MILMEX (Catalyst)

W pierwszej chwili pomyślałem, że to kolejny upiorny żart... A może sen, późno już. Ale nie, ta sama wiadomość w kilku serwisach. Obligatariusze i osoby zainteresowane papierami MLX jakoś w tym tygodniu były mało aktywne - czekacie na 20 listopada, cóż...a nie zastanawia Was ta oferta z TimeFinance24? Bo dla mnie to zabrzmiało tak - chcą wstąpić na miejsce MLX jako nasz dłużnik. Z punktu widzenia prawnego wydaje mi się taka transakcja wielce dyskusyjną i wątpię w możliwość jej przeprowadzenia, ale wiarygodność firmy znowu poszła w dół.
Jako pseudobiznesowy inwestor prywatny wolę się za bardzo nie wymądrzać, być może inwestorzy poważni (Cameron) dostrzegli oto wschodzącą gwiazdę w spółce i chcą ją znacząco dokapitalizować cele zarobienia kokosów na świadczeniu usług telekomunikacyjnych...? Czy wyłożą kilkaset milionów zł na te częstotliwości? Nie wiadomo, bo też nie wiadomo kto tak naprawdę się za tą spółką kryje. Może to kolejne wcielenie rodziny Krawczyk, nie zdziwiłbym się.

Pięknie rozłożyli PSW Capital, a teraz cudownym sposobem firma nie zatrudnia ani 1 pracownika, nie ma żadnych aktywów trwałych (nawet siedziby ani samochodu!), generuje straty netto i wznosi się na wyżyny kreatywnej księgowości w obliczaniu zysków. Biorąc pod uwagę kary finansowe od KNF, nic dziwnego, że środki finansowe PSW przetransferowało za pośrednictwem Węglopexu do Izraela.

Druga sprawa jest jeszcze bardziej przygnębiająca. Opowieść o tym, jak mityczny izraelski inwestor wszedł do spółki Sobet (grudzień 2012) i po 2 miesiącach doprowadził do jej upadłości likwidacyjnej. Tak się składa, że pamiętam to bardzo dobrze.
Czy ktoś ma jeszcze jakieś ciekawe wieści o Cameron PI Ltd.?
Voila, podzielcie się wrażeniami :-)

No to mamy dalszy ciąg robienia sobie jaj z posiadaczy oblig miłej spółeczki z miasta Kiepury.

Po wpisaniu w google Cameron Private Investment Ltd z Izraela (nbr 513225268) wyskoczyły trzy odnośniki oraz dwie reklamy. Dwa odnośniki to informacje biznesowe z Polski oparte na informacjach prasowych. No a trzecia to link do strony zawierającej dane adresowe Cameron Private Investment Ltd z Izraela (nbr 513225268) i propozycję nabycia raportu o funduszu.

Ten izraelski fundusz to tylko i wyłącznie "świeca dymna" i "paliwo" dostarczone przez spółeczkę w celu podtrzymania iskierki nadzieji tlącą się w sercach obligatariuszy.

Coś się spekulacja nie powiodła. Rynek obligacji jest jednak zbyt mało płynny, ceny obligów nawet w dół, nie wiem czy było już 74% na MLX0414? Jeśli nie to właśnie tyle jest :)

No cóż... Spekulanci muszą się liczyć i z takim obrotem spraw
A mnie o wiele bardziej podobają się wpisy naszej drogie Konstancji-nie związanej-z spółką.
Chciałbym mieć jako pracodawca tak oddanych pracowników, którzy hobbistycznie i nieodpłatnie w własnym, prywatnym czasie, bronią jak lwy opinii swojego mocodawcy. Walczą na forach z fałszem i zakłamaniem "drobnych pseudo-inwestorów"

Moje przemyślenia na dziś:
Skoro taki żałośnie drobny kramik jak Milmex miał swojego enhancera pracującego w internecie, to strach się bać, jak próbują manipulować opinią publiczną wielkie koncerny...

