0 Dołączył: 2008-11-28 Wpisów: 1 308
Wysłane:
25 sierpnia 2015 22:57:25
Oczywiście, że fundusze obligacji są popularne - patrz moja matka powyżej 80 lat, ale znajomi są jednak trochę młodsi, dysponują większą gotówką i weszli w fundusze akcyjne. Obstawiam, że jednak duża część gotówki wycofanej z lokat poszła w fundusze akcyjne. Niekoniecznie polskich akcji !. Osobiście najbardziej interesuje mnie wpływ ewentualnego zjazdu na akcjach na ceny nieruchomości. Paradoksalnie mogą wzrosnąć tworząc krótkotrwałą bańkę, by potem zrobić duże bum ? Dziś najmy dają rentowność na poziomie ~3% netto, w sprzyjających warunkach i zakładając zero kredytu przy zakupie. Wzrost wartości nieruchomości o np 10% w porównaniu do dzisiejszych cen zabije ten biznes. Chyba, że odsetki w polskich bankach spadną poniżej 2%. Ale to już chyba deflacja i armagedon totalny ? Czy ciągle jeszcze nie ?
|
|
152 Dołączył: 2011-03-02 Wpisów: 3 436
Wysłane:
25 sierpnia 2015 23:05:25
Szutnik napisał(a): Hmm...gdybyż rzeczywiście było tak fajnie, jak oceniają to "specjaliści":
Kryzys w Grecji pokazał, że tak mała gospodarka może szachować UE ale na razie nie ma powodów aby podważać dane MFW i Moody's ale mamy dowody na to, że już nieraz się mylili. Pozostaje nam tylko trzymać kciuki za to co mówiło się od dawna, że silna korekta w Chinach się należy. Nie mogę sobie wyobrazić aby władze Chin nie zrobiły wszystkiego aby w ciągu 2-3 tygodni ustabilizować sytuację. Nie mogą sobie pozwolić, bo głęboki spadek rozwoju PKB doprowadziłby do poważnych zmian politycznych. Nie wiem czy dokładnie taka sama jest sytuacja ale ciekawy wydaje mi się ten wykres Porównanie sytuacji na giełdach w USA w 1929 i w Chinach w 2015 www.money.pl/gielda/wiadomosci... Na wykresie doskonale widać jak przegrzali wszystkie wskaźniki. Jak można było sobie wyobrazić zyski przy takich wzrostach przy wzroście PKB o 7-8% ? Jak widać dziesiątki milionów Chińczyków potężnie umoczyło. Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (: a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)
|
|
140 Dołączył: 2011-03-26 Wpisów: 4 899
Wysłane:
25 sierpnia 2015 23:05:28
na rynku nieruchomości od dawna widać ożywienie, ludzie kupują domy , mieszkania i działki pod mieszkaniówkę i to w większości za gotówkę lub z niewielkim kredytem. wolą w ich przekonaniu "twarde aktywa" niż elektroniczne czy papierowe zapisy
Brak kary w przeszłości rozzuchwala na przyszłość..
teraz również na twitter.com
|
|
|
|
1 Dołączył: 2013-01-17 Wpisów: 105
Wysłane:
25 sierpnia 2015 23:10:09
Pamiętajcie też o roli OFE na naszym rynku. Kiedyś dostawali regularnie pieniądze, co w znacznej mierze stabilizowało rynek. Dzisiaj napływ środków do OFE został zmarginalizowany. Ostatnio pojawił się artykuł bodajże w Parkiecie apropos zdjęcia z giełdy TVN. Oficjalnie nikt nie mówił na co środki, które OFE dostaną za akcje "pójdą", ale poniżej w artykule pojawiły się spekulacje, że raczej środki te nie trafią na GPW, lecz za granicę, gdyż OFE będą wolały kupić akcje np. RTL niż Cyfrowego Polsatu.
