PARTNER SERWISU
uxfmusqj
58 59 60 61 62

PCZ (Catalyst)

Paweł
0
Dołączył: 2013-06-05
Wpisów: 50
Wysłane: 8 listopada 2015 09:50:24
WatchDog proszę podaj nazwę kancelarii i nazwisko osoby która się pod tym pismem podpisała. Zobaczymy z kim mamy do czynienia.

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 8 listopada 2015 11:13:19
radca prawny Adam Citko
Optima Legal Consulting Sp. z o.o.

do korespondencji dołączone są pełnomocnictwa, ale zawierają tylko imiona i nazwiska.

Paweł
0
Dołączył: 2013-06-05
Wpisów: 50
Wysłane: 8 listopada 2015 14:22:47
Dzięki. Takie pełnomocnictwo ma wadę - nie wskazuje w sposób jednoznaczny kogo ta kancelaria reprezentuje. Musza podać Imię, Nazwisko, Adres i nr PESEL. Pewnie jest tam zakres umocowania.


Paweł
0
Dołączył: 2013-06-05
Wpisów: 50
Wysłane: 8 listopada 2015 19:59:22
www.forbes.pl/inwestorzy-na-gp...

Wysyłanie jakiś żądań to za mało. Panie może komentarz do tego:

"Jeszcze mniej przyjemnie zrobiło się w PCZ, wrocławskiej spółce kierowanej przez Romualda Ściborskiego, która na rynku Catalyst uplasowała obligacje za 62 mln złotych. Ostatnią serię sprzedała w czerwcu, w lipcu poinformowała o braku pieniędzy na spłatę długu, a w sierpniu było już po sprawie – sąd ogłosił upadłość PCZ.
Ten człowiek może się dziś śmiać ze wszystkich i napisać książkę, jak oskubać ludzi w świetle prawa – mówi Jarosław Dominiak, prezes Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych. – Bez przesady można postawić tezę, że to najczarniejszy okres w historii GPW."

Kalashnikov
0
Dołączył: 2012-10-22
Wpisów: 537
Wysłane: 11 listopada 2015 20:56:01
Kolejna dobra spółka padła ofiarą nie dobrych inwestorów. Po raz już e-nty wstyd mi za was - no nie umiecie się zachować aż prawnik musi interweniować! headbang

Gdzie jest Pan Arqadius pytam ja się?! Panie Arqadius, co ja mam o tym myśleć? Przecież tak Pan zachwalał spółkę, władze tej spółki a tutaj takie pismo do zacnego portalu Stockwatch...

Gorąca rada na przyszłość. Jak przyjdzie wam ochota kupić obligacje, to najpierw solidnie uderzcie głową o ścianę. To jest darmowa rada i wyrażam zgodę na jej kopiowanie i rozpowszechnianie.

Z całą pewnością żadna defaultowa spółka na Bananie nie dostarczyła tylu atrakcji swoim inwestorom. Macie przedsmak tego co was czeka w sądach wave

Oczywiście posty przejrzę, ponieważ nie daj Bóg szanowny Pan dr. n. stom. Romuald uzna że moja dyskusja z Panem Arqadiusem doprowadziła do upadku PCZ S.A. (oczywiście obok złego banku)

dr andrew
5
Dołączył: 2015-06-24
Wpisów: 194
Wysłane: 11 listopada 2015 21:37:07
Nie ma co liczyć że ktoś z PCZ coś skomentuje, czy do czegoś się odniesie.

Nawet w czasach gdy "spółka nigdy nie miała się lepiej", czyli do końca czerwca b.r. nie można było doprosić się odpowiedzi, czy komentarza w żadnej kwestii. Od zawsze mieli poważne problemy z komunikacją z inwestorami, więc czego się spodziewać teraz???

