PARTNER SERWISU
rohrgvng
71 72 73 74 75
TG
TG
0
Dołączył: 2010-01-27
Wpisów: 156
Wysłane: 15 marca 2010 05:27:39 przy kursie: 11,40 zł
TG napisał(a):
bartekbb napisał(a):
z tego co maciek mówił, między innymi na wykup akcji pójdzie kasa z emisji serii h

I wszystko jasne pozdrawiam i czekamy na poprawe wiarygodnosci spolki, mam nadzieje ze jakies ofe lub fundy tez sie zainteresuja ale to juz w niedalekiej przyszlosci sie dowiemysalute



Maciej Duda: odpracuję wpadkę z opcjami
Grzegorz Nawacki
Puls Biznesu, pb.pl,14.03.2010 23:10
Czytaj komentarze (0)
Zobacz na forum ()
bf38e145-baa2-43cd-b65f-6a0083edc4f4
Potknęliśmy się. Zawiodłem. Przepraszam – mówi prezes mięsnej spółki, który chce odzyskać zaufanie funduszy i nakłonić je do kupna akcji. Rozlicza się z przeszłość i obiecuje lepszą przyszłość. O kulisach afery z opcjami, rozmowach z funduszami private equity, które chciały przejąć spółkę, szykowanej emisji akcji i wynikach za 2009 r. – opowiada Maciej Duda w rozmowie z „Pulsem Biznesu”.

>>O Macieju Dudzie czytaj też w poniedziałkowym "Pulsie Biznesu">>

„Puls Biznesu”: Skąd się wzięły te feralne opcje w spółce?

Maciej Duda: Opcje do zabezpieczania zmian kursu stosowaliśmy od 2003 r. Przez pięć lat się nie myliliśmy i zarabialiśmy po kilka milionów złotych rocznie. Ale w 2009 r. załamały się przychody z eksportu, które wcześniej rosły. Tylko III kwartale 2008 r. nasze wpływy w USD sięgały 10 mln USD, a w IV kwartale wpływy w Euro wyniosły niespełna 7 mln euro Zabezpieczyliśmy się na poziomach z III i IV kwartału 2008 r., tymczasem w 2009 r. przychody dramatycznie spadły, a kurs złotego nagle i gwałtownie zaczął się osłabiać.

>>Wszystko o spółce Duda>>

Ale dlaczego spółka dopuściła do tak ogromnych strat?

Zawiodła kontrola ryzyka. Gdy zorientowaliśmy się, jak duża jest starta, było już za późno. Nie mieliśmy tyle gotówki by zamknąć pozycje.

Afera wyniknęła nie tylko z tego, że spółka straciła na opcjach, ale głównie dlatego, że zapewniał pan, że spółka nie angażował się w opcje.

Rynek o opcjach poinformowaliśmy tak szybko, jak mieliśmy pełne dane o skutkach finansowych. Wypowiedź w „Pulsie Biznesu”… mówiłem o tym, że nie spekulowaliśmy na opcjach. Nie jestem finansistą, w tamtej chwili nie wiedziałem, że opcje są tak bardzo niebezpieczne. Pewnie lepiej gdybym się wstrzymał z wypowiedzią

Złoty znów się umacnia. Stosujecie opcje?

Nigdy więcej opcji. Teraz stosujemy hedging naturalny - kupujemy żywiec płacąc w euro. Jeśli stosujemy w grupie kapitałowej jakieś zabezpieczenie to jedynie forwardy pod konkretne transakcje.

Przez odpisy związane z opcjami 2009 r. był najgorszym rokiem w historii spółki. To koniec odpisów?

Za nami trudny i nie ma się co oszukiwać, zły rok. Wprawdzie przychody wzrosły, poprawił się cash flow i spłaciliśmy część zadłużenia, ale z uwagi na znaczne odpisy, których musieliśmy dokonać zamknęliśmy rok sporą stratą. To koniec odpisów, jeśli chodzi o polską część biznesu to na 100 proc. wszystko, co złe już się wydarzyło. Rewidenci badają jeszcze sprawozdanie spółki na Ukrainie, bo ten rynek jest obecnie mocno niepewny, szczególnie jeśli chodzi o rynek rolny.

