0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
7 lutego 2013 20:23:50
przy kursie: 15,42 zł
Ann napisał(a):To, że Ty nie potrafisz ocenić prawdopodobieństwa sukcesu, nie znaczy, że inni tego nie umieją. Pierwsza emija akcji Mabionu odbyła się w 2010 roku. Spółka planowała pozyskanie 15 mln, pozyskała 23 mln z czego 70 % objęły fundusze. W prospekcie emisyjnym pierwsze zyski Mabion planował dopiero na 2015 rok. A mimo to fundy oszacowały, że jednak warto kupić akcje : Cytat:Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników przeprowadzonej oferty - powiedział dr. Maciej Wieczorek, prezes Mabionu. Nie dość, że z planowanych 15 mln zł udało nam się pozyskać prawie 23 mln, to jeszcze większość naszej emisji objęły fundusze inwestycyjne, co na tym rynku do tej pory praktycznie nie miało miejsca. Taki schemat inwestycyjny pokazuje, że fundusze są w stanie zaakceptować większe i bardziej rozciągnięte w czasie ryzyko, w przypadku spółek o dużym potencjale wzrostu.
Chyba nie rozumiem - jakie fundusze? Nie analizowałem, ale z tego co widzę, Twiti Investments Ltd. zarządza akcjami Genexo Sp. z o.o. (jeden z założycieli Mabionu) zaś Amathus TFI SA akcjami Biomed SA (inny założyciel), reszta to pozostałe spółki-założyciele i free float.
|
|
0 Dołączył: 2011-07-29 Wpisów: 1 159
Wysłane:
7 lutego 2013 21:35:34
przy kursie: 15,42 zł
Ann napisał(a):Proces badań klinicznych będzie wyglądał tak : 2 tygodnie podawania leku i półroczna obserwacja, potem dokumenty trafią do Ema, rejestracja i dopiero sprzedaż. Mabion będzie prowadził badania w 8 krajach, na ten moment zgodę na badania wyraziły Litwa i Gruzja gdybyś chciała założyć firmę wykonującą badania kliniczne w zakresie niezbędnym do rozpoczęcia procedury rejestracji leku w pół roku i dwa tygodnie to ja biorę ile mogę udziałów po nominale... Patrzę sobie na inne firmy farmo, które też pracują nad lekami i coś mi nie gra z tymi datami: inna spółka podaje, iż "Badania fazy II ((„Proof of Concept”)" trwają około 12 miesięcy - ale procedować będą w Kanadzie... natomiast wg tego (otworzony pierwszy link z google dla zapytania "etapy wprowadzenia nowego leku na rynek"): Etap badań podstawowych obejmuje czas od określenia potrzeb medycznych, wyboru choroby, na którą nie ma skutecznego leczenia, czyli celu terapeutycznego i poszukiwania substancji mogącej modyfikować proces chorobowy, czyli hitu terapeutycznego. Hit, czyli trafienie, jest określeniem pozytywnej odpowiedzi celu terapeutycznego w kontakcie z nową substancją. Kolejną fazą trwającą około 3 lata jest proces wyszukiwania i ulepszania odpowiednich cząsteczek, z typowaniem wiodącej substancji, głównego kandydata na lek. Etap badań przedklinicznych trwający około 2 lata ocenia właściwości farmakologiczne, farmakokinetyczne i farmakodynamiczne oraz metaboliczne preparatu. Przeprowadza się badania toksykologiczne u dwóch gatunków zwierząt doświadczalnych (zwykle gryzonie i psy) oraz wpływ na karcynogenezę oraz na układ rozrodczy. Ocenia się tolerancję na lek w zależności od drogi podania leku. Komputerowa analiza danych oraz symulacja na modelach matematycznych pozwala skrócić tę fazę badań. Etap badań klinicznych dzieli się klasycznie na cztery fazy. Faza I badań klinicznych jest niezwykle ważnym etapem, gdzie lek zostaje po raz pierwszy zastosowany u kilkudziesięciu zdrowych ochotników. Celem jest ustalenie dawki, ocena tolerancji i bezpieczeństwa leku. Badania leków z grupy cytostatyków przeprowadza się wyłącznie u osób chorych. Faza II badań klinicznych ocenia bezpieczeństwo i skuteczność leku w grupie około 1000 starannie wyselekcjonowanych chorych. Faza II a pozwala na ustalenie odpowiedniej dawki leku w porównaniu z placebo. Faza II b potwierdza skuteczność i bezpieczeństwo nowego leku w porównaniu z obowiązującym standardem leczenia. Faza III badań klinicznych jest wdrażana po pomyślnym zakończeniu wcześniejszych etapów. Obejmuje ona grupę od kilku do kilkunastu tysięcy pacjentów na całym świecie, zazwyczaj w kilkuset ośrodkach badawczych. Służy ona zbieraniu informacji o skuteczności i bezpieczeństwie leku, istotnych dla rejestracji produktu leczniczego (faza III a), a także w fazie III b dla celów marketingowych. Faza ta kończy się przygotowaniem wniosku o rejestrację nowego leku. Wymagania formalne dotyczące dokumentów rejestracyjnych zostały ujednolicone w USA, Japonii i Unii Europejskiej. W Europie rejestracja leku przeprowadzana jest poprzez procedurę centralną, obowiązującą od maja 2004 r. także w Polsce. Etap rejestracji leku trwa zwykle 1,5 roku i wieńczy średnio siedmioletni okres fazy badań klinicznych opisanych wyżej. Faza IV badań klinicznych poszerza wiedzę na temat zarejestrowanego produktu leczniczego w ustalonych wcześniej wskazaniach.
