kokospl napisał(a):KGHM hedghuję się na wypadek spadków bardzo dobrze więc akurat z tym bym nie przesadzał(oczywiście wszystko do czasu...)
Oczywiście, i pod to odbił w 2009 roku. Tylko, że hedge ma drugą stronę tj. przy szybkich wzrostach oni będą stratni. Poza tym całości nie zhedgowali, bo by było bezsensu.
Wrócę do innego tematu:
WIG20USD.
W perspektywie, od początku WIG, jest dobrze. Na kwartalnym rośniemy, a dolne ograniczenie to około 440. Czyli daleko i dopiero poniżej jest Armagedon Armagedonów.
Na interwale miesięcznym jest już gorzej, bo w sierpniu spadliśmy poniżej linii od początku przez dołek z 2009 roku, przebijając z hukiem.
Potwierdza to wykres tygodniowy, wskazując jednocześnie na 1 tydzień sierpnia jako winowajcę. Czyli okres naszej poprzedniej, burzliwej dyskusji.
Dalej z wykresu tygodniowego dowiadujemy się, że od maja do końca lipca byliśmy w kanale spadkowym. Potwierdza to interwał dzienny.
Wynika z niego, że 4 sierpnia przebiliśmy na trwale linię wsparcia po dołkach intradayowych z 23 maja i 12 lipca. Linia ta odtąd stała się górnym oporem, którego nie przekroczyliśmy. Najbliżej był test z 31 sierpnia z poziomem 854. Banda.
11 sierpnia byliśmy lokalnie najniżej - 712.
8 dni później 738.
Po tych denkach lokalne wsparcie do wzrostów do dzisiaj. Dzisiaj ten lokalny trend wzrostowy został przerwany. Wczoraj jeszcze było powyżej.Intradayowo dotknęliśmy bandy. Teraz to wsparcie przebite.
Nie wiem co teraz wyrysujemy, gdzie malować wsparcie ? Na ostatnich 3-4 dołach świeczek ? Czyli zdecydowanie w dół.
Ale z drugiej strony mamy opór ok 745, który już raz działał, a jego przebicie w sierpniu do 712 spowodowało wzrosty. Czyli teraz opór na tej wysokości ? W sumie wracamy do rozważań o kursie ( dolar powyżej 3 zł i ile powyżej ?) WIG20 spadający o 5% tj do 2160 ? A może oporem będzie dopiero 666 ? Tyle, że przy niezmienionym kursie dolara - 3 pln/usd to psychologiczny poziom 2000 na WIG20. To od strony technicznej.