Co oprócz opcji ciążyło spółce w 2009 r.?

Znacząco spadł eksport, ale liczymy, że sytuacja na naszych
najważniejszych rynkach Ukrainie, Korei, Hong Kongu i krajach unii europejskiej zacznie się poprawiać. Rosja jest też wielką szansą

Opcji się pozbyliście. Co jest priorytetem na ten rok?

W tym roku wszystkie podejmowania działania mają na celu poprawę cash flow i spłatę zadłużenia. Pomoże nam emisja akcji i sprzedaż aktywów, które nie są związane z podstawową działalnością

Największy udział w akcjonariacie mają banki. Czy to oznacza, że dla spółki najważniejsza jest spłata kredytów, a nie rozwój?

Po rozmowach z bankami wiem, że zależy im na tym, by na koniec 2012 r. firma była, jak najwięcej warta. Więc nie będą hamowały rozwoju. Banki miały możliwość odsprzedania długu za 70 proc. wartości, odpisania reszty i pozbycia się kłopotu. Ale uwierzyły w ten biznes, bo widzą, że jest operacyjnie zdrowy. I zależy im na zwiększeniu wartości firmy. To jeden z nielicznych przypadków, gdy banki zaangażowały się w ratowanie firmy i myślą o jej przyszłości, a nie jedynie o spłacie kredytów. Ale na pewno wszelkie decyzje, w tym np. o przejęciach, będą podejmowane bardzo ostrożnie.

Mimo problemów spółki, pan wciąż jest szefem.

To banki postawiły warunek, że ja i moja rodzina musimy być zaangażowanie w firmę do końca 2012 r. Mamy kontakt, który jest praktycznie nierozwiązywalny.

Nie boi się pan, że przez te 3 lata się napracuje, a na koniec banki sprzedadzą firmę jakiemuś inwestorowi?

Do końca 2012 r. mam opcję pierwszeństwa w odkupieniu akcji od banków po cenie konwersji (1,1-1,3 zł) powiększonej o odsetki.

Banki nie chciały się łatwo pozbyć problemu PKM Duda. A pan? Nie myślał pan o sprzedaży firmy?

Pojawiały się fundusze zainteresowane przejęciem firmy, jeden chciał odkupić od banków długi, ale nie były zainteresowane. Był i taki, który zaproponował ogłoszenie upadłości spółki, a następnie odkupienie aktywów i rozpoczęcie nowej działalności.

Tak byłoby najłatwiej.

Łatwiej było zbankrutować spółkę, założyć nową i zacząć od zera. Pewnie oznaczałoby to wyprowadzkę z GPW na zawsze, ale to nie koniec świata. Ale dla naszej rodziny ta firma jest jak dziecko, a jak dziecko jest niegrzeczne to się go nie wyrzuca, dalej się je kocha. I dlatego postanowiliśmy walczyć o uratowanie firmy.

Na kim się zawiedliście w trudnych chwilach, gdy spółka balansowała na granicy bankructwa?

Powiem tak, tych na których się zawiedliśmy, wówczas już z nami nie było na pokładzie.

To nie IDMSA - wasz wieloletni partner, pomagał ratować spółkę.

Głównym doradcą została Ipopema i ta instytucja nam najbardziej pomogła, bez tak profesjonalnego wsparcia nie udało by się nam przetrwać. Kilka razy gasili pożary, pamiętam kluczowe spotkanie z bankiem, gdy jego przedstawiciel wstał po 5 minutach i powiedział, że kończymy spotkanie. Ale przedstawiciel Ipopemy na korytarzu przekonał go do powrotu i spotkanie trwało 2 godz. i zakończyło się sukcesem. Z kolei po stronie banków liderem ostatecznego porozumienia był Kredyt Bank, ten sam bank, który wcześniej złożył wniosek o upadłość

Ktoś jeszcze przyczynił się do tego, że spółka przetrwała?

Bardzo nam pomogli rolnicy, którzy się nie odwrócili, nie przestali dostarczać towaru, mimo, że konkurencja grała bardzo brutalnie dbając o to, by informacje o naszych problemach dotarły do rolników.

Przejdźmy do przyszłości. Co z emisją akcji?

Prospekt emisyjny jest już w Komisji Nadzoru Finansowego. Mam nadzieję, że uda nam się przeprowadzić emisję w kwietniu lub maju, bo jest potrzebna dla poprawy płynności.

Maksymalna wartość oferty to 105 mln zł. Myśli Pan, że uda się tyle zebrać?

Zdaję sobie sprawę, że może być ciężko uplasować całość. Ja i moja rodzina zobowiązaliśmy się objąć akcje za 20 mln zł i to kwota wystarczająca, by poprawić kondycję spółki.

Czym chcecie przekonać inwestorów do kupna akcji spółka, która ledwie przetrwała.

Wierzę, że jeśli zrealizujemy plan restrukturyzacji i strategię, która powstaje wspólnie z bankami i zewnętrzną firmą wyspecjalizowaną w restrukturyzacji, to spółka będzie warta dużo więcej. Poczuwam się do pełnej odpowiedzialności za to, co się stało i gwarantuję ciężką pracę całej rodziny przez najbliższe kilka lat. Chcemy pokazać rynkowi efekty procesu naprawczego i to jak biznes został zmodyfikowany.

Jak restrukturyzacja przełoży się na wyniki spółki?

Pokazaliśmy plan oszczędności, ale prognozy przychodów nie podamy. Za jedno wypowiedziane zdanie o opcjach zapłaciłem ogromną cenę, dlatego teraz chcę przekonać rynek czynami, a nie słowami. Gwiazdą już byłem, teraz chcę być rzemieślnikiem

Ale inwestorzy kupują akcje by zarobić. Mają szansę?

Trzeba przyznać, że to nie jest spółka na spekulacyjny szybki zarobek, bo pełne efekty tego, co zrobiliśmy i zrobimy będą widoczne dopiero w 2012 r. Jeśli wszystko się uda, za trzy lata kurs powinien być znacznie wyższy

Analitycy mówią, że spółka najgorsze ma już za sobą, ale zachowanie kursu tego nie potwierdza.

Na razie nad kursem ciąży emisja, która będzie przeprowadzano po 1,1 zł. Sądzę, że potrzeba dwóch-trzech kwartałów z dobrymi wynikami, żeby przekonać, że to, co mówimy to nie tylko obietnice. Tak było w przypadku Vistuli

Inwestorzy, którzy kupili akcje w emisji niedługo przed wybuchem afery z opcjami byli wściekli. Może trzeba było odkupić od nich akcje?

To moja rodzina straciła najwięcej. To, co się stało później nie było zamierzone i celowe, nikogo nie oszukałem. Nie mieliśmy pieniędzy na to, by odkupić te akcje, więc nie rozważaliśmy takiego scenariusza

Aferą z opcjami naraził się Pan TFI i OFE, które w 2009 r. pozbywały się akcji.

Gdy rynek się odwraca od spółki, instytucje sprzedają akcje to jest to przykre i trudne do zaakceptowania dla menedżera. Próbowaliśmy rozmawiać z instytucjami, ale wystraszyły się upadłości spółki. A my nie mogliśmy im zagwarantować, że tak się nie stanie. Było poważne ryzyko, te kilka godziny czekania pod salą sądową na decyzję w sprawie postępowania naprawczego było najbardziej stresującym momentem w moim życiu. Potem trudne negocjacje z bankami.

Myśli pan, że fundusze, które straciły będą chciały kupić akcje nowej emisji?