Marek Butelka
0
Dołączył: 2012-03-04
Wpisów: 171
Wysłane: 11 listopada 2015 22:27:04
No teraz to chyba dla wszystkich ogolonych na łyso jest jasne czemu JaśniePan Prezes i dr Romuald Ściborski oraz jego pachołkowie nie odpowiadali i nie odpowiedzą na niewygodne pytania. Kiedyś można było mieć jakieś złudzenia i na tym to wszystko bazowało. Ktoś kto nie ma nic do ukrycia jest otwarty i to jest uniwersalna zasada demaskowania (...) jeszcze zanim dozna się szkody.
Edytowany: 11 listopada 2015 22:37

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 12 listopada 2015 08:29:50
Kalashnikov napisał(a):

Gorąca rada na przyszłość. Jak przyjdzie wam ochota kupić obligacje, to najpierw solidnie uderzcie głową o ścianę. To jest darmowa rada i wyrażam zgodę na jej kopiowanie i rozpowszechnianie.

Kałasz, przesadzasz. Prawdą jest, że na Catalyście większość obligacji to syf i można się dziwić inwestorom, że obejmowali takie papiery dłużne. Przecież jak taka Arrinera znalazła nabywców na swoje papiery to czemu się dziwić? Ja od początku stosowałem jedną zasadę - rozstrzygaj wszystko na niekorzyść spółki. I z tego powodu nie należało także brać obligacji PCZ, które w dość oryginalny sposób pokazywało swoje spółki zależne, a przede wszystkim robiło wynik na pozostałej działalności, czyli z dużym p-stwem na niegotówkowych przeszacowaniach. Ja przejechałem się na jednej spółce - Uboat, gdzie po prostu bezczelnie fałszowano sprawozdania tak jak Madoff. Reszta defaultów nie jest zaskoczeniem. Dlaczego inwestorzy wkładają kasę w obligacje startupów? Przecież to jest zupełnie nieracjonalne. Statystycznie udaje się 1 na 10. A skoro tak, to muszą to być akcje, żeby zwrot pokrył wtopę na 9 pozostałych. Mimo wszystko są też wiarygodni emitenci - Kruk, Echo, Robyg, Rokita. No, ale nie będę zaśmiecał wątku.


Bercik40
0
Dołączył: 2012-11-26
Wpisów: 494
Wysłane: 12 listopada 2015 10:32:50
anty_teresa napisał(a):
Kalashnikov napisał(a):

Gorąca rada na przyszłość. Jak przyjdzie wam ochota kupić obligacje, to najpierw solidnie uderzcie głową o ścianę. To jest darmowa rada i wyrażam zgodę na jej kopiowanie i rozpowszechnianie.

Kałasz, przesadzasz. Prawdą jest, że na Catalyście większość obligacji to syf i można się dziwić inwestorom, że obejmowali takie papiery dłużne. Przecież jak taka Arrinera znalazła nabywców na swoje papiery to czemu się dziwić? Ja od początku stosowałem jedną zasadę - rozstrzygaj wszystko na niekorzyść spółki. I z tego powodu nie należało także brać obligacji PCZ, które w dość oryginalny sposób pokazywało swoje spółki zależne, a przede wszystkim robiło wynik na pozostałej działalności, czyli z dużym p-stwem na niegotówkowych przeszacowaniach. Ja przejechałem się na jednej spółce - Uboat, gdzie po prostu bezczelnie fałszowano sprawozdania tak jak Madoff. Reszta defaultów nie jest zaskoczeniem. Dlaczego inwestorzy wkładają kasę w obligacje startupów? Przecież to jest zupełnie nieracjonalne. Statystycznie udaje się 1 na 10. A skoro tak, to muszą to być akcje, żeby zwrot pokrył wtopę na 9 pozostałych. Mimo wszystko są też wiarygodni emitenci - Kruk, Echo, Robyg, Rokita. No, ale nie będę zaśmiecał wątku.