7 lat badań klinicznych - jak wspomniałem wcześniej: hitem byłaby firma robiąca to w pół roku i 2 tygodnie... - chyba, że ten lek Mabionu jest na tyle inny, że nie potrzebuje tylu badań klinicznych - jeśli tak to zwracam honor! Powiedz mi Ann - na jakim etapie badań jest Mabion ze swoim lekiem? p.s. wg powyższej publikacji całkowity czas na wprowadzenie leku do sprzedaży to około... 14 lat... Byki i niedźwiedzie mają swoje miejsce przy stole, a tylko osły zostają o suchym pysku... Przyglądaj się jak upór walczy z oporem a zawziętość ze wsparciem - na końcu dołącz do wygranych i zarabiaj
|
|
0 Dołączył: 2012-04-11 Wpisów: 703
Wysłane:
7 lutego 2013 21:36:10
przy kursie: 15,42 zł
Masz rację co do Twiti Inestments ( = Genexo ). Natomiast coś źle spojrzałeś z Biomedem i Amathusem. Amathus nie zarządza akcjami Biomedu. Biomed ma 450 tys akcji - tj 5,31 % głosów na WZA Amathus ma 652 tys akcji - tj 7,7 % głosów na WZA czyli Amathus kupił akcji przy pierwotnej emisji prawie za 8 mln http://www.mabion.eu/Akcjonariat/Mogę podejrzewać, że pozostałe fundusze ukryły się pod progiem 5 %. Ipopema Total Fiz ma 315 tys akcji Mabionu, czyli wydali na nie 3 mln 780 tys ( sprawozdanie finansowe za 2011 r. str 7 ) www.ipopematfi.pl/subfund,id,5...
|
|
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
7 lutego 2013 21:55:35
przy kursie: 15,42 zł
Ann napisał(a):Masz rację co do Twiti Inestments ( = Genexo ). Natomiast coś źle spojrzałeś z Biomedem i Amathusem. Amathus nie zarządza akcjami Biomedu.
Biomed ma 450 tys akcji - tj 5,31 % głosów na WZA Amathus ma 652 tys akcji - tj 7,7 % głosów na WZA Tia, tylko że te 652 tys. akcji to są Biomedowe akcje serii H...
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
7 lutego 2013 22:41:55
przy kursie: 15,42 zł
Ann napisał(a):Mogę podejrzewać, że pozostałe fundusze ukryły się pod progiem 5 %. Ipopema Total Fiz ma 315 tys akcji Mabionu, czyli wydali na nie 3 mln 780 tys ( sprawozdanie finansowe za 2011 r. str 7 ) www.ipopematfi.pl/subfund,id,5... Ann proszę... Możesz pokazać jakieś przesłanki ku temu, że pozostałe fundusze się ukryły pod progiem 5%? Total FIZ o którym mowa wciąga z rynku prawie wszystko co pachnie innowacyjną medycyną. W aktywach mieli przede wszystkim Cormay'a ale także Biomed Lublin czy Voxel. Wartość pakietu w Mabionie najmniejsza... 1,16% aktywów. Tutaj w nic(w znaczeniu sukces fundamenty itd) nie trzeba wierzyć. na stratę 1,16% wartości portfela można sobie pozwolić bez czytania prospektu emisyjnego...
