0 Dołączył: 2009-02-21 Wpisów: 5 068
Wysłane:
23 marca 2012 18:35:41
Humanisto - co ta za soft?
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
23 marca 2012 18:53:27
Humanista napisał(a):Ja gram w dużej mierze pod profil wypłaty i pod potrzeby depozytowe. Opisany wyżej ladder mam zamiar trzymać do rozliczenia, więc i zabezpieczenie na tej samej serii bym wykorzystywał w podobny sposób. Ewentualne zachowanie wyceny korytarza przed rozliczeniem będzie miało znaczenie tylko przy konieczności jego przesunięcia lub zrolowania. Jeżeli na przykład rozkładasz strategię zerokosztową, to chyba nie do końca. Znacznie istotniejsze jest, co rynek zrobi w najbliższym czasie (żeby w ogóle udało się ją rozłożyć), niż gdzie będzie za kwartał. Podobnie potrzeby depozytowe są powiązane z aktualnym P/L, nie z profilem wypłaty. Ale pomińmy już technikę. Mnie po prostu zaciekawiło, jaka w tej chwili dla Ciebie jest przewaga korytarza na kontraktami. Humanista napisał(a):Wrzucam profil wypłaty liczony na dzień dzisiejszy z nieco innego softu. Ten wygląda już poprawnie (choć z konieczności znacznie gorzej). buldi napisał(a):co ta za soft? Zapewne youroptions.pl
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
23 marca 2012 18:56:40
MarcinR napisał(a):Sam akumuluję (duże słowo) calle 2400, akurat w tym tygodniu w promocji. Jak trochę podbiją to powystawiam calle 2550 (albo 2500, zobaczymy) oraz calle 2600. Jak widzicie, jestem silnie byczy i zakładam że w tej serii górne ograniczenie konsoli zostanie przetestowane chociażby raz. Jak nie, to będę się ratował. No proszę. Każdy z nas zatem konstruuje coś trochę innego. Nie taka paskudna monokultura, jak pod koniec ostatniej serii. Czyli znów się zrobiło ciekawie :)
|
|
|
|
PREMIUM
0 Dołączył: 2011-05-19 Wpisów: 83
Wysłane:
23 marca 2012 20:47:54
Jak już mówiłem, do korytarza podchodzę z perspektywy profilu wypłaty :) Co do oprogramowanie to faktycznie, youroptions.pl A co do nagrania, o którym wcześniej rozmawialiśmy (o opcjach OTM) to wrzucam poniżej. Humanista na giełdzie
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
23 marca 2012 22:08:18
Humanista napisał(a):Jak już mówiłem, do korytarza podchodzę z perspektywy profilu wypłaty :) Ja to oczywiście rozumiem, nawet jeśli się z takim podejściem nie zgadzam. Z czystej ciekawości pytam teraz jedynie o sposób, w który planujesz ten korytarz wykorzystać, powodujący, że opłaca się bardziej niż kontrakt. Czyli o wykorzystanie, sprawiające że opłaca Ci się zamienić zmniejszenie (spłaszczenie, jeśli mowa o profilu wypłaty) nachylenia w obszarze środka na zwiększenie na końcach. Humanista napisał(a):A co do nagrania, o którym wcześniej rozmawialiśmy (o opcjach OTM) to wrzucam poniżej. Popatrzyłem na nagranie i przy okazji na Twój blog - sporo ciekawych i przystępnie podanych informacji tam zamieszczasz :) Mam tylko jedną uwagę do nagrania - gdy w okolicy dziesiątej minuty mówisz o kwotach, którymi trzeba obracać, te ,,trzysta złotych'' będzie prawdziwe dla strategii, którą opiszesz dopiero na końcu. Dla omawianej w tym momencie strategii (zaczynającej się od short call) kwota depozytu była kilkukrotnie (około trzy razy?) większa.
