Kiedy szczyt hossy?

a ja bede pisał dalej swoje:)
-producentów - czegokolwiek - jest w europie coraz mniej -nawet maszyn niemieckich , bo chinczyki są mistrzami kopiowania
- po ostatmiej aferze z mlekiem - sie dowiedzielismy , że nawet mleko w proszku pochodzi z chin , nie wspominając o "polskim " ketchupie.
za niedługo się okaże, że jedyne co produkujemy . to deficyt i tzw. dług socjalny :)
i możemy długo dyskutować , do momentu starej prawdy - produkcja kreuje miejsca pracy - usługi czerpią z produkujących . I się zastanawiam czy ja jestem tak debilny , ze nie rozumie dzisiejszego swiata ( tego naszego ) czy wszystkie anale mają racje, wyspiewując pod niebiosa przenoszenie produkcji do Azji ?( aby CEO sie wykazał lepszymi zyskami na krótki dystans?)


ale z analami wszelkiej masci jest zawsze to samo , jak im banki płaciły za reklame kredytów w walutach obcych - nie zaznałes jednego przeciwnika , jak sie spaprało - anale odradzają ( ale kruk zarobi :)

Nie chodzi mi o samo oslabienie JPY, tylko o jego forme, czyli samodzielna interwencje BoJ (na wzor SNB) lub akcje skoordynowana z innymi bankami centralnymi. Wyznaczenie np kursu minimalnego na USD/JPY daloby efekt taki jak przy decyzji SNB z 6.09. Pamietam jak chwile po komunikacie WIG20 zyskal wtedy skokowo ok 50 pkt (dzien pozniej skonczyl +3,5%). Po skoordynowanej akcji bankow centralnych z 15.09 WIG20 skoczyl ok 80 pkt w pol godziny.
Te zrywy byly nietrwale, ale dosc duze i dynamiczne. Oslabienie i "usztywnienie" jena zlikwidowaloby kolejna bezpieczna przystan. Zmieniloby jena w zrodlo taniego pieniadza na inwestycje w ryzykowne aktywa. Rynki dostalyby przez to kolejny sygnal, ze banki centralne monitoruja sytuacje i sa gotowe do dzialania.
Najwazniejszym skutkiem bylaby poprawa rentownosci japonskich eksporterow i tym samym pozytywny wplyw na swiatowy wzrost gospodarczy.

PS. Wspomnialem o tym bo jen "dobija do bandy" umocnienia. Ostatnio mielismy interwencje raz w tygodniu. Gieldy i surowce sie wala, wiec jesli mialbym sie spodziewac kolejnej interwencji to raczej wczesniej niz pozniej.

też mnie to martwi

a w pln ponad 7%

dlatego ja mam ledwo 2 obiektywy canonowskie oryginalne a tak to jade na różnych perełkach - przejściówka do systemu M42 z potwierdzeniem ostrości na gwint Canona + niemieckie i japońskie szkła za grosze. Czasem na allegro trafiają się perełki w pięknym stanie.

w ten sposób można wydać 1/10 sumy jak się wie co kupować.


a wracając do tematu miedź dalej potężnie w dół, ropa brent wprawdzie mniej, ale patrzcie że już też na minusie. Azjatyckie giełdy na minusach Panowie, KOSPI z Korei Południowej ponad -5% dzisiaj.

Na kogoś trzeba zwalić winę przed wyborami. Najpierw sprzedali światu papiery oparte na swoich "wiecznie rosnących" cenach nieruchomości doprowadzając niektórych do ruiny, potem nadrukowali dolarów co wywindowało surowce i dobiło gospodarkę.
A teraz z miną niewiniątka oskarża Europę. Co za hipokryta.

nasz ulubiony (lub znienawidzony;p) Zerohedge wyciągnął ciekawą sprawę, Goldmany przestały grac long pozycje na parze EURUSD. Co prawdopodobnie może mieć na dniach swoje reperkusje, szczególnie jak bezpośrednio z long przejdą na shorty ;p

Goldman zaleca zamknięcie pozycji long na euro-dolar. Nawet mimo straty.

@onochi
być może będzie odreagowanie (w sumie to należy się), ale .. jest zasada - nigdy nie grac przeciwko pozycjom Goldmana ;) Więc jak GS zamknął longi na EURUSD to bardzo uważałbym na wszystko co z tym związane (a nasza giełda jest jak najbardziej).

btw: KHGM zaraz 12x przywita

Wiem Frog wiem. Z rynkiem nie da się wygrać.

Chciałem powiedzieć że KGHM za chwilę zawieszą. -7% na ten moment. Ale wodospad, chyba jakieś umorzenia albo fundy się wysypały.

myślę że dobrze kombinujesz, całe to zwalanie winy za kryzys na europe dobrze się w to wpisuje.