Tereska. Żeby dobrze przeanalizować spółkę to trzeba mieć wiedze a przede wszystkim wiarygodne dane. Wiadomo, że spółeczki z catalyst i newconnect naciągają wszystko przeszacowaniami. Skoro taka osoba jak ty z dużą wiedzą dała się zrobić na Ubocie, to co ma powiedzieć przeciętny inwestor.
Najważniejsze dla inwestorów jest ażeby nie wchodzić w rynek którego się nie rozumie a oferowanie obligacji powyżej 5% plus WIBOR to już jest poważne ryzyko. Obligacje powyżej 9% to już default i tylko czekać kto będzie ostatni na obligacjach.
Edytowany: 12 listopada 2015 10:33

jacjar
0
Dołączył: 2015-10-30
Wpisów: 5
Wysłane: 12 listopada 2015 11:14:35
Upadłość w obecnej postaci jest chyba
korzystna przede wszystkim
dla „upadłej“ spółki,

podział jakiejś, zdaję się,
śmiesznie skromnej masy upadłościowej
(pozostałej po „wyprowadzeniu“
prawie całego majątku ze spółki).

a przecież powinno się rozróżniać upadłość uczciwą
np. w wyniku nietrafionej inwestycji,

od upadłości-oszustwa,

i co do każdego składnika ewentualnej masy upadłościowej
badać czy nie znalazł się w posiadaniu spółki w wyniku przestępstwa

a do masy upadłościowej powinno trafić to, i tylko to,
co NALEŻY DO MAJĄTKU SPÓŁKI

a przecież
TO, CO PRZYWŁASZCZONE przez spółkę lub osobę
np. członka jej zarządu,
NIE JEST WŁASNOŚCIĄ SPÓŁKI !!!,

więc chyba nie powinno trafić do tej „masy“ ,
ale być przedmiotem osobnej sprawy o w/w przestępstwo

dlatego ważne jest, by Prokuratura Apelacyjna ustaliła,
gdzie podziały się pieniądze obligatariuszy,
a jeśli się to nie uda to,

jeśli jakieś pieniądze są na kontach spółki, to w pierwszej kolejności
powinny być zarezerwowane dla poszkodowanych,
jeśli są oni ofiarami przestępstwa


Jeśli prokuratura zbierze dowody potwierdzające oszustwo i kradzież,
mamy chyba prawo wystąpić do sądu z takimi właśnie oskarżeniami
(a może zrobi to w naszym imieniu Prokuratura Apelacyjna)
i z prośbą o niewłączanie przedmiotów kradzieży do masy upadłościowej
(tj.przywłaszczonych pieniędzy do sumy wartości nominalnej obligacji
niezainwestowanych zgodnie z celami deklarowanymi
w dokumentach emisyjnych tj. w nabycie podmiotów medycznych
(przestępstwo p. ustawa o obligacjach)
i by proces karny/cywilny odbył się zanim syndyk rozdzieli masę upadłościową .

Tak więc, w „sprawie PCZ S. A.“,
jeśli prokuratura stwierdzi, że doszło do którejś
z niżej wymienionych sytuacji, to doszło do przestępstwa :

1) pieniądze obligatariuszy nie zostały użyte zgodnie z celami deklarowanymi
w dokumentach emisyjnych (tj. np. nabycie podmiotów medycznych, p. noty emisyjne)
(p. ustawa o obligacjach)
-PCZ S. A. lub konkretne osoby powinny prokuraturze wskazać, co stało się z tymi pieniędzmi i oczywiście oddać je poszkodowanym


2) było papierową fikcją
podniesienie kapitału zakładowego tej spółki z 500 tys. zł do ponad 360 mln zł
w 2009 r. przez nabycie akcji spółki za 361 250 000 zł
przez jej prezesa  (R. Ś. ) ,

czyli oszustwem , które spowodowało
podejmowanie przez inwestorów błędnych decyzji zakupu papierów wartościowych
PCZ S. A.
(inwestorów zachęcanych zresztą przez niektórych dziennikarzy i doradców serwisów
giełdowych, uważających, że, mimo zadłużenia, papiery wartościowe tak bogatej spółki
to bezpieczna inwestycja )

( Art. 286. K. K.
§ 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. )

(nie widać inwestycyjnego zaangażowania tych ponad 360 mln zł
(jakoby ?) uzyskanych przez PCZ S. A. ze sprzedaży R. Ś. tych akcji,
a już w 2011 r. spółka ta emituje wysoko oprocentowane obligacje za 5 mln zł
i próbuje sprzedać NOWE AKCJE
za ponad 33 mln zł, których udaje jej się sprzedać tylko niewielką część
(do tego część z nich kupił Ś. i inne osoby z jego otoczenia),
skąd może rezygnacja z zakupu od Skarbu Państwa hurtowni Cefarm, na którą
spółka wygrała przetarg ...)

rzeczywiste tak wielkie podwyższenie kapitału zakładowego byłoby bezsensowne,
ale fikcyjne dawało(by) nabywcy tak pakietu akcji, ,oprócz efektu PR, ogromną dominację przy wypłacie dywidend (oszustwo) ...

(później, niestety, udało się pcz-owi zdobyć „kasę“
emitując obligacje na te parędziesiąt milionów zł
... dzięki temu „podwyższeniu kapitału zakładowego“ )

3) dywidendy były, być może,
wypłacane pieniędzmi pozyskanymi na rynku od inwestorów
a nie z zysków holdingu
(gros wypłacanych pieniędzy trafiało do kieszeni „większościowego akcjonariusza“)

(być może spółka „żyła“ przede wszystkim z pieniędzy inwestorów )

warto może byłoby wyjaśnić sprawę relacji z „bankiem“,
którego „zachowanie“ „pomogło“ spółce upaść,
(dało pretekst do upadłośći - b. ważny element układanki),
czy spółka nie miała tam „swojego człowieka“,
który najpierw przyznał jej kredyt, a potem
w odpowiednim momencie sprawił, że został cofnięty,
a odgrażanie się bankowi procesem
(pewnie nieświadomemu takiej machinacji),
to tylko kamuflaż mający „coś“ ukryć

powinniśmy więc może (jak najliczniej) prosić Prokuraturę Apelacyjną, by
„prześwietliła całokształtu działalności“ PCZ S. A.,
zebrała ewentualne dowody potwierdzające oszustwo i kradzież,
i by poprosiła sędziego-komisarza ,
by do czasu zakończenia śledztwa,
nie zamykał procedury upadłościowej

i oby Prokuratura potrafiła to wszystko wyjaśnić i oby udało się jej przekonać sąd ...


Bercik40
0
Dołączył: 2012-11-26
Wpisów: 494
Wysłane: 12 listopada 2015 11:37:48
Najbardziej mi się podoba wątek, że dywidendy były wypłacane z pieniędzy za obligacje. Fajny sposób na wyprowadzanie pieniędzy ze spółek hello1 Trzeba mieć głowę do interesów żeby tak zarabiać king

Maniek5552
0
Dołączył: 2013-06-17
Wpisów: 37
Wysłane: 12 listopada 2015 15:07:31
Sorry za offtop, ale jestem w trakcie czytania szerzej nieznanej książki "Peryferyjny kapitalizm zależny" szerzej nieznanego autora Jerzego Matusiaka wydanej w 2005 roku, w której to książce autor stawia tezę, że 100-krotnie ważniejsze od tego czy mamy w Polsce wolny rynek czy etatyzm są sprawne instytucje (sądy, prokuratura, ministerstwa, jednostki samorzadowe, wszelkie nadzory itd). Wiem, że to nic odkrywczego, ale czytając wątek tej spółki i odnosząc się do tego co napisał powyżej Bercik40 tylko utwierdzam się w postawionej przez autora książki tezie. Szkoda tylko, że na takich Amber Goldach, Uboatach, E-Kancelariach czy PCZ trawią kapitał może i naiwni, ale przeciętni obywatele.

bzdkas
PREMIUM
4
Dołączył: 2013-12-02
Wpisów: 366
Wysłane: 12 listopada 2015 16:25:42
Do prokuratury złożono dużo zawiadomień o możliwość popełnienia przestępstwa. Ja też złozyłem. Chyba w tym momencie nic więcej nie możemy zrobić? Tylko czekać i liczyć na skuteczność prokuratury i sędziego komisarza??

A tak z innej beczki, mam pytanie, na ktore odpowiedz może się jeszcze komus przydać.
Rozważam na poczatku przyszłego roku sprzedaż jednej z serii obligacji PCZ na umowę cywilno prawną. Chodzi oczywiscie o optymalizacje podatkową i możliwość odzyskania chociaż malej czesci straconych pieniedzy. I tutaj mam pytanie, czy nabywca tych obligacji ma rownież prawo do splaty wierzytelnosci w przypadku kiedy jakims cudem od PCZ udaloby sie wyciagnac kase? No bo nabywca nie zglosil do Syndyka wierzytelnosci poniewaz zakupil obligacje pozniej. Moze jest to kwestia sformuowania umowy cywilno-prawnej? Czyli jak sie napisze, ze sie sprzedaje obligacje wraz z prawem do wierzytelnosc to bedzie OK? No bo jak nabywca obligacji traci prawo do wierzytelnosci (co wydaje mi sie nielogiczne) to cala operacja staje sie zbyt ryzykowna.

yupik
0
Dołączył: 2012-01-23
Wpisów: 6
Wysłane: 12 listopada 2015 16:54:35
PCZ SA Zabezpieczenie powództwa

Zarządca tymczasowy PCZ S.A. w upadłości likwidacyjnej z siedzibą we Wrocławiu (Emitent), ustanowiony postanowieniem Sądu z dnia 02.11.2015r, informuje, iż w dniu 30.10.2015r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu X Wydział Gospodarczy zabezpieczył powództwo syndyka, o którym mowa w raporcie bieżącym nr 48/2015 poprzez wstrzymanie wykonalności na czas trwania postępowania uchwały nr 2/NZW/2015 Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Emitenta z dnia 10 września 2015 r. w sprawie wynagrodzenia członków rady nadzorczej oraz uchwały nr 4/NZW/2015 Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy Emitenta z dnia 10 września 2015 r. w sprawie zmiany uchwały nr 9/ZWZ/2015.

Podstawa prawna: § 3 ust. 1 Załącznika nr 3 do Regulaminu Alternatywnego Systemu Obrotu "Informacje bieżące i okresowe przekazywane w alternatywnym systemie obrotu na rynku NewConnect.

Więcej na: http://biznes.pap.pl i http://biznes.pap.pl/espi

kom ebi zdz

zgred
5
Dołączył: 2012-03-02
Wpisów: 1 225
Wysłane: 13 listopada 2015 10:10:04
Temat: Niezłożenie raportu kwartalnego za III kwartał 2015r.
www.gpwcatalyst.pl/raporty_ebi...

robertokot25
0
Dołączył: 2012-04-09
Wpisów: 1 241
Wysłane: 13 listopada 2015 11:57:14
Kalashnikov napisał(a):
Gorąca rada na przyszłość. Jak przyjdzie wam ochota kupić obligacje, to najpierw solidnie uderzcie głową o ścianę


Bardzo dobra rada , lepiej bym tego nie ujął :-)
Edytowany: 13 listopada 2015 11:57

Kalashnikov
0
Dołączył: 2012-10-22
Wpisów: 537
Wysłane: 14 listopada 2015 17:24:19
anty_teresa napisał(a):
Kalashnikov napisał(a):

Gorąca rada na przyszłość. Jak przyjdzie wam ochota kupić obligacje, to najpierw solidnie uderzcie głową o ścianę. To jest darmowa rada i wyrażam zgodę na jej kopiowanie i rozpowszechnianie.

Kałasz, przesadzasz. Prawdą jest, że na Catalyście większość obligacji to syf i można się dziwić inwestorom, że obejmowali takie papiery dłużne. Przecież jak taka Arrinera znalazła nabywców na swoje papiery to czemu się dziwić? Ja od początku stosowałem jedną zasadę - rozstrzygaj wszystko na niekorzyść spółki. I z tego powodu nie należało także brać obligacji PCZ, które w dość oryginalny sposób pokazywało swoje spółki zależne, a przede wszystkim robiło wynik na pozostałej działalności, czyli z dużym p-stwem na niegotówkowych przeszacowaniach. Ja przejechałem się na jednej spółce - Uboat, gdzie po prostu bezczelnie fałszowano sprawozdania tak jak Madoff. Reszta defaultów nie jest zaskoczeniem. Dlaczego inwestorzy wkładają kasę w obligacje startupów? Przecież to jest zupełnie nieracjonalne. Statystycznie udaje się 1 na 10. A skoro tak, to muszą to być akcje, żeby zwrot pokrył wtopę na 9 pozostałych. Mimo wszystko są też wiarygodni emitenci - Kruk, Echo, Robyg, Rokita. No, ale nie będę zaśmiecał wątku.



Czyli na polskiej giełdzie, tygrysie wschodniej europy mamy 4 godnych zaufania emitentów. Śmieszne? Żałosne? Ani trochę! Odbicie lustrzane polskiej mentalności - złodziejstwa, warcholstwa i bylejakości na każdym kroku. Dlaczego radzę inwestorom uderzyć się w głowę? Bo trzeba na prawdę być głęboko naiwnym aby sądzić że nie zostanie się ograbionym z majątku na tym rynku.

Do tego przyznajesz mi rację chociaż częściową czym jest i do czego służy Catalyst.

Arinerre wiemy jak domknęli - sami objęli papiery tej wydmuszki. Mam tylko nadzieję że to za sprawą forum Stockwatcha udało się uratować ludzi przed utopieniem kolejnych pieniędzy.

Uboat to nie wypadek przy pracy, tylko Catalystowy standard. Każdy kto podnosi larum na forum jest uznawany za wybitnej klasy specjalistów forumowych za durnia, bo "sam umoczył" i dlatego zniekształca "odbiór rynku". Nasuwa się pytanie po co ludzi uczulać skoro sami się pchają do golenia? Ja już wielokrotnie powtarzałem - każda złotówka mniej na Catalyscie to złotówka uratowana.

Kto jest odpowiedzialny za wpuszczanie tych syfów na parkiet? Oczywiście, prywatny folwark Pana Tamborskiego czyli GPW. Ileż to było obietnic, zaklinań o ratingach obowiązkowych. I co wyszło z tego? Jak zwykle wielkie zero.

Jak czujecie palącą potrzebę zakupów to kupcie sobie obligacje skarbowe. Żaden rząd, czy Peowski czy Pisowski czy gumofilcowy nie zaryzykuje walki z obligatariuszami, zwłaszcza zagraniczymi. Albo kupcie sobie papiery GPW - ta spółka nigdy nie straci, bo pośrednio żyje z rolowania nawiniaków.

a PCZ? A PCZ to przykład któryś tam już z rzędu. Przypadek Ganta większości inwestorów niczego nie nauczył, dalej brną głębiej w to bagno. Co więcej, moim zdaniem defaultów od tego roku będzie coraz więcej ponieważ powoli, mozolnie wzrasta samo świadomość inwestorów dotycząca tego rynku. Zatem "zarządy" "spółek" muszą się pośpieszyć z realizacją zysku na inwestorach. Bo za chwilę może być dla nich za późno.