|
|
PREMIUM
0 Dołączył: 2011-05-19 Wpisów: 83
Wysłane:
23 marca 2012 22:20:56
W kwestii tego depozytu masz zupełną rację. Tyle tylko, że ja stanowczo odradzam kupowanie opcji OTM bez zostawiania marginesu na depozyt. To tak, jakbyś za cały portfel kupił los na loterię, w której szanse na wygraną dyktuje delta :) Choćby i było 90%, wszystkiego bym nie postawił. A w konsekwencji, zawsze zostanie bufor na depozyt. Robiąc to nagranie chciałem pokazać, że aby zacząć interesować się opcjami, nie trzeba mieć dziesiątek tysięcy złotych. Kwestia przełamania bariery. Z depozytem jest u nas o tyle wesoło, że nawet przy spreadzie w całości powyżej poziomu zero i tak musisz depozyt utrzymywać. Zaczynanie od short call oczywiście wiąże się nie tylko z ryzykiem wymogów depozytowych, ale również (może przede wszystkim) ryzykiem utraty kwoty większej niż otrzymana premia. Dlatego też podkreśliłem, że strategie zawsze zaczynam od długiej opcji. Zobaczymy teraz, co mi urośnie z long call 2400. Mam nadzieję, że nie będę mielił tego tyle, co Buldi, który wydaje 100 pkt na same prowizje podczas życia serii :) Humanista na giełdzie
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
23 marca 2012 22:38:43
Humanista napisał(a):W kwestii tego depozytu masz zupełną rację. Tyle tylko, że ja stanowczo odradzam kupowanie opcji OTM bez zostawiania marginesu na depozyt. To tak, jakbyś za cały portfel kupił los na loterię, w której szanse na wygraną dyktuje delta :) Choćby i było 90%, wszystkiego bym nie postawił. A w konsekwencji, zawsze zostanie bufor na depozyt. Niezależnie od tego, wideo, przynajmniej mi, zasugerowało, że taką strategię można było ustawić, przeznaczając na ten cel tylko około trzysta złotych. Nie można było, stąd moja uwaga. Humanista napisał(a):Z depozytem jest u nas o tyle wesoło, że nawet przy spreadzie w całości powyżej poziomu zero i tak musisz depozyt utrzymywać. Uroki MPKR. Sam też już tu kiedyś na to narzekałem :) Z drugiej strony, u nas przynajmniej nie ma Reg T i nie trzeba w każdym biurze utrzymywać $100k, żeby depozyt był liczony dla skorelowanych pozycji (portfolio margin), bywają więc też jakieś zalety. Humanista napisał(a):Zaczynanie od short call oczywiście wiąże się nie tylko z ryzykiem wymogów depozytowych, ale również (może przede wszystkim) ryzykiem utraty kwoty większej niż otrzymana premia.
Dlatego też podkreśliłem, że strategie zawsze zaczynam od długiej opcji. To także rozumiem. I także z tym podejściem się nie zgadzam :)
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
24 marca 2012 14:36:56
W związku z wideo mam jeszcze pytanie techniczne. Jak stronach stooq można uzyskać użytą w nagraniu formę prezentacji notowań opcji?  kliknij, aby powiększyćNie mam tam co prawda wykupionej żadnej usługi, ale wydaje mi się, że notowania są bezpłatne. Próbowałem to przed chwilą znaleźć, ale widzę tylko GPW Opcje, a to chyba coś innego.
Edytowany: 24 marca 2012 14:41
|
|
PREMIUM
0 Dołączył: 2011-05-19 Wpisów: 83
Wysłane:
24 marca 2012 15:33:05
Wchodzisz w Wig20 i po lewej stronie masz menu tego symbolu. Przedostatnia jest lista opcji. Podobnie można korzystać np. z komponentów indeksów, co jest przydatne np. przy analizowaniu Wig-Div. Humanista na giełdzie
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
24 marca 2012 16:38:00
Dziękuję. Nie znalazłem, mimo że przez czas było na samym wierzchu :) Szkoda że w tym widoku nie można zmienić daty, dla której prezentowane są wartości (zobaczyć danych historycznych). Chyba że znów czegoś nie zauważyłem
Edytowany: 24 marca 2012 16:45
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-02-21 Wpisów: 5 068
Wysłane:
26 marca 2012 22:32:53
 kliknij, aby powiększyćAle kuszaco to wygląda, by otworzyć strategię od longów. Zmienność dołująco spadła, a kurs znalazł się w ścisłym objęciu średnich. Aż sie prosi o wybicie, tyle że kiedy ostatnio tak mi sie wydawało trzeba było czekać jeszcze miesiąc. Mam problem z arkuszem. Przeinstalowałem i nadal nie widze nowych strików, a technicy i automatycy z BOŚia milczą jak grób nie odpowiadając na moje zaczepki. Czy w youroptions.pl ten problem już rozwiązali?
