Kiedy dno bessy?

jako ze lubie popadac w skrajnosci
na FW20 marzy mi sie teraz ORGR.
cos takiego zaczyna sie zreszta rysowac, a zasieg to
bedzie 2600...

Ciekawe na ile starczy paliwa wspólnej walucie po tej wiadomości?

...ale odnoszę wrażenie, że powoli zaczyna go brakować.
Najistotniejsze informacje dotrą do nas dopiero po sesji. Wg mnie wczorajszy powrót optymizmu w usiech był efektem nadzieji związanych z dalszym pozostawieniem stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Tyle tylko, że to coraz mniej pewne. Coraz więcej głosów zaczyna przemawiać za zmianą polityki w tym temacie. Myślę, że po otwarciu w Stanach przeważy wbrew pozorom obraz sporej niepewności.
Chyba mroman masz rację, zastanawiam się czy nie odpuścić koniom do końca tygodnia, robi się coraz mniej pewnie, a prawdziwe huśtawki dopiero przed Nami.

Zgadliśmy połowicznie i teraz będzie tak samo.
Przed chwilą dałem pass z L-kami i jak na zawołanie S&P strzelił do góry.

Normalnie te futy - Nocny - to jedna wielka parada oszustów.

Oszusci czy nie zarabiaja zawsze cierpliwi i tytanowi :) jak ktos stawia waskie stopy zawsze przegra :) trzeba bezstresowo pomyslec co moze sie wydazyc jeszcze bardziej bezstresowo otworzyc pozycje zgodnie ze swoim postanowieniem i zupelnie zrelaksowanym ogladac jak portfel rosnie :)
A to jest najtrudniejsze dlatego na konikach w dlugiej perspektywie czasowej na plus wychodza nieliczni :)

Ja futy obserwuje i sie ich ucze :) tak jak juz pare razy mowilem poprzednia hosse przezylem besse przewidzialem i zamiast S-ki otwierac pozamykalem wszystko i sobie przerwe zrobilem :) na nastepna besse bede gotowy na S-ki a poki mamy trend wzrostowy i poczatek hossy nie mam zamiaru koni ruszac :) szkoda czasu a na malych akcjach idzie tez dobrze zarobic :)
a pozatym w naturze mam granie z trendem i skoro uwazam ze mamy wzrostowy to za cholere nie moge sie przelamac na kupno S-ki :)

Podobny przekaz miałem dla pana z domu maklerskiego, który pytał mnie czy nie chciałbym mieć możliwości handlu kontraktami.

Od razu wykres wygląda jak by ktoś parę mln $ na parkiet rzucił.
Pompka pod "0" stopy to paranoja.
Co to będzie, kiedy je w końcu podniosą?

Hehe, tylko powiedż Vox skąd wezmą kasę na te wzrosty?

O Boże...to czym Ty się zajmujesz skoro życiem ryzykujesz? Przepraszam, że pytam ale mnie to zaintrygowało.

Cytat:
Co to będzie, kiedy je w końcu podniosą?


pewnie kolejne wzrosty.
"jest tak dobrze w gospodarce że podnoszą stopy"
będzie pretekstem.

I want to believe... in everlasting hossa!

============================================

Vox - uprzedziles mnie :), za slabe mam lacze :(.

Jezeli teraz nie podnosza tzn. ze sytuacja jest jeszcze daleka od normalnosci.
Troche poczytalem news na cnbc.com i sytuacja nie wyglada tak rozowo jakby wskazywaly na to wartosci indeksow.
Ja bym osobiscie nie patrzyl na surowce a raczej na dane z rynku pracy i nieruchomosci.
Gdyz to od nieruchomosci zaczelo sie wszystko sypac i jezeli tam nie bedzie wyraznej poprawy to nie mamy co sie spodziewac dalszych spektakularnych wzrostow. Dalej opowiadam sie boczniakiem ewentualnie mozolna wspinaczka na wyzsze poziomy.

I don't think there's much the Fed can do to get banks to start lending again. That's a structural problem, the model is broken," Whitney told "Worldwide Exchange."

Before the financial crisis erupted in 2007 banks were able to offer customers low-priced mortgages because they were making money on securitizing these mortgages and selling them on, she explained.

But now that the securitization market is effectively closed, the prices of mortgages for consumers have not risen to compensate banks for that loss of revenue, so banks have been playing defense for the past two years.

Z powyzszego wynika,ze dotychczasowy model tzn ten sprzed kryzsu przestal istniec. Okazuje sie, ze banki nie zarabialy na pozyczkach tylko na handlu nimi a obecnie ten model juz nie funkcjonuje. Wychodzi na to ze teraz nie chca pozyczac lub nie maja komu, gdyz ludzie nie maja pracy. Kolo sie zamyka. Jezeli FED wycofa sie ze wsparcia dla rynku nieruchomosci ....
bo tylko dzieki temu wsparciu spadek cen mieszkan/domow sie zatrzymal to?
Co bedzie dalej, tego nie wie nikt....
Pozdr