W nocy na urlopie, to raczej ... po godzinach

Ja też coś znalazłem ;-)
I mam dla Was newsa, chociaż niestety nie ze spółki, bo tam nikt nie jest zainteresowany kontaktem z "pseudobiznesowymi" ;-) Ale to podzielę się jutro, mam jeszcze parę spraw na głowie, a robi się trochę późno.
Babka może i PRowo zawaliła, ale telefony odbierała nawet po 22 i w niedzielę, na maile też zawsze dostawałem odpowiedź, a że na zasadzie "przykro mi, ale nie mogę udzielić informacji", to już inna sprawa ;-) Chyba jednak analitycy nie powinni w godzinach pracy siedzieć na forach :P Za to jak przywalili z grubej rury o tym, że eskalujemy wrogą atmosferę i przyjmujemy postawę roszczeniową... Poczułem się zażenowany.
A kto tak dowcipnie dopisał "czy wypłacili już zaległości"? ;-)

Dzisiaj pani Zielińska ładnie podsumowuje "Inwestora" z Eilat w Rzepie.

A to widzieliście?

forum.gazeta.pl/forum/w,61,525...

Dłuuuugi mieli ten start działalności! ;-)

www.telepolis.pl/wiadomosci/-a...

Hasta la vista, amigos ;-)

Dwudziesty zbliża się wielkimi krokami, myślicie, że będzie jakiś komunikat jeszcze dzisiaj...?

Standing finansowy PSW Capital , Węglopexu, czyli spółek powiązanych jakoś z inwestorem naszej MLX, jest Wam pewnie doskonale znany, więc nie będę poruszał tego tematu. Zastanawia mnie tylko, czemu pani Anna i jej świetna korporacja oraz doradcy z NWAI nie spisali się na tyle, by pozyskać dla MLX poważnego inwestora, a nie fundusz specjalizujący się w ściąganiu innych na dno?

@Peter - pewnie masz rację, że takich sytuacji nie ma w korporacjach, gdzie rynek cechuje się strukturą konkurencji monopolistycznej (operatorzy, banki, konsulting etc.). Tam się czyha na błąd przeciwnika, jak w prawdziwym życiu... Ale firmy rodzinne wnoszą pewien kapitał społeczny, którego ludzie zamknięci w korporacyjnych szklanych ścianach nie zrozumieją.
Zauważcie, że ta babka ma licencję KNF i to, że się udzielała, było nie dość, że dobrowolne (w nocy, w weekendy, na urlopie), to jeszcze mogła przez to stracić robotę w firmie doradczej. Pracuję w instytucji finansowej więc coś o tym wiem. A swego czasu robiłem coś zupełnie "charytatywnie" dla Solarisa. Po prostu - bo interesuję się tą branżą, mam tam kogoś z bliskich znajomych i o coś mnie poproszono. Uważam, że wspieranie polskiego kapitału i firm z sektora MŚP to akurat coś pozytywnego.

A o "pseudobiznesowych.." to akurat pisał ten cały Mikołajczyk, który zresztą prowadzi nagminnie politykę chowania głowy w piasek. Dzisiaj również dzwoniłem. I cisza. Teraz nawet w sekretariacie nikt nie odbierał telefonów, wcześniej mnie przynajmniej przełączano. Dzięki Peter za przypomnienie artykułu z Obligacje.pl :D

...i chyba pozbyli się jednego prezesa, zauważyliście???

Przeczytajcie ten wątek, który wrzuciłem Wam powyżej na Telepolis...zresztą ich strona na Facebooku też sporo mówi ;-)

Macie jakiś plan na jutro??? Jak szacujecie prawdopodobieństwo wykupu?

