0 Dołączył: 2011-05-19 Wpisów: 127
Wysłane:
9 maja 2018 16:02:08
anty_teresa napisał(a):Jeśli chodzi o moje zdanie, to patrząc na historię procesów restrukturyzacyjnych i układów w upadłości strzyżenie wcale nie jest duże. Naiwnym było sądzić, że skończy się tylko na rozterminowaniu płatności jeśli ktoś idzie z wnioskiem do sądu, a takie wnioski padały. Oczywiście można próbować utargować więcej, ale dużo więcej już nie będzie - tak mi się wydaje. także jestem tego zdania ale według mnie: - cesja na wierzytelności od SP dla Abris (te zasądzone 700 baniek) - zwiększenie płatności na ten rok np. do 10/15% - dodatkowe dofinansowanie przez Abris np. na 100-200 baniek poprzez objecie akcji w cenie jak obligatariusze - Lockup na akcjach Abris do końca spłaty oblgiacji i powinno być okej według mnie
|
|
6 Dołączył: 2018-02-20 Wpisów: 201
Wysłane:
9 maja 2018 16:24:50
Jeżeli faktem jest wpływ do spółki z pakietów na poziomie 77 mln to wam daje 924 mln rocznie...
Do tego strzyżenie samego długo, oprocentowania, rozwiązanie problemu z emisją,która zostanie wepchnięta posiadaczą obligacji... spółka za IV Q tego roku pokaże taki zysk na akcje, że Ci którym te akcje zostaną wciśnięte za obligi nie będą psioczyć tylko dziękować jak im akcje skoczą do 20 zł.
Jeżeli to się uda (pomimo, że jestem przeciwnikiem tak prowadzonych biznesów) to jedyne co będę mógł powiedzieć to... szacunek pod względem myśli dla zarządu GetBaku - szczególnie jeśli to bym jeden z senariuszy planowanych od początku, a wygląda na to, że chyba tak było.
Co do płakania przez tych co mówią, że tak się tego nie robi... zastanówcie się...
Macie dług 200 tys zł... macie środki zewnętrze, żeby go spłacić, ale zgodnie z prawem możecie pozbyć się 35% długu i odsetek od niego, a jednocześnie otrzymać - możliwość prowadzenia biznesu bardziej dochodowego... idziecie do sądu czy nie idziecie i jesteście dobrymi wujkami i ludźmi honoru?
Honor to jedno, ale Panowie w biznesie premie za które kupują domy i samochody otrzymują za wyniki, a nie bycie honorowym, na końcu liczą się cyferki, a te w gruncie rzeczy w GetBaku będą wyglądały dobrze...
|
|
12 Dołączył: 2018-03-28 Wpisów: 226
Wysłane:
9 maja 2018 16:34:22
Cytat:anty_teresa napisał(a): Jeśli chodzi o moje zdanie, to patrząc na historię procesów restrukturyzacyjnych i układów w upadłości strzyżenie wcale nie jest duże. Naiwnym było sądzić, że skończy się tylko na rozterminowaniu płatności jeśli ktoś idzie z wnioskiem do sądu, a takie wnioski padały. Oczywiście można próbować utargować więcej, ale dużo więcej już nie będzie - tak mi się wydaje. Tez uważam że bardzo porządnie ustawili program spłat, sądzę że powinni trochę bardziej pocisnąć żeby było więcej miejsca do negocjacji. Ale to już decyzja GBK. Komentarz pana Dąbrowskiego jest dosyć prawdziwy i winą KK jest umieszczenie putów i crossów (chociaz nadal uważam ze pan p.o. Kenneth cośtam napsuł wiecej niz pomógł). Wiec takie rozłożenie jest dobre i brzmi realnie chociaz nie wiem czy dobrze ze on uznaje portfele jako wazne 10 lat - 5-6 byłoby bezpieczniej. Cytat:"Złożyliśmy wniosek o przyspieszone postępowanie układowe, dlatego, że spółka ma bardzo źle ustrukturyzowany bilans. Chodzi o to, że pasywa nie są dopasowane do aktywów. Aktywami spółki są portfele wierzytelności, których zapadalność wynosi do 10 lat. I zakupy tych portfeli były finansowane przez emisję obligacji o bardzo krótkiej zapadalności: pół roku, rok, dwa lata" - tłumaczył Dąbrowski Co do samych roszczeń obligatariuszy to z jednej strony mozna powiedziec, macie racje umawialismy sie na opcje put i odsetki wiec wymagajcie ale z drugiej strony jkożystanie z opcji put i wysokich odsetek jest nieetyczne i jest to gorsze niż lichwa, wypowiedzi "likwidować" "wyprzedawać aktywa" są żenujące - gdyż są przejawem egoizmy i działają wbrew interesom ogółu, bo to jest tak że jak jest dobrze to ciągnijmy ile sie da a jak zle to uwalic firmę. Jesli następuje takie nieodpowiedzialne zachowanie w stylu "run na bank" i gromadne i bezmyślne wykorzystywanie prawa, można powiedziec że niedpowiedzialność obligatariuszy jest w dużym stopniu przyczyną problemów spółki więc oni powinni odpowiadać też za ten kryzys i ponieść konsekwencje. Ja mam i akcje od IPO i obligacje jeszcze od czasów wcześniejszych i na akcjach ponioslem stratę z winy "rynku" i zarządu GBK a jako akcjonariusz dałow w ofercie publicznej kapitał spółce i zostałem poszkodowany. ale to obligatariusze zachowując sie nieodpowiedzialnie i i nieodpowiedzialnie wykorzystując swoje przywileje powinni ponieść takie same konsekwencje -które i tak są łagodniejsze niż to co zrobiono akcjonariuszom. A i jeszcze akurat z bankiera bo na SW nie znalazłem: www.bankier.pl/wiadomosc/Oblig...Cytat:Osoby, którym obligacje GetBacku reklamowano jako "pewną lokatę", liczą na odzyskanie 100 proc. Czynią także przygotowania do walki z bankami, udowodnienie tzw. "misselingu" może się jednak okazać trudne. To już jest straszne przegięcie, i kłamstwo. Kupowałem kilkukrotnie w Lyons obligacje GBK i tam dostawało się ankietę bardzo konkretną, co jest obowiązkem każdego banku, dostawało się specjalną informację do podpisu którą każdy musiał przeczytać, ze jest to inwestycja ryzykowna na której można stracić całość zainwestowanej sumy, tylko jakiś kompletny analfabeta z Alzheimerem mógłby mówić o misselingu. Oczywiście że doradcy to reklamowali że szanse na straty są niewielkie, ze szansa zarobku jest duża lepsza niż na lokacie która jest prawie nieoprocentowana biorąc pod uwagę inflację. Więc niech inni obligatariusze nie kłamią. To jest niemożliwe ze media publikują takie informacje i po nich powtarzają a nikt nawet nie zatroszczył się żeby te bzdury zweryfikować!
|
|
|
|
0 Dołączył: 2011-05-19 Wpisów: 127
Wysłane:
9 maja 2018 17:08:14
najlepsze jest to że na 100 osób które widziałem na grupie na fb to około 5 które przeglądałem mają wpisaną szkołę ekonomiczną na poziomie uniwersytetu! jedna osoba tam komuś wytknęła że uczęszczała do najlepszej uczelni w Polsce z dziedziny ekonomi i pisze że nie miała pojęcia o ryzyku itp obligacji.
|
|
0 Dołączył: 2011-06-27 Wpisów: 7
Wysłane:
9 maja 2018 17:52:09
Vox napisał(a):Cytat:Czy tenże kolejny wniosek o sanację został gdzieś opublikowany ? I skąd ta informacja ? Byłem dzisiaj osobiście w Sądzie. Wniosek o sanację jest UTAJNIONY. Nie całkiem utajniony. obligacje.pl/pl/a/nieoficjalni...Cytat: Wierzyciele wnioskują o sanację GetBacku - aktualizacja W środę do sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej wpłynął wniosek wierzycieli GetBacku o otwarcie postępowania sanacyjnego i wyznaczenie spółce zarządcy.
Treść zaktulizowana o informację przekazaną przez rzecznika sądu.
Informację tę nieoficjalnie potwierdziliśmy we wrocławskim sądzie. Wciąż natomiast czekamy na oficjalne stanowisko rzecznika. Wniosek o otwarcie postępowania sanacyjnego mieli złożyć obligatariusze, którzy zaangażowali w papiery GetBacku po kilkanaście milionów złotych – wynika z naszych informacji.
- Mogę tylko potwierdzić, że taki wniosek wpłynął. Więcej nie mogę na ten temat powiedzieć, ponieważ sędzia jeszcze się z nim nie zapoznał, a sam wierzyciel wniósł o utajnienie wniosku - powiedział nam rzecznik prasowy sądu okręgowego we Wrocławiu.
|
|
0 Dołączył: 2013-06-05 Wpisów: 50
Wysłane:
9 maja 2018 18:22:54
Cytat: Tez uważam że bardzo porządnie ustawili program spłat, sądzę że powinni trochę bardziej pocisnąć żeby było więcej miejsca do negocjacji. Ale to już decyzja GBK.
