11BIT [11B]

Każdy tutaj czekał na premierę, a jak oceny okazały się liche to nagle wszyscy o 180 stopni zmienili zdanie, że ta gra to jednak nie ma nic wspólnego z 11bit. Tak tylko piszę.

Niemniej trzeba pamiętać, że po tym tej, 11Bit czeka kolejna... jak to napisać dyplomatycznie... premiera z potencjałem do dużego rozczarowania. Mocno wierzę w sztandarowe własne projekty spółki, ale zanim do nich dojdzie będzie się działo i zakładałbym że będzie się działo negatywnie. Oczywiście to mój scenariusz w którym liczę na to, że powstanie pewna okazja, ale zobaczymy.

Pewna okazja na co? Thaumaturge ładnie budował WL ostatnio.

Dla bitów to nie była krótkoterminowa inwestycja czysto kapitałowa - chcieli na dłużej związać bardziej ze sobą studio, które jednak kompetencje jakieś ma. Jeśli by STW zabrakło kasy - to gdzieś w przyszłości może nawet i emisja będzie - którą może obejmie 11b po atrakcyjnej cenie. Zobaczymy.
Ale patrząc nawet na samą grę z perspektywy bitów (nie STW a jedynie bitów) to bym nie tragizował - The Invincible znajdzie swoich fanów i w długim terminie na pewno da bitom zarobić, dokładając się do portfela gier.

Osobiście nie widzę powodu, dla którego mielibyśmy 11bitów nie oceniać za gry z wydawnictwa. Segment wydawniczy ma budżet, który pozwoliłby na produkcję dodatkowej, dużej, gry własnej. Wydawanie tych pieniędzy na dotacje dla artystów (South of the circle, a teraz wygląda na to The Invincible i INDIKA) to nie jest optymalne działanie.

koladzio: diamenciki były dwa, ale wyłuskane jeszcze w 2017 roku, ponad 6 lat temu. Gry tanie, które osiągnęły fantastyczną rentowność. Minęło mnóstwo czasu i nie dostaliśmy z wydawnictwa już nic o podobnej charakterystyce.

a jak chinczycy kupia gre jak steama u nich nie ma bo zablokowany jest?

W Chinach Steam jest ale nie jest oficjalnym dystrybutorem. Tzn jest chińska wersja Steam ale ona sprzedaje tylko gry dopuszczone na tamten rynek przez chińskie władze. Standardowa strona Steam nie jest zablokowana ale spora część funkcji nie działa jak się korzysta z chińskiego IP - np społeczności. Dlatego też sporo chińskich graczy korzysta z VNP - i normalnie gra na międzynarodowej wersji Steam. Z tym, że za korzystanie z vnp grożą w Chinach kary - więc nie każdy się na to decyduje. The Invincible niemal na pewno nie ma wśród gier oficjalnie dopuszczonych do obrotu przez chińskie władze - więc na chińskim Steam go nie będzie ale wielu Chińczyków zagra pewnie przez vnp na „normalnym” Steam.

Programów do tunelowania (tak zwany VPN) jest całe mnóstwo i posiadają różne możliwości. Są bezpłatne oraz płatne obejmujące nieraz wszystkie obszary geograficzne. Są wykorzystywane bardziej powszechnie niż się wydaje i to od wielu lat. Pierwotnie najczęściej były wykorzystywane do oglądania czy ściągania filmów DVD z innego obszaru dostępności nieco później objęły gry ale także zaczęto omijać tak zwaną "żelazną kurtynę" czyli ograniczenia polityczne do dostępu do informacji. Poza grami teraz najczęściej pozwalają na dostęp do zachodnich serwisów informacyjnych. Korzystają z nich co najmniej setki milionów. Więc to żadna wiedza tajemna. Lata temu programy wykorzystujące tunelowanie zapewniały bezpieczeństwo transmisji także między wybranych komputerami poprzez sieć Internet lub bezpieczne korzystanie z własnego komputera zdalnie z dużych odległości.


Niestety obserwując branże widać, że liczba diamencików jest wręcz symboliczna nie da się ich sklonować. Teraz spółka rozwija otoczenie produkcyjne. Kolejne gry powinny dać solidne korzyści nie tylko fiskalne. Jak pewnie wiecie CDP także przejmuje zespoły i rozwija możliwości produkcyjne w Kanadzie i USA. Bitowcy nieco inaczej podchodzą do tematu. Rozwijają inwestując ale przy okazji zyskują platformę do wymiany informacji i kompetencji co może być przydatne w niektórych sytuacjach. Inwestując np w FT zwiększają także poziomy własnych przychodów. Moim zdaniem to trafna strategia rozwijania spółki mniejszymi kroczkami. Chociaż patrząc na historię spółki aktualny rozwój wygląda jak bieg na 100kę w porównaniu z maratonem.

W realnym świecie hitem staje się jednak gra na tysiąc. A spośród diamentów jeden na sto, po oszlifowaniu, staje się brylantem. Dlatego tak bezcenne są wysokiej klasy, własne IP. Marka Frostpunk jest warta tyle co 100 Niezwyciężonych czy Thaumaturgów (obym się mylił). Marki Wiedźmin czy Cyberpunk są warte z kolei 10-50 Frostpunków.