@Peter - u mnie mówi się deadline albo dead end ;-) Może panowie z NWAI coś kombinują? :P

Komunikat dzisiaj? Przestań, komunikat będzie jutro po godzinie 16, tak jakby jutro miała się rozstrzygnąć kwestia tego czy będą mieli kasę czy nie. Patrzyłem specjalnie na daty publikacji raportów w poprzednich decydujących dniach (31 sierpnia, 15 września, 15 października) i zawsze tak było. Spółka "jedzie po nas" określając nas "pseudoinwestorami", ale sama nie może komunikować się w poważny sposób z rynkiem. Publikując raport jutro o 16 wszyscy będziemy zestresowani i, o ile będzie zgodnie z przewidywaniami, reakcja wszystkich będzie nerwowa i posypie się na tym forum. Komunikując dzisiaj zaskoczyliby nas pozytywnie, nie bylibyśmy zdenerwowani i korzyść byłaby dla wszystkich. A spółka pokazałaby, że jej zależy. Widać bardzo inteligentne osoby pracują w zarządzie, że takich podstaw nie znają.

Kontynuując kwestię raportowania. Zauważyliście pewnie, że 15.11 pojawił się spóźniony raport. Wiecie dlaczego? Nie chcę się przechwalać ale dzień wcześniej prezes zarządu Milmexu dostał ode mnie mail, gdzie zwróciłem mu uwagę na ten fakt. I następnego dnia sobie przypomnieli... Żałosne, tym bardziej że mają tylu specjalistów od komunikacji.

Odnośnie sławnej naszej pani - może dajmy spokój, co było to było. Na ten moment nikt z Milmexu nie odważy się nic pisać, bo niestety każdą dyskusję przegrywają (unikanie odpowiedzi na pytania czy odsyłanie do osób nie odbierających telefonów uznaję za ich przegraną).

0846132579 (jak się w ogóle do Ciebie zwracać, żeby zapamiętać?) - na prawdę nikt nie odbiera? Może już wszyscy spakowani? Ja przestałem dzwonić po sławnym piątku, kiedy Pan (dr!) Mikołajczyk obiecał dać mi znać nt. wykupu, ale do dziś nie ma z nim żadnego kontaktu (moje maile znajdują się pewnie w koszu).

Kwestia zmian w zarządzie nie jest czasem związana z (pisownia oryginalna):
"Chciałbym zapewnić Państwa, iż Spółka bardzo przeżywając to swoje „potknięcie”, podejmuje wszelkie dostępne a znane jej działania, aby jak najszybciej wywiązać się z przyjętych zobowiązań/ również dokonała reorganizacji zarządu powracając do składu w którym odnosiła sukcesy przez 20 lat."?

Bardzo ciekawe te komentarze z telepolis.
Zacytuję :

~WM 2013-06-28 11:35:28 host: 91.196.30.130

Witam, przypadkiem natrafiłem na tą dyskusję i pomyślałem, że podzielę się z Wami moimi doświadczeniami z firmą netmaks. w kwietniu znajomy powiedział mi o opcji internetu za darmo na 24 miesiące, mówił że wcześniej korzystał z usługi netmaks i bardzo był zadowolony i właśnie podpisał kolejną umowę. Nie chciało mi się wierzyć, że jest to w naszym kraju możliwe żeby internet był gdziekolwiek za darmochę. Poszedłem do punktu obsługi przejrzałem skrupulatnie umowy i przekonali mnie. Zapłaciłem kaucję gotówką bo w sumie więcej zyskam nie płacąc za internet niż gdybym miał gdzieś obracać tak niską kwotą. Jak dotąd internet działa bez zarzutów z prędkością ilekroć sprawdzałem przekraczającą 8Mb/s. Podsumowując jestem zadowolony z usługi netmaks bo nic za nią nie płacę, a internet działa mi szybciej niż gdy korzystałem z usługi innego operatora, także polecam Wszystkim to nowoczesne rozwiązanie! :)

Dla dociekliwych podpowiem że adres ip jest adresem spółki a inicjały chyba znajome

Czyzby wyjaśniło się czemu obligatariusze nie mogą otrzymać odpowiedzi od przedstawicieli firmy.

cisza...