|
|
0 Dołączył: 2009-02-21 Wpisów: 5 068
Wysłane:
25 sierpnia 2015 23:14:57
Anty - na Twoim pierwszym wykresie Chińczycy ładnego RGRa wyrysowali z zasięgiem w 2008 rok. Lajkoniku, rano odbicie sugerowały amerykańskie futy, za czym pobiegła pełna entuzjazmu Europa z wyjątkiem paru malkontentów :). Tymi spadkami zaczyna rządzić owczy pęd do wywalania wszystkiego. Za chwilę z nieba polecą telewizory. Nawiasem mówiąc nie sądziłem że Uśkowie zaliczą pełny - klasyczny cykl hossy, a jednak dali radę. Nawet jeżeli okaże się to jedynie głęboką korektą, po czymś takim dochodzi do przetasowań portfeli. Już dziś warto się zastanowić co rekiny finasjery będą obstawiać w pierwszej kolejności. Ponieważ nie ma przesłanek fundamentalnych do odbicia na surowcach (poza spadkami od 2011) ja rozważam możliwość odbicia właśnie surowców, nawet mimo klęski chińskiego popytu. A tak wogóle to witajcie Najwytrwalsi z Najwytrwalszych.
|
|
152 Dołączył: 2011-03-02 Wpisów: 3 436
Wysłane:
25 sierpnia 2015 23:17:26
lajkonik napisał(a):Oczywiście, że fundusze obligacji są popularne - patrz moja matka powyżej 80 lat, ale znajomi są jednak trochę młodsi, dysponują większą gotówką i weszli w fundusze akcyjne. Obstawiam, że jednak duża część gotówki wycofanej z lokat poszła w fundusze akcyjne. Niekoniecznie polskich akcji !. Osobiście najbardziej interesuje mnie wpływ ewentualnego zjazdu na akcjach na ceny nieruchomości. Paradoksalnie mogą wzrosnąć tworząc krótkotrwałą bańkę, by potem zrobić duże bum ? Dziś najmy dają rentowność na poziomie ~3% netto, w sprzyjających warunkach i zakładając zero kredytu przy zakupie. Wzrost wartości nieruchomości o np 10% w porównaniu do dzisiejszych cen zabije ten biznes. Chyba, że odsetki w polskich bankach spadną poniżej 2%. Ale to już chyba deflacja i armagedon totalny ? Czy ciągle jeszcze nie ? Zapewniam Cię, że w Polsce bardzo mały odsetek ludzi inwestuje w giełdę bezpośrednio czy też pośrednio. 60 proc. Polaków nie ma oszczędności to dane z 2013 roku. Sześciu na dziesięciu Polaków nie posiada żadnych oszczędności, a ci, którzy zgromadzili rezerwy, najczęściej mają około trzykrotności miesięcznych dochodów. Na lokatach, kontach, w funduszach inwestycyjnych i emerytalnych każdy Polak trzyma średnio 8,7 tys. euro. Pod tym względem jesteśmy w Europie na szarym końcu. wyborcza.biz/finanse/1,105684,...niepokojący jest spadek w Polsce tzw. stopy oszczędzania. To procent dochodu, jaki gospodarstwo domowe może odłożyć. Aktualnie ta stopa wynosi zaledwie 0,1 proc. - To i tak dobry wynik, biorąc pod uwagę fakt, że od 2011 r. była ujemna - mówi Piotr Grzybczak, dyrektor zarządzający BGŻOptima. Dla porównania: w Niemczech i Belgii stopa oszczędzania od wielu lat znajduje się na poziomie ok. 10 proc., a w Czechach wynosi ponad 9 proc. Od pozostałych krajów Europy różni nas też to, gdzie odkładamy pieniądze. Aż 45 proc. oszczędności trzymamy w bankach na kontach osobistych, oszczędnościowych i lokatach terminowych. W tej formie Duńczycy, Szwedzi czy Holendrzy przechowują tylko jedną piątą zaskórniaków. Dość ciekawe są te analizy i mówią dlaczego tak słabo wygląda sytuacja na naszej giełdzie. Zestawiając to z ponad 100 mln Chińczyków inwestujących na giełdzie to można im pozazdrościć. Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (: a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)
|
|
152 Dołączył: 2011-03-02 Wpisów: 3 436
Wysłane:
25 sierpnia 2015 23:21:02
buldi napisał(a):Anty - na Twoim pierwszym wykresie Chińczycy ładnego RGRa wyrysowali z zasięgiem w 2008 rok. Lajkoniku, rano odbicie sugerowały amerykańskie futy, za czym pobiegła pełna entuzjazmu Europa z wyjątkiem paru malkontentów :). Tymi spadkami zaczyna rządzić owczy pęd do wywalania wszystkiego. Za chwilę z nieba polecą telewizory. Nawiasem mówiąc nie sądziłem że Uśkowie zaliczą pełny - klasyczny cykl hossy, a jednak dali radę. Nawet jeżeli okaże się to jedynie głęboką korektą, po czymś takim dochodzi do przetasowań portfeli. Już dziś warto się zastanowić co rekiny finasjery będą obstawiać w pierwszej kolejności. Ponieważ nie ma przesłanek fundamentalnych do odbicia na surowcach (poza spadkami od 2011) ja rozważam możliwość odbicia właśnie surowców, nawet mimo klęski chińskiego popytu. A tak wogóle to witajcie Najwytrwalsi z Najwytrwalszych. Na wzrost miedzi i ropy w najbliższych tygodniach bym nie liczył pozostałe może być różnie. Korektę w USA zapowiadano ju od maja..... wiec spadek o 10 15% nie zaszkodzi im po takich wzrostach w USA. Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (: a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)
|
|
0 Dołączył: 2009-02-21 Wpisów: 5 068
Wysłane:
25 sierpnia 2015 23:26:52
Baks - nie miałem na myśli tendencjii parotygodniowych, bo w tych przedziałach nie mam dobrych doświadczeń. :)
Edytowany: 25 sierpnia 2015 23:27
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
25 sierpnia 2015 23:28:14
buldi napisał(a): A tak wogóle to witajcie Najwytrwalsi z Najwytrwalszych.
YES, HE COMES BACK! Witaj Niedźwiedziu. Idą cięższe czasy to i misie wróciły... :D
|
|
0 Dołączył: 2009-02-21 Wpisów: 5 068
Wysłane:
25 sierpnia 2015 23:29:27
Czerwień przyciąga misie :).
|
|
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
25 sierpnia 2015 23:31:39
Z wielką radością przybijam włochatą łapę
|
|
0 Dołączył: 2008-11-28 Wpisów: 1 308
Wysłane:
25 sierpnia 2015 23:34:00
baks napisał(a):Zapewniam Cię, że w Polsce bardzo mały odsetek ludzi inwestuje w giełdę bezpośrednio czy też pośrednio. 60 proc. Polaków nie ma oszczędności to dane z 2013 roku. Sześciu na dziesięciu Polaków nie posiada żadnych oszczędności, a ci, którzy zgromadzili rezerwy, najczęściej mają około trzykrotności miesięcznych dochodów. Ależ ja nie kwestionuję podanych przez Ciebie faktów. Ja po prostu, na wyczucie - doświadczenia własne, rodziny, znajomych - usiłuje wytłumaczyć mechanizm przechodzenia Polaków od w miarę aktywnego, własnego inwestowania ( tych, którzy mają :) ) do innych inwestycji. Nasze pieniądze z giełdy w dużej mierze trafiły do ZUSu :(. To inna sprawa.
|
|
2 Dołączył: 2012-10-31 Wpisów: 565
Wysłane:
25 sierpnia 2015 23:34:04
anty_teresa napisał(a):buldi napisał(a): A tak wogóle to witajcie Najwytrwalsi z Najwytrwalszych.
YES, HE COMES BACK! Witaj Niedźwiedziu. Idą cięższe czasy to i misie wróciły... :D az lezka sie kreci w oku od jakiegos czasu mialem wrazenie ze forum calkowicie podupadlo, odwiedzalem z czystego przyzwyczajenia.....az tu w kocu krach chinski sprowokowal wyczekiwana ciekawa i dynamiczna dyskusje :)
|
|
0 Dołączył: 2009-02-21 Wpisów: 5 068
Wysłane:
25 sierpnia 2015 23:34:42
WatchDog napisał(a):Z wielką radością przybijam włochatą łapę Się Masz Wodzu i Salaku i Cała Reszta Komaniji Spekulantów .
Edytowany: 25 sierpnia 2015 23:37
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
25 sierpnia 2015 23:40:36
Salak napisał(a):anty_teresa napisał(a):buldi napisał(a): A tak wogóle to witajcie Najwytrwalsi z Najwytrwalszych.
YES, HE COMES BACK! Witaj Niedźwiedziu. Idą cięższe czasy to i misie wróciły... :D az lezka sie kreci w oku od jakiegos czasu mialem wrazenie ze forum calkowicie podupadlo, odwiedzalem z czystego przyzwyczajenia.....az tu w kocu krach chinski sprowokowal wyczekiwana ciekawa i dynamiczna dyskusje :) Każdy stary kontraktowiec wie, że najszybciej portfel rośnie w bessie :) Nie może zatem dziwić od razu większa doza emocji, ekscytacji i chęci paplania :) Przyznawać się, kto już załadował pierwsze szorty? Indeksik czy może miedziak?
|
|
0 Dołączył: 2008-11-28 Wpisów: 1 308
Wysłane:
25 sierpnia 2015 23:47:02
buldi napisał(a):Anty - na Twoim pierwszym wykresie Chińczycy ładnego RGRa wyrysowali z zasięgiem w 2008 rok. Lajkoniku, rano odbicie sugerowały amerykańskie futy, za czym pobiegła pełna entuzjazmu Europa z wyjątkiem paru malkontentów :). Tymi spadkami zaczyna rządzić owczy pęd do wywalania wszystkiego. Za chwilę z nieba polecą telewizory. Nawiasem mówiąc nie sądziłem że Uśkowie zaliczą pełny - klasyczny cykl hossy, a jednak dali radę. Nawet jeżeli okaże się to jedynie głęboką korektą, po czymś takim dochodzi do przetasowań portfeli. Już dziś warto się zastanowić co rekiny finasjery będą obstawiać w pierwszej kolejności. Ponieważ nie ma przesłanek fundamentalnych do odbicia na surowcach (poza spadkami od 2011) ja rozważam możliwość odbicia właśnie surowców, nawet mimo klęski chińskiego popytu. A tak wogóle to witajcie Najwytrwalsi z Najwytrwalszych. No niby tak. Ale granie rano pod futy z USA to było dobre do 2008, no 2009. W takich sytuacjach , często się nie sprawdza :) Co ciekawe, dziś po sesji, wysłuchałem w CNN, że o spadku w ostatnich minutach zadecydowało zlecenie jednego z funduszy ( pewnie jutro ustalą który) na ponad 3 mld dolarów. Hasło "sell" - wychodzimy z rynku. Może to świadczyć o przejściowości sytuacji, ale bardziej o tym, że grube miśki muszą wychodzić. Że ludzie na świecie zaczynają zamykać pozycje w funduszach i to może pociągnąć kolejnych. Anty Teresa dobrze pisze, że korekta 10-15% dla Usiaków jest konieczna. Ale jeżeli się powiększy to może być różnie. Samonapędzający się mechanizm ... Ten sam informator CNN powiedział, że ludzie w wieku 40-50 lat, znający historię giełdy, nie mają się czym martwić, bo trendy się odmienią. Ale ci mający 70-80 powinni byli wyjść z giełdy wcześniej, ale skoro nie wyszli ... Surowce pewnie niżej, dużo niżej, nie spadną, bo ... tak chcą prezesi wielkich korporacji zajmujących się ich wydobyciem. Koszty nie pozwalają. Ale jeżeli nie będzie odpowiednio dużych kroplówek i miałby decydować jedynie rzeczywista podaż i popyt to i odbicia cen może nie być.
|
|
0 Dołączył: 2009-02-21 Wpisów: 5 068
Wysłane:
26 sierpnia 2015 00:01:44
Co do samych surowców, to sądzę że tu dolna granica cen przebiega gdzieś trochę poniżej średniego progu opłacalności wydobycia, a to dlatego by silniejsi wyeliminowali słabszych z dalszej gry. Bez nich też nie może się odbyć jakikolwiek realny wzrost gospodarek. Póki co przemysł bazuje na surowcach, a kroplówki służące do skonsumowania nadprodukcji z poprzedniej hossy kiedyś przestaną spęłniać swoje zadanie. Samym pieniądzem, w coraz większym stopniu wirtualnych społeczeństwa "nakarmić" się nie da. Anty - szorty kuszą, ale się chyba za bardzo postarzałem, bo mimo wszystko uważam, że jeszcze za wcześnie :)
|
|
0 Dołączył: 2012-04-11 Wpisów: 703
Wysłane:
26 sierpnia 2015 00:10:12
No faktycznie…”kryzys chiński” spowodował tu gorącą dyskusję…ale … Obserwując fora internetowa i choćby kroniki użytkowników SW, widzę panikę. Panowie, którzy prowadzą kroniki tutaj, albo wyprzedali wszystko, albo puściły im SL-e, albo nie mają już połowy akcji. Jak dla mnie, to bessa przychodzi, kiedy wszyscy są w znakomitych nastrojach, a nie w ten sposób, kiedy wszystko wiemy ( o Chinagedonie mówi się od paru lat ) . Umówmy się, na rynku chińskim była bańka, Usie też długo rosły bez korekty…to musiało się stać. Jak dla mnie, to głębsza korekta, a nie początek bessy. To nie możliwe, biorąc pod uwagę dodruk pieniądza i mega niskie stopy procentowe. Moim zdaniem cykl koniunkturalny jeszcze nie dobiegł końca. Oczywiście, to tylko moje zdanie… Co do nieruchomości, o których wspominał Bankrucik, to tak naprawdę bardzo dobrze sprzedają deweloperzy. Jeśli chodzi o rynek wtórny jest dużo gorzej. Mieszkania w centrach …owszem jakoś tam idą, natomiast na obrzeżach raczej słabo ( kwestia ceny ). Domy i działki budowlane – bardzo słabo. Aaa …Buldi, jeśli chodzi o surowce, to moim zdaniem masz rację. Warto brać w tej cenie np. miedziaka …nawet jeśli w krótkiej perspektywie trochę zleci, to patrzmy na stopę dywidendy, a bessa na surowcach nie trwa przecież wiecznie i w końcu odbije … i to nieźle, jak zwykle.
|
|
0 Dołączył: 2009-02-21 Wpisów: 5 068
Wysłane:
26 sierpnia 2015 00:22:06
Ann - ja nie piszę o miedziaku w zawoalowanej formie tylko o surowcach ogólnie. Spółek surowcowych bym w tej chwili nie tykał nawet kijem, bo uważam że ryzyko dalszych spadków i bankructw jest zbyt duże.
|
|
2 Dołączył: 2012-10-31 Wpisów: 565
Wysłane:
26 sierpnia 2015 00:29:54
wlasnie zaslyszane w BBC Asia edtion.... wypowiadala sie madra glowa z JPMorgam assets management....w skrocie: Chiny potrzebuja reform (stara mantra), zwiekszenia popytu wewnetrzego (to tez niespodzianka hehe), wiecej infrastrukturalnych inwestycji (okazuje sie ze inwestycje w "nowy jedwabny szlak", rurociagi z rosji, autostrady w pakistanie za 60mld, sztuczne wyspy na morzu chinskim, porty na oceanie indyjskim czy planowany tunel pod himalajami  to jednak malo), ale generalnie niby wszystko jest git i inwestory czekaja na dobre okazje do kupowania, a to na taka wyglada czyli co lecimy dalej w czerwien?
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.