Edytowany: 7 lutego 2013 22:43
|
|
0 Dołączył: 2012-04-11 Wpisów: 703
Wysłane:
7 lutego 2013 23:04:01
przy kursie: 15,42 zł
@wapkil Nie śledziłam losów spółki od 2010 roku, więc być może przeoczyłam fakt, że Amathus nie był od początku udziałowcem ( akcje kupowałam w 2012 ) Słowa, że większość akcji z pierwotnej emisji objęły fundusze, padły niejednokrotnie z ust prezesa - uwierz sama sobie tego nie wymyśliłam. Możnaby przejrzeć sprawozdania funduszy i sprawdzić, który posiada i ile akcji Mabionu i tyle. @cad_man Ta długa rozpiska, którą przytoczyłeś dotyczy faz badań leku oryginalnego ( czyli takiej nowej cząsteczki - wcześniej nie znanej ). Nad takimi lekami pracuje Roche, Pfizer czy Amgen. Jeśli mogę, wytłumaczę Ci to jak najprościej. Leki oryginalne, chronione są patentami, a jak te wygasają, to pojawiają się tańsze odpowiedniki. Lek Mabionu to odpowiednik leku Roche, który nazywa się Mabthera ( Rituxan ). O co całe halo i rozmowy o kosmosie. Chodzi o to że Mabthera sprzedaje się za 22 milirdy rocznie i rynek ten nieustannie rośnie. Co do badań klinicznych, to Mabion powstał w 2007 roku i już długo pracuje nad tym lekiem ( nie tylko nad tym ). W tym przypadku mamy 3 fazy badań, Mabion zaczął trzecią. I podtrzymuję to co napisałam. Dwa tygodnie podawania leku i 6 msc obserwacji. Cała ta procedura uzgodniona jest z EMA ( czyli jednostką rejestrującą leki w Europie ) i z FDA ( to samo tylko w Stanach ). Cytat:W ramach prowadzonej procedury spółka uzyskała również potwierdzenie przyjętych i uzgodnionych założeń oraz dokumentacji badań klinicznych, które pozwolą na potwierdzenie klinicznej równoważności leku MabionCD20 z lekiem referencyjnym MabThera po zakończeniu programu klinicznego. W grudniu 2011 Mabion przeprowadził – jako jedyna do tej pory polska firma – procedurę doradztwa naukowego (tzw. scientific advice) w Europejskim Urzędzie ds Leków (EMA), której przedmiotem był m.in. zakres i metodyka badań klinicznych dla MabionCD20. „Opinia wydana w ramach wspólnej procedury EMA i FDA w odniesieniu do leku MabionCD20 to dla nas niezwykle ważny krok w długoterminowym planowaniu sprzedaży i dystrybucji naszego preparatu. Rynek USA jest bowiem kolejnym, ogromnym potencjalnym odbiorcą, do którego chcielibyśmy dotrzeć. Prowadzone dotychczas prace nad rozwojem i wdrożeniem leków są zgodne z wytycznymi EMA, co będzie kluczową przesłanką dla rejestracji MabionCD20 na terenie Unii Europejskiej.Teraz już wiemy, że nasz program kliniczny jest zgodny z punktem widzenia FDA w zakresie biopodobieństwa. Gdy dodamy do tego już 5 listów intencyjnych podpisanych na rynkach nieuregulowanych – widać wyraźnie, jak kompleksowo i skrupulatnie przygotowujemy się do wprowadzania leku MabionCD20na świecie”– mówi Maciej Wieczorek, prezes zarządu Mabion SA.
biotechnologia.pl/biotechnolog...Co do rejestracji, to nie trwa ona tyle ile w przypadku leku oryginalnego, zwłaszcza jeśli procedurę badań wcześniej uzgodniono @anty_teresa Nie niemogę pokazać żadnych przesłanek ( oprócz Amathusa i Ipopemy ), ale mogę poszukać. Tak jak napisałam wapkilowi, ja sobie tego nie wymyśliłam, tak powiedział prezes. Myślisz, że kłamie ? Tylko po co ?
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
7 lutego 2013 23:23:09
przy kursie: 15,42 zł
Ann, Nikt się celowo nie "ukrywa", a tak zabrzmiał Twój post. To, że akcje objęły fundusze w zasadzie nic nie oznacza. Dla żadnego z tych funduszy Mabion nie był jak sądzę priorytetowym dealem. Ot, pojawiła się oferta, były jakieś przesłanki to zainwestowali kwoty na waciki. Trzy czy pięć baniek dla aktywów w kwocie 300 milionów to naprawdę jak splunąć. Te fundy działają jak napisał Dapi, czyli bierzesz 10 startupów i liczysz, że jeden zaskoczy. Niekoniecznie nawet trzeba mieć segmentację na medical. Ja dokładnie jestem wyznawcą tej samej teorii. Jeśli już NC to od razu minimum 10 spółek licząc, że jedna zaskoczy już np na głównym parkiecie. Z pozostałych przy braku sukcesu nie da się prawdopodobnie wyjść. To rozsądna strategia. Z resztą podejrzewam, że jeśli przeprowadzić badania ile spółek przeszło na główny i utrzymało wzrost, to raczej powinno być tych spółek z 50 :) liczyć należy jednak na to, że ewidentne wałki da się wyłapać. Moim zdaniem wystarczy 10. Zobacz jak wygląda np historia takiego Euroimplantu. W sumie też sektor biotechnologiczny... A myślisz, że Prezes tej spółki to mówił, że uwaga możemy mieć problemy, sprawy nie idą tak jak powinny?  INWESTOWANIE w takie niemowlaki, to jest proces na lata i w zasadzie zero jedynkowy, z tym że jedynka to ma 10% p-stwa :) Owszem, są spółki, którym się powidło jak medicalalgorythmics, czy mwtrade, ale znacznie więcej, które daly wtopę.
|
|
0 Dołączył: 2012-04-11 Wpisów: 703
Wysłane:
8 lutego 2013 00:02:53
przy kursie: 15,42 zł
anty_teresa Nie mogę się z Tobą nie zgodzić. W przypadku Eui, kurs wzrósł o 300 %, bez jakichkolwiek przesłanek do tego wzrostu ( a potem zjechał wiadomo jak ). Z tego co pamiętam oni naobiecywali już w pierwszych latach mega zyski i przychody i kompletnie zawiedli, oszukali akcjonariuszy, albo sami przeszacowali biznes ( nie mówię, że to zła spółka, ale biotechnologia potrzebuje czasu by zacząć na siebie zarabiać ). Mabion nie obiecywał zysku wcześniej niż w 2015, a przychody, które obiecywał w prospekcie emisyjnym okazały się dużo wyższe. Dlatego uważam, że racjonalnie podchodzą do biznesu i nie widzę tu ani "ściemy" ani "dojenia". Gramy w otwarte karty... Ryzyko istnieje : badania kliniczne - może coś nie wyjdzie ? Jak sobie poradzą ze sprzedażą leku ? Jak sobie pradzą z ostrą konkurencją ? Kolejna sprawa... Do Ciebie i innych zarządzających SW. Odniosłam wrażenie, że nie mogę wyrażać pozytywnych opini na temat spółki, a nawet elokwentnie wypowiadać się na temat leków : @ Dapi pisze :
Cytat:Potraktuj to jako ostrzeżenie. Jeżeli uznam, że Twoja elokwencja w zakresie leków niczego nie wnosi dla inwestowania służy tylko podbijaniu wątku tej konkretnej spółki to wylecisz... Cytat:Co do poniższego stwierdzenia rozumiem, że masz link do dostępnego dla wszystkich dokumentu potwierdzającego Twoje doniesienia - najlepiej w postaci komunikatu spółki. Nie dopuszczę do tego aby na forum naruszane było prawo poprzez rozpowszechnianie informacji niejawnych Cytat: biotechnologia.pl/biotechnolog...Dodam od siebie, że właśnie ten pierwszy biologiczny lek Polpharmy rozwijany jest przez Mabion. Proszę o potwierdzenie w tej sprawie i tylko w tej sprawie. Cytat:Nikt się na tyle nie zna aby ocenić prawdopodobieństwo sukcesu - co jest przyczynkiem do bezlitosnego "dojenia" akcjonariuszy przez Zarząd i wadą inwestowania w tego typu firemki więc trzeba je traktować przedmiotowo i bez emocji.
Cytat:Sytuacja na dziś jest taka, że żadne koncern nie chce wyłożyć za to kasy, ale są akcjonariusze indywidualni, którzy chcą dać na to swoje pieniądze Nie wiem czy Wiecie Panowie, ale jesteście poniekąd autorytetami na tym forum i również Dapi - Engineer. Dlaczego Wy, bez podania linków i cytatów, możecie pojechać po spółce i uznać ją, jako "dojącą z inwestorów", i powiedzieć, że żaden koncern nie da na to kasy, i jeszcze lepiej osoba, która to pisze ( Enginner) nie ma pojęcia o tym, że Mabion współpracuje od dwóch lat z Polpharmą i sugeruje, że naruszam prawo tego forum. I jeszcze grozi mi, że wylecę... Fajnie...
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
8 lutego 2013 00:13:11
przy kursie: 15,42 zł
Ann napisał(a):Nie śledziłam losów spółki od 2010 roku, więc być może przeoczyłam fakt, że Amathus nie był od początku udziałowcem ( akcje kupowałam w 2012 ) Amathus i Biomed zachowują się jak jeden podmiot, głosujący zresztą na podstawie pełnomocnictw z tych samych akcji. Dlatego napisałem, że ten fundusz wygląda na tak samo ,,niezależny'', jak Genexo. Swoją drogą ciekawe, że Biomed (i Amathus) na ostatnie WZA już nawet się nie pofatygowali.
|
|
38 Dołączył: 2012-07-19 Wpisów: 907
Wysłane:
8 lutego 2013 00:20:21
przy kursie: 15,42 zł
@Ann
Przeczytałem wątek z 6 lutego dotyczący wywiadu z Prezesem. Mam szereg wątpliwości, które mogą być skutkiem ogólnych wypowiedzi (jak i tajemnic samego procesu produkcji).
Przyjmuję, że metoda oscylacyjna może w mniejszym stopniu niszczyć mechanicznie hodowane komórki, ale za to proces wymiany ciepła może być mniej skuteczny. Ponieważ wraz ze zwiększeniem objętości naczynia zmniejsza się wskaźnik powierzchni wymiany ciepła przypadającej na jednostkę objętości, może to prowadzić do przegrzewania się hodowli. Wiadomo, że te procesy wymagają wyjątkowo dokładnego termostatowania. Dlatego przejście od etapu laboratoryjnego do skali pół- i w pełni przemysłowej i tak będzie wymagać dodatkowych badań. Poza tym, nie słyszałem by oscylacje były bardziej skutecznym procesem od mieszania przy usuwaniu nadmiaru ciepła. Brak mieszania może też wpływać na inny przebieg pozostałych procesów dyfuzyjnych, np. dostarczanie składników odżywczych. Dlatego, nie należy lekceważyć tych kwestii, bo efekty uboczne mogą być negatywne. Podoba mi się mniejsze zużycie energii elektrycznej i tlenu.
Teraz kwestia "disposables". Z treści wywiadu z prezesem można obawiać się, że sposób działania zakładu może wymagać zużycia dodatkowych środków (energii, itp.) na utrzymanie linii, na produkty których nie ma aktualnie odbiorcy. Poza tym, taka metoda wymusza wyższe koszty stałe (na jednorazowe składniki linii produkcyjnej).
To wszystko to szczegółowe zagadnienia techniczne, ale to one będą w przyszłości decydować o opłacalności procesu produkcyjnego. Niby jako inwestor nie powinienem wchodzić w takie szczegóły, ale chcę podkreślić, że o tym, czy Mabion odniesie upragniony sukces decydować może jakość kadry inżynieryjnej/technologicznej na etapie wdrożenia. Takich fachowców trudno znaleźć i, tym bardziej, utrzymać w firmie (oferty z innych koncernów farmaceutycznych). Jest to możliwe, jeżeli sam proces nie trwa zbyt długo. Mówimy, że trwa to od 2007 r. Czy to nie jest zbyt długo. Dlatego jako jeden z głównych czynników ryzyka przy inwestycji w Mabion traktowałbym stabilność ich kadry. Z kolei motywowanie akcjami rozwadnia akcjonariat. Ciekawy jestem czy może Prezes wypowiedziałby się w tej sprawie.
