Jeden z gorszych miesięcy w mojej przygodzie z rynkami - pozostaje to opisać...
Notowanie portfela #5 - 11 czerwca 2016Zysk: -142,87zł (było
+1136,70złzł, -1278,87zł)
Stopa zwrotu: -0,67% (było
5,68%, -6,35%)
Benchmark: WIG dnia 10.06.2016 45348
(-1,6%) WIG dnia 11.05.2016 = 46086
Wynik obecny portfela i skład:
kliknij, aby powiększyćKorekta w kwietniu na WIGu mocno nie dotknęła portfela - wtedy średnie i małe spółki wykazywały się niezłą siłą relatywną. Skończyło się to w maju - portfel bardzo mocno oberwał na spadkach, gorzej niż WIG, co gorsza cały wypracowany zysk zamienił się w małą stratę. Czyli jak to mowią komentatorzy sportowi "mecz rozpoczął się od nowa".
Transakcje zakończone:
kliknij, aby powiększyć7 transakcji i podwyższona aktywność nie zwiastowały niczego dobrego. Kolejno wybijane były stopy na akcjach w portfelu, część strat pokryło zabezpieczenie kontraktem. Kluczowe dla wyniku okazały się straty na CTG i RBW, które okazały się false breakami. Obecnie w portfelu FTE za pół pozycji, które wcześniej zrobiło wybicie, wzięte w korekcie więc ryzyko mniejsze. Mimo to rynek bardzo nie sprzyja.
Najgorsza transakcja CTG (
-510 zł, -12,65%)
CTG day

kliknij, aby powiększyćCTG miał wszystko i to zaprzepaścił. Wypatrzony najpierw przez cyzo - wyglądał naprawdę dobrze. Kupiony też praktycznie w punkt, dokupienie przy kontynuacji wzrostów (tu ew wariant z kupnem korekty wcześniej - jednak mimo możliwej lepszej ceny, bardziej ryzykowny). Niestety najpierw zanegowano świecę wybijającą z 22.04 a potem nawet stop grabber z 17.05 nie pomógł i kurs osuwa się dalej. Decyzja o sprzedaży uważam że słuszna - nie warto hodować strat. Moze wsparcie ok 5 zl da odbicie - ew przejście kursu w dłuższą konsolidację na tych poziomach.
Druga najgorsza transakcja RBW (
-454 zł, -11,42%)RBW day

kliknij, aby powiększyćO ile na CTG nie mam sobie wiele do zarzucenia, to tutaj można było to rozegrać lepiej - a dokładniej tego nie grać. Po wybiciu nowych max i dłuższej konsoli z średnim obrotem 18.05.2016 kupiłem w korekcie gdy kurs zaczął wracać ponad poziomy oporu. Błędem była identyfikacja wybicia - taka świeca z sporym podażowym cieniem a następnie mocna reakcja podaży (czerwonych kilka świec) nie świadczy o mocy popytu tylko o dystrybucji akcji. Luka z 1.06 powinna dać mi do myślenia i tam w sumie trzeba było to zamknąć a nie czekać na SL. Poczekałem jednak licząc na siłę wsparć w okolicach 25 zł no i się przeliczyłem. Kurs dobiła informacja fundamentalna o podwyżkach ubezpieczeń dla tour operatorów które wejdą w ekspresowym tempie jeszcze w obecnym okresie wakacyjnym co negatywnie powinno się odbić na wynikach 2Q i 3Q w RBW.
Z mniejszych błędów w maju to oczywiście CDR którego nie doceniłem - tu należało trzymać, choć obecnie jego miejsce przy hist. oporach sugeruje dobre miejsce na dystrybucję. Na plus domknięty skromny ale jednak zysk na OPN (choć liczyłem na dużo więcej - możliwe że jeszcze wrócę) i zarobek na FW40. Podsumowując w połowie maja liczyłem na rychły koniec korekty, jednak czynniki wewnętrzne (renacjonalizacja prywatnych spółek poprzez konie trojańskie vel OFE lub też ostateczny demontaż OFE i dystrybucja akcjami) jak i zewnętrze (brexit - mało realny, ale straszący rynki) ciągle nad WIGiem ciążą. Z tąd moje defensywne nastawienie i duża ilość gotówki w portfelu. Pozostaje więc poczekać na rozwój wydarzeń. Rozglądam się też trochę po NC (wybór PGSu - czyli najlepszej spółki z NC dał zarobić 30% prywatnie, może więc pozbawione nawisu OFE dobre spółki z NC są alternatywą ?).