297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
5 maja 2010 18:05:01
przy kursie: 100,70 zł
teraz przewiduję odreagowanie ostatnich spadków. jednak nie liczyłbym na KGH na nic więcej niż trend boczny w dłuższym terminie. Kupno złóż zagranicą poztywne, ale czy kupno złóż przy dzisiejszych cenach miedzi jest najlepszym ruchem?
Złoża trzeba było kupować jakiś rok temu... jak były za bezcen.
|
|
0 Dołączył: 2009-12-09 Wpisów: 3 001
Wysłane:
5 maja 2010 19:32:54
przy kursie: 100,70 zł
Wtedy chyba wszyscy wiedzieli, że złoża są tanie i pewnie nikt nie chciał sprzedawać. Pozytywne jest to, że wreszcie jest jakaś moc decyzyjna. Wiadomo KGH to ciągle spółka Skarbu. Tam podjęcie decyzji o tego typu inwestycjach nie jest takie proste i oczywiste jak u prywaciarzy.
Kagieh będzie podążał za ogólnymi trendami na parkiecie. Nie wyobrażam sobie rosnącego WIG20 bez tej firmy. Pytanie jest inne - czy blue chipy będą w najbliższym czasie rosły, czy czeka nas zjazd do dołków z lutego a może i głębiej?
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
5 maja 2010 19:52:45
przy kursie: 100,70 zł
to zależy jak będzie rozwijał się kryzys fiskalny. Nie można bezkarnie rzucić na rynek pakietów pomocowych wartości tysięcy mld $, i oczekiwać że to załatwi sprawę.
Z kryzysu w gospodarce wyszliśmy na kredyt, i teraz kończy się okres karencji - komornik puka do drzwi.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-12-09 Wpisów: 3 001
Wysłane:
5 maja 2010 20:26:09
przy kursie: 100,70 zł
Vox napisał(a): Z kryzysu w gospodarce wyszliśmy na kredyt, i teraz kończy się okres karencji - komornik puka do drzwi.
Świetne podsumowanie Coś czuje, że w tym roku będzie książkowe sell in may ...
|
|
0 Dołączył: 2009-05-15 Wpisów: 1 099
Wysłane:
5 maja 2010 20:50:29
przy kursie: 100,70 zł
Miedź straciła w 7 sesji ca. 1100 dolców. To sporo, ale co ważniejsze: zapowiedź jej spadków mocno sugerowała spadek rynków akcji. Sprawdziło się. Dzisiejsza sesja technicznie daje szansę na odbicie, natomiast wbrew rynkom metal nie "nie popłynie" Mocno lansowany ostatnio ( i chyba słusznie )temat przegrzania Chińskiej gospodarki w ogóle, a tamtejszego rynku nieruchomości w szczególności, daje miłą nadzieję zobaczenia jeszcze miedzi po 4500, a KGHM po 60.  Co do zakupu złóż, nie będąc ekspertem i nie mając pełnego materiału do analizy, nie da się powiedzieć nic. Chyba,że od strony "polityczno - społecznej", ale to co innego.
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
5 maja 2010 21:28:35
przy kursie: 100,70 zł
KGHM po 60, to panika na rynku, i wig 20 po 1600-1800. najśmieszniejsze jest to że spadki na giełdzie spowodują pesymizm konsumentów (szczególnie w USA), spadek wydatków, spadek produkcji, wzrost bezrobocia, i powrót do kryzysu.
Światowa gospodarka jest w kruchej, bardzo kruchej równowadze. i paradoksalnie gospodarka zależy od giełdy, a nie tylko giełda od gospodarki
Edytowany: 5 maja 2010 21:29
|
|
2 Dołączył: 2009-04-01 Wpisów: 124
Wysłane:
6 maja 2010 12:39:41
przy kursie: 100,00 zł
Klasyczne cybernetyczne "sprzężenie zwrotne" pomiędzy gospodarką a giełdą jest oczywiste, w ostatnim czasie doszedł czynnik "psychologii tłumu". Dziś w znacznej mierze przysłowiowy klucz do kierunku rozwoju dalszej sytuacji leży w Grecji. Przykładem są wczorajsze wydarzenia w Atenach, jeżeli fala niepokojów i zamieszek będzie się przedłużać to będzie ona w istotny sposób znosić efekty propozycji programów pomocowych. Jeżeli emocje zdominują rynki to niewątpliwie będziemy mieli do czynienia z głęboką korektą. W takim przypadku oczywiście i KGHM będzie nadążał proporcjonalnie za taką zmianą. Tak więc w scenariuszu pesymistycznym co do rynków zachowanie tej spółki będzie współbieżne. Ciekawe jednak jest pytanie co się wydarzy w scenariuszu pozytywnym, czy i jak duży przedział dla wzrostów ma w obecnej sytuacji KGHM ?
Edytowany: 6 maja 2010 15:38
|
|
0 Dołączył: 2009-05-15 Wpisów: 1 099
Wysłane:
8 maja 2010 10:05:20
przy kursie: 98,00 zł
Ciekawa sytuacja na miedzi. Rynki akcji spadają, natomiast miedź się trzyma, a w piątek nawet zieloną świeczkę udało się "wymęczyć" W ślad za nią KGHM na ostatniej sesji bywał zielony.
Może to świadczyć o tym, że jak na razie inwestorzy doceniają dobre dane z realnej gospodarki i liczą, że kryzys "grecki" uda się przekupić pożyczkami i zapewnieniami o tym, że Portugalia, Hiszpania i Włochy, to inna bajka. Natomiast takiej sytuacji nie da się utrzymać na dłużej. Mechanizm dopiero się rozpędza. Można wyobrazić sobie, jakie będą wskażniki za maj dotyczące poziomów optymizmu konsumentów i menedzerów. Za tym pójdzie zmniejszenie zamówień, zapasów, spadek konsumpcji i w końcu produkcji.
Podczas ostatniej zawieruchy miedź spadła w rajdzie praktycznie ciągłym prawie o 6000 dolarów. O ile KGHM, wiadomo. Tak pewnie nie będzie, ale tak może być. Oby nie.
|
|
0 Dołączył: 2009-08-29 Wpisów: 88
Wysłane:
8 maja 2010 13:04:47
przy kursie: 98,00 zł
koszyk napisał(a):Ciekawa sytuacja na miedzi. Rynki akcji spadają, natomiast miedź się trzyma, a w piątek nawet zieloną świeczkę udało się "wymęczyć" W ślad za nią KGHM na ostatniej sesji bywał zielony. Bo ja wiem, czy to było takie wymęczone? +2,44% z małymi cieniami to całkiem niezły wynik. Zwracam też uwagę, że akurat na fiksie (naszym) miedź zaliczyła lokalne dno - stąd KGHM -2% - by tuż po nim dość mocno wystrzelić w górę. Zwracam też uwagę na spory wolumen. Być może widzimy formację objęcia hossy, ale to wymaga potwierdzenia. Myślę, że w poniedziałek może być całkiem niezła sesja dla KGHM-u (dobry wynik miedzi + silne wsparcie na SMA 200 i górce lutowej/dołkach grudniowych), która powinna wskazać dalszy kierunek kursu.
|
|
0 Dołączył: 2009-05-15 Wpisów: 1 099
Wysłane:
8 maja 2010 13:50:13
przy kursie: 98,00 zł
Do lutowych dołków, to miedzi jeszcze ze 400 dolarów brakuje. Trend na metalu jest spadkowy, jedna świeczka go nie zmieniła, aczkolwiek odbicie możliwe, jak zawsze. Rynek miedzi wyprzedany mocno, fakt, a oscylatory w normalnej, w miarę stabilnej sytuacji zapowiadałyby czujność pod wybycie.
Ale sytuacja nie jest stabilna i prawdopodobnie czynniki fundamentalne i techniczne mogą kursowi na krótko remis, czyli konsolidację ze średnią amplitudą dzienną. Natomiast przy poprawie nastrojów makro, strzał w górę, może być dynamiczny (poziom 7 dniowego RSI - 12)
Zobaczymy.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-08-29 Wpisów: 88
Wysłane:
8 maja 2010 15:03:33
przy kursie: 98,00 zł
koszyk napisał(a): Zobaczymy.
Jedyna pewna rzecz na giełdzie. ;) Myślę, że sporo zależy od przyjętej perspektywy - w długim terminie rzeczywiście trudno przewidzieć, co będzie dalej i jasne, że jedna świeczka niczego nie przesądza. I faktem jest, że miedź ma jeszcze z czego spadać tym bardziej, że niektórzy donoszą o zadyszce chińskiej gospodarki. Jednakże ja inwestuję (spekuluję :)) na krótko, w związku z tym liczę na dynamiczne odbicie w przyszłym tygodniu - jeśli tylko klimat ogólnorynkowy się nieco uspokoi to KGHM ma szansę odbić sobie część spadków. :)
|
|
0 Dołączył: 2009-05-15 Wpisów: 1 099
Wysłane:
9 maja 2010 19:37:53
przy kursie: 98,00 zł
W takich warunkach, trudno nie zostać spekulantem, w najlepszym słowa tego znaczeniu oczywiście!  Z maleńkimi wyjątkami, też dałem sobie spokój z inwestycjami "w przyszłość". Wróżenie w terminach dłuższych niż tydzień, zostawiłem profesjonalistom. Nie mam na myśli analityków, ale wróżbitów. Wróżby "techniczne", pokazują chęć na przyszły tydzień chęć rynków do odbicia, ale na przeszkodzie może stanąć strach. Ja osobiście, przestraszony jestem coraz bardziej. Finanse światowe brną pełną parą do destrukcji. Nerwowe ruchy widać gołym okiem. Ministrowie utworzą fundusz ratunkowy UE? IAR - Biznes 9 Maj 2010, 4:14 09.05.2010 (IAR) - W Brukseli na nadzwyczajnym posiedzeniu spotykają się dzisiaj unijni ministrowie finansów. Mają oni zaakceptować utworzenie specjalnego funduszu ratunkowego dla krajów borykających się z problemami finansowymi. Zielone światło dali już liderzy strefy euro na piątkowym szczycie w Brukseli. Powołanie specjalnego funduszu antykryzysowego ma być sygnałem dla rynków finansowych, że kraje w potrzebie będą mogły liczyć na natychmiastową pomoc. To ma zapewnić stabilność finansową w Europie i pozwoli uniknąć rozlania się kryzysu greckiego na pozostałe państwa. Przywódcy strefy euro nie chcieli zdradzić szczegółów, czyli jak duży będzie to fundusz i skąd będą pochodzić pieniądze. Szef Komisji Europejskiej Jose Barroso zapowiedział, że wszystko będzie wiadomo już dzisiaj. "Mamy jasno sprecyzowane założenia, ale nie chcę upubliczniać szczegółów zanim nie przedstawię ich unijnym ministrom finansów" - dodał. Z nieoficjalnych informacji wynika, że pieniądze pożyczałaby Bruksela, a gwarancje dawałby Europejski Bank Centralny i kraje członkowskie. Decyzja w sprawie utworzenia specjalnego funduszu ratunkowego powinna zapaść dzisiaj, bo unijni politycy chcą powstrzymać panikę na rynkach i zdążyć przed otwarciem giełd w poniedziałek.
|
|
0 Dołączył: 2009-08-29 Wpisów: 88
Wysłane:
9 maja 2010 20:18:33
przy kursie: 98,00 zł
koszyk napisał(a):Ja osobiście, przestraszony jestem coraz bardziej. Finanse światowe brną pełną parą do destrukcji. Nerwowe ruchy widać gołym okiem.
To jasne, że to się nie może dobrze skończyć. Ale chwilowo, rynki powinny zareagować uspokojeniem. W końcu parkiety lubią takie "pakiety stabilizacyjne", bo nie uderzają bezpośrednio w nikogo, a już na pewno nie w giełdę (np. dzięki temu jakaś spółka nie ogłosi bankructwa i już jest pretekst do odbicia). A w długim terminie... Cóż - słusznie zauważyłeś, że najlepszy były Nostradamus. :)
|
|
0 Dołączył: 2009-05-15 Wpisów: 1 099
Wysłane:
9 maja 2010 20:57:31
przy kursie: 98,00 zł
Uspokojenie -to wariant optymistyczny. Wariant drugi: skoro w nadzwyczajnym pośpiechu zbiera się fundusze, na bliżej nieokreślone pakiety stabilizacyjne, to dobrze nie jest. Kilka dni temu większość polityków sugerowała, że Grecja to wyjątek. Oczywiście to nieprawda i kryzys finansów z poziomu banków, wspiął się na poziom państw. W zasadzie tylko stał się głośny, bo był od dawna. Przypomina to leczenie, pardon, "syfa aspiryną", bo w celu klecenia pakietów pomocowych zadłużenie trzeba zwiększać. Ja nabiorę optymizmu, jak zobaczę, że zadłużenia publiczne w państwach Unii zacznie spadać, ale obawiam się, że dożyc będzie ciężko. Chciało by się zadać politykom - idiotom pytanie " I co k....a dalej" ? Odważnych do powiedzenia społeczeństwom prawdy, brak. A jak się powie, to się przestanie być politykiem i koło się zamyka.
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
9 maja 2010 21:02:54
przy kursie: 98,00 zł
wariant pewny - euforia na rynkach, wielka luka w górę na EURUSD. wg. przecieków mają rzucić 600 mld Euro - starczy na kolejny rok hossy. a potem się zobaczy. niewidzialna ręka rynku działa
Edytowany: 9 maja 2010 21:04
|
|
0 Dołączył: 2008-11-08 Wpisów: 477
Wysłane:
9 maja 2010 21:18:07
przy kursie: 98,00 zł
koszyk napisał(a): Chciało by się zadać politykom - idiotom pytanie " I co k....a dalej" ? Odważnych do powiedzenia społeczeństwom prawdy, brak. A jak się powie, to się przestanie być politykiem i koło się zamyka.
Zatem politycy zachowują się w miarę rozsądnie - to wina społeczeństw, które głosują, jak piszesz :)
|
|
0 Dołączył: 2009-05-15 Wpisów: 1 099
Wysłane:
9 maja 2010 21:18:54
przy kursie: 98,00 zł
Niewypowiedzianie zasmuca mnie fakt, że możesz mieć rację...
|
|
0 Dołączył: 2009-08-29 Wpisów: 88
Wysłane:
9 maja 2010 21:56:42
przy kursie: 98,00 zł
Vox napisał(a):wariant pewny - euforia na rynkach, wielka luka w górę na EURUSD. wg. przecieków mają rzucić 600 mld Euro - starczy na kolejny rok hossy. a potem się zobaczy. niewidzialna ręka rynku działa Oby, oby. Jutro L-ki od rana otwarte i zbieramy na wakacje. :D Swoją drogą - masz gdzieś w dużych rozmiarach swojego avatara? Szczególnie interesuje mnie data tej gazety... ;)
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
9 maja 2010 22:04:17
przy kursie: 98,00 zł
no data jest akuratna, to był bodajże marzec 2009, w tych wszystkich bzdurach które piszą w pulsie biznesu, raz im się trafiło, pewnie przypadkiem.
Edytowany: 9 maja 2010 22:05
|
|
0 Dołączył: 2009-12-09 Wpisów: 3 001
Wysłane:
14 maja 2010 10:41:24
przy kursie: 101,00 zł
Moim zdaniem ciężko o zmianę trendu na Eurodolarze. Oczywiście możliwa jest krótkotrwała korekta jednak w przeciągu kilku tygodni widziałbym spadki. Rzeczywiście silny dolar nie pomaga surowcom. Pewnie rynek będzie chciał przetestować EBC czy oni rzeczywiście będą skłonni do interwencji.
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.