Żałuje tylko że nikt kilka lat temu tak dobitnie jak ja teraz - nie wytłumaczył mi czym jest Catalyst. Zaoszczędziłbym sporo pieniędzy i nerwów.


Edit: A co do naszego zacnego PCZ - pragnę tylko przypomnieć że sądem były straszone także obligacje.pl, pracownicy holdingu - wszyscy Ci którzy zdaniem Prezesostwa stawiają w złym świetle spółkę. Ciekawe czy Nomada też straszyli - albo uczciwego mściciela.
Edytowany: 14 listopada 2015 17:30

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 14 listopada 2015 17:29:51
Cytat:
Czyli na polskiej giełdzie, tygrysie wschodniej europy mamy 4 godnych zaufania emitentów. Śmieszne? Żałosne? Ani trochę! Odbicie lustrzane polskiej mentalności - złodziejstwa, warcholstwa i bylejakości na każdym kroku. Dlaczego radzę inwestorom uderzyć się w głowę? Bo trzeba na prawdę być głęboko naiwnym aby sądzić że nie zostanie się ograbionym z majątku na tym rynku.

Na wielu rynkach obligacje o wysokiej stopie są poszukiwane, a inwestorzy zgadzają się na związane z nimi ryzyko. Jednak muszę się zgodzić co do jednego. Do wielu czynników ryzyka, w polskich realiach doszło okradzenie spółki przez zarząd lub zmowę akcjonariuszy. Niezależnie od klasy aktywów.
Edytowany: 14 listopada 2015 17:30

dr andrew
5
Dołączył: 2015-06-24
Wpisów: 194
Wysłane: 14 listopada 2015 19:12:22
I to ryzyko, którym jest ryzyko oszustwa, jest wystarczajace, aby trzymać się od polskiego rynku z daleka. Niesposób się tu z Panem Kalashnikov niezgodzić.

A co do straszenia uczciwych ludzi przez "prezesostwo" pcz, to niesamowite że tak inteligentni ludzie, jakimi bez wątpienia są prezes Ś. i jego kamraci, nie wpadli na to, że nikt, ani nic nie postawiło spółki pcz, czy szanownych nazwisk decydentów z pcz w gorszym świetle niż oni sami.







Emil
2
Dołączył: 2008-09-29
Wpisów: 112
Wysłane: 15 listopada 2015 00:03:30
Jeżeli za takie przestępstwa gospodarcze jak: nadużycie zaufania w obrocie gospodarczym, oszukańczy transfer majątku i umyślne bankructwo z zamiarem pokrzywdzenia wierzycieli grozi do 10 lat więzienia to takie kary powinny być wymierzane przez sądy w Polsce.
W zdecydowanej większości przypadków kara powinna dotyczyć górnej granicy kary tzn. 10 lat bezwzględnego więzienia (oczywiście bez zawieszenia kary), choćby i dlatego, że takie są standardy światowe, a w niektórych krajach niekiedy obowiązuje nawet kara śmierci i konfiskata prywatnego majątku przestępcy (Chiny).


W Polsce w 2013r aż 56 proc. wyroków skazujących, wydanych w I instancji przez sądy rejonowe, stanowiły kary "w zawieszeniu".
W Norwegii, Szwecji, Finlandii, Anglii i Niemczech kary "w zawieszeniu" nie przekraczają kilku, kilkunastu procent.

Jeżeli stosowane w Polsce kary nie odstraszają prezesów spółek to oznacza, że kara 10 lat więzienia istnieje jedynie na papierze i z jakiś powodów (być może korupcja w sądach?) nie zniechęca do popełnienia przestępstwa.
Edytowany: 15 listopada 2015 00:20

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


58 59 60 61 62

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 1,138 sek.

ivqgmxmf
ikjuthop
hpwrgvqk
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
vnphsuql
sfrkumpj
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat