
Meta jest za ponad 3 m-ce. Zatem gdyby teoretycznie kurs tygodniowo spadał o np. -0,2 zł i jednocześnie wzrastał tygodniowo o np. 0,5 zł to do mety mamy 39,5 zł.
A gdyby byczki całkowicie zasnęły - i nasze milusińskie puchate swobodnie działały
to na mecie mamy 32 zł.
A gdyby byczki wzięły się do roboty i odstawiły milusińskich na boczny tor to na mecie mamy 42zł.
To byłby najbardziej stabilny kurs akcji na wgpw wagi średnio ciężkiej.
Oczywiście tu mamy sporo uwarunkowań. Że wymienię tu alternatywne możliwości inwestycyjne co do obligacji MREL od lipca i zmian OFE też od lipca. Dotyczy to raczej instytucji.
Niemniej rozłożenie na kilku lat tych operacji nie zakłóci znacząco w pracy żywotnych przy kursie akcji PZU.