Nie jest to propozycja, która można zaakceptować. Nie mam zaufania do zarządu GBK i uważam, że sanacja jest lepszym rozwiązaniem. Termin spłat zdecydowanie za długi. Spłata w tym roku zdecydowanie za niska - 10-15% będzie OK. Konwersję części długu (15-20%) może bym zaakceptował, ale nie po cenie 8 zł. - raczej bliżej 4 zł Co pojawi się w raporcie rocznym? Ostatni jaki widziałem to za 3 kwartał i tam nic nie zapowiadało problemów. Spłaty były, rolowanie długu szło sprawnie a parę miesięcy później jesteśmy w tym miejscu gdzie jesteśmy. Ciekaw jestem co pchnęło zarząd GBK do doprowadzenia do takiej nierównowagi? jak mieli ustawione premie i nagrody?
|
|
12 Dołączył: 2018-03-28 Wpisów: 226
Wysłane:
9 maja 2018 18:43:11
Cytat:Nie jest to propozycja, która można zaakceptować. Nie mam zaufania do zarządu GBK i uważam, że sanacja jest lepszym rozwiązaniem. Termin spłat zdecydowanie za długi. Spłata w tym roku zdecydowanie za niska - 10-15% będzie OK. Konwersję części długu (15-20%) może bym zaakceptował, ale nie po cenie 8 zł. - raczej bliżej 4 zł 4zł to by było dopiero niesprawiedliwe. NN wywalał na gwałt akcje i zepchnął do 4 zł tuż przed zawieszeniem i teraz nagle uznać 4zł na cenę za akcje właściwą????? Moim zdaniem 18,50zł to jest cena właściwa. W końcu - jak pisałem wyżej - winę ponoszą po częsci nieodpowidzialni obligatariusze. W ogóle to sytuacja obligatariuszy mi trochę przypomina tą opisaną w tym filmiku z Prostej Ekonomii (myślenie tylko o własnej doraźnej kożyści): www.youtube.com/watch?v=TPXTiQ...
|
|
2 Dołączył: 2013-01-02 Wpisów: 325
Wysłane:
9 maja 2018 19:14:32
anty_teresa napisał(a):Jeśli chodzi o moje zdanie, to patrząc na historię procesów restrukturyzacyjnych i układów w upadłości strzyżenie wcale nie jest duże. Naiwnym było sądzić, że skończy się tylko na rozterminowaniu płatności jeśli ktoś idzie z wnioskiem do sądu, a takie wnioski padały. Oczywiście można próbować utargować więcej, ale dużo więcej już nie będzie - tak mi się wydaje. Jeszcze tego by brakowało, by argumentu statystyczno-historycznego użyli sami przedstawiciele GBK. Wierzycieli interesuje bardziej na co firmę naprawdę stać, tymczasem brak jest wiarygodnej wyceny, a zarząd twierdzi, że do wywrotki doszło ze względu na niedopasowanie krzywej spłat do terminów zapadalności długu. Odpowiedź jest natychmiastowa, udzielił jej pierwszy Monsieur Buczek - odsetki możemy obniżyć a terminy spłat wydłużyć. Tu temat zawisł w próżni i ciągle nie pokazano dlaczego - jeszcze wczoraj mieliśmy tyle aktywów, że połykaliśmy Kruka, maklerzy bili brawo a dziś już sami nie wiemy czy nam z tego na ZUS starczy, tylu ludzi na utrzymaniu, spłata obligacji? Może w grudniu za dwa lata, jak firma przetrwa. W tym roku jeden procent i nie mów, że nic nie dostałeś.
|
|
0 Dołączył: 2013-06-05 Wpisów: 50
Wysłane:
9 maja 2018 19:51:28
Cytat:Moim zdaniem 18,50zł to jest cena właściwa. W końcu - jak pisałem wyżej - winę ponoszą po częsci nieodpowidzialni obligatariusze. Masz rację. Patrząc z dzisiejszej perspektywy obligatariusze nie powinni kupić ani jednej obligacji GBK. Nie miałbyś straty na akcjach ponieważ nie było by GBK na giełdzie. Dziwi mnie tylko, że winisz obligatariuszy, a nie masz pretensji do Abrisu jak elegancko rolował małych akcjonariuszy, proponując emisję bez prawa poboru i dla większych. Przecież jest oczywiste, że dodatkowa emisja iluś milionów akcji nie pozwoli utrzymać kursu na tym samym poziomie co przed emisją. Padają wskaźniki na akcję więc i cena będzie niższa. Pierwsza część podaży akcji pochodziła od małych, później wygląda na to, że NN wywalał ile się dało. Zawalił również kurs obligacji. Rozumiem twoją gorycz, ale pamiętaj warunki emisji obligacji ustalał GBK i miej do nich pretensje. GBK wystawił wierzycieli do wiatru - pożyczył pieniądze na ustalonych warunkach i powinien ich dotrzymać. W mojej ocenie problemem nie była nawet opcja put, tylko nie udolność zarządu GBK i głównych udziałowców. W połowie marca wystarczyło by ok 200 -250 mln zł dodatkowego kapitału i nie było by problemu. Trochę większe wykupy obligacji przez kilka tygodni i sytuacja by się uspokoiła. Potem powstrzymanie się od zakupów wierzytelności i spokojne rolowanie kolejnych serii obligacji. To tylko moja teoria.
