Pozwólcie, że ponarzekam - poniższe obserwacje pochodzą ode mnie i od innych osób wypowiadających się w wątku. Wybaczcie brak precyzji.
1.Podczas gdy wg memorandum:
Cytat:Celem Emisji Obligacji jest finansowanie bieżącej działalności operacyjnej zgodnie z przyjętą przez Spółkę strategią działalności.
to wszyscy widzą, że to jest rolka jak sto pięćdziesiąt.
2. Kwestia hipoteki dla BRE - być może pominięcie tej informacji w MI jest zgodne z prawem, ale czy to jest dobra praktyka? Moim skromnym zdaniem absolutnie fatalna. Gdzie w długaśnym rozdziale o ryzykach jest wzmianka o możliwości niewykreślenia hipoteki dla BRE?
3. Spółka przypomina fundusz nieruchomościowy. Duży majątek (duży wg rzeczoznawców majątkowych), małe przepływy pieniężne.
4. Spółka ma kilkadziesiąt mln zapadających zobowiązań krótkoterminowych.
5. Spółka oferuje kupon w okolicach 8%.
6. Obligacje zapadające w marcu mają rentowność w okolicach 20%. OK, niska płynność, ale jakie są podstawy do oferowania teraz niższego kuponu niż WIBOR 6M + 7,50% na ORK0314? Że kupon jest stały? O ile zatem stopy procentowe mają spaść z obecnego poziomu 2,5%, żeby to się opłaciło?
No cóż - każdy pakuje się na własną odpowiedzialność, ale sygnałów ostrzegawczych jest tyle, że współczucia potem nie będzie.
Może za dużo wymagam, ale wydaje mi się, że na rynku są sensowne propozycje.