PARTNER SERWISU
xtsqdpko
148 149 150 151 152
tomasz321
54
Dołączył: 2013-10-13
Wpisów: 210
Wysłane: 20 listopada 2015 12:57:09 przy kursie: 22,50 zł
Dzięki za merytoryczną wymianę zdań, to jest to co lubię- rozszerza myślenie na dany temat i daje możliwość modyfikacji własnego spojrzenia.

sargon25
0
Dołączył: 2011-08-16
Wpisów: 78
Wysłane: 24 listopada 2015 18:34:06 przy kursie: 21,33 zł
liczne nagrody, jeszcze liczniejsze nominacje, dobre perspektywy na przyszlośc a kurs akcji leci na łeb na szyje...jako laik i kompletnie zielony w porównaniu z takimi "wymiataczami" jak Wy, mam rozumiec, że to dobry moment na dokupienie akcji...?cyclops_ani
Może jakis doswiadczony uczestnik tego forum udzieli mi kilka rad na priv happy11

Kod:
mod: forum nie służy do zasięgania ani udzielania porad inwestycyjnych. W swoim dobrze pojętym interesie spróbuj wypracować własną opinię i sposób podejmowania decyzji, gdyż nie każdy na rynku finansowym ma dobre zamiary, delikatnie mówiąc, szczególnie widząc niedoświadczonych
Janusz giełdy :)...bywa i tak
Edytowany: 25 listopada 2015 10:09

baks
152
Dołączył: 2011-03-02
Wpisów: 3 436
Wysłane: 9 grudnia 2015 13:04:13 przy kursie: 22,50 zł
Ciekawa deklaracja prezesa CDR
ale z drugiej strony tak duża firma powinna mieć chyba tak długą perspektywę.
Adam Kiciński, prezes CD Projekt: mamy plany na sześć lat do przodu
www.money.pl/gospodarka/tosiel...
Wygląda, że premiery Cybera nie będzie chyba w 2017 roku - jednak wygląda, że mają jeszcze jakiś pomysł na przedłużenie życia Wiedźmina. Chyba najbliższy DLC do W3 nie będzie ostatni ...
to chyba dobrze dla graczy i spółki...Angel
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)


Greenthumb
0
Dołączył: 2014-12-16
Wpisów: 162
Wysłane: 12 grudnia 2015 15:57:14 przy kursie: 22,40 zł
Narodowe Centrum Badań i Rozwoju ma niedługo zacząć negocjacje wsparcia dla branży. Więcej poniżej:

pulsinnowacji.pb.pl/4390005,25...

Wszystko ładnie, pięknie, ale już widzę jak to nasze państwo jedną ręką daje, a drugą zabiera... Liar

Coś zaczyna się powoli dziać w temacie "Stowarzyszenia Polskie Gry". Relacja z ostatniej debaty:

11.12.2015, Warszawa (PAP/PAP Technologie) - Zmiany na rynku gier wideo, w tym rosnące znaczenie cyfrowej dystrybucji, dają małym producentom niespotykane dotychczas perspektywy - o potencjale rynku gier wideo dla polskiej gospodarki rozmawiali uczestnicy debaty zorganizowanej przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.

Uczestnicy debaty, która odbyła się 10 grudnia w Warszawie podczas konferencji GameINN, rozmawiali o potencjale polskiego sektora gier wideo dla krajowej gospodarki oraz jego potencjalnych wykorzystaniach. "Patrząc na tę kwestię od strony systemowej, widzimy potencjał czysto ekonomiczny - pieniądze są widocznym elementem konkurencyjności" - powiedział Mateusz Gaczyński, zastępca dyrektora Departamentu Innowacji i Rozwoju MNiSW.

"Z drugiej strony, jako MNiSW postrzegamy też ten sektor z perspektywy tego, co jest w stanie zaoferować społeczeństwu jako źródło nowych technologii. Mogą one szybciej, łatwiej i bardziej skutecznie uczyć ludzi nowych kompetencji i umiejętności, przekazywać wiedzę - ale też tworzyć dużo miejsc pracy" - zauważył Gaczyński, dodając, że wbrew obiegowej opinii, sektor gier oferuje zatrudnienie nie tylko dla absolwentów kierunków ścisłych, lecz również dla humanistów.

Adam Kiciński, prezes firmy CD Projekt odpowiedzialnej za serię gier "Wiedźmin", za jedną z najbardziej istotnych przemian na rynku gier wideo uznał zmniejszanie się znaczenia fizycznej dystrybucji gier: "Fizyczna dystrybucja powoli się kończy - oczywiście mówi się tak od dawna, ale jest to fakt. Jeszcze większość gier na konsole sprzedaje się w fizycznej dystrybucji, ale na obecnej generacji konsol już 15-20 proc. sprzedaży to jest sprzedaż cyfrowa." Na komputerach osobistych dystrybucja cyfrowa jest o wiele bardziej popularna, co niesie ze sobą ważne zmiany dla producentów gier. "Na PC większość to jest już cyfrowa dystrybucja - a w przypadku dystrybucji cyfrowej standardem rynkowym jest to, że 70 proc. pieniędzy pochodzących od klienta końcowego trafia do producentów" - dodał Kiciński.

