BESSA na NewConnect

A twój uwielbiany photon jest w którym gronie: pereł, czy paskudnych nowotworów...?

rzucasz się o ten photon już któryś raz na różnych wątkach czy to portfele czy wątek spółki...

To była spółka wysokiego ryzyka i NC nie ma tu nic do rzeczy...Jak nie widzisz różnicy między problemami photona a spółkami które prowadza fikcyjną działalność i drukują akcje co pół roku to ja już nie pomogę bo jesteś na siłę złośliwy


ja akurat gdyby na NC były same takie spółki jak PHOTON to byłbym zadowolony

tylko dlaczego zawieszać bądź wycofywać spółki z obrotu? przecież zarząd takiej wydmuszki ma głęboko w poważaniu to, że obrót zostanie zawieszony. on co miał zarobić to już zarobił, a akcje dawno temu upchnięte w rynek. w ten sposób karani są głównie akcjonariusze, którzy w sumie też są trochę winni.
moim zdaniem nie tędy droga. na spółkę powinna być nałożona kara pieniężna, i to sowita, wyegzekwowana jak najszybciej, żeby innych nauczyć pokory. pomarzyć można, przecież w Polsce jesteśmy...

Poszły kary finansowe dla zawieszonych spółek po 5 tyś zł, dla przykładu:
www.gpwinfostrefa.pl/GPWIS2/pl...:_nalozenie_kary_pienieznej_na_spolke_eastsidecapital_sa

no cóż - znowu ukrana "spółka" jako zbiór akcjonariuszy z ich majątku. Może gdyby kara była maksymalna (20 tyś zł) to kilka spółek ogłosiłoby upadłość?

@Szutnik

brak historii a moze bardziej brak doświadczenia jest sporym utrudnieniem - na początku skąd inwestor ma wiedzieć który AD oferuje dobry towar a który zajmuje się " opakowywaniem g." - z czasem wykształca się opinia na rynku i segmentowanie AD na tych konserwatywnych, bardziej ryzykownych i oszustow - tych ostatnich oczywiście trzeba ścigać i przykładnie karać.
- WDM być moze nie wprowadziłby tylu " jakościowych" spółek ...

Ale regulator powinien pilnować, by jedynym powodem wejścia spółki na NC nie było ściągnięcie kasy od jeleni na zasadzie, ze Zarząd w dniu debiutu sprzedaje większość swoich pakietów naiwnym.
od tego sa umowy lock-up ...
ocena czy jedynym powodem wejscia jest ściągnięcie kasy to niestety praca domowa dla inwestora, i to dość trudne zadanie zwłacza w sferze nowych technologii - emisje prywatne sa przeprowadzane w wąskim gronie, zapisuje się 10-20 osób - może kandydat na współwłaścicela powinien się pofatygować na spotkanie z zarządem? albo choć umówić się na rozmowe telefoniczną ? - zonaczyć co się kupuje na własne oczy ... - boje się że ten temat jest za trudny by rozwiązać go przepisami.

jeśli większość stat-upów pada, to pewnie na NC także będziemy widzieć sporo bankructw ... mam tylko nadzieje ze sukcesy części społek będą kompensować porażki ...

a jakie konsekwencje prawne mają lock'upy? Nawet gdyby ich złamanie było karalne (kara śmierci?) to i tak większość jest w sposób prosty do obejścia - niestety.
Natomiast zgodzę się, że regulator powinien na maxa utrudnić wyzbycie się akcji prezesom-załozycielom. Skoro rynek ten powstał w celu "łatwego" pozyskania kasy od inwestorów dla przedsięcbiorców mających dobry pomysł na biznes (no i oczywiście opłacalny) ale nie mających kasę na jego pełną realizację to myślę, że akcje "założycieli" powinny zostać "papierowe" i nie powinny być przyjęte KDPW (brak możliwości handlu nimi) przez okres 2-3lat? Bo skoro "założyciele" potrzebują kapitału na swój świetlany biznes to chyba nie powinno im zależeć na jakiekolwiek sprzedaży akcji... To wg mnie uczciwa cena za "darmowe"pozyskanie kapitału w ofercie prywatnej - a nie jakieś śmieszne (dosłownie) lock'upy do

Ale co ma niby dawać lock up? Przecież wyciąganie kasy odbywa się na etapie emisji na rynku pierwotnym. Te miliony są potem wydawane na pensje zarządu (zwykle kilkaset tysięcy złotych rocznie na jedną osobę). Akcje i ich sprzedaż to sprawa drugorzędna, mleko już się rozlało i kasy nie ma.

zdecydowanie to jedyna sensowna i skuteczna mozliwość

ja nie moge... zerkam ostatnio częściej na NC index i płynność całego tego rynku. To niesamowite ale nawet w okresie mocnego odreagowania ostatnich 10 dni, kiedy wszystkie giełdy zyskiwały NC index i tak stracił!


kliknij, aby powiększyć

nie wiem jak potężna musiałaby być hossa żeby ten indeks drgnął w górę...

prawda jest taka że do czasu kiedy priorytetem zarządu giełdy będzie ilość a nie jakoś to nic się nie zmieni...a i tak wydaje mi się że to co obserwujemy to jest tak jak pisal ktoś wcześniej taki "niemowlęcy" okres i za jakiś czas rynek z tego wyrośnie