Cytat:Jako element porównawczy stosujemy marżę neto na sprzedaży. To jest wskaźnik, który prócz EBITDA jest analizowany przez potencjalnych inwestorów.
Z pewnością Zarząd spółki lepiej wie na co patrzeć przy prowadzeniu spółki w branży mikrosfery. Ja natomiast wiem, gdzie należy patrzeć aby z zewnątrz ocenić kompleksowo spółkę, jak ją porównać do innych i jak wycenić. Na EBITDĘ patrzymy, gdy chcemy spółkę wycenić, ale patrzymy na nią tylko i wyłącznie razem z capexem i opexem. Bez tego nic sama EBITDA nam nie mówi. Nie mówi także nam nic rentowność zysku netto jeśli patrzymy na potencjalny wynik przy skalowaniu biznesu. Nie można wzrostu na poziomie przychodów przekładać wprost proporcjonalnie na wzrost wyniku netto. Dlaczego? Ano dlatego, że nie wszystkie koszty są zmienne(więc wynik netto powinien rosnąć szybciej niż przychody, a w związku z tym i zmieniać się rentowność – mowa o dźwigni operacyjnej), a także dlatego, że poniżej wyniku operacyjnego mamy wynik na inwestycjach, który nie zależy od sprzedaży. Jeśli dla obecnego wyniku inwestycje (pożyczki konkretnie) są znaczącą pozycją i dodają określoną kwotę do wyniku, to marża netto wraz ze wzrostem przychodów będzie maleć. Wypadkowa pomiędzy kosztami stałymi, a zyskiem z inwestycji będzie determinować zachowanie marży netto. Najmniejszy błąd popełnia się zakładając stałość marży brutto na sprzedaży, ewentualnie obciążając ją dodatkowo kosztami sprzedaży. Marża netto nie pozwala na skalowanie wyniku.
Cytat:Sądzę więc, że na dzisiaj nie mamy wyceny działającej fabryki w Astanie, wręcz nam ona ciąży, natomiast wariantu gdzie działa nikt obecnie nie uwzględnia, co jest błędem.
Czy akurat jest błędem to pokaże przyszłość (Jezu jak ja nie lubię tego stwierdzenia!), natomiast pisałem tutaj, że Astana jest miejscem potencjalnego upside’u
Cytat:Po czwarte. Zaczyna coś ruszać się jeśli chodzi i mikrosferę szarą, mające miejsce ostatnio wymiany krzyżowe są tego dowodem, a to jest znak, że do Eko spływa szary suchy surowiec, którego dostawy z przyczyn już wyjaśnionych były ograniczone, to znaczy, że jest na niego zapotrzebowanie, nie tylko na białą.
Wymiany krzyżowe pokazują jedynie, że spółka przyjęła jakąś partię mikrosfery szarej.
Jeśli zaś chodzi o odpowiedź spółki, do której już częściowo się odniosłem…
1.Cytat:Jeśli taka firma ma wartość ekonomiczną zero to gratulujemy wyceny.
Mnie nie pozostaje nic innego jak pogratulować umiejętności czytania. W analizie wyraźnie zaznaczyłem, że nie mówię w żaden sposób o wycenie majątkowej, a spółka chwali się w odpowiedzi tym co ma – hale sprzęt itd. Mogę także pogratulować takich merytorycznych i innych autorskich stwierdzeń typu: „zysk odroczony”, opinii na temat powodów spadków kursu, czy oceny wypracowanego zysku. Zysk ekonomiczny, czyli powtarzalny, gotówkowy na podstawie którego buduję się dochodową wartość spółki jest zupełnie czymś innym. Uzasadnienie merytoryczne podawałem nie raz.
2.Sprawa jest krótka: Czy w 2 kwartale zysku brutto na sprzedaży jest najniższy od 2013 czy nie jest? Czy zysk operacyjny – podstawowa miara pomiaru zysku na działalności podstawowej – jest najniższy od 2013 r czy nie jest? Jeśli to nie jest rozczarowanie, to naprawdę nie wiem co nim mogłoby być. Prawda jest jednak taka, że zarząd spółki ma dość oryginalne poglądy na niektóre sprawy.
3.Po to jest Cały rachunek wyników z wyodrębnionymi poszczególnymi pozycjami aby dostarczać wiedzy. Zarząd Ekoexportu z tego co widzę najchętniej podałby przychody i zysk netto, a do tego napisał esej jak to jest świetnie i doskonale. Naprawdę nie pozostaje mi nic innego jak „pogratulować” spółce poziomu komunikacji i rozumienia potrzeb inwestorów.
a)Analityk używa liczby mnogiej w odniesieniu do pożyczek, bo pamięta iż spółka nie informując o tym w komunikatach bieżących pożyczyła sporą kwotę innemu podmiotowi niż zależna spółka kazachska, która to kwota okazała się nieściągalna i musiała realizować zabezpieczenie w postaci akcji własnych.
b)Jak sama spółka przyznaje do 3 kwartału nie było dostaw, a więc i naliczone odsetki miały charakter bezgotówkowy czy gotówkowy? Rozliczenie barterowe towary za należności jest gotówkowe czy nie jest?
c)różnice kursowe. Jeśli dziś jest kurs 5 zł, i dziś wydatkuję kwotę 10 mln EUR. Jutro ktoś spłaca mi 10 mln EUR w towarze, ale po kursie 1 zł. Ja zaś sprzedaje je z narzutem 30 proc. (czyli za 13 mln EUR), ale także przy także 1 zł. To różnica jest czysto księgowa/prezentacyjna czy nie jest? Na miłość boską, przecież to jest tylko logiczne myślenie. Owszem, w dniu bilansowym strata nie jest gotówkowa, tym bardziej nie jest, że nie ma dostaw, a więc nie było żadnej spłaty gotówki, ale do cholery przecież nie można zakładać, że jak kurs wzrósł w jakimś okresie to za chwilę spadnie…
4.Kwestię działania/niedziałania już dyskutowaliśmy więc nie będę tego powtarzał.
6. Hmm… Nie będę się powoływał na własny tekst, bo to może byłoby źle odebrane. Ale proszę:
www.eia.gov/forecasts/ieo/more... prognozy dla rynku ropy z Release Date: September 9, 2014
7.Cytat:Nie wiem skąd ten analityk ma tą wiedzę. Sytuacja na globalnym rynku jest trudna, ale już odwierty ropy z łupków w USA rosną co wynika z raportu Baker Hughes
Analityk czerpie wiedzę z raportów finansowych takich firm Halliburtona, Schlumbergera, Carbo Ceramics, czy Rosetta Resources, a także rządowej agencji USA czyli EIA
Tu ostatni grudniowy raport na temat zrównoważenia rynku:
www.eia.gov/petroleum/weekly/a...Tutaj opinia CEO największej firmy sektora Shlumbergera:
Cytat:Perspektywy rynkowe w kolejnych kwartałach stanowią coraz większe wyzwanie, w związku z przewidywanym dalszym ograniczaniem aktywności, wynikającym z coraz mniejszych wpływów gotówki i wyczerpujących się budżetów inwestycyjnych wielu naszych klientów. To wszytko zmusza nas do konserwatywnego spojrzenia na rok 2016, pomimo stopniowej poprawy cen ropy naftowej – powiedział Paal Kibsgaard, CEO Schlumberger Limited
.
www.stockwatch.pl/wiadomosci/s...Może oni nie mają racji, a rację ma prezes EEX… Może
Jeśli zaś chodzi o wycenę pakietu akcji partnerów, to osoba odpowiadająca po prostu kłamie. Pod wskazanym linkiem leży wycena Ośroka wypracowującego przepływy pieniężne w postaci mikrosfery szarej. To nie jest wycena tych akcji. Innymi słowy analityk bada czy należy zrobić odpis na aktywach. Przy czym do badania nie wziął samych akcji partnerów, a całą część firmy zajmującą się szarą mikrosferą. Na podstawie danych podanych mu przez zarząd spółki policzył wartość strumieni pieniżnych generowanych przez mikrosferę szarą i wartość ta wyszła większa niż wartość papierów.
To tak jakbyś miał taksówkę która generuje 10 mln zysków rocznie o wartości księgowej 1 mln zł. Potem kupił za 10 mln zepsutego malucha. I teraz ja twierdzę, że malucha nie da się sprzedać nawet za 1/100 ceny. Natomiast Ty bierzesz "niezależnego" analityka i on mówi, że maluch jest tyle warty bo cała firma jest warta więcej niż 11 mln zł. Dokładnie tak to wyglda.