Przytoczę jeszcze jedną historię. DuPont w latach 40-tych wynalazł Teflon. Produkcja teflonu miała tą brzydką cechę, ze co jakiś czas cały zakład wylatywał w powietrze. Budowano kolejne instalacje. Od procesu trzymano się z daleka, a cena produktu uwzględniała nieuniknione straty. Czy Mabion posiada tą przysłowiową "dojną krowę", która w trudnych czasach początkowych (pełnych różnych niespodzianek) pozwoli firmie na przetrwanie, czy też to jest firma jednego produktu? W tym drugim przypadku to inwestycja typu "wszystko albo nic". Kto chce, niech ryzykuje. Inne takie firmy na NC to chociażby Aton HT. Esperotia, Fluid, Sunex. Photon. To poważna decyzja ze strony inwestora. Może okazać się, że z inwestycji zrobi się spekulacja.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2012-04-11 Wpisów: 703
Wysłane:
8 lutego 2013 00:28:04
przy kursie: 15,42 zł
wapkil napisał(a):Ann napisał(a):Nie śledziłam losów spółki od 2010 roku, więc być może przeoczyłam fakt, że Amathus nie był od początku udziałowcem ( akcje kupowałam w 2012 ) Amathus i Biomed zachowują się jak jeden podmiot, głosujący zresztą na podstawie pełnomocnictw z tych samych akcji. Dlatego napisałem, że ten fundusz wygląda na tak samo ,,niezależny'', jak Genexo. Swoją drogą ciekawe, że Biomed (i Amathus) na ostatnie WZA już nawet się nie pofatygowali. Nie stawili się, bo ostatnie WZA dotyczyło bardzo drobnych poprawek w statusie spółki, które to były sugerowne przez KNF ( w związku z prospektem emisyjnym i przejściem na rynek główny ). Pewnie uznali, że wszyscy będą na "TAK" ( bo byli ), że szkoda czasu, by się fatygować.
|
|
0 Dołączył: 2012-04-11 Wpisów: 703
Wysłane:
8 lutego 2013 00:30:34
przy kursie: 15,42 zł
@lesgs Twoje wątpliwości są jak najbardziej słuszne, ale pozwól, że odniosę się do tego jutro, bo dziś już niewiele kojarzę ...czas spać
|
|
38 Dołączył: 2012-07-19 Wpisów: 907
Wysłane:
8 lutego 2013 00:37:46
przy kursie: 15,42 zł
Ja właśnie skończyłem pracę i się relaksuję. Do usłyszenia rano.
Edytowany: 8 lutego 2013 00:38
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
8 lutego 2013 01:21:18
przy kursie: 15,42 zł
Ann napisał(a):anty_teresa Nie wiem czy Wiecie Panowie, ale jesteście poniekąd autorytetami na tym forum i również Dapi - Engineer. Dlaczego Wy, bez podania linków i cytatów, możecie pojechać po spółce i uznać ją, jako "dojącą z inwestorów", i powiedzieć, że żaden koncern nie da na to kasy, i jeszcze lepiej osoba, która to pisze ( Enginner) nie ma pojęcia o tym, że Mabion współpracuje od dwóch lat z Polpharmą i sugeruje, że naruszam prawo tego forum. I jeszcze grozi mi, że wylecę... Fajnie... SW zarządcę ma w zasadzie jednego-WD. Patrząc inaczej - zarządcę jest też cały ogół użytkowników. Owszem, są osoby specyficzne jak ja. Tym niemniej forum/portal tworzą użytkownicy i Oni są największą wartością tegoż portalu. Większość zmian jest wprowadzana w miarę potrzeb użytkowników. Część użytkowników staje się członkami zespołu redakcyjnego/analityczneg/technicznego/itp w myśl zasady "dobre przyciąga dobre". Forum ma moderatorów. Są nimi różne kategorie uczestników portalu. WD, ja-anal, czy Dapi-technik, ale także wielu zwykłych użytkowników. Froum mam nadzieję, że zauważyłaś różni się od innych w sieci. Założenia są proste. Merytoryka i brak "naganiania". To ostatnie ma bardzo płynną granicę i w zasadzie jest wielce subiektywne. Ja początkowo odebrałem Cię podobnie w ten sposób co Dapi. Wiesz, głupio to wygląd jeśli masz parę postów z rzędu na mało płynnej spółce i wszystkie roztaczają świetlane wizje, choć są w zasadzie merytoryczne. Teraz, wybacz osobistą opinię, ale uważam, że jesteś wielką entuzjastką spółki/branży, ale niekoniecznie dostrzegasz (lub nie wystarczająco opisujesz)potencjalne ryzyka i przede wszystkim ich wagę. Stąd moja dysputa z Twoją osobą. Ty pokazujesz cukier, a wylewam żółć(w sensie stawiam pytania i kwestionuję pewne sprawy). Jest równowaga i każdy może wyciągnąć wnioski. Prawda, że nie fajnie byłoby gdyby wszyscy piali na temat spółki na wątku? Jeśli by tak było, to po