0 Dołączył: 2008-09-23 Wpisów: 1 244
Wysłane:
16 kwietnia 2010 12:07:21
przy kursie: 21,70 zł
To co narysował Kamil i Owner jest zgodne z zasadami i tyle.. co się stanie dalej zobaczymy. Na liniowym kurs jest nadal ponad linią, więc spadek można jeszcze teoretycznie traktować jako domknięcie luki/ruch powrotny.. ale gdzie by nie spadł i tak będzie kiedyś powyżej 30 zł..;-) Czterema najdroższymi słowami na giełdzie są: "Tym razem będzie inaczej".. Fala wzrostowa rodzi się w strachu, rośnie w wątpliwościach, dojrzewa w optymizmie i umiera w euforii.. „All animals are equal but some animals are more equal than others“
Edytowany: 16 kwietnia 2010 12:12
|
|
0 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 498
Wysłane:
16 kwietnia 2010 13:13:06
przy kursie: 21,70 zł
Jakiś czas temu wymyśliłem sobie coś takiego: martinezo na wątku "sektor energetyczny" napisał(a):www.pb.pl/rss/a/2009/08/28/Kop...PO przeczytaniu tego artykułu stawiam śmiałą tezę: Kopex pomału przestawia się na energetykę. Myślę tak dlatego, że: - węgiel nie jest odnawialnym źródłem energii, więc kiedyś się skończy, a co za tym idzie pracy dla Kopexu będzie coraz mniej. Tu oczywiście mówię o dość długim horyzoncie czasowym. - coraz więcej spółka inwestuje w technologię do pozyskiwania energii. Przychody z jej handlu szybko wzrastają. - są programy zachęcające do inwestycji w tą branżę. Nawet jeśli teraz takie projekty są na skraju rentowności, to w miarę jak technologia spowszednieje, spadną koszty pozyskiwania energii z takich źródeł. - na energię elektryczną zawsze będzie popyt - i to coraz większy. - jeszcze sporo zarobią na kopalniach, ale już teraz myślą o przyszłości i dlatego idą w tym kierunku. Myślę, że za kilka lat przychody z energii przewyższą te z kopalń. Dynamika wzrostu przychodów z tego tytułu jest spora. Cytat:Obrót energią z roku na rok ma coraz większy udział w przychodach Kopeksu. W tym roku obroty z tego tytułu mogą wynieść nawet 1 mld zł. W ubiegłym roku sprzedaż prądu przyniosła 5 mln zł zysku netto, przy przychodach w wysokości 529 mln zł. ps. być może ten post powinien być na wątku Kopexu? A wracam do tego, gdyż trafiłem na taki artykuł: energetyka.wnp.pl/udzial-wegla...Cytat:W ostatnich latach produkcja energii elektrycznej z węgla maleje. Spadek będzie utrzymywał się w kolejnych latach. Więc może jednak jest sens, aby Kopex wchodził w te biogazownie i rozwijał gałąź związaną z energetyką? Powoli do celu
|
|
0 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 498
Wysłane:
16 kwietnia 2010 13:13:49
przy kursie: 21,70 zł
Jakiś czas temu wymyśliłem sobie coś takiego: martinezo na wątku "branża energetyczna" napisał(a):www.pb.pl/rss/a/2009/08/28/Kop...PO przeczytaniu tego artykułu stawiam śmiałą tezę: Kopex pomału przestawia się na energetykę. Myślę tak dlatego, że: - węgiel nie jest odnawialnym źródłem energii, więc kiedyś się skończy, a co za tym idzie pracy dla Kopexu będzie coraz mniej. Tu oczywiście mówię o dość długim horyzoncie czasowym. - coraz więcej spółka inwestuje w technologię do pozyskiwania energii. Przychody z jej handlu szybko wzrastają. - są programy zachęcające do inwestycji w tą branżę. Nawet jeśli teraz takie projekty są na skraju rentowności, to w miarę jak technologia spowszednieje, spadną koszty pozyskiwania energii z takich źródeł. - na energię elektryczną zawsze będzie popyt - i to coraz większy. - jeszcze sporo zarobią na kopalniach, ale już teraz myślą o przyszłości i dlatego idą w tym kierunku. Myślę, że za kilka lat przychody z energii przewyższą te z kopalń. Dynamika wzrostu przychodów z tego tytułu jest spora. Cytat:Obrót energią z roku na rok ma coraz większy udział w przychodach Kopeksu. W tym roku obroty z tego tytułu mogą wynieść nawet 1 mld zł. W ubiegłym roku sprzedaż prądu przyniosła 5 mln zł zysku netto, przy przychodach w wysokości 529 mln zł. ps. być może ten post powinien być na wątku Kopexu? A wracam do tego, gdyż trafiłem na taki artykuł: energetyka.wnp.pl/udzial-wegla...Cytat:W ostatnich latach produkcja energii elektrycznej z węgla maleje. Spadek będzie utrzymywał się w kolejnych latach. Więc może jednak jest sens, aby Kopex wchodził w te biogazownie i rozwijał gałąź związaną z energetyką? Powoli do celu
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-03-03 Wpisów: 5
Wysłane:
16 kwietnia 2010 14:29:20
przy kursie: 21,70 zł
Biznes w biogazownie jest perspektywiczny (wspomagany certyfikatami) ale ma jedna wade ze energia wyprodukowana jest drozsza niz energi wyprodukowana z innych zrodel.
|
|
0 Dołączył: 2009-03-03 Wpisów: 5
Wysłane:
16 kwietnia 2010 14:35:43
przy kursie: 21,70 zł
Jeszcze jedno biogazownia biogazownii nie jest rowna do kazdej trzeba podchodzic indywidualnie ze wzgledu na zakup substratow. Pospolita biogazownia typu nawaro (typ najczesiej stosowany w niemczech) bez zaplecza wlasnej ziemi (pod kiszonke) na polskie warunki jest malo oplacalna.
|
|
0 Dołączył: 2009-02-02 Wpisów: 2 104
Wysłane:
16 kwietnia 2010 14:50:52
przy kursie: 21,70 zł
Kopex to jedna z najbardziej obstawionych przez fundusze spółek na GPW. Fundy wszelakie to naturalna klientela dla kopeksowych akcji. Moim zdaniem podczas ostatnich spadków klientela ta zawiodła, a zawiodła prawdopodobnie dlatego, że zbiera pieniądze na PZU (i Taurona). Tu naprawdę dużo nie trzeba było. Żaden z fundów nie chciał zwiększać zaangażowania (będą potrzebować pieniędzy lada chwila), a wystarczył 1 (a mogło ich być przecież więcej), który chciał trochę akcji sprzedać by zrobić sobie miejsce na nowe spółki. Nasz Kopek to nie WIG20 i ze względu na mniejsze obroty całą akcję trzeba tu było przeprowadzić z odpowiednim wyprzedzeniem. Z tego samego powodu (to nie WIG20) w miejsce sprzedającego fundu nie wszedł nikt z zagranicy. Drobni o krótszych horyzontach inwestycyjnych podłączyli się tnąc straty i wyszło co wyszło.
Mądry nocnygracz po szkodzie.
|
|
0 Dołączył: 2009-02-02 Wpisów: 2 104
Wysłane:
17 kwietnia 2010 22:49:46
przy kursie: 21,70 zł
Na posadzce kolega Badd wypatrzył gdzieś w necie ( tu konkretnie) wskaźnik C/WK dla naszego konkurenta Joy Global (NASDAQ:JOYG). 7,4. Mają wprawdzie odrobinę lepszy od nas C/Z, ale my przecież dopiero podbijamy świat. W tym świetle nasza przyszłość zdaje się być co najmniej zachęcająca. Ze swoim C/WK = 0,69 mamy długą drogę nawet do Famuru (1,72). A więc gdzieś tam daleko z przodu (gdzie proste równoległe się stykają) widać jasność.
|
|
0 Dołączył: 2008-11-17 Wpisów: 637
Wysłane:
17 kwietnia 2010 23:33:35
przy kursie: 21,70 zł
Kamil Gemra napisał(a): Nie zawsze kurs musi poruszać się w kanale i mieć dolne i górne ograniczenie. Ponadto AT to taka "sztuka", że każdy może widzieć coś innego.
Z tym się zgodzę, każdy widzi coś innego. Zazwyczaj to co chce widzieć. Pierwsza kreska narysowana przez Alabamę teoretycznie była poprawnie narysowana. Nie sprawdziło się, pora narysować kolejną. Wybicie ponad tą ostatnią też było fałszywe, narysujmy sobie kolejną kreseczkę  Ja nie widzę na wykresie nic co mogłoby mnie zachęcić do zakupu. Fundamenty natomiast interesujące.. Aktualnie: MRB(100%)
Edytowany: 18 kwietnia 2010 07:08
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
18 kwietnia 2010 13:30:24
przy kursie: 21,70 zł
nocnygracz napisał(a):Na posadzce kolega Badd wypatrzył gdzieś w necie ( tu konkretnie) wskaźnik C/WK dla naszego konkurenta Joy Global (NASDAQ:JOYG). 7,4. Mają wprawdzie odrobinę lepszy od nas C/Z, ale my przecież dopiero podbijamy świat. W tym świetle nasza przyszłość zdaje się być co najmniej zachęcająca. Ze swoim C/WK = 0,69 mamy długą drogę nawet do Famuru (1,72). A więc gdzieś tam daleko z przodu (gdzie proste równoległe się stykają) widać jasność. Ja powiedziałbym, że formy są wyceniane... odpowiednio. W całym majątku KPX aż 1/3 to wartość firmy, czyli to co zapłacili za przejęcia. Jest to wartość wtedy kiedy generuje się z tego gotówkę i zyski. Z tym jest słabo. Można wręcz powiedzieć, że to wartość tylko papierowa. W Famurze jest to tylko 1/10. Do tego Famur ma dwukrotnie większe rentowności, czyli majątek jest wykorzystywany sprawniej i efektywniej i jest za co zapłacić premię - większe c/wk. W kopku tej premii na razie nie ma... Rynek wycenia wartość ponad księgową przejętych podmiotów blisko 0, a przy takich zyskach ja to doskonale rozumiem. Rozwój kopka nie przekłada się na zyski i gotówę, więc jest na razie na pusto. W ogóle wycenienie majątku ma sens jeśli może zostać sprzedany i wróci do akcjonariuszy. Potencjał w kopku jest ale trzeba zacząć go wykorzystywać
|
|
0 Dołączył: 2009-02-02 Wpisów: 2 104
Wysłane:
18 kwietnia 2010 15:46:20
przy kursie: 21,70 zł
anty_teresa napisał(a): Do tego Famur ma dwukrotnie większe rentowności, czyli majątek jest wykorzystywany sprawniej i efektywniej i jest za co zapłacić premię - większe c/wk. W kopku tej premii na razie nie ma... Rynek wycenia wartość ponad księgową przejętych podmiotów blisko 0, a przy takich zyskach ja to doskonale rozumiem. Rozwój kopka nie przekłada się na zyski i gotówę, więc jest na razie na pusto. W ogóle wycenienie majątku ma sens jeśli może zostać sprzedany i wróci do akcjonariuszy. Potencjał w kopku jest ale trzeba zacząć go wykorzystywać
Tak, ale... 1) Famur względem Kopka otrzymuje na chwilę obecną w wycenie acji większą premię niż ta wynikająca z większych rentowności. Na przykład abyśmy zrównali się z Famurem pod względem C/Z musielibyśmy wzrosnąć o 50 %. A biorąc pod uwagę inne od dochodowych wskaźniki dyskonto staje się niezrozumiałe. 2) W fazie rozwoju/ekspansji spółki wskaźniki dochodowe nie są aż tak istotne, kupujemy przecież przyszłość. Kopex jest w fazie rozwoju/ekspansji. Czego nie można być aż tak pewnym w przypadku Famuru 3) Wygląda na to, że w wojnie między Famurem a Kopeksem ten pierwszy traci rynek, a drugi go zdobywa. Jest większy, jest mu łatwiej. Zdobywanie nowych przyczółków kosztuje, stąd gorsza rentowność, ale na dzień dzisiejszy zdaje się to być polityka (długofalowo) jak najbardziej celowa. 4) Potencjał wzrostu efektywności jest w Kopku (ze względu na mniejszą sprawność wykorzystywania majątku) większy niż u konkurenta. 5) Ostatni raport Famuru był gorszy od kopeksowego (który też nie zachwycił). A jeśli to nie był jednorazowy wybryk? 6) Może jestem tendencyjny, ale Domogała jest mniej godny zaufania niż Jędrzejewski. Domogała to "kombinator": www.rp.pl/artykul/2,340551_Kos...
Edytowany: 18 kwietnia 2010 15:47
|
|
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
18 kwietnia 2010 16:05:20
przy kursie: 21,70 zł
nocnygracz napisał(a):anty_teresa napisał(a): Do tego Famur ma dwukrotnie większe rentowności, czyli majątek jest wykorzystywany sprawniej i efektywniej i jest za co zapłacić premię - większe c/wk. W kopku tej premii na razie nie ma... Rynek wycenia wartość ponad księgową przejętych podmiotów blisko 0, a przy takich zyskach ja to doskonale rozumiem. Rozwój kopka nie przekłada się na zyski i gotówę, więc jest na razie na pusto. W ogóle wycenienie majątku ma sens jeśli może zostać sprzedany i wróci do akcjonariuszy. Potencjał w kopku jest ale trzeba zacząć go wykorzystywać
Tak, ale... 1) Famur względem Kopka otrzymuje na chwilę obecną w wycenie acji większą premię niż ta wynikająca z większych rentowności. Na przykład abyśmy zrównali się z Famurem pod względem C/Z musielibyśmy wzrosnąć o 50 %. A biorąc pod uwagę inne od dochodowych wskaźniki dyskonto staje się niezrozumiałe. 2) W fazie rozwoju/ekspansji spółki wskaźniki dochodowe nie są aż tak istotne, kupujemy przecież przyszłość. Kopex jest w fazie rozwoju/ekspansji. Czego nie można być aż tak pewnym w przypadku Famuru 3) Wygląda na to, że w wojnie między Famurem a Kopeksem ten pierwszy traci rynek, a drugi go zdobywa. Jest większy, jest mu łatwiej. Zdobywanie nowych przyczółków kosztuje, stąd gorsza rentowność, ale na dzień dzisiejszy zdaje się to być polityka (długofalowo) jak najbardziej celowa. 4) Potencjał wzrostu efektywności jest w Kopku (ze względu na mniejszą sprawność wykorzystywania majątku) większy niż u konkurenta. 5) Ostatni raport Famuru był gorszy od kopeksowego (który też nie zachwycił). A jeśli to nie był jednorazowy wybryk? 6) Może jestem tendencyjny, ale Domogała jest mniej godny zaufania niż Jędrzejewski. Domogała to "kombinator": www.rp.pl/artykul/2,340551_Kos... Ja się z tym w dużej mierze zgadzam, ale równanie do famuru nie musi się odbyć przez wzrost kopka, ale przez spadek famuru :) Jest pewne niedowartościowanie, ale nie kłuje mnie w oczy. Jak kopek pokaże, że coś robi aby wygenerować zysk i gotówkę, to ja tylko przyklasnę, a rynek z pewnością doceni. To jeszcze nie ta faza hossy kiedy kupuje się marzenia. Na razie jest realnie +/- 30%, bez perspektywy ekspansji. Więcej powiem po raporciku :)
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
18 kwietnia 2010 16:24:40
przy kursie: 21,70 zł
Lekko mnie martwi, że bez wyjaśnienia odszedł prezes i dwóch członków rady nadzorczej. Nie znam tej branży żeby zasięgnąć języka, ale takie rzeczy nigdy nie dzieją się bez powodu. Wykryte defraudacje? Niegospodarność? Czy po prostu awantura we władzach? A może podkupiła ich konkurencja?
|
|
0 Dołączył: 2009-08-08 Wpisów: 72
Wysłane:
18 kwietnia 2010 17:07:29
przy kursie: 21,70 zł
WatchDog napisał(a):Lekko mnie martwi, że bez wyjaśnienia odszedł prezes i dwóch członków rady nadzorczej. Nie znam tej branży żeby zasięgnąć języka, ale takie rzeczy nigdy nie dzieją się bez powodu. Wykryte defraudacje? Niegospodarność? Czy po prostu awantura we władzach? A może podkupiła ich konkurencja? może po śmierci Jędrzejaka brat wymienia ekipą na swoich pupilów, albo odchodzący nie umieją się dogadać z bratem tego się pewnie nie dowiemy
|
|
0 Dołączył: 2009-02-02 Wpisów: 2 104
Wysłane:
18 kwietnia 2010 17:18:41
przy kursie: 21,70 zł
WatchDog napisał(a):Lekko mnie martwi, że bez wyjaśnienia odszedł prezes i dwóch członków rady nadzorczej. Nie znam tej branży żeby zasięgnąć języka, ale takie rzeczy nigdy nie dzieją się bez powodu. Wykryte defraudacje? Niegospodarność? Czy po prostu awantura we władzach? A może podkupiła ich konkurencja? Mnie to też lekko zaniepokoiło. Ale z drugiej strony lekko ucieszył mnie fakt, że do uzupełnienia rady nadzorczej powołany został sam Jędrzejewski. Zresztą być może właśnie taki czytelny sygnał do akcjonariuszy ("wszystko jest w porządku") miał być przez to powołanie wysłany? Wyniki nie były najlepsze więc być może zmiany były spowodowane niedocenianiem przez głównego akcjonariusza dokonań najemników? A być może najemnicy usłyszeli jakieś cierpkie słowa i się pogniewali? Nie dojdziemy.
|
|
0 Dołączył: 2008-11-08 Wpisów: 477
Wysłane:
19 kwietnia 2010 23:26:58
przy kursie: 21,06 zł
Panowie Kamil i Owner mieliście rację z tym trendem. A narysujcie sobie teraz kanał spadkowy, wykorzystując Waszą linię i można jeszcze w ramach drobnych zabaw nieco ją zmodyfikować - niech idzie po górnym cieniu świecy z 15 kwietnia. Jeszcze na tego nie wolno robić zgodnie ze sztuką, ale wtedy kanał, którego dolne ograniczenie zaczyna się gdzieś w połowie grudnia wygląda naprawdę nieźle ;)
I z obrazka wynika, że raczej ciężko. Spadki do 19 zł możliwe, chyba, że wytrzyma atakowane właśnie 21 złotych...
|
|
6 Dołączył: 2008-09-16 Wpisów: 2 876
Wysłane:
19 kwietnia 2010 23:43:54
przy kursie: 21,06 zł
może jakiś klin się z tego urodzi. generalnie 21zł to 1/3 całego rocznego wzrostu, narazie dzielnie się broni EEX
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
21 kwietnia 2010 12:04:46
przy kursie: 20,60 zł
Oj górnicy górnicy... Cytat:BHP Billiton, największy na świecie koncern górniczy może być zamieszany w aferę korupcyjną. Jej rozmiary są jeszcze nieznane, ale firma sama przyznała się, że mogło dojść do naruszenia prawa, kiedy SEC, amerykański regulator, zażądał informacji do śledztwa. forsal.pl/artykuly/415415,bhp_...
|
|
0 Dołączył: 2009-12-09 Wpisów: 3 001
Wysłane:
21 kwietnia 2010 13:49:59
przy kursie: 20,60 zł
Sytuacja Kopka dla posiadaczy akcji nie wygląda obecnie najlepiej. To co obserwowaliśmy w tamtym tygodniu okazało się klasycznym fałszywym wybiciem. Rzeczywiści poziom21 zł jest istotny. Kto wcześniej pisał, że dojdzie do 20.50 i wydaje się, że się nie pomyli.
|
|
0 Dołączył: 2009-03-06 Wpisów: 100
Wysłane:
21 kwietnia 2010 16:11:13
przy kursie: 20,60 zł
Uwierzyłem w to wybicie, a tu powrót do rzeczywistości. Myślałem, że to 21,80 utrzyma a tu już testy 20,50 się zaczynają.
Czy ktoś z techników mógłby wrzucić jakieś poziomy fibo? Może nawet licząc od dołka 2008... Wydaje mi się, że 50% to będzie jakieś 18.70 ale nie czuję się pewnie w tej dziedzinie.
|
|
PREMIUM
0 Dołączył: 2009-12-02 Wpisów: 28
Wysłane:
21 kwietnia 2010 16:58:42
przy kursie: 20,60 zł
Całośc nie wygląda najlepiej, spór z Famurem, brak info odnosnie kluczowych, duzych kontraktów (Kanada, Chorwacja i parę innych), zła rekomendacja, powiększające się koszty zarządu, można tak wymieniać jeszcze, jak np. rezygnacje członków zarządu, odejście ludzi odpowiedzialnych za handel energią, do tego czy ktoś zwrócił uwagę, że w pierwszym kwartale tego roku mamy bardzo mało informacji na temat nowych kontraktów? wystarczy porównac analogiczne okresy 2008 i 2009.
Jestem z tą spółką od 3 lat i powoli tracę cierpliwość, myślę, że nie tylko ja...
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.