Bzdura... czerwiec nic nie wyjaśni - poznamy tylko przybliżony scenariusz gry. O potencjale sprzedażowym nie będzie wiadomo praktycznie nic.
Nie masz o tym pojęcia bo "urodziłeś" się po epoce premiery TWOM ... więc co możesz wiedzieć na temat tego co było przed....
W 2014 roku aż do premiery TWOM prawie nikt nie dawał grze szans na zawojowanie rynku co miało miejsce później.
Sam zakładałem całkowity potencjał sprzedaży na poziom zbliżony do 200tyś .... i co ?
Ani trailer ani inne infa nie dawały mi podstaw do stawiania na spory chociażby sukces. Gra w odcieniach szarości wydawała mi się dosyć rozczarowująca. Jednak nie miałem racji.
Powiedziałem sobie no dobrze jest to jakiś krok w celu zwiększenia przychodów i jakiś zysk.
Teraz też nie da się nic wcześniej przewidzieć. Sukcesu tak dużego jak W3 właściwie nikt się nie spodziewał .... tak samo jak takiej klapy S3 też niewielu oczekiwało.
BC wypadł słabiej niż zakładano mimo świetnych recenzji i ocen specjalistów z branży.
Więc czerwiec nic nie pokaże najwyżej pozwoli na nowe kolejne spekulacje. Jedni będą liczyć miliony sprzedanych kopii a inni przekonywać, że sprzeda się tak jak BC.... tylko tyle i nic więcej się nie da ocenić.
Prawdziwą wiedzę będziemy mieli dopiero po 2 dniach od premiery. Warto więc z ocenami poczekać nieco. Myślę, że Sniper 3 powinien otrzeźwić wielu megalomanów i krytyków. To gracze są "sędzią ostatecznym" w tej branży. Jeszcze niejedno rozczarowanie może się wydarzyć w tej branży w tym roku i nie tylko. Ostatnim przykładem bieżącym może być wciąż opóźniająca się premiera Gwinta. Miał się ukazać już jakiś czas temu a na razie były tylko zamknięte beta. Może to powinno niektórym rozjaśnić umysł, że dotrzymywanie terminów jest dobre przy otwieraniu dróg .... choć niekoniecznie jeśli nie są gotowe i dobrze zrobione ..
Tym bardziej tyczy się to gier. Sam po becie S3 a także wcześnie wypowiadałem się, że powinni wyemitować kolejny milion akcji i opóźnić premierę o kolejne 6 miesięcy i dopracować grę.
Tak robił CDRed z W3 i tak robi teraz z Gwintem. Taka decyzja jest ze wszech miar godna poparcia i całkowicie trafna.
Wydawanie niedopracowanych "półproduktów" nazywanych przez producentów grami jest godny potępienia tak przez graczy jak i potencjalnych inwestorów. Wypowiadając się na ten temat trzeba mieć pewną refleksję i nieco wiedzy w temacie.
Spółka z każdą wyprodukowaną grą prezentowała wysoki poziom jakościowy i graficzny. Inna sprawa, że nie każda gra może być hitem - to logiczne. Nie da się zagwarantować, że coś będzie hitem pomimo obietnic producenta i recenzji branży.
Gry z które wkłada się setki milionów zł lub USD można wywindować do góry marketingiem ale jeśli są niedopracowane superhitami nie będą. Trudno oczekiwać aby gra za kilka mln zł sprzedała się w 2-3 lata tak jak W3 .... czyli powyżej 10mln.
Jednak nie ma wątpliwości, że bez zainwestowania w marketing 100mln USD W 3 też nie sprzedałby się w takiej ilości.
Podsumowując 11bit nie zainwestuje w marketing takich pieniędzy i nie zarobi tyle. Jednak możemy być pewni wysokiej jakości gry niczego więcej przed premierą nie da się zagwarantować. Ostateczny werdykt i tak wydadzą gracze.... zresztą tak samo jak w przypadku pozostałych graczy. Jest wiele przypadków gdzie gry za bardzo małe pieniądze zarabiają więcej niż wielokrotnie droższe tak jak chociażby TWOM. Na dziś nie da się wykluczyć, że FP nie osiągnie dobrego wyniku. Wystarczy powtórzenie sprzedaży TWOM. Chyba warto pamiętać, że portfolio produkcyjne jest już znacznie większe niż tylko FP i wydawnictwo.
Produkcja spółki tak samo jak i wydawnictwa się dopiero rozkręcają. Jak widać dotychczas także następny produkt jest co najmniej tak dobry jak poprzedni. Ten schemat działa i w produkcji i w wydawnictwie. TWOM nie gorszy niż Anomaly. BC nie gorsze niż Spacecom. Wystarczy utrzymać tą tendencję - nic ponadto. Wraz ze wzrostem wielkości produkcji i budżetów na marketing i dobrej marki będą rosły szanse na sukces. Spółka inwestuje w moce produkcyjne a to duży krok na drodze do sukcesu.
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)