Omówienie sprawozdania finansowego GK Agroliga za 2012 i 1Q 2013
Wokół GK Agroliga w ostatnim czasie dość dużo się działo. W ciągu trzech miesięcy spółka przedstawiła nową strategię wraz z prognozami, potwierdzone zostały wcześniejsze plany przejścia na główny rynek oraz dodatkowo w celu poprawy płynności walorów zarząd zarekomendował split akcji w stosunku 1:5. W międzyczasie Agroliga przedstawiła również sprawozdanie finansowe za 2012 wraz z raportem audytora, tutaj ponownie mamy opinię z zastrzeżeniami, o wyjaśnienie których poprosiliśmy przedstawiciela spółki.
Jedno z zastrzeżeń biegłego rewidenta dotyczy ponownie inwentaryzacji zapasów, a właściwie braku obecności audytora przy tym procesie. Ze względu, iż uwaga ta była wcześniej szeroko komentowana przez użytkowników naszego forum to poprosiliśmy spółkę o odniesienie się do opinii biegłego.
SW napisał(a):Po raz kolejny roczne sprawozdanie GK Agroliga zostało przez audytora zaopiniowane z zastrzeżeniami. Czy spółka podejmie jakieś kroki, aby wyjaśnić zastrzeżenia audytora, szczególnie kwestię inwentaryzacji, zapasów, ŚT i aktywów biologicznych, które stanowią znaczną część sumy bilansowej? Prosiłbym również o krótką informację z czego wynika to zastrzeżenie i brak możliwości uczestnictwa audytora przy inwentaryzacji aktywów?
Agroliga napisał(a): W celu wyjaśnienia kontekstu zastrzeżeń i braku możliwości uczestnictwa audytora wyjaśnię krótko specyfiku prowadzonego audytu. Audytor pobiera oddzielną opłatę za audyt raportu rocznego, a oddzielnie uwzględnia wycenę przeprowadzenia inwentaryzacji. Spółka dotychczas minimalizowała wydatki na audytora i z tego powodu nie miał on możliwości przeprowadzenia inwentaryzacji. W tym roku, z racji przenosin na główny rynek, Spółka miała plan, aby audytor przeprowadził inwentaryzację. Jednak ustalanie warunków finansowych usługi trwało dość długo i w efekcie audyt zapasów, środków trwałych i aktywów biologicznych nie mógł zostać przeprowadzony w terminie. Spółka deklaruje, że w następnym roku audytor będzie przeprowadzał inwentaryzację, w efekcie powinny zniknąć uwagi i zastrzeżenia do raportu rocznego.
Jak widać powód okazał się prozaiczny tj. wysokie koszty uczestnictwa audytora przy inwentaryzacji. Oszczędność w mojej ocenie pozorna. Na pewno nie wpłynęło to pozytywnie na budowanie zaufania do spółki, szczególnie jeżeli weźmiemy pod uwagę, iż audytor nie zweryfikował inwentaryzacji ponad 60% aktywów. Akcjonariusze mogą mieć ciągle wątpliwości odnośnie prawdziwej wartości aktywów wykazywanych przez GK Agroliga. Niestety sytuacja zostanie ostatecznie wyjaśniona dopiero w sprawozdaniu finansowym za 2013.
Następna kwestia to brak potwierdzenia wyników w przepływach pieniężnych. Tutaj powody są dwa. Po pierwsze zapasy. W sprawozdaniu rocznym spółka przedstawiła analitykę tej pozycji. Co ciekawe spory wzrost zapasów dotyczy właściwie tylko pozycji „Spare parts and building materials”, czyli części zamienne i materiały budowlane. Tutaj postawiłem spory znak zapytania, gdyż pozycja ta zupełnie nie koreluje z profilem działalności grupy. Poniżej odpowiedź jaką dostaliśmy od przedstawiciela Agrolgii.
SW napisał(a):W sprawozdaniu za 2012 na koniec roku znacznie wzrosły zapasy a szczególnie pozycja "Spare parts and building materials", co wykazywane jest pod tą pozycją? Co ma ona wspólnego z działalnością rolniczą?
Agroliga napisał(a):Niestety w raporcie rocznym doszło do pomyłki pisarskiej zamiast "building materials" powinno być "raw materials". Chodzi o surowce rolne, które spółka zakupuje. Należy pamiętać, że zakład Spółki pracuje tylko w 1/3 na własnym ziarnach słonecznikach, reszta jest zakupywana u drobnych rolników.
Czyli mamy po prostu błąd pisarski, który notabene pojawiał się również w poprzednich sprawozdaniach …
Druga sprawa to inne należności, które wzrosły o ponad 1 MEUR …
SW napisał(a):Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku należności, tutaj najbardziej wzrosła pozycja "Other receivables" prosiłbym o krótką informację co się pod nią ukrywa.
Agroliga napisał(a):Najważniejszą cześć tej pozycji, są przedpłaty za surowiec dostarczany dla zakładu olejowego.
Powyższe komentarze Agroligi dają jasną odpowiedź, gdzie podziały się środki pieniężne, które powinny być wykazane przez spółkę przy tak dobrych wynikach zaraportowanych w 2012. Jednym słowem zakład olejowy zasysa wszystkie nadwyżki gotówki. Grupa kupuje surowiec, aby wykorzystać posiadane możliwości produkcyjne. Tutaj niestety mamy pewien zgrzyt, jeżeli popatrzymy na wyniki pierwszego kwartału 2013. Agroliga w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego zanotowała spadek przychodów o ponad 30% . Idea rozbudowy produkcji oleju miała być jasna, zniwelowanie sezonowości w generowanych obrotach. Początek bieżącego roku na razie nie potwierdza słuszności przyjętych założeń, pozostaje mieć nadzieję, iż kolejne kwartał zaneguje ten trend.
W ostatnim czasie GK Agroliga zaprezentowała nową strategię oraz prognozy na lata 2013 – 2015. Plany ambitne, a ich realizacja w dużej mierze zależy od zabezpieczenia finansowania dla procesu inwestycyjnego. Grupa w ciągu następnych dwóch lat planuje wydać 12 MEUR. Z pozyskaniem środków w mojej ocenie nie powinno być większych problemów. Poziom zadłużenia pozostaje na znikomym poziomie, dodatkowo w najbliższym czasie powinna zostać uchwalona emisja ponad 1 mln akcji (bez prawa poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy), która pozwoli na pokrycie znacznej części CAPEXu. Główny cel postawiony przez spółkę to budowa grupy spożywczej, działalność ma być poszerzona o produkcję żywności. Jednym słowem Agroliga postawi na rozwój pionowy biznesu, co wydaje się być jak najbardziej słusznym rozwiązaniem.

kliknij, aby powiększyć
kliknij, aby powiększyć Analiza prognoz pokazuje, iż w ciągu najbliższych dwóch lat trudno oczekiwać dalszych skokowych przyrostów przychodów czy zysków. Dynamika sprzedaży w 2013 i 2014 pozostaje jedno cyfrowa, dopiero 2015 przynosi dalszy dynamiczny przyrost core businessu, w dużej mierze będzie to wynik zakończenie procesu inwestycyjnego i wdrożeniem nowej strategii. Podobnie wygląda sytuacja w obszarze rentowności. W bieżącym roku grupa zanotuje niewielką poprawę zyskowności na poziomie EBITDA, a zdecydowana poprawa ma nastąpić dopiero w 2015.
Podsumowując, wątpliwości odnośnie wartości aktywów wykazywanych przez GK Agroliga nie zostały rozwiane. Jeżeli spółka chce wejść na główny rynek, to musi poprawić jakości sprawozdań oraz zwiększyć przejrzystość finansów, tutaj przed grupą jest jeszcze sporo pracy. Pierwszego kwartału nie da się ocenić jednoznacznie. Z jednej strony znaczny spadek przychodów, który kłóci się z wcześniejszymi działaniami podjętymi przez grupę w celu zniwelowania efektu sezonowości. Z drugiej strony na pewno cieszy poprawa rentowności. Oczywiście na podstawie pierwszego kwartału trudno wysnuwać daleko idące wnioski, dopiero drugi i trzeci kwartał potwierdzi czy przedstawione przez spółkę prognozy są możliwe do spełnienia. Poniżej link do wycen, które ciągle pokazują na duży potencjał do wzrostu. Wycena giełdowa zbliża się powoli do WK, metody dochodowe i mnożniki kilkukrotnie przewyższają bieżącą kapitalizację spółki na GPW.
www.stockwatch.pl/gpw/agroliga...www.attrader.pl/pl/akcje/AGROL...
>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutajPowyższa treść przez 60 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.