Kiedy dno bessy?

@jwk
Trump odkreca wszystkie reformy Obamy, miedzy innymi tez reforme systemu zdrowia, tego chcieli amerykanie i maja. szczesliwy narod, 70% obywateli zarabia(lo) na gieldzie i sie kreci american dream.
Tam zawsze rzadzila klika, wplywowe klany, big boys, kumple Trumpa zrobili sobie hosse.
Bedzie ciekawie, za tydzien wygasaja kontrakty, przelozenie jest mega short i nalezy sie liczyc z tym, ze do zamkniecia kontraktow big boys nie pozwola zbyt duzo oddac zyskow z shortow.

W pewnym momencie wszyscy beda musieli przejsc w temacie tej epidemii do porzadku dziennego, ostatecznie w momencie gdy nie da sie tego opanowac.

Tylko ze cinczykom to sie chyba udalo, tylko w Polsce mamy juz wiecej przypadkow zachorowan dziennie niz w Chinach.

Czekam spokojnie az rynek znajdzie dno

Normalnie polski rynek unikatowy jak żaden inny. 20K złotych na s i spadki 10%.

Za to w Polsce normalnie. Jak co dzień. :)
Można się rozejść. Tu już same zgliszcza.

Chyba powinni rozważyć zamknięcie giełdy na serio bo spadki są na małym wolumenie i nie ma komu nawet tego odbierać. W takim tempie wszystko zleci do groszówek....

Bo to właśnie według mnie wina tego kolesia z gpw. Kto normalny bredzi o zawieszeniu w takiej sytuacji jaką mamy. Gdyby musieli zamknąć czasowo to się pojawia komunikat, a nie gdybanie. Moze zamkniemy, moze nie. Obserwujemy. Ludzie się przestraszyli i wywalają. Fundusze się wycofały.

W mojej opinii te dywagacje dodatkowo przyczyniają się do spadków, bo nie wszyscy chcą zostać z akcjami w takim trudnym czasie i brakiem terminu kiedy ewentualnie będzie można jest sprzedać i coś zrobić z pieniędzmi.


A jak będą komunikaty o dywidendach to jakie wtedy będą %?

Strach się bać jak USA postanowi polecieć na 1800. Przecież u nas to się skończy groszami.

Z innej beczki działa Wam ING makler?

U mnie działa. Łączę się przez telefon.

Czy to koniec świata?
To są jakieś jaja. W USA w 2018 roku 80 tys osób zmarło na grypę i mediach była cisza.