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
27 marca 2012 14:34:59
buldi napisał(a):Ale kuszaco to wygląda, by otworzyć strategię od longów. Zmienność dołująco spadła, a kurs znalazł się w ścisłym objęciu średnich. Aż sie prosi o wybicie, tyle że kiedy ostatnio tak mi sie wydawało trzeba było czekać jeszcze miesiąc.  Fakt. Wygląda na to, że niedługo WIG20 będzie oscylował wokół 2300 z miesięcznymi ekstremami +/- 5 punktów ;) buldi napisał(a):Mam problem z arkuszem. Przeinstalowałem i nadal nie widze nowych strików, a technicy i automatycy z BOŚia milczą jak grób nie odpowiadając na moje zaczepki. Patrzyłem kiedyś, jak ten arkusz jest zrobiony. Możliwe, że by zadziałało, gdybyś odkrył skoroszyt Instrumenty i w ostatniej kolumnie, w której pojawiają się symbole opcji (są chyba trzy takie kolumny) wpisał te dodatkowe, na przykład podmieniając na nie nieużywane serie. Dla pewności można jeszcze w kolumnie obok odpowiednio zmienić liczby opisujące strike'i, choć nie wiem, czy ta kolumna jest gdziekolwiek używana. Po odświeżeniu listy instrumentów, notowania powinny się pojawić, ale nie wiem, czy gdzieś indziej w wyliczeniach dodatkowe strike'i czegoś im nie psują. Choć chyba nie ma powodu, żeby miały to robić. Oczywiście to tylko prowizorka do zastosowania, jeśli BOŚ nadal nie będzie chciał współpracować. Po takich ,,nieautoryzowanych'' zmianach arkusz nie musi działać poprawnie i znacznie bezpieczniej byłoby, gdyby BOŚ sam to naprawił.
Edytowany: 27 marca 2012 14:44
|
|
0 Dołączył: 2010-11-06 Wpisów: 71
Wysłane:
27 marca 2012 21:06:38
Buldi, u mnie nowe strike'i są normalnie. Zaktualizowałeś listę instrumentów tym przyciskiem w zakładce wycena?
Na razie zebrałem 4 calle 2400 ze średnią ok. 46 pkt. trochę słabo, ponieważ zacząłem kupować gdy były >50 pt., a dwa wziąłem podczas tych ostatnich spadków. Rozpocząłem też wystawianie calli 2500 i 2600, na razie po jednym, docelowo po 4. Jak już zbiorę, to wrzucę screena. To typowy bull call spread w wersji ladder - jak widzicie, jestem niezwykle byczy.
|
|
PREMIUM
0 Dołączył: 2011-05-19 Wpisów: 83
Wysłane:
27 marca 2012 21:12:26
MarcinR napisał(a):Na razie zebrałem 4 calle 2400 ze średnią ok. 46 pkt. trochę słabo, ponieważ zacząłem kupować gdy były >50 pt., a dwa wziąłem podczas tych ostatnich spadków. Rozpocząłem też wystawianie calli 2500 i 2600, na razie po jednym, docelowo po 4. Jak już zbiorę, to wrzucę screena. To typowy bull call spread w wersji ladder - jak widzicie, jestem niezwykle byczy. Udaje Ci się te spready robić na bezkosztowe poniżej 2400? Czy nawet z premią? Ja dziś do swojej strategii dołożyłem spread byka. Nie bezkosztowy, ale dzięki zapasowi robionemu przez put ladder, ciągle jestem na powierzchni. Dziś: - long call 2400 (34,50) - short call 2450 (28,63) Całość:  kliknij, aby powiększyćHumanista na giełdzie
|
|
0 Dołączył: 2010-11-06 Wpisów: 71
Wysłane:
27 marca 2012 21:53:28
Cytat:Udaje Ci się te spready robić na bezkosztowe poniżej 2400? Czy nawet z premią? Bardzo bym chciał, jednak na tą chwilę koszt takiego spreadu to ok. 18 pt. netto. Żeby udało się bezkosztowo, indeks musiałby być pewnie minimum 30 pt. wyżej. Dlatego nie otwieram pozycji od razu, tylko będę na ładnie wzrostowych sesjach to czynił, by dostać ładna średnią. Naturalnie jeśli Wig20 udałby się teraz na południe, to będę miał kłopot. Naturalnie gdybym przewidział ubiegłotygodniowe spadki, budował bym strategię w oparciu o calle 2350. Cóż, nobody's perfect.
|
|
PREMIUM
0 Dołączył: 2011-05-19 Wpisów: 83
Wysłane:
27 marca 2012 22:17:00
Gdybym przewidział sierpniowe spadki to bym zrobił miliony na opcjach put :) A tak serio to właśnie jest jedno z ryzyk spekulacyjnego otwierania strategii. Jak zrobisz to dobrze (masz szczęście) to dostajesz dużo korzystniejsze warunki lub strategie bezkosztowe, a jeśli się nie uda to zostajesz z tracącymi callami (w tym przypadku) i kłopotem: czekać, czy ciąć straty. To ostatnie przy naszej płynności jest bardzo niefajne. A jeszcze w temacie drabin. Im dalej od wygaśnięcia, tym rozkład premii czasowych jest szerszy, a co za tym idzie, udaje się wystawiać zewnętrzne opcje w cenach korzystniejszych do kupionych, niż ma to miejsce w przypadku bliskich terminów. Dlatego też ja na 2 miesiące do wygaśnięcia koncentruję się tylko na ratio. A z drugiej strony, w oparciu o powyższe, ustawiłem właśnie put ladder na serii wrześniowej (1x2100,-1x2000,-2x1900) z premią około 25 pkt. Im dalej do wygaśnięcia, tym można to szerzej ustawić, ew. tym większą premię się dostanie. Teraz serio myślę o spreadach na opcjach 50-tkach. Potrzeba do tego względnie niewielkiego ruchu rynku, żeby zrobić to bezkosztowo. Na tym właśnie oparł się mój spread, który dołożyłem do strategii. Ale zrobię na ten temat wideo w najbliższym czasie, więc wyjaśnię temat szerzej. Humanista na giełdzie
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
28 marca 2012 15:28:17
Humanista napisał(a):W takim razie czas podzielić się tym, co sam ustawiłem. Jest to strategia zwana put ladder i ustawiłem ją w pierwszej połowie lutego (między 7 i 20 lutego) Humanista napisał(a):ustawiłem właśnie put ladder na serii wrześniowej (1x2100,-1x2000,-2x1900) z premią około 25 pkt. Humanista napisał(a):Dlatego też podkreśliłem, że strategie zawsze zaczynam od długiej opcji. Chyba jednak nie rozumiem, jak działa to ,,zawsze'' ;) Przecież zaczynasz (znów) od krótkiej pozycji netto. Do tego od krótkiej z rozliczeniem za prawie pół roku. Co za różnica, czy pierwsza transakcja to kupienie długiej, czy wystawienie krótkiej, skoro prawie natychmiast pozycję przerabiasz na krótką?
|
|
PREMIUM
0 Dołączył: 2011-05-19 Wpisów: 83
Wysłane:
28 marca 2012 19:28:31
Budowanie strategii zaczynam od longa. Tj. chcąc ustawić put ladder najpierw czekam, aż rynek zacznie zdradzać oznaki do spadków. Wtedy wchodzę lond put i czekam. Jak rynek spada niżej, wystawiam co mam do wystawienia i zamykam strategię. Wchodzenie longiem nie determinuje mojej strategii (może zawierać gołe opcje), ale sposób spekulacyjnego jej otwierania. Jak wyżej pisałem, pierwszego put ladder ustawiałem między 7 a 20 lutego. 7 kupiłem jedyną długą opcję, a 20 wystawiłem ostatnią krótką. Tak samo dwa dni temu. W piątek kupiłem długie call, a wczoraj (we wtorek) zamknąłem spread krótkim callem. Co więcej, wczoraj zająłem też long put (o czym jeszcze nie pisałem) i teraz czekam na spadki, żeby wszystko domknąć krótkim putem. Jeśli sytuacja będzie odpowiednio zła, zostawię long puta, żeby zabezpieczał ryzyko. Dlatego, niezależnie od tego, jaką strategię ustawiam, zawsze najpierw zaczynam od kupna opcji, a później domykam całość opcje sprzedając. Dotyczy to głównie strategii typu debit, a więc oddalonych od obecnego poziomu instrumentu bazowego. Jeszcze muszę pokombinować, jak zrobić to ze strategiami typu credit. Humanista na giełdzie
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
28 marca 2012 23:54:44
Humanista napisał(a):Wchodzenie longiem nie determinuje mojej strategii (może zawierać gołe opcje)
(...)
niezależnie od tego, jaką strategię ustawiam, zawsze najpierw zaczynam od kupna opcji, a później domykam całość opcje sprzedając. Będę namolny i znów zapytam. Dlaczego? Jeżeli opcje są tanie, takie podejście ma jak najbardziej sens i sam je teraz stosuję. Tylko że opcje nie zawsze są tanie. Weźmy przykładową sytuację, w której nastąpiła gwałtowna korekta i zmienność bardzo mocno wzrosła. W pewnym momencie dochodzę do wniosku, że korekta dobiega końca, niedługo nastąpią wzrosty, a zmienność będzie spadać. Powiedzmy, że chcę na raty zbudować zero-kosztową strategię. Skoro przewiduję odbicie i spadek zmienności, najbardziej opłacają mi się krótkie puty. Nawet jeżeli nie będzie odbicia albo nastąpią dalsze niewielkie spadki, jest duża szansa, że przez jakiś czas teheta i vega będą amortyzować niekorzystny dla mnie rozwój sytuacji. Dlaczego miałbym rozpoczynać od długich calli? Tym bardziej, że dopuszczasz strategie, które do czasu rozliczenia chcesz utrzymywać jako netto krótkie. Nic w tym złego, ale one mogą być tak samo lub znacznie bardziej ryzykowne niż samotne krótkie opcje otwarte w sprzyjających okolicznościach, jesteś więc przygotowany na takie ryzyko.
Edytowany: 28 marca 2012 23:59
|
|
0 Dołączył: 2009-01-10 Wpisów: 108
Wysłane:
29 marca 2012 14:38:57
I ja dołączę się do zabawy opcyjnej. Do tej pory tylko czytałem o waszych poczynaniach, teraz i ja coś pokombinuję.
Póki co traktuję to bardziej edukacyjnie, a że trochę pozapominałem z czasów studiów, będę dodatkowo miał motywację, żeby nad tym przysiąść. Żeby się zbytnio nie rozbujać daje sobie minimalny budżet, dlatego kupował raczej odleglejsze strike'i. Celem jest zrobienie strategii zerokosztowej przy założeniu rynkowym: zmienność lekko w górę, wig20 w górę, z przejściowymi korektami.
Póki zebrałem:
long call 2550 za 12,40 pkt long put 2100 za 17,60 pkt
Plan mam taki żeby zrobić bezkosztowy ratio, w zależności od tego, w którą stronę pójdzie rynek, domknięty short callem lub putem.
Co sądzicie o takim planie?
|
|