Historia PKM Duda, to nie tylko straty. Wielu inwestorów, w tym funduszy, nieźle zarobiło. I liczę, że będą zainteresowani nową emisją. Trudniej będzie przekonać tych, którzy stracili, ale jeśli tylko będą chcieli się spotkać, to będę gotów




Maciej wali skruche bandhead jak moze,dobrze swiadczy to o nim i rodzince
Edytowany: 15 marca 2010 05:29

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 15 marca 2010 12:28:19 przy kursie: 12,10 zł
Jak by w Dudzie bomba wybuchła, to też byś to przekuł na sukces i napisał, że to powód do wzrostów, bo wreszcie Maciek będzie mógł postawić nowoczesniejszy, wydajniejszy zakład, a zawsze o tym marzył.

Mnie wpadło w oko takie stwierdzenie: "Rynek o opcjach poinformowaliśmy tak szybko, jak mieliśmy pełne dane o skutkach finansowych.".
No to, dla kontrastu, zacytuję siebie z tego forum. Wpis z dnia 28.05.2009 16:11:50: "Obejrzałem RS-2008 i QSr-2009/1. Podstawowe pytanie każdego, kto chce coś wiedzieć o tej firmie: ile do diabła mają tych opcji? Nigdzie nie znalazłem klarownego zestawienia.". To jest wpis z MAJA 2009, a opcje gruchnęły na koniec 2008. Jak by ktoś nie zauważył.

I jeszcze jedno: "Nigdy więcej opcji. Teraz stosujemy hedging naturalny - kupujemy żywiec płacąc w euro. Jeśli stosujemy w grupie kapitałowej jakieś zabezpieczenie to jedynie forwardy pod konkretne transakcje."
Czyli rozumiem, że nie zobaczę już w sprawozdaniu żadnych wyjaśnień, że szło nam bardzo dobrze, ale wredny forex popsuł nam wyniki. No, zobaczymy.

I żeby było jasne, nie odwodzę nikogo od inwestycji w tę firmę, bo myślę, że całkiem możliwe, że to będzie... bardzo dobra inwestycja w 2010! Ale nuży mnie ta monotonna propaganda sukcesu uprawiana przez Przedmówców, więc ją trochę równoważę. Wolałbym dobre wyniki, niż dobre słowo. A tu Maciek straszy jeszcze impairmentem na Ukrainie.

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 15 marca 2010 13:12:47 przy kursie: 12,10 zł
kolejna sesja o mocno zwiększonych obrotach. popyt się nie patyczkuje, natomiast odniosłem wrażenie, że niektóre zlecenia S są wycofywane.
nadal motywy nie są znane. przecież pokuta Macieja nie jest wystarczającym powodem do tak gwałtownych ruchów.

edit: przypominam, że górne ograniczenie kanału spadkowego ciągniemy od świeczki z 16 lipca,by nikomu nie przyszło do głowy użyć tej z 05 listopada i wpaść w euforię (a właśnie przez chwilą tak uczyniłem) Shame on you
Edytowany: 15 marca 2010 13:23


MrCairo
0
Dołączył: 2009-11-24
Wpisów: 43
Wysłane: 15 marca 2010 14:24:16 przy kursie: 12,10 zł
Patrze na to co się dzieje dzisiaj, podstawy do takiego wzrostu jeszcze nie znalazłem. A wzrost jest spory. Może fundusze się "odobraziły", ale miło jest, właśnie zacząłem zarabiać hello1

matim13
0
Dołączył: 2009-01-01
Wpisów: 6
Wysłane: 15 marca 2010 16:40:50 przy kursie: 12,10 zł
kurs przeciął śrdnią 45 ( przy wyższych obrotach ), na dwóch oscylatorach pojawił się sygnał kupna tj sts i macd i jeżeli byśmy pociągneli i przecięcie lini trzech ostatnich szczytów też może o czymść świadczyć Pray

orp
orp
0
Dołączył: 2009-05-18
Wpisów: 5
Wysłane: 16 marca 2010 11:45:50 przy kursie: 13,00 zł
Czy ktoś może wytłumaczyć skąd ten skok wartości ?

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 16 marca 2010 12:12:55 przy kursie: 13,00 zł
orp napisał(a):
Czy ktoś może wytłumaczyć skąd ten skok wartości ?

ta przypadłość dotknęła wszystkie MiŚ-e, spójrz na kursy innych małych i średnich.

limagraf
0
Dołączył: 2009-09-26
Wpisów: 412
Wysłane: 16 marca 2010 19:30:05 przy kursie: 13,00 zł
rafsty napisał(a):
Jak by w Dudzie bomba wybuchła, to też byś to przekuł na sukces i napisał, że to powód do wzrostów, bo wreszcie Maciek będzie mógł postawić nowoczesniejszy, wydajniejszy zakład, a zawsze o tym marzył.

Mnie wpadło w oko takie stwierdzenie: "Rynek o opcjach poinformowaliśmy tak szybko, jak mieliśmy pełne dane o skutkach finansowych.".
No to, dla kontrastu, zacytuję siebie z tego forum. Wpis z dnia 28.05.2009 16:11:50: "Obejrzałem RS-2008 i QSr-2009/1. Podstawowe pytanie każdego, kto chce coś wiedzieć o tej firmie: ile do diabła mają tych opcji? Nigdzie nie znalazłem klarownego zestawienia.". To jest wpis z MAJA 2009, a opcje gruchnęły na koniec 2008. Jak by ktoś nie zauważył.

I jeszcze jedno: "Nigdy więcej opcji. Teraz stosujemy hedging naturalny - kupujemy żywiec płacąc w euro. Jeśli stosujemy w grupie kapitałowej jakieś zabezpieczenie to jedynie forwardy pod konkretne transakcje."
Czyli rozumiem, że nie zobaczę już w sprawozdaniu żadnych wyjaśnień, że szło nam bardzo dobrze, ale wredny forex popsuł nam wyniki. No, zobaczymy.

I żeby było jasne, nie odwodzę nikogo od inwestycji w tę firmę, bo myślę, że całkiem możliwe, że to będzie... bardzo dobra inwestycja w 2010! Ale nuży mnie ta monotonna propaganda sukcesu uprawiana przez Przedmówców, więc ją trochę równoważę. Wolałbym dobre wyniki, niż dobre słowo. A tu Maciek straszy jeszcze impairmentem na Ukrainie.


Rafsty dzieki za powyzsze uwagi i spostrzezenia na temat Dudy i prezia Macka. Duda to nie jest jedyna firma, ktora utopila kase w opcjach i kazdy o tym wie. Blad Macka polegal na tym ze probowal zaciemnic skale problemu, choc moze byc tak, ze szanowni bankowcy tak mu opisali produkt, ze on nie widzial ryzyka i nie uwazal (takowe dzialania) je za spekulacyjne. Zarzucasz nam zbytni optymizm, ale ja osobiscie przesadnego optymizmu w powyzszych wypowiedziach zarowno moich jak i innych akcjonariuszy nie widze.
Dla mnie w piatek pojawil sie problem gdy podano ze akcje serii I jednak beda dopuszczone do powszechnego obiegu a o tym wczesniej nie bylo mowy. Pojawily sie w mojej glowie watpliwosci (ponownie) co do uczciwosci Macka i bankow. Gdybym wiedzial o tym przed zakonczeniem piatkowej sesji to bym na bank pogonil swoja dzialke ale dzis pewnie bym mocno tego zalowal. W swoich wypowiedziach staram sie przedstawiac fakty i daleki jestem od tego zeby sugerowc komus, ze jego tok myslenia jest bledny, czy tez jest zbyt optymistyczny lub pesymistyczny. Doceniam wypowiedzi i spostrzezenia kazdego z czlonkow naszej spolecznosci, gdyz pozwalaja mi na ocene danej sytuacji/spolki z roznych perspektyw.
Oby jutrzejszy dzien nie byl gorszy od dzisiejszego - zycze wszystkim.
Pozdr
salute

Płyń za rekinem trafisz do ludzi.

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 17 marca 2010 01:41:35 przy kursie: 13,00 zł
Limagraf, ja jestem przekonany, że Maciek nie wiedział, że te opcje to jest odbezpieczony granat. I nie mam do niego pretensji o to, że się na nich wysypał. Nie on jeden. A niestety nie miał możliwości odcięcia balastu (tak, jak zrobiło to np. Rafako). Nawet nie mam teraz pretensji, że za pierwszym razem powiedział, że nie spekulują. Gościu nie musi się na wszystkim znać. Ale w pewnym momencie zupa się rozlała i każdy, kto miał trochę oleju w głowie, wiedział, że nie jest dobrze. Gdyby spółka wtedy odkryła karty, Duda wyszedłby z twarzą. Ale zrobili wręcz przeciwnie. W maju, czyli już po raporcie kwartalnym ciągle nie można było się doliczyć, jaką mieli pozycję w opcjach na koniec roku, a Maciek zasłaniał się (z tego co pamiętam) negocjacjami co do układu, czy coś. Układ był z bankami, które mu te opcje sprzedały. To co, nie wiedzieli ile mu ich sprzedali? I o to jestem na gościa cięty. W skruchę nie wierzę. Myślę, że poprawa komunikacji z rynkiem, którą obecnie obserwujemy, odbywa się pod presją banków właśnie. Wytłumaczyli mu, że to się opłaci wszystkim. Ale nie sądzę, że ten facet to czuje. No ale dobrze, że stosuje.
Co do sprzedawania/kupowania - nie mam tych akcji i mieć nie zamierzam, ale gdybym miał, to raczej bez gwałtownych ruchów. Póki spółką rządzą praktycznie banki i są w niej uziemione, będzie względnie cywilizowanie. Pod warunkiem, że wyniki nie będą roczarowywać. Gorąco zacznie się robić, gdy pojawi się realna możliwość wyjścia przez giełdę, albo odsprzedaży Dudom, albo umorzenia. Odsprzedaż stronie trzeciej, czyli inwestorowi z zewnątrz (branżowy/finansowy), to by była jeszcze inna bajka.
Tak więc życzę czujności i trafnych interpretacji wszelkich manewrów, jakie odbywają się na spółce :) thumbright

limagraf
0
Dołączył: 2009-09-26
Wpisów: 412
Wysłane: 17 marca 2010 07:18:47 przy kursie: 13,00 zł
I za to cenie SW, dzieki wielkie Rafsty.
Pozostaje mi tylko Pray o dalsze wzrosty.
Pozdr
salute
Płyń za rekinem trafisz do ludzi.


harleyangel
PREMIUM
16
Dołączył: 2009-11-23
Wpisów: 222
Wysłane: 17 marca 2010 08:17:40 przy kursie: 13,00 zł
W Dudzie mogłoby być lepiej.... ale....

powstaje olbrzymia konkurencja dla Dudy - włoska firma koło Kutna o olbrzymich możliwościach przerobu żywca... pojawia się potężny konkurent, który wie o co chodzi w biznesie, ma wiedzę i zapewne pieniądze....

taka sytuacja oznacza jedno: spadek marż, bo oznacza to wyższe ceny w skupie i niższe w sprzedaży...

to zdecydowanie największy problem w Dudzie bo Duda nie ma amunicji na wojnę... jest w słabej kondycji finansowej, podnosi się po ciężkim nokaucie, a tu na ring wchodzi zawodnik wagi ciężkiej....

niech się wypowie ktoś z branży mięsnej jak to widzi....

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 17 marca 2010 08:28:47 przy kursie: 13,00 zł
harleyangel napisał(a):

powstaje olbrzymia konkurencja dla Dudy ...


wypowiedziałem się na temat konkurencji i podtrzymuje swoje zdanie - na tak rozdrobnionym i niezorganizowanym rynku wejście nowego gracza to problem nie dla Dudy lecz dla rolników i mniejszych ubojni.

harleyangel
PREMIUM
16
Dołączył: 2009-11-23
Wpisów: 222
Wysłane: 17 marca 2010 08:53:32 przy kursie: 13,00 zł
Krewa, z reguły podpisuje się pod Twoimi wypowiedziami w 100% ale tutaj nie rozumiem Twojej odpowiedzi.

co do małych ubojni - sprawa jasna to dla nich olbrzymie kłopoty a potem śmierć

ale co do rolników to na czym ma polegać ich problem??? będą rozgrywać Włochów i Dudę bez litośći. sprzedawać tam gdzie dostaną lepsze warunki. to oczywiste w biznesie a u rolników zwłaszcza.....

druga rzecz: rozebrany towar trzeba sprzedać, odbiorcy kupią tam gdzie taniej, do tej pory rynek był rozdrobniony co dla dużych odbiorców stanowiło problem i byli skazani na Dudę. teraz odbiorcy również wykorzystają konkurencję do obniżki i tak już dołowanych cen.

kolejna sprawa wchodzą ze swoim know-how

polskie firmy często w udany sposób bronią się przed konkurencją ale muszę mieć na to pomysł i pieniądze...

mój biznesowy nos mówi, że jeśli Włosi na poważnie wejdą na rynek to na Dudzie odbije się w to sposób bardzo mocny. widziałem ten mechanizm wiele razy

PS leszcz był fajny

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 17 marca 2010 09:20:12 przy kursie: 12,50 zł
harleyangel napisał(a):

co do małych ubojni - sprawa jasna to dla nich olbrzymie kłopoty a potem śmierć...

ale co do rolników to na czym ma polegać ich problem??? będą rozgrywać Włochów i Dudę bez litośći. sprzedawać tam gdzie dostaną lepsze warunki.


otóż małe ubojnie z różnych powodów będą musiały zniknąć/zostaną przejęte (a to nie przejdą certyfikacji, a to początkowo nie będą w stanie konkurować cenowo z nowym graczem). a potem, gdy rolnicy zostaną pozbawieni możliwości wyboru, przedstawiciele dużych zakładów uzgodnią ceny skupu (wiem, jest to karalne, ale droga do udowodnienia długa i do tej pory nie słyszałem o przypadku oskarżenia przetwórni, pomimo apeli do rządu i strajków, łącznie z pikietowaniem zakładów) i postawią rolnika przed wyborem - "my way or highway". w tym biznesie każdy dzień zwłoki to wymierne straty dla hodowcy - koszt pokarmu jest wysoki i w pewnym momencie staje się nieefektywny.
ten schemat był przerabiany wiele razy w rolnictwie i funkcjonuje w najlepsze, podobnie postępują wszystkie duże zakłady przetwórstwa, chłodnie, zamrażalnie itd.. powód prozaiczny - niechęć rolników do działania w grupie.

harleyangel
PREMIUM
16
Dołączył: 2009-11-23
Wpisów: 222
Wysłane: 17 marca 2010 09:28:04 przy kursie: 12,50 zł
faktycznie tak kiedyś może być...

w perspektywie najbliższego roku, 2 lat przewiduję rzeź... to słowo nawet pasuje do branżyWhistle

pożyjemy zobaczymy

wave

TG
TG
0
Dołączył: 2010-01-27
Wpisów: 156
Wysłane: 18 marca 2010 03:50:18 przy kursie: 12,50 zł
Mam pytanie ?
Jak dlugo Wlosi budowali ta ubojnie w Polsce i czy Duda o tym nie wiedzial?
Teraz nagle zrobil sie krzyk ze ubojnia powstala,to juz dawno bylo wiadomo i Duda wcale nie jest zaskoczony.Pozd to moja opinia

TG
TG
0
Dołączył: 2010-01-27
Wpisów: 156
Wysłane: 20 marca 2010 01:39:22 przy kursie: 12,10 zł
15-03-2010, 15:50
Według ostatniej prognozy FAO (Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa) perspektywy dla rynku mięsa w 2010 roku wyglądają dużo lepiej niż w 2009 roku. Jest to wynik powrotu na ścieżkę wzrostu wielu czołowych gospodarek na świecie po kryzysie ekonomicznym - informuje FAMMU/FAPA.
fot. zm-zbyszko.pl

Jak prognozuje FAO w 2010 roku światowa produkcja mięsa wzrośnie o 1,6% do 286,1 mln ton. Wzrost ten będzie dotyczył przede wszystkim mięsa wieprzowego (wzrost o 2,1% do 108,7 mln ton) oraz drobiu (wzrost o 2,5% do 94,2 mln ton).

Ze względu na krótszy cykl produkcyjny, sektory wieprzowiny i drobiu będą mogły szybciej zareagować zwiększeniem produkcji na rosnący popyt niż sektor wołowiny.

Pomimo lepszej atmosfery na rynku, światowa produkcja wołowiny w 2010 roku obniży się o 0,5% do 64 mln ton. Niekorzystnie wyglądają perspektywy produkcji tego gatunku mięsa w USA i Kanadzie, lepiej za to w Brazylii, gdzie wzrasta pogłowie bydła.

Niewielkiego wzrostu produkcji można oczekiwać w Australii, dalszego spadku zaś w Rosji, a także w Chinach. W 2010 roku ceny mięsa zaczną ponownie rosnąć po 8% spadku zanotowanym w 2009 roku. Wzrost ten będzie dotyczył przede wszystkim cen wieprzowiny oraz wołowiny. W br. do handlu trafi łącznie 23,7 mln ton mięsa tj. o 2,5% więcej niż w 2009 roku. Spożycie mięsa przypadające na jedną osobę zwiększy się jednak tylko o 0,4% do 41,9 kg/osobę.
Pozdrawiam
Zapowiada sie ciekawy rok dla Dudka

TG
TG
0
Dołączył: 2010-01-27
Wpisów: 156
Wysłane: 20 marca 2010 01:43:17 przy kursie: 12,10 zł
Syndyk masy upadłości spółki Jasan z Jasła wystawił zakład na sprzedaż. Cena wywoławcza to 7,89 mln zł.

Specjalizująca się w uboju i przetwórstwie mięsa końskiego i wołowego spółka Jasan popadła w kłopoty finansowe trzy lata temu. Od tamtej chwili zakład jest dzierżawiony i cały czas prowadzi produkcję, a mięso oraz przetwory trafiają głównie za granicę.

Ato kasek dla DUDY ciekawe czy lykna niedlugo sie dowiemy
pozdro

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 20 marca 2010 12:19:06 przy kursie: 12,10 zł
Duda jest w trakcie restrukturyzacji i sam likwiduje własne nierentowne zakłady. w takiej sytuacji akwizycja raczej nie wchodzi w grę.

busz
0
Dołączył: 2009-09-25
Wpisów: 244
Wysłane: 20 marca 2010 15:47:26 przy kursie: 12,10 zł
TG napisał(a):
Mam pytanie ?
Jak dlugo Wlosi budowali ta ubojnie w Polsce i czy Duda o tym nie wiedzial?


wszyscy o tym wiedzieli, były nawet artykuły w gazetach
„Potrafię obliczyć ruch ciał niebieskich, ale nie ludzkie szaleństwo” - Isaak Newton

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


71 72 73 74 75

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,182 sek.

bcyunetm
ytvgrwiu
rfmltnih
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
ueupdrwa
tfuikzqq
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat