CDPROJEKT [CDR]

Dzięki ciekawa analiza:)
Jesli zas chodzi o uklad diamentu to faktycznie wierzycie w az takie spadki?
Mozna to w jakims zakresie czasowym przewidzieć?
Na gieldzie wszystko mozliwe ale do premiery stosunkowo mało czasu
Moze w okresie wakacji byc problem, slabszy WIG20 i ocena skutków koronowirusa, ale we wrzesniu to raczej będzie pompowanie kursu przed premiera o ile nie bedzie przesunięcia, chociaż to chyba wątpliwe ze wzgledu na duza ilośc starszego sprzetu, konsoli

Tak wiem diament może byc zarowno kontynuacyjny jak i zmiana trenu spadki
Co prawda walor w trendzie wzrostowym i jest mocny, ale ogólnie mamy słabe otoczenie i koronowirus.
Dlatego tez bardziej bylem przekonany najpierw do spadków i testowania 230 a dopiero później gorą i wybicie szczytów:)
pozatym przed nami wakacje, co prawda sa jeszcze raporty przed nami, Pewnie za I kwartal tez bedzie dobry
Pozatym wszyscy tak straszyli tym testowaniem jeszcze dołka wiec nie tylko ja miałem takie przekonania.
Ok będę wdzieczny za wykres i ew co bedzie wskazywalo na wybicie.
dzisiaj spore obroty wiec chyba ludzie uwierzyli a wyzsze poziomy
Pozdrawiam

@ Krewa.
Ok dzięki za wyjaśnienie.
Co prawda interesuje sie giełdą ale wszystkiego nie znam :)
Pozatym znam rożne formacje ale z diamentem nie miałem doczynienia.
Dlatego ciekawiło mnie z jakiego ew poziomu cenowego moze byc wybice. Pozatym tez tak myslalem ze tak jak w RGR budowane sa ramiona tak tez i w diamencie obecnie nie ma jeszcze prawej strony.
Teraz zgodzę sie z Tobą ze faktycznie moze być diament, bo obecnie na gieldzie duzo emocji.
Wig20 moze jeszcze zanurkować wiec i CDR tez moze sprawdzić poziom 230.
Dobrze ze dzisiaj wolne od giełdy:)
Przy okazji życzę Ci przedewszystkim Zdrowych i Pogodnych Swiat, wszystkiego dobrego abyśmy jak najszybciej doszli do normalności bo o wesołość obecnie trudno w tych ciężkich czasach koronowirusa.
także wszystkim innym czytającym forum Stokwach:)

Entuzjazm kupujących nie słabnie, dziś walor osiągnął nowe historyczne maksima. Jeśli jednak przełożymy obecny kurs na przyszłe oczekiwane zyski w ciągu najbliższych lat, wraz ze wzrostem kursu okaże się, że coraz trudniej uzasadnić optymizm inwestorów.

Jakie są fundamentalne przesłanki za średniorocznym zyskiem netto w wysokości co najmniej 1,5 mld złotych rocznie w ciągu najbliższych 6 lat (bo taką wartość dyskontuje obecny kurs)? Rozumiem, że rynek oczekuje znacznie lepszej sprzedaży i większych zysków niż z W3, czyli stawia poprzeczkę bardzo wysoko. Biorąc pod uwagę przychody przyszłych okresów (preordery) czy poziom zainteresowania premierą C77 jestem w stanie sobie wyobrazić, że spółka zarobi średniorocznie więcej niż w latach 2015-2019, lecz nie dostrzegam podstaw do uznania, że istnieje bardzo wysokie prawdopodobieństwo zysków na poziomie 1,5 mld rocznie i więcej. Celowo piszę o prawdopodobieństwie, gdyż w przypadku spółek, których przyszłe wyniki finansowe zależą w 80% od sukcesu jednego produktu, dokładniejsze szacowanie zysków jest utrudnione.

Zdaję sobie sprawę z oczekiwań zarządu dotyczących przyszłych zysków, jednak cele wynikowe z programu motywacyjnego mogą być co najwyżej wskazówką, a nie przesłanką świadczącą o wartości wewnętrznej spółki.

Zaskakują mnie też stwierdzenia, że program motywacyjny z 2016 roku był równie ambitny w momencie wprowadzenia co obecny program motywacyjny. W moim odczuciu oczekiwania zarządu dotyczące zysków w latach 2016-2021 były znacznie bardziej realistyczne niż obecne. W 2015 zysk netto spółki przekroczył 300 milionów złotych, w ciągu kolejnych 6 lat suma zysków netto miała wynieść 1,1 miliarda złotych. Oczywiście zysk z 2015 roku to efekt premiery W3, jednak w kolejnych latach spółka planowała wydanie dodatku (Krew i Wino), wydanie gry na kolejne konsole, a sam Cyberpunk również był wówczas w planach i miał być wydany w ciągu następnych 6 lat.

Mówiąc krótko:
program motywacyjny 2016-2021: dodatki do W3, wydania na kolejne konsole, Cyberpunk 2077 - oczekiwanie 1,1 miliarda zysku,
program motywacyjny 2020-2025: Cyberpunk 2077, Cyberpunk Online, W4 (?) - oczekiwanie 10 miliardów zysku.

Założenia obecnego programu motywacyjnego są nieporównywalnie bardziej ambitne i mniej realistyczne od założeń poprzedniego. W moim odczuciu są po części dostosowane do rosnących oczekiwań rynku - reakcja inwestorów i mediów na mało ambitny program mogłaby być wyłącznie negatywna.

Ogólnie uważam obecną wycenę CD Projekt za bardzo optymistyczną i stwierdzam, że rynek nie dostrzega ryzyka związanego z obecną wyceną. Sprzedaż na poziomie W3 w roku premiery byłaby katastrofalna dla kursu. Oczywiście może się zdarzyć, że zyski spełnią lub przebiją oczekiwania, jednak jest to zbyt trudne do przewidzenia. Obecnie kupowanie tych akcji jest spekulacją, a nie inwestycją (w rozumieniu Grahama).

Chciałbym zauważyć, że żaden walor nie może mieć nieskończonej wyceny, a z faktu, że dana spółka kosztowała kiedyś 100 złotych za akcję, istniały osoby, które uważały ją za przewartościowaną, a ona urosła do 300 złotych, nie wynika, że cena akcji następnie musi koniecznie wzrosnąć do 500 / 700 / 1000 złotych, a wszyscy powątpiewający w wycenę się mylą.

Mnie interesuje w tym momencie jedno: fundamentalne przesłanki za wysokim prawdopodobieństwem średniorocznego zysku w wysokości 1,5 miliarda rocznie w ciągu najbliższych 6 lat.

Dong: co do stwierdzenia, że poprzedni program motywacyjny był mniej ambitny, to jestem skłonny częściowo się zgodzić. Jednak tylko patrząc przez pryzmat samego rzędu wielkości zysków w odniesieniu do branży. Wbrew pozorom osiągnięcie przez grę AAA takich przychodów jak W3 w kolejnych latach w stosunku do roku premierowego jest bardzo trudne i niestandardowe. Jestem pewien ,że zarząd nie spodziewał sie aż tak dobrej monetyzacji Dzikiego Gonu i to wydanie Cyberpunka miało być czynnikiem decydującym o spełnieniu założonych w PM progów.
W swoim wywodzie błędnie podajesz kolejne wydania konsolowe dla W3, gdyż nie istniały żadne dodatkowe platformy poza tymi, na które weszli w momencie debiutu gry.
Z drugiej strony nie podajesz równie ważnych dla C2077 jak w przypadku Wiedźmina dodatków.

Hej czemu dzisiaj taka wysoka swieca na fixingu?
czyzby sie szykowały dalsze wzrosty? w sumie WIG20 raczej juz wyczerpał korektę wzrostową wiec raczej spadki?
cos sie szukuje?
Pozdrawiam

@Boomer:

Słuszna uwaga, ale jeśli chodzi o dodatki do CP, to trzeba je też uwzględnić w programie na lata 2016-2021. W 2016 roku mówiło się o premierze CP w 2019 lub 2020 roku, a dalekowzroczny zarząd zapewne zakładał w swoich planach wydanie dodatków jeszcze w 2021 roku, co zresztą przez lata nie uległo zmianie. Myślę, że nie przesadzam w swoim założeniu, skoro w tamtym okresie spółka wydała świetny dodatek do W3 i była tuż przed wydaniem kolejnego - założenia dotyczące wydania CP wraz z dodatkami za kilka lat powinny być podobne.

Stąd: dodatki dodajemy do założeń zarówno w obecnym, jak i "starym" programie i nadal mamy dużą różnicę między założeniami co do zysków z Cyberpunku w starym i nowym programie.

To jest wszystko piękne i ładne (zwłaszcza te obietnice) - ale CDR przy wycenie 33 mld regularnie co rok musiałby zarabiać 2-3 mld bez łaski , na razie to cały czas obietnice, przekładania itd... a aktualny zysk jest na poziomie spółek PLW czy TSG. Mały Bank Śląski daje pół miliarda dywidendy rocznie a tu jakaś euforia przy zysku 150 mln...

AdamK1: dzięki, że napisałeś jaki jest aktualny zysk, nie wiem jak rynek może to ignorować... Może po twoim poście nastąpi jakieś urealnienie wyceny.
Napisz jeszcze co takiego CDR obiecywał, chodzi o liczbę sprzedanych kopii czy wysokość przychodów ? Zdawało mi się, że nie publikują prognoz, ale może ty masz jakieś lepsze dane ?
Cyberpunka przełożono, FF7 remake przełożono, podobnie The last of us 2. Wcześniej tak sama sytuacja z Red Dead Redemption 2. Wychodzi na to, że większość najbardziej ambitnych produkcji się przekłada...

Aha, zapowiada się, że pierwszy i drugi kwartał też będą dla firmy na solidnym plusie. W3 na PS4 i NIntendo Switch sprzedaje się obecnie nadspodziewanie dobrze.