Zachodzące w procesie dystrybucji gier wideo zmiany oznaczają również lepsze perspektywy dla mniejszych firm z branży. "Dotarcie do klienta końcowego, rozdystrybuowanie swojego produktu jest najprostsze w historii" - zauważył Kiciński. Jak mówił, "nie było wcześniej takiej sytuacji, aby można było zrobić nie w przysłowiowym, ale w autentycznym garażu produkt, do zrobienia którego potrzebny jest komputer za 3 tys. zł, potem wydać na kontakty zewnętrzne pewnie z 500 zł i mieć globalną dystrybucję".

Z oceną tą zgodził się dr Maciej Bukowski z WISE Institute: "Dzięki temu, że te kanały dystrybucji są globalne, firma z garażu gdziekolwiek może nagle zyskać dostęp do rynku światowego, co w przeszłości było po prostu niemożliwe". "To samo dotyczy pracowników, ponieważ wiemy, że także rekrutacje pracowników odbywają się międzynarodowo. Nadal jednak geografia odgrywa rolę. Ludzie wymagają bezpośrednich kontaktów, co powoduje, że największe miasta uniwersyteckie wciąż będą przyciągać najbardziej wartościowych pracowników" - powiedział i jako główne centra polskiego przemysłu gier wideo wskazał Warszawę, Kraków oraz Śląsk.

Z konsekwencjami takiego postrzegania firm z sektora gier wideo nie zgodził się Piotr Przewrocki, założyciel funduszu wsparcia dla firm technologicznych QBN Seed Fund. Podczas debaty mówił o swojej współpracy ze startupami z mniejszych polskich miast: "Talenty są takie same jak wszędzie, tylko że w tej chwili szanse na zrobienie kariery dla ludzi, który się stamtąd wywodzą, są dużo większe poza miejscem zamieszkania. Projekty startupów z mniejszych miast są tymczasem przynajmniej tej samej jakości, a niekiedy dużo lepsze niż z głównych ośrodków" .

Debata zorganizowana była przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w ramach programu sektorowego GameINN. Celem programu GameINN, który w październiku bieżącego roku uzyskał pozytywną rekomendację NCBR, jest wsparcie rozwoju sektora producentów gier wideo poprzez opracowanie i wdrożenie innowacyjnych produktów i technologii o wysokim potencjale komercyjnym i międzynarodowym zasięgu. Program zaproponowany został przez Stowarzyszenie Polskie Gry, skupiające największe i najbardziej znane firmy w krajowej branży producentów gier, zatrudniające łącznie 35 proc. pracowników z branży. (PAP)



Greenthumb
0
Dołączył: 2014-12-16
Wpisów: 162
Wysłane: 12 grudnia 2015 17:04:19 przy kursie: 22,40 zł
No to jeszcze coś do pooglądania. Krótki reportaż CNN o polskim boomie hi-tech, w tym m.in. o CD Projekt:
money.cnn.com/video/technology...

sasky
PREMIUM
49
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2011-11-29
Wpisów: 2 767
Wysłane: 14 grudnia 2015 13:52:01 przy kursie: 22,30 zł
No właśnie... Wiedźmin 3 – szczyt możliwości CD Projektu czy tylko przystanek w drodze na szczyt światowej branży

Cytat:
CD Projekt na tegorocznych Oscarach branży gier rozbił bank. Studio należące do największej polskiej spółki developerskiej zdobyło główną nagrodę w kategorii Studio Roku, wyprzedzając potentatów jak Blizzard czy należące do japońskiego Konami – Kojima Productions. Trzecia odsłona przygód Geralta z Rivi zdobyła za to tytuły w czterech kategoriach, w tym najważniejszej i najbardziej prestiżowej – najlepsza gra roku. W wyścigu o statuetkę Golden Joystick Awards plecy Wiedźmina musiały oglądać produkcje takie jak Metal Gear Solid V, PES 2016, Dragon Age czy Destiny.


antyweb.pl/wiedzmin-3-szczyt-m...
Liczby nie kłamią (...) ale kłamcy liczą
Edytowany: 14 grudnia 2015 13:53

baks
152
Dołączył: 2011-03-02
Wpisów: 3 436
Wysłane: 14 grudnia 2015 15:27:36 przy kursie: 22,30 zł
Widzę, że moje wcześniejsze opinie (wydanie Cybera po 2017 roku) podziela P. Bieniek....
Ja osobiście liczyłem (i nadal liczę) , że DLC2 nie będzie ostatnim .... ale czas pokaże - aż szkoda byłoby nie pociągnąć dalej sukcesu jak by nie było W3.

Jednak nasuwa mi się pewna refleksja.... związana z wcześniejszymi postami.
Owszem takie spotkania są korzystne dla wymiany poglądów i odświeżenia kontaktów.
Jednak tak faktycznie wnosi niewiele lub nic. Jedną z lepszych faktycznych projektów zrealizowanych w kraju w tym zakresie jest uruchomienie blisko rok temu specjalnego ośrodka w którym można się zapisać i przejść kurs-warsztaty z zakresu pisania gier.
To jest jedna z pierwszych kolebek (inkubatorów) rodzących nowy specjalistów z branży gier. Student kończący kierunek informatyka ma zazwyczaj niewiele pojęcia o pisaniu gier.
Jest lepszym lub gorszym wklepywaczem kodu ..... jedyną przewagą (nad innymi wklepywaczami) jest to, że duża część z nich potrafi znaleźć bugi (błędy) w kodzie. Jako takimi fachowcami jest niewiela ilość tych którzy na prawdę są fanatykami kochającymi to co robią. Tacy cały lub większość czasu spędzają na kodowaniu.
Jednak aby być dobrym w pisaniu gier większości przydałaby się fachowa opieka (kurs-szkolenie) w tym zakresie. Co innego samouk znający zasady kodowania a co innego pokazanie tego czego nie ma na zajęciach na uczelniShhh Angel
Stąd z własnego doświadczenia uważam, że takie centra jak w Łodzi powinny powstać w najbliższych miesiącach w kilku największych ośrodkach i być dofinansowywane przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa lub Ministerstwa Rozwoju.
Takie ośrodki powinny mieć status spółek i działać trochę jak szkółki piłkarskie.
Odpłatność za kurs powinna być symboliczna a część kosztów działalności powinna być refundowana przez resort ministerialny lub obydwa resorty.....Angel
Takie wsparcie znacznie zwiększyłoby ilość programistów przygotowanych do pracy przy produkcji gier. Zaś firmom dałoby szansę na szybsze zwiększanie ilości wyszkolonych kadr.
Spółki zapewnie chętnie wpłacałyby jakąś kwotę za pozyskanie absolwenta takiego kursu i same sugerowałoby tematykę a może same byłyby chętne w braniu udziału w takich szkoleniach.


Zdecydowana większość fanów spółki nie ma pojęcia lub nie potrafi rozważyć tego, że spółka nie jest w stanie urosnąć z dnia na dzień. W takim trybie z dnia na dzień to można tylko zwiększyć ilość pisanych emaili lub postów na forum.
CDR odniosło spektakularny sukces ale pieniądze który niedawno wpłynęły nie spowodują, że spółka wyda w przyszłym roku 2 lub 3 duże gry. Nie ma na to ani potencjału twórczego ani pieniędzy.
Ta ilość kasy która jest może pozwolić w ciągu najbliższego roku przygotować 2 może 3 projekty gier nad którymi w przyszłości spółka może pracować.
Aby uzyskać potencjał do wydawania co roku dużej gry lub 2 gier rocznie aby dogonić Ubisoft muszą znacznie zwiększyć zatrudnienie ..... a na rynku brak doświadczonych programistów z branży gier .... i tutaj leży główny problem. Cykl produkcyjny dużych gier jak W3 jak byśmy policzyli wynosi około 4 lat. Stąd podejmując pierwsze prace teraz nad zwiększeniem produkcji na efekt można liczyć za 4-5 lat.
Stąd jak na wstępie uważam, że aby posunąć ten temat mocno do przodu jest potrzebne podjęcie w tym zakresie niezwłocznych działań w celu stworzenia co najmniej 5-6 centrów szkolenia takich specjalistów. Ośrodki same się nasuwają Warszawa, Kraków, Katowice, Wrocław, Poznań, Gdańsk w Łodzi już jest. Jednak w Łodzi to inicjatywa miasta i wojewody więc należałoby dofinansować i rozbudować ośrodek.
Łódź ma już pewne doświadczenia z działalności i myślę, że warto się z nimi zapoznać i wziąć je pod uwagę przy tworzeniu i funkcjonowaniu innych.

Jeśli na prawdę zależy komuś na szybkim rozwoju tej branży i w ogóle skoku technologicznym to takie ośrodki powinny powstawać jak najszybciej ..... samo gadanie nic nie pomoże - potrzebna jest kasa i realne wsparcie.
Sukces Witchera 3 może być prawdziwą dźwignią dla całej branży w Polsce tylko trzeba działać niezwłocznie. Firmy takie jak CDR czy 11bit lub Techland przy gwałtownie rosnących kosztach takich dużych produkcji jak AAA nie są w stanie tylko we własnym zakresie wyszkolić odpowiedniej ilości ludzi aby móc przejść szybko do wdrożenia do produkcji 3-4 razy większej ilości produktów bo zabraknie im środków i odpowiednich fachowców.
Już tego kiedyś próbował CIG i wiemy jak im to wyszło..... też chcieli wydawać nawet 2 gry rocznie .... ale zabrakło i kasy i fachowców.
Tak więc zamiast gadać do dzieła - a firmy bez solidnego wsparcia same tego nie pociągną.
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)
Edytowany: 14 grudnia 2015 15:33

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 14 grudnia 2015 17:11:09 przy kursie: 22,30 zł
To ja pogmeram przy drugim końcu tego kija.

Pomysł jest potencjalnie bardzo dobry, ale nasuwa mi się oczywiste pytanie.
Co we wspomnianej wyżej kwestii robią nasze spółki growe, którym podobno tak zależy? Czekają na dofinansowanie, wsparcie, pomoc i żeby ktoś dał gotowe, czy się jakoś w ten projekt angażują?

Cytat:
Spółki zapewne chętnie wpłacałyby jakąś kwotę za pozyskanie absolwenta takiego kursu i same sugerowałoby tematykę a może same byłyby chętne w braniu udziału w takich szkoleniach


W sensie szkolenia SIĘ, czy szkolenia INNYCH? Bo to drugie oznacza dzielenie się własnym know-how. A to jest dalekosiężna strategia na miarę upublicznionych patentów Tesli. Poza tym...

Cytat:
pokazanie tego czego nie ma na zajęciach na uczelni


...wymagałoby chyba takiego właśnie zaangażowania. No bo skąd niby ma płynąć ta praktyczna wiedza?

Czy nasi growi biznesmeni są na tyle dalekowzroczni? Czy ograniczamy się do chciejstwa, pozoranctwa i gadania jaka to szansa i jak bardzo byśmy chcieli. Ale nie tak bardzo, żeby zaryzykować prawdziwą, własną wartość. Niech ryzykują inni (w tym podatnicy), a my zatrudnimy absolwentów za grosze, a potem tym podatnikom (którzy de facto już zapłacili) SPRZEDAMY nasze gry.


Cytat:
Tak więc zamiast gadać do dzieła - a firmy bez solidnego wsparcia same tego nie pociągną.



Ale nikt też nie będzie tego ciągnął za nich. Zatem jak to w praktyce wygląda?
Nie krytykuję, pytam. Bo mnie to ciekawi.

baks
152
Dołączył: 2011-03-02
Wpisów: 3 436
Wysłane: 14 grudnia 2015 17:30:41 przy kursie: 22,30 zł
Widzisz w praktyce to wygląda tak jak widzimy.
Na wyszkolenie sobie w miarę znającego tematykę pracownika firma potrzebuje kilka miesięcy do wdrożenia go w produkcję znów co najmniej kilka a kasa ucieka. Ilość ludzi znających się na tym co nie co jest ograniczona.
To o czym pisałem to jest jaskółka która może nieco poprawić sytuację w regionie łódzkim ale globalnego problemu w Polsce nie rozwiąże. Dotychczas było tak, że cały problem spadał na firmę aby wyszukała i przetestowała grupę osób a później walczyła o człowieka z innymi chętnymi lub podbierali sobie nawzajem.
Do ruszenia z kopyta całej branży - co najmniej kilku sporych spółek potrzeba ludzi których brak a u nas kapitał jest dość drogi ..... niektórzy mówią nawet o tym, że giełda jest zbędna ...
Skąd więc spółki mają pozyskać tani kapitał na wyszkolenie sobie ludzi.
Branżą gier nikt u nas się przez te lata za bardzo nie interesował .... "ot była sobie".
Tacy specjaliści w USA są szkoleni nie tylko w firmach .... bo są oni przydatni nie tylko do produkcji gier .... ale są wykorzystywani także w technologiach wojskowych.
U nas jednak brakuje takiej wiedzy i wyobraźni wśród decydentów.
Wyszkolenie dobrego fachowca w branży tak na prawdę to proces nie mniej niż 3-5 lat.
Czy nasz małe spółki stać na takie inwestycje przy tym rynku jaki jest.... wystarczy zobaczyć jak długo szlifowano W3. Przy większej liczbie dobrych specjalistów ten proces produkcyjny trwałby krócej ale kołderka jest za krótka. Przy braku odpowiednich osrodków szkolenie nie ma szans na przyspieszony rozwój branży w kraju.
Fundusze które ma taki CDR z ledwością wystarczą na Cybera i wstępne przygotowanie do produkcji 1-3 innych projektów. Ja tu zbędnej gotówki na ekstra szkolenie sporej ekipy nowych pracowników nie widzę.
Stąd jeśli mówi się o inwestowaniu w rozwój to dobrze aby nie było tak jak z innymi obietnicami....
Ta najtańszy i najłatwiejszy projekt który może dać wielokrotne przełożenie na wzrost zysków .... i podatków....Angel
Inną możliwością rozwoju to duże emisje ale to chyba niewielu by odpowiadało.
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)

aircanada15
PREMIUM
289
Dołączył: 2014-12-15
Wpisów: 1 947
Wysłane: 14 grudnia 2015 18:32:39 przy kursie: 22,30 zł
Cytat:
Baks: Fundusze które ma taki CDR z ledwością wystarczą na Cybera i wstępne przygotowanie do produkcji 1-3 innych projektów. Ja tu zbędnej gotówki na ekstra szkolenie sporej ekipy nowych pracowników nie widzę.


Rozumiem, że 284 mln zł gotówki na koniec września implikujące około 400 mln zł na koniec pierwszego kwartału 2016 i jeszcze więcej na koniec przyszłego roku, to mało ?
Już pomijam przyszłe zaliczki spływające od dystrybutorów, w znacznej częsci pokrywające koszty produkcji...
Skoro jednak piszesz, że to ledwo starczy, to pewnie trzeba będzie wziąć kredyt już na kolejnego Wiedźmina d'oh!


WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 14 grudnia 2015 19:18:06 przy kursie: 22,30 zł
baks napisał(a):
Jedną z lepszych faktycznych projektów zrealizowanych w kraju w tym zakresie jest uruchomienie blisko rok temu specjalnego ośrodka w którym można się zapisać i przejść kurs-warsztaty z zakresu pisania gier.
To jest jedna z pierwszych kolebek (inkubatorów) rodzących nowy specjalistów z branży gier. Student kończący kierunek informatyka ma zazwyczaj niewiele pojęcia o pisaniu gier.
Jest lepszym lub gorszym wklepywaczem kodu ..... jedyną przewagą (nad innymi wklepywaczami) jest to, że duża część z nich potrafi znaleźć bugi (błędy) w kodzie. Jako takimi fachowcami jest niewiela ilość tych którzy na prawdę są fanatykami kochającymi to co robią. Tacy cały lub większość czasu spędzają na kodowaniu.
Jednak aby być dobrym w pisaniu gier większości przydałaby się fachowa opieka (kurs-szkolenie) w tym zakresie. Co innego samouk znający zasady kodowania a co innego pokazanie tego czego nie ma na zajęciach na uczelniShhh Angel

Dygresja - tu jest popełniony gruby błąd, nie tylko przez Ciebie, ale także przez rozlicznych decydentów branży, uczelnie i samych kandydatów.
Programowanie to pestka. Zespołów koderskich jest dużo: setki tysięcy, jeśli liczyć też platformy mobilne. Produkcja kodu jest usystematyzowana, to zresztą Polacy umieją wystarczająco dobrze. Dołujemy w designie, choć jest lepiej niż było, ale nadal jest to kluczowa kompetencja przy tworzeniu gier. I na jej rozwój powinien iść czas i pieniądze. Bo stworzenie gry to wykreowanie wirtualnego świata wraz z jego mieszkańcami i relacjami między nimi - a nie modelowanie czy renderowanie, do którego "potem dorobi się jakąś historię".
Edytowany: 14 grudnia 2015 19:18

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 14 grudnia 2015 19:59:54 przy kursie: 22,30 zł
@baks:
Cytat:
Wyszkolenie dobrego fachowca w branży tak na prawdę to proces nie mniej niż 3-5 lat.


Czyli tak mniej więcej standardowo. Jak w prawie każdej innej branży.
I kasa zawsze "będzie uciekać", bo świat zawsze będzie stawiał nowe cele i wyzwania, które trzeba gonić i do których trzeba się przystosowywać. A to zajmuje czas i kosztuje. Bo czas to pieniądz.

Z tego, co piszesz, rozumiem, że nasze firmy robią niewiele, bo 'bida z nędzą i nie ma piniendzy'. I czekają na decydentów. Problem w tym, że decydenci właśnie coś zrobili, ale wygląda mi na to, że muszą zrobić wszystko. Niech jeszcze te gry wyprodukują i sprzedadzą, a forsę oddadzą prywatnym firmom, bo te czekają na gotowe. Przecież im jest ciężko, a w Stanach to ho, ho!

Widzę, że wszystko sprowadza się do pazernego liczenia kasy. I kasa przyćmiewa wszystko inne. Tak daleko nie zajedziemy.

A można inwestować "bezgotówkowo". Wspomniałem o współudziale merytorycznym. Oczywisty sposób zaangażowania to staże, praktyki, a nawet ćwiczenia akademickie w firmach. To nie kosztuje milionów, tylko parę groszy i woli.
Więcej w tym właśnie woli, niż pieniędzy.

Pół godziny burzy mózgów i pewnie urodziłoby się jeszcze ze dwadzieścia pomysłów, jak to wykorzystać, rozbujać i w długim terminie zmonetyzować. Więcej czasu marnuje się gapiąc się bezproduktywnie na ścianę w slajdy z Power Pointa.

Trzeba tylko chcieć coś ZROBIĆ, a nie DOSTAĆ. Kasa jest wtórna i kasy by przyszła. Ale z tego, co piszesz, to czarno to widzę. A to być może polska next big thing uduszona w uścisku krótkowzrocznej pazerności.

baks
152
Dołączył: 2011-03-02
Wpisów: 3 436
Wysłane: 15 grudnia 2015 09:47:10 przy kursie: 22,77 zł
Nie nie czekają - co widać po CDR, 11bit czy innych ale tak zwany rozwój organiczny jest dużo wolniejszy niż mają konkurenci na Zachodzie gdzie dużo łatwiej o tani kapitał i nie ryzyk kursowych.
Tam dużo łatwiej o dobrych fachowców - my posuwamy się do przodu ale mamy jeszcze 2 dekady do nadrobienia a sytuacja coraz mniej sprzyja. Jak widać nie gospodarka jest najważniejsza.
Nie dziwi mnie, że spółki rozwijają się nieco zachowawczo - choć są też bardziej ekspansywne jak VVG który wciąż robi nowe emisje ..... tylko czy jeśli nie osiągnie niebawem większego sukcesu - znajdą się chętni na kolejne emisje - niekoniecznie.
Nie można tylko w ten sposób próbować zwiększać swoją kapitalizację - to najłatwiejsza droga zrobić emisję i znaleźć chętnych ale do czasu. Przy braku ludzi trudno zbudować sukces. Można to próbować robić tak jak CIG ale musi być silna ekipa na miejscu. Nie wykluczam, że model CIG może odnieść sukces a jeśli tak to może inni pójdą taką samą drogą. Tyle, że jeśli wszyscy będą chcieli tak robić gry to usługi chińczyków staną się niekonkurencyjne cenowo....
Sami chińczycy będą mieli już bardzo dobre kadry i wtedy oni będą produkować wiele doskonałych gier .... więc to kij który ma 2 końce. Zresztą podobnie jest z innymi dziedzinami nauki i techniki - pozyskiwanie technologii lub zakup nowoczesnych produktów i później tworzenie kopii które się ulepsza. Świetny sposób na budowanie własnej potęgi co Chińczycy robią doskonale. Własne systemy operacyjne na bazie Linuxa itp. Coraz doskonalsze kopie iPhonów i innych smartfonów. Tak samo niebawem może być z grami. Nic więc nie zastąpi bardzo dobrze wyszkolonych specjalistów i czas to zrozumieć. To, że Ploacy wygrywają olimpiady programistyczne zaciemnia nam mocno obraz. Jest grupa doskonałych fachowców tyle, że większość z nich nie zostaje w kraju tylko zasila światowe korporacje za granicą. A mo się cieszymy zamiast stworzyć w kraju silne centra wspierające rozwój najlepszych tutaj na miejscu. Czas coś zrobić w tym kierunku. Od samego gadania sytuacja się nie poprawi - zresztą w niejednej dziedzinie jest podobnie. Pieniądze wypływają na utrzymywanie przywilejów i grup wpływów administrację (która generuje tylko koszty) a nie ma inwestycji w tak zwaną technologię.
Myślę, że sam to rozumiesz.Angel
Tylko, że na stażu przez 2-3 miesiące nie wyszkolisz człowieka. Nie masz pewności co on naprawdę umie i czy sprawdzi się w pisaniu gier a stanowisko musisz mu zapewnić i trzymać człowieka ileś miesięcy. Nie zrobisz stażu dla 20-30 ludzi bo do tego trzeba kilku ludzi do kontroli, edukowania itp oraz dużo miejsca i sprzętu.
W takim ośrodku szkoliłoby się 200-500 ludzi i najlepsi absolwenci mogliby mieć staże w wiodących firmach a później pracę. Ci inni zakładaliby własne firmy a jeszcze inni trafiali do innych ośrodków czy instytucji lub do struktur militarnych - tam tacy fachowcy także by się przydali w różnych projektach.
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)
Edytowany: 15 grudnia 2015 09:52

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 15 grudnia 2015 14:21:23 przy kursie: 22,77 zł
Wyszły ciekawe dane dot. szwedzkiej branży gier - z tamtych rejonów pochodzi m.in. Battlefield, Hotline Miami czy oczywiście Minecraft. Korzenie w ośmiobitowej demo scenie, ale też dużo talentu, swobód no i angielski jako nieoficjalny drugi język.

Cytat:
The picture for Swedish game development looks good: in 2014 its turnover increased by +35%, to reach €930m. The compound annual growth rate for the 2006-2014 period is an impressive +39%. The majority of companies were profitable, and the combined profits were also the largest so far, with a record €353m (+35% vs 2013).

Employment increased by +23%, an additional 583 full-time positions, of which 17% (roughly 100) were hired by newly established companies. This brings the total of employees to 3,117, of which over three quarters (78%) are located in 2 cities: Stockholm and Malmö.

www.dataspelsbranschen.se/medi...

thecount
2
Dołączył: 2010-10-07
Wpisów: 115
Wysłane: 15 grudnia 2015 21:20:47 przy kursie: 22,77 zł
Ja tu moge jeszcze od siebie dodac (jako ze mieszkam i pracuje w Szwecji), ze rynek gier to takze gry dla kasyn online, a tu rynek tez jest bardzo prezny i jedna z najwiekszych firm z brazy takze pochodzi ze Szwecji (NetEnt, kapitalizacja prawie 9mld pln, tylko w tym kwartale zatrudnila 60 nowych pracownikow). I bardzo wiele osob migruje miedzy tymi wiekszymi firmami technologicznymi (NetEnt, King, DICE, Spotify, Truecaller, Klarna, etc.). Ale koncze tutaj, bo to troche juz za duzy off-topic sie robi.

Co do polskiego rynku to studentami, po jakich kursach by nie byli, gry AAA sie nie zrobi.

baks
152
Dołączył: 2011-03-02
Wpisów: 3 436
Wysłane: 17 grudnia 2015 15:56:24 przy kursie: 22,75 zł
WatchDog napisał(a):
Wyszły ciekawe dane dot. szwedzkiej branży gier - z tamtych rejonów pochodzi m.in. Battlefield, Hotline Miami czy oczywiście Minecraft. Korzenie w ośmiobitowej demo scenie, ale też dużo talentu, swobód no i angielski jako nieoficjalny drugi język.

Cytat:
The picture for Swedish game development looks good: in 2014 its turnover increased by +35%, to reach €930m. The compound annual growth rate for the 2006-2014 period is an impressive +39%. The majority of companies were profitable, and the combined profits were also the largest so far, with a record €353m (+35% vs 2013).

Employment increased by +23%, an additional 583 full-time positions, of which 17% (roughly 100) were hired by newly established companies. This brings the total of employees to 3,117, of which over three quarters (78%) are located in 2 cities: Stockholm and Malmö.

www.dataspelsbranschen.se/medi...


Myślę, że ten artykuł opisujący stan faktyczny stanowi pewien przełom także w naszym grajdole ...
Pisaliśmy w formie krytycznej o tym co powinno się wydarzyć ..... "i stało się ciałem"
To Techland może zostać liderem branży i poczynił w tym kierunku pierwszy krok o którym pisałem...... BRAWO !!!
antyweb.pl/w-warszawie-rusza-l...
Mam nadzieję, że teraz kolejne przedsięwzięcia pozwolą ostro ruszyć z miejsca i nadadzą silniejszego pędu branży i pozwolą na bardziej dynamiczny rozwój w perspektywie kilku lat.
Oczekiwałem podobnych kroków bardziej od CDRedu ale to Techland wykonał zaskakujący pierwszy krok.
Nie ma wątpliwości, że to wywoła pewnego rodzaju lawinę podobnych posunięć. Może nie od razu - bo chyba zaskoczyli innych - ale w perspektywie roku pojawią się nowe tego typu projekty.

Chyba teraz już nikt nie wątpi, że ujawnienie minimalnej ilości know-how nie jest szkodliwe a może przynieść spore sukcesy. Nie ma gwarancji, że absolwenci zostaną zatrudnieni w Techlandzie ale po wejściu na giełdę Techland może być równorzędnym partnerem dla CDR.
Takie liceum to zapewne pierwszy krok Techlandu spodziewam się jeszcze kolejnych przedsięwzięć.
Ale to doskonały krok w kierunku stworzenia bazy wykwalifikowanych grafiką dla branży gier i nie tylko. Trzeba postawić jeszcze na drugą nogę programistów growych.....Angel
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)
Edytowany: 17 grudnia 2015 15:59

aircanada15
PREMIUM
289
Dołączył: 2014-12-15
Wpisów: 1 947
Wysłane: 3 stycznia 2016 15:02:47 przy kursie: 22,15 zł
Dobra końcówka roku. Sama wyprzedaż na Steamie przyniosła około 200 tys. sprzedanych kopii W3.
Magiczna granica 10 MLN egzemplarzy powinna być już widoczna na horyzoncie.

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 7 stycznia 2016 20:22:56 przy kursie: 21,30 zł
anty_teresa napisał(a):
pies_lancuchowy napisał(a):
@ anty

Ale jaka 'wina' ? W jakim zakresie? Że drobnym wreszcie uchylił się rąbek tajemnicy jak to wygląda? Dlaczego Spółka miałaby Twoim zdaniem 'informować wcześniej'? Ma 24 h, ale przecież nie od momentu transakcji, tylko od momentu powzięcia informacji , a na przekazanie informacji Spółce sprzedający miał kilka dni. Więc na jakiej podstawie żądasz od Spółki że miałaby cokolwiek zrobić szybciej??

Zgoda. "Spółka" ma max 24h, choć powinna tego dokonać "niezwłocznie". Zastanowiłeś się kim jest sprzedający? Przecież to osoba z zarządu, a więc Spółka (przedstawiciel reprezentującego ją organu) z góry wie, lub może się dowiedzieć przy zachowaniu należytej staranności natychmiast po dokonaniu aktu sprzedaży.

W obecnej sytuacji politycznej termin wydaje się nabierać nowego znacznia thumbright

sasky
PREMIUM
49
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2011-11-29
Wpisów: 2 767
Wysłane: 11 stycznia 2016 08:27:37 przy kursie: 20,65 zł
Wiesław wraca do obozowiska – analiza techniczna CD Projektu w porannym Wykresie dnia.



kliknij, aby powiększyć


Szczegółowe omówienie sytuacji w serwisie Wiadomości SW:
www.stockwatch.pl/wiadomosci/w...
Liczby nie kłamią (...) ale kłamcy liczą

artbeco
5
Dołączył: 2010-01-04
Wpisów: 190
Wysłane: 1 marca 2016 11:37:48 przy kursie: 23,00 zł
anty_teresa napisał(a):
anty_teresa napisał(a):
pies_lancuchowy napisał(a):
@ anty

Ale jaka 'wina' ? W jakim zakresie? Że drobnym wreszcie uchylił się rąbek tajemnicy jak to wygląda? Dlaczego Spółka miałaby Twoim zdaniem 'informować wcześniej'? Ma 24 h, ale przecież nie od momentu transakcji, tylko od momentu powzięcia informacji , a na przekazanie informacji Spółce sprzedający miał kilka dni. Więc na jakiej podstawie żądasz od Spółki że miałaby cokolwiek zrobić szybciej??

Zgoda. "Spółka" ma max 24h, choć powinna tego dokonać "niezwłocznie". Zastanowiłeś się kim jest sprzedający? Przecież to osoba z zarządu, a więc Spółka (przedstawiciel reprezentującego ją organu) z góry wie, lub może się dowiedzieć przy zachowaniu należytej staranności natychmiast po dokonaniu aktu sprzedaży.

W obecnej sytuacji politycznej termin wydaje się nabierać nowego znacznia thumbright


poraziło mnie myślenie psa-łańcuchowego, ale cóż każdy widzi to na swój sposób.
Wydaje mi się, że działalnością spółki jest co innego niż śledzenie który akcjonariusz kupił, lub sprzedał pakiet akcji, nawet jeśli to ktoś z zarządu. Co innego osoby, którym akcjonariusz zlecił śledzenie takich ruchów w jego imieniu, ale to już inna sprawa i nie dotyczy spółki, lecz prywatnych interesów poszczególnych akcjonariuszy.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE CDPROJEKT
  • Sesja pod znakiem decyzji RPP i danych z USA, w grze Allegro, Vercom i Asseco
    Sesja pod znakiem decyzji RPP i danych z USA, w grze Allegro, Vercom i Asseco

    We wtorek giełda w Warszawie wykonała zdecydowany zwrot w górę i wybroniła się przed 5. spadkową sesją z rzędu. W środę strona popytowa idzie za ciosem i ale finalnie o losach całej sesji i tak najprawdopodobniej zdecyduje reakcja na decyzję RPP i na dane z rynku pracy w USA. W centrum uwagi są dziś Allegro, Vercom i Asseco Poland.

  • 10 mocnych spółek na wrzesień wg BM BNP Paribas
    10 mocnych spółek na wrzesień wg BM BNP Paribas

    We wrześniowej odsłonie portfela BM BNP Paribas analitycy stawiają na dotychczasowe spółki, czyli liderów i czołowych graczy w swoich branżach. Oto jak oceniają wyniki za II kwartał poszczególnych top picks i ich perspektywy.




148 149 150 151 152

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 2,187 sek.

dbpbvjgi
ehydebhx
vzfcgmut
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
oaklrtjk
hsqxkrtb
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat