CDPROJEKT [CDR]

Patrząc na Steam, Cyberpunk jest najpopularniejszą grą typu single player kiedykolwiek, a liczba recenzji w tydzień po premierze osiągnęła 1/4 liczby recenzji GTA V na Steam, który wyszedł 5 lat temu i już sam ten fakt mówi bardzo wiele z jakim produktem mamy do czynienia. Nie wiadomo jak dokładne są dane ze Steamspy, ale Cyberpunk trafił już w przedział liczbowy Wiedźmina 3 czyli między 10mln-20mln sprzedanych kopii na PC, a zainteresowanie grą na Youtube wielokrotnie przewyższyło GTA V.

Obok tej gry nie można przejść obojętnie więc tak spore emocje w pewnym sensie są zrozumiałe przy tak dużych zasięgach. Ja w dalszym ciągu uważam, że ta fala nienawiści jaka wylała się na firmę wynika z dziecięcego usposobienia graczy. Narzekają na to, że zabawka jest trochę popsuta, ale tak na prawdę nie chcą żeby tej zabawki nie było. Uważam, że to pokerowe sprawdzam ze strony firmy, że każdy może zwrócić grę jest marketingowo dobrym posunięciem. Ciekawa sprawa bo warto prześledzić Twitter by zobaczyć, że coraz więcej jest ludzi, którzy piszą do Sony, że "oni nie chcieli i jednak chcą zatrzymać tę grę". Gracze to specyficzna grupa konsumentów. Bardzo zabawny scenariusz, ale chciałbym zobaczyć trochę odwrotną sytuację - ci którzy teraz mają pretensje do firmy i domagają się zwrotów za chwilę będą wściekli na firmę, że jednak te zwroty dostali (już się to powolutku nawarstwia) ...

Nienawiść na YouTube też się dobrze sprzedaje i teraz to trochę tak modnie jest ponarzekać na Cyberpunka. Wszystko się wyjaśni po podaniu oficjalnych wyników, ale ja uważam, że firma wyjdzie z tej sytuacji obronną ręką.

@aircanada15

W takim razie przyjmując nawet 50% korektę, liczba sprzedanych kopii na samym Steam w okolicach 5,7 mln po tygodniu od premiery byłaby bardzo dobrym wynikiem. Cały czas nie byłby tutaj uwzględniony GOG ani Epic. Myślę, że na GOG sprzedaż również jest rekordowa bo Cyberpunk zajmuje 1 miejsce wśród najwyższej sprzedaży.

Już było :) parę stron wczesniej.



Forum bankiera rzetelnym źródłem informacji... Dodatkowo brak podania z jakiej rzekomo jest kancelarii, mail z jakiś domeny ze stanów. A no i podoba mi się podkreślenie że jest warszawskim adwokatem! Bo to rpzecież od razu daje +10 do repa ;)


Skoro ktoś rzuca taki pomysł (który wzbudził aż takie zainteresowanie) to dziwne, że odrzuca kontakt z mediami :) W końcu chyba po to to zrobił?

A tak dla roźluźnienia: ludzie zaczynają się oburzać że po wysłaniu wniosku o refundacje (refund) z ich konta... znika gra! Link do twittera

Wszelkie szacunki i raporty sprzedaży zazwyczaj nie uwzględniają w swoich prognozach zwrotów, tyle powiem z doświadczenia. Korekty czasem po miesiącu są robione.

A tak, po złapaniu oddechu...

Żyjemy w kulturze anulacji. W dyktacie najgłośniej i najczęściej krzyczących, domagających się zrównania z ziemią, wykasowania, unicestwienia.

Prawda jest, że najgłośniej krzyczą niezadowoleni, ale prawda jest też taka, że nigdy wcześniej Sony nie zdecydowało się na podobny ruch w stosunku do produkcji Bethesdy (Fallout) czy Ubisoftu (AC).

Po kilku dniach - a wcale nie interesuje mnie ten temat aż tak głęboko - mam wiele newsfeedów na portalach wręcz zapełnionych informacjami o CP2077. Z drugiej strony, przed premierą, przynajmniej na YT iTwitterze co chwilę pojawiały mi się kolejne filmy i zapowiedzi... nadmuchano więc balon, który efektownie zrobił PUF!

Wyszły nowe patche, coś się dzieje, sprzedaż napewno wróci ale pozostanie głęboka blizna. Trzeba pozwolić Redsom wyprowadzić temat na prostą a na rozliczanie, zawsze przyjdzie dobry moment.

W tym preordery zakupione na steam...
To wcale nie jest dobra estymacja, a samo zajmowanie pierwszego miejsca na gog też niewiele mówi, bo co to oznacza ? że sprzedaje się dziennie od 10 tyś do 300 tyś sztuk ? Czyli ile ? ;P

Pomimo nieciekawego komunikatu zarówno z Sony jak i MS osiągnięcie sprzedaży na poziomie obniżonych rekomendacji wydaje się być wykonalne do końca roku, tutaj kluczowym wyznacznikiem będzie wyprzedaż na Steam i to czy CP będzie w stanie się utrzymać na pierwszym miejscu pomimo licznych obniżek pozostałych gier, jeśli tak, to sprzedaż na PC powinna uciągnąć prognozowane ilości.

Oczywiście problem z konsolami będzie rzutował na późniejszą sprzedaż, spółka już nie skorzysta z napompowanego marketingiem balonu a i większość graczy podejdzie z nieufnością do produktu nawet jak wróci do sklepu Sony.
Tu jest jeszcze jedna bardzo ważna kwestia, którą nikt nie podnosi - mianowicie czy w ogóle to jest możliwe aby doprowadzić CP do wersji działającej "zadowalająco" na stare konsole.

Z kolei ten komunikat, który ma pójść przed świętami, to może się okazać nieokreślony jeśli nie podadzą informacji o skali zwrotów (w sklepie MS nie ma bariery do 21 grudnia).

No i jeszcze standardowe pytanie do użytkowników mylących to forum z tech-game'owym:

To jaką dopuszczasz kapitalizację 60 mld, 80 mld ? A jak butelka będzie odbijać światło bez raytracingu to jest szansa na 120 mld ??

odniosłem się do zdania - bez konsol ani rusz , podając przykład jak dobrze chodzi na nowych konsolach , czytaj ze zrozumieniem . W przyszłym roku może się sprzedać 50 mln nowych konsol- ilu kupi CP77- zgaduj. Kapa jest tu pochodną zbyt wielu czynników , sama sprzedaż jej nie definiuje , w krótkim terminie niemały wpływ ma "wojna" fundów. W długim terminie najważniejsza będzie wycena dwóch koegzystujących IP w jednych rękach .

To nie jest tak, że na PC jest super i problem jest tylko z konsolami.
Procent pozytywnych komentarzy w kolejnych dniach od premiery do dziś godzina 18:40 na podstawie wykresu Steam o pojawiających się komentarzach.
75,62476278
81,91202753
80,64456135
80,63672716
79,80168034
78,125
77,66174623
74,78113527
72,91318089
74,4873866
strona steam cyberpunk 2077

Jak widać ocena graczy raczej się pogarsza co nie jest dobrą wróżbą jeżeli chodzi o dalszą sprzedaż.
Poruszany efekt, że najpierw wypowiadają się osoby niezadowolone a później będzie lepiej niekoniecznie się sprawdzi. Równie dobrze, może być tak, że najpierw wypowiedzą się Ci gracze którzy byli najbardziej
'napaleni' na grę, a później przyjdzie ocena graczy którzy będą bardziej obiektywni.

Sporo komentarzy odnośnie Patcha 1.05 jest pozytywnych, ale nie brak też takich użytkowników, którzy nie mogą się doczekać wyjścia łatki na PC, co pokazuje, że nie tylko konsole mają problem. Są też takie, które mówią, że gra wywala się częściej.
Ciągle wychodzą nowe błędy "krytyczne" jak maksymalna pojemność zapisu 8mb, po którym zapis stanu gry jest kasowany. Mowa tutaj o komentarzach na reddit

W cenie CD Projekt ma nie tylko dobrą sprzedaż ale też pewne oczekiwania co do dalszej twórczości i czasu w którym będzie realizacja zysków z nowych produktów.
Liczba negatywnych informacji sugeruję, że te oczekiwania należy zmniejszyć. Nie chodzi o to, że nie są w stanie im sprostać, ale o to w jakim czasie mogą to zrobić.
Łatka 1.05 naprawia wiele błędów, ale na pewno nie wszystkie, a póki co, są to jedynie błędy, a nie elementy gry na które nie starczyło im czasu wcześniej.

Fajnie, że dużo graczy protestuje wycofaniu CP ze sklepu Sony, to na pewno jest pozytywna wiadomość. Jak i komentarze pod informacją z MS, że gra nie zostanie wycofana. Ludzie się cieszą, że mogą grać a to jest bardzo ważne.

Pozytywną informacją jest to, że CDR tylko do 21-go grudnia przyjmuje zgłoszenia do refundacji zakupów. To kończy temat zwrotów z preorderów z pierwszych dni od premiery.

Nie bardzo rozumiem dlaczego MS zwraca koszty na Xbox bez tego terminu tylko "do odwołania". Trochę to niespójne. Może kolejne niedogadanie na linii CDR - właściciele konsol?

Spółka od szczytu spadła już o 40% ale widzę, że dla wielu z was to wciąż za mało. Dla tych którzy widzą spółkę po 130 zł - na prawdę uważacie, że kapitalizacja CDR może spaść do 13 mld zł? Przypomnę, że na górce było 46 mld zł. Spółka ma flagowego Wiedźmina i jest po premierze drugiego flagowego tytułu, który mimo falstartu będzie się sprzedawał latami. Do tego w perspektywie 2-3 lat multi. Chyba nie trzeba tłumaczyć co to oznacza dla sprzedaży produktu.

Niezależnie od poziomu sprzedaży na koniec roku to obecnie wciąż jest perła na GPW. Nie dajcie się wyleszczyć, nie będzie spadać w nieskończoność. To co się dzieje z CP2077 nie jest katastrofą, z którą nie da się nic zrobić. Temat jest już naprostowany (zwroty do 21.12), zapowiedziane kolejne pacze w styczniu i lutym. Już w piątek widać było, że nie doszliśmy do minimum z poniedziałku a kurs po otwarciu w ciągu godzin handlu piął się w górę. Dla wielu są to poziomy, na których po prostu trzeba zbierać.

Przed świętami będziemy mieli właściwie tylko jedną kluczową informację - poziom sprzedaży produktu w pierwszych dniach po premierze. Jeśli będzie słabo to będzie ostatnia okazja do odbioru akcji po taniości a jeśli będzie OK to widzę tu świecę w górę i powrót do trendu wzrostowego.

[mod: post kwalifikuje się do skasowania z powodu nakłaniania do zakupu akcji. każdy sam podejmuje decyzje inwestycyjne.]

Termin zwrotu Cyberpunka zarówno w PS Store, jak i Microsoft Store jest ściśle określony, wynosi 14 dni od daty zakupu.



A cóż to za argumentacja ? W bardzo pesymistycznym scenariuszu, na spółkę mogłyby spaść bardzo duże koszty transakcyjne obsługi zwrotów itp. zjadające sporą część przychodów.
Póki co, zarząd dość słabo rozgrywa to całe "gaszenie pożaru". Oby ostatecznie nie okazało, że same patche wypadną dość dobrze, natomiast sama polityka zwrotów okaże się finalnie kompletnym niewypałem pod względem finansowym.
Oczywiście nie twierdzę, że tak się stanie, ale ryzyko pozostaje.

Steam - PC 78,08% pozytywnych
z drogi na powyżej 80% recenzentów zawrócił... komunikat o wycofaniu wersji gry na konsole przez Sony
z rzeczy o których tu nie pisaliście jeszcze:
- PayU oferuje 15% rabat na zakup CP w okresie świątecznym www.facebook.com/1191706548256...
- NVidia b. mocno promuje swój streaming poprzez właśnie CP, non-stop wypuszczając m.in. artykuły sponsorowane, np.

Pare dni temu pojawiło niepotwierdzone wloskie info o sprzedaży 15 mln wszystkich pre-orders PONOĆ, w co aż trudno uwierzyć, bo oznaczałoby 7 mln pudełek do już 8 mln kopii cyfrowych. Proszę traktować to jako raczej plotkę.