0
Dołączył: 2008-07-26
Wpisów: 4
Wysłane:
15 października 2008 12:22:27
Jak wygląda bilans amerykańskiego banku?
On the left side there is nothing right, on the right side there is nothing left.
|
6
Dołączył: 2008-09-16
Wpisów: 2 876
Wysłane:
15 października 2008 12:27:54
|
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane:
15 października 2008 15:28:58
meteorstorm napisał(a):Jak wygląda bilans amerykańskiego banku?
On the left side there is nothing right, on the right side there is nothing left. Hahaha...Zaje-fajne,naprawdę.Słodko-gorzkie.... "Fortuna favet fortibus"
|
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 136
Wysłane:
15 października 2008 18:18:12
|
0
Dołączył: 2008-07-26
Wpisów: 4
Wysłane:
17 października 2008 12:49:52
Dzwoni bankowiec do bankowca.
- stary, martwię się. nie mogę ostatnio spać. a ty? jak sypiasz?
- ja? jak niemowlę
- jak to?
- normalnie, wczoraj płakałem przez całą noc i dwa razy się zesrałem.
|
0
Dołączył: 2008-09-09
Wpisów: 688
Wysłane:
17 października 2008 15:29:03
Ta, ten kawał trafia w setno sprawy 
|
6
Dołączył: 2008-09-16
Wpisów: 2 876
Wysłane:
25 października 2008 16:09:24
dzwoni bankier do bankiera - no stary, jak spisz? - jak niemowle -zartujesz?! - pol nocy plakalem i dwa razy sie zesralem EEX
|
0
Dołączył: 2008-10-25
Wpisów: 198
Wysłane:
11 listopada 2008 20:10:02
makler skarży sie koledze:ten kryzys finansowy jest gorszy niż rozwód- straciłem połowę majątku i nadal mam żonę.
|
1
Dołączył: 2008-10-09
Wpisów: 1 410
Wysłane:
2 marca 2009 13:11:51
Hehe, nikt się już nie śmieje? Przechodzi klient obok bankomatu, a bankomat do niego: -stary pożycz pięć dych do poniedziałku. You can't judge a fish by lookin' in the pond
You can't judge right from looking at the wrong
You can't judge one by looking at the other
You can't judge a book by looking at the cover
Oh can't you see, oh you misjudge me
I look like a farmer, but I'm a lover!
|
9
Dołączył: 2009-01-18
Wpisów: 1 151
Wysłane:
2 marca 2009 14:46:19
Żarty pierwszorzędne. Uśmiałem się.
|
0
Dołączył: 2009-03-11
Wpisów: 9
Wysłane:
11 marca 2009 16:15:40
Do banku wpada zamaskowany człowiek i przystawia pistolet kasjerowi do głowy:
- Nie chcę żadnych pieniędzy - mówi. - Tylko zacznijcie, do cholery, pożyczać je sobie nawzajem...
|
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane:
11 marca 2009 19:22:29
Dwie kobiety spacerują po Central Parku. Nagle ze stawku dochodzą wołania o pomoc. Przedzierając się przez zarośla znalazły siedzącą na liściu żabę w krawacie. Żaba do nich mówi:
- Dziewczyny, jak dobrze Was widzieć. Jestem maklerem z Wall Street i zła wiedźma zamieniła mnie w żabę. Tylko pocałunek kobiety może mnie przywrócić do dawnej postaci.
Jedna z kobiet bierzę żabę w ręce i wkłada ją do torebki. Na to druga ze zdziwieniem:
- Nie słyszałaś? Żaba mówiła, że tylko pocałunek kobiety przemieni ją znów w maklera.
- Słuchaj, w dzisiejszych czasach gadająca żaba jest więcej warta niż makler z Wall Street.
|
0
Dołączył: 2008-11-12
Wpisów: 364
|
1
Dołączył: 2008-10-09
Wpisów: 1 410
Wysłane:
12 marca 2009 10:19:23
Rośnie nam drugi Krzysiek Kononowicz  . You can't judge a fish by lookin' in the pond
You can't judge right from looking at the wrong
You can't judge one by looking at the other
You can't judge a book by looking at the cover
Oh can't you see, oh you misjudge me
I look like a farmer, but I'm a lover!
|
0
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 498
Wysłane:
17 maja 2009 06:58:59
Dla mnie mistrz... Może za niedługo ktoś to zrobi w kwartecie do "Cztery pory roku". Prawdziwy talent
Powoli do celu
|
43
Dołączył: 2009-04-14
Wpisów: 603
Wysłane:
17 maja 2009 11:19:25
Dawno, dawno temu, w pewnej wiosce w Indiach pewien mężczyzna obwieścił,
że będzie kupował małpy płacąc po 10 dolarów za sztukę. Wieśniacy, widząc,
że małp dookoła jest pod dostatkiem, wyruszyli do lasu, aby je łapać.
Mężczyzna kupił tysiące małp po 10 dolarów, ale kiedy ich populacja zaczęła
się zmniejszać, wieśniacy zaprzestali starań. Mężczyzna zatem ogłosił, że
zapłaci za małpę po 20 dolarów. To sprawiło, że wieśniacy wzmogli starania i
znowu zaczęli łapać małpy. Wkrótce populacja małp jednak spadła jeszcze
bardziej i ludzie zaczęli wracać do swoich gospodarstw. Stawka została
podniesiona do 25 dolarów, a małp zrobiło się tak mało, że problemem było w
ogóle zobaczyć jakąś małpę, a co dopiero ją złapać. Mężczyzna zatem
ogłosił, że kupi małpy po 50 dolarów za sztukę! Ponieważ jednak musiał udać
się do miasta w ważnych interesach, jego asystent pozostał w wiosce, aby
prowadzić skup w jego imieniu. Pod jego nieobecność asystent zaproponował
wieśniakom: 'Popatrzcie na tę ogromną klatkę i te wszystkie małpy, którezebrał. Sprzedam je wam po 35 dolarów, a gdy mężczyzna wróci z miasta,
odsprzedacie mu je po 50 dolarów.' Wieśniacy wydobyli wszystkie swoje
oszczędności i wykupili wszystkie małpy. I nigdy więcej nie zobaczyli ani
owego mężczyzny ani jego asystenta, tylko wszędzie małpy.
Witajcie na WALL STREET.
What's the capital of Iceland?
About $3,50
|
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
|
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane:
17 maja 2009 12:31:27
|
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
|
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane:
18 maja 2009 13:59:20
Dzis na giełdzie dzien mam "taki sobie", szukam wiec pocieszenia poza parkietem. I nawet znajduje - inni maja jeszcze gorzej: www.youtube.com/watch?v=rOoLmN...UWAGA: filmik nie ma z gielda i finansami nic wspolnego.
|