Wyniki GK Kopex są zaskakująco dobre, oczywiście jak na obecną sytuację rynkową. Na podstawie danych zamieszczony w raporcie nie jest łatwo stwierdzić, co się tak naprawdę stało, natomiast zawsze możemy spekulować i stawiać pewne tezy.
W spadku przychodów zaskoczenia nie ma. Sytuacja rynkowa jest jaka jest(a właściwie była)i nie ma co się dziwić, że kopalnie ograniczają inwestycje. Ceny węgla przez całe 9 miesięcy tego roku spadały na światowych rynkach, a na hałdach leżały tony węgla. III kwartał przyniósł wzrost cen, ale to oczywiście nie przełożyło się jeszcze na inwestycje spółek górniczych. W takim otoczeniu jasnym jest, że Kopex musiał obniżyć sprzedaż i to się faktycznie stało:

kliknij, aby powiększyćZaskoczeniem jest za to wzrost rentowności zysku brutto w tym kwartale. W pierwszej połowie roku marże spadły zgodnie z oczekiwaniami. Jeśli zerkniemy do raportu rocznego to wyraźnie widać, że koszty stałe stanowiły minimum 37% wszystkich kosztów, a pewnie i więcej. Wobec tego spadająca sprzedaż musiała doprowadzić do spadku generowanej marży. W III kwartale mamy jednak powrót rentowności w granice 20%... To jest podstawowy powód poprawy wyniku, ale jak do tego doszło nie jesteśmy w stanie stwierdzić z całą pewnością.
Przychody w III kwartale są nominalnie bardzo zbliżone do osiągniętych w pierwszym a wynik brutto na sprzedaży rośnie o 30M, czyli 65%. Wyjaśnieniem raczej nie jest geograficzna struktura sprzedaży:

kliknij, aby powiększyćPrzychody z eksportu, który jest bardziej rentowny miały mniejszy udział niż we wspomnianym pierwszym kwartale. Główną przyczyną poprawy najprawdopodobniej jest restrukturyzacja zatrudnienia. Proszę zauważyć, że średnio-kwartalna ilość pracowników fizycznych zmniejszyła się o 6,8%, co przekłada się na spadek kosztów zatrudnienia o 23M(odnosząc dane do raportu rocznego). Odpowiada to mniej więcej poprawie wyniku brutto na produktach i usługach(+20M). Resztę poprawiła działalność handlowa spółki, która przyniosła 9,6M więcej niż w pierwszym kwartale przy spadku sprzedaży o 25%. Tutaj można mieć pewne zastrzeżenia co do powtarzalności wyniku. Kopex do tej pory nigdy nie wykazywał takich rentowności w segmencie handlowym. Rentowność działalności handlowej w tym kwartale to 36%! W całym pierwszym półroczu było to 3,7%, natomiast w zeszłym roku 3%, natomiast 1,7% w 2011...
Zmiany w składzie GK nie powinny mieć jeszcze istotnego zdarzenia. Zbyte udziały w australijskim czy ukraińskim podmiocie nie były konsolidowane metodą pełną.
Dlaczego handel osiągnął taką rentowność nie mam pojęcia.
Koszty korporacyjne w zasadzie się nie zmieniły, a zysk ze sprzedaży wyniósł 33,2M. Zysk operacyjny jest o 6,5M wyższy, co oczywiście wynika z wykazania zysku w pozostałej działalności operacyjnej. Należy się przy tym uwaga, że Kopex operacyjne różnice kursowe zalicza do pozostałej działalności operacyjnej. Wynik okresu nie wygląda na szczególnie obciążony, ani dopalony zdarzeniami jednorazowymi poza wspomnianą działalnością handlową.
Kopex w obecnej chwili jest wyceniany tak jakby miał w dość niedługim czasie osiągnąć 80-90 milionów zysku bez zdarzeń jednorazowych. To wydaje się możliwe, ale chyba rynek już kupił znaczną poprawę otoczenia makro, albo jest coś czego nie dostrzegłem. Załóżmy, że wynik na działalności handlowej jest jednorazowy. Jeśli tak to mamy z tego kwartału mniejszy o 20M mniejszy(po uwzględnieniu podatku). Daje to nam 10M czyściutkiego zysku netto, co przy założeniu powtarzalności powinno dać rocznie około 40M, czyli tylko niecałą połowę oczekiwanego wyniku. Reszta to oczekiwanie poprawy sprzedaży, ale pamiętając o tym, że wzrost sprzedaży będzie powodował wzrost marży zysku brutto. Można to pewnie szacować na wzrost rocznej sprzedaży o około 30%. Możliwe? Wydaje się, że tak w obliczu nadchodzącego ożywienia. Budowę kopalni oceniam jednak jako duże ryzyko. Sytuacja na rynku energetycznym na razie jest mocno nieprzewidywalna, więc założenia do wyliczeń opłacalności projektu opatrzone dużym błędem. To jednak melodia dość odległej przyszłości, a rynek będzie reagował raczej na restrukturyzację i kolejne próby wystawienia głowy bardziej poza krajowe podwórko.
Powyższa treść przez 60 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.