co pisać? Wszyscy są pewni tego, że mają dobre akcje, dadzą one profit, więc po co pisać? Forum w moim mniemaniu nie jest do tego, żeby nakłonić innych do kupna, tylko po to, żeby upewnić się czy samemu warto jest mieć papier. I tego się tutaj trzymamy. Teraz do meritum. Ani ja ani WD nie wypowiedzieliśmy się negatywnie o spółce. W moim odczuciu kwestionowałem co najwyżej potencjał wzrostu, co ma się nijak do samej spółki, a przede wszystkim chciałem pokazać ryzyka jakie niesie inwestycja, bo niesie i to wcale nie małe. Wypowiedz Dapiego jest skutkiem historii GPW, NC i choćby Biotonu, ale także Twoich wypowowidzi. Zaręczam Ci, że nikt się tutaj na Cibie nie uparł, tylko proszę zastanów się jak to wygląda z naszej perspektywy. W zasadzie wypowiadasz się tylko o jednej mało płynnej spółce, czyli można mniemać, że postawiłaś dużo na jedną kartę, albo w stosunku do jednej masz wątpliwości. Wątpliwości raczej nie masz sądząc po tym co piszesz, bo piszesz tylko w zasadzie w superlatywach... Biorąc pod uwagę wcześniejsze moje zdania nie dziw się reakcji.
|
|
0 Dołączył: 2012-04-11 Wpisów: 703
Wysłane:
8 lutego 2013 08:00:05
przy kursie: 15,42 zł
@anty_teresa
Zdarzyło się kilkakrotnie na wątku o branżach i również na tym, że wytknąłeś mi merytoryczny błąd. Jeśli się pomyliłam, to słyszałeś z mojej strony " Przepraszam, zagalopowałam się " lub " Faktycznie, miałeś rację " etc. Nie jestem osobą, która nie potrafi przyznać się do błędu. To co napisałam tyczy się raczej tego co o spółce, a później do mnie napisał Dapi. Tekst był niemerytoryczny, a to co zotało napisane do mnie było conajmniej agresywne ( ostrzeżenie, wylecisz ... ). Świetnie rozumiem również w "innym języku". Myślę, że zakończmy temat, bo nie ma sensu tego dalej drążyć. Co do mojego nastawienia do branży - tak jest entuzjastyczne i masz rację, postawiłam dużo na jedną kartę.
@lesgs
Rozumiem co do mnie piszesz o tych technologiach, ale nie jestem w stanie oszacować czy może dochodzić do przegrzania hodowli i wszystkich innych rzeczy, o których wspominasz. Być może warto zadać te pytania spółce ( tj wysłać do Genesis ).
Kolejna sprawa - zespół. Ostatnio kierownik laboratorium dr Jaros ( był w spółce od początku ) został członkiem zarządu. Jest to rodzaj docenienia ciężkiej pracy. Co do innych pracowników trudno coś więcej powiedzieć. Kiedyś nawet szukałam jakiś informacji, przeglądając wątki, gdzie pracownicy oceniają pracodawców - nic ...
Kwestia produktów Mabionu, cóż pierwszy będzie Rituxan, kolejne są we wcześniejszych fazach czekają w kolejce. Mabion dostał dofinansowanie z UE na Rituxan i analogii insulin. Wniosek dotyczący Her2 został odrzucony, spółka się odwołała i to jest chyba stan na dziś dzień. Pozostają usługi na rzecz Polpharmy i Celon Pharma.
|
|
0 Dołączył: 2012-01-16 Wpisów: 5
Wysłane:
8 lutego 2013 08:51:15
przy kursie: 15,42 zł
Osobiście, jako prosty czytelnik forum, byłbym szczęśliwy, gdyby każda spółka miała takich entuzjastów, dzięki którym można poznać szerszy kontekst branży. Bo same komunikaty tego nie dają. Nie mówiąc o dziennikarstwie, które w tym kraju praktycznie nie istnieje. I niech te spółki mają też krytyków, ale też merytorycznych - podających fakty, czy wiarygodne analizy. A nie działających na zasadzie "a mi się wydaje że". Szczerze, to guzik mnie interesuje co się komu wydaje. Nawet jeśli ten ktoś ma kilka tysięcy wpisów. I na koniec: wypowiadam się chyba po raz pierwszy, ale konto założone ok. roku temu, więc proszę nie wietrzyć spisku. Kod:[mod: szerszy kontekst można przedstawiać na pod-forum dotyczącym branży; portal działa w branży dotyczącej inwestowania - rynkiem biotechnologii zajmują się inne portale]
Edytowany: 8 lutego 2013 09:04
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
8 lutego 2013 09:26:16
przy kursie: 15,98 zł
Przypominam, że akcje są papierem pochodnym względem spółki i stanowią osobny byt, podlegający wielu czynnikom, nie tylko fundamentalnym. Inwestowanie, tak jak prowadzenie biznesu, zawsze wiąże się z ryzykiem i ten element nie powinien być pomijany.
|
|
2 Dołączył: 2012-10-31 Wpisów: 565
Wysłane:
8 lutego 2013 10:16:08
przy kursie: 15,98 zł
Witam widze powazna dysputa sie wywiazala, wiec dorzuce swoje 3 gorszy (bo to chyba forum jest hehe) Cytat:Inwestowanie, tak jak prowadzenie biznesu, zawsze wiąże się z ryzykiem i ten element nie powinien być pomijany mysle ze nikt tutaj tego nie neguje, poza tym nikt tu nikomu gruszek na wierzbie nie obiecuje wiec za bardzo nie rozumiem tych stwierdzen z "naganianiem"... co do Ann, to fakt jest faktem ze jest optymistyczna co do spoki, ale co z tego? ma chyba prawo.... wiekszosc wypowiedzi popiera cyctatami i dorzuca linki wiec nie wiem z czym jest tutaj problem, akurat kogos takiego na tym forum brakowalo, szczegolnie ze tym czym sie zajmuje spolka malo kto ogarnia....nie wszyscy rozumieja na czym polega nowa technologia, co to sa przeciwciala monoklonalne, hodowle komorkowe itd, wiekszosc po prostu zaklada ze Mabion bedzie produkowal LEK (tylko ze ten LEK to juz nie ta pigulka ktora kazdy sobie wyobraza, ktora sie lyka, popija szklanka wody i wogle jest w aptece bez recepty hehe). okazuje sie ze niektorzy mysla ze mabion bedzie w badaniach klinicznych 14 lat hehe pokazuje to tylko ze dyskusja jest potrzebna tutaj nauka i technika poszla troche do przodu i czesc "inwestorow" moze nawet nie wiedziec co kupuje, dlatego dywagacje Ann (jak tez innych forumowiczow), mysle pomagaja innym. to w takim razie o czym na tym etapie gadac, ze akcje dzisiaj znowu ruszyly sie z 15 na 16, a jutro spadna na 15 czesc biznesowa to inna bajka, i kubel wiadra wody na glowe do ostudzenia jest tez potrzebny, ale dobrze wiedziec co i jak i o czym my tu mowimy jakos nie widze pogruszek typu "to ostanie ostrzezenie" np na forum 11Bit, gdzie sie jaraja kazda sciagnieta kopia gry, i kazdy kazdego tam poklepuje po plecach (ostatnio kurs spadl, czesc dostala drgawek, czesc rozwolnienie i sie uciszylo na 2 dni, ale juz wracaja).... tak wiec reasumujac, ja osobiscie nie odczulem "naganiania" ze strony Ann, raczej hura-optymizm (co chyba na forum jest dozwolone????). argumenty z kazdej strony sa mile widziane (i te pozytywne i te negatywne), a DAPI musze powiedziec troche zagral agresywnie i (moje prywatne zdanie) nieadekwatnie do calej sytuacji. mam nadzieje ze juz to forum obejdzie sie bez takich "interwencji" hehe pozdrawiam wszystkich S
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
8 lutego 2013 10:18:51
przy kursie: 15,98 zł
hehe, w duchu Twojego wpisu, hehe, inwestorzy handlują wyłącznie ryzykiem. ale o tym, hehe, czasem się trzeba dopiero przekonać.
|
|
2 Dołączył: 2012-10-31 Wpisów: 565
Wysłane:
8 lutego 2013 10:29:43
przy kursie: 15,98 zł
@WD troche humoru i usniechu nikomu nie zaszkodzi ;) szczegolnie z rana hehe Cytat: inwestorzy handlują wyłącznie ryzykiem zgoda, ale dobrze wiedziec co sie sklada na dane ryzyko w danym biznesie Cytat:ale o tym, hehe, czasem się trzeba dopiero przekonać. sie przekonamy, nikt tu krysztalowej kuli nie ma
|
|