|
|
0 Dołączył: 2011-05-19 Wpisów: 127
Wysłane:
9 maja 2018 20:21:14
@Paweł
nie wiem czy by te 200mln starczyło (200 baniek blisko końca dodał Abris) tutaj nie do końca była kwestia płynności od razu - między zapowiedzią o emisji i cudach inwestorach a WZA trochę czasu minęło, spekulacja także swoje zrobiła. Niestety prawda jest taka że Rynek jest nie równy jeśli chodzi o informacje - CI co wiedzieli więcej już ich nie ma w Getbacku i szybko się wycofali - podniosę jeden ciekawy argument:
Dzisiaj Trakcja ogłosiła wyniki, kurs od poniedziałku do ogłoszenia spadł mocno - wyniki gorsze od oczekiwań, już mówi się że będą szukali kwestii informacji poufnych użytych do transakcji NN wywala wszystko przed zawieszeniem i praktycznie krachem w spółce - czy tutaj ktoś wspomniał o tym że NN miał informacje (mieli członka w zarządzie) i wykorzystali te info???
Kurs akcji spada od wielu miesięcy - niektórzy wiedzieli co jest grane a niektórzy tak jak Buczek z dużymi pakietami zostali na lodzie bo wiedzieli tyle co większość rynku
- niestety w tej spółce nic nie jest pewne ale
na krótko przed problemami mamy okresową amortyzacje obligacji - wykupy - co patrząc wtedy można by określać jako - spółka ma kasę. Nawet rolując obligacje to okej ale czy przypadkiem te wykupy to nie były właśnie z putów? KK chwali że wykupili obligi - może po prostu akurat te musieli
według wniosku o układ spłaty w ubiegłym roku to średnio msc 77 baniek, natomiast na początku roku Getback raportuje 1,2 mld (różnica to około 200 baniek w spłatach!) Raportu nie ma bo ponoć audytor, dzisiaj na konferencji okazuje się że nie do końca wycena aktywów może się zgadzać. Trigon - zmiana metodyki czy metodologii wyceny aktywów, -25% na funduszach
jak wcześniej twierdziłem że raport za 2017 będzie dobry tak teraz wydaje mi się że może pokazać parę kwestii które jednak wyglądały inaczej niż to K.K przedstawiał.
|
|
|
|
12 Dołączył: 2018-03-28 Wpisów: 226
Wysłane:
9 maja 2018 20:56:00
Cytat:według wniosku o układ spłaty w ubiegłym roku to średnio msc 77 baniek, natomiast na początku roku Getback raportuje 1,2 mld (różnica to około 200 baniek w spłatach!) ja bym tego nie traktował poważnie. Cytat:W zwiazku z tym jego szefostwo nie chce odnosić się do wartości swoich aktywów jakie podał we wniosku o przyspieszone postępowanie układowe. Swoje aktyw wycenił w nich na ponad 3 mld zł. - Użyliśmy liczb, które wtedy uważaliśmy za OK. Teraz nie chcę tego komentować - mówi Przemysław Dąbrowski, członek zarządu GetBacku. Dodając jeszcze kompletną ignorancję p.o. Kenetha costam, i wycenę nowych akcji wziętą nie jako jakaś konkretna wartość, która będzie wiązała się z wyceną spółki czy perspektywą wyceny w przyszłości a tylko średnia z ostatnich 30 dni, to cały ten wniosek wygląda jakby został spisany na kolanie a obecny zarząd i p.o. pierdzistołek który przedwczoraj zrezygnował wyglądają jakby spółką zajęły się osoby kompletnie niekompetentne. I jeszcze gdzieś widziałem w jakims artykule informacje ze szukają/potrzebują kogoś kto im wyceni aktywa, czyli ze co, kupowali co popadło i nie mają zielonego pojęcia ile to jest warte? Zarząd? Ja jeszcze jakiś czas temu myślałem ze zarząd ma w tym jakiś cel, główny akcjonariusz gra o coś, a tu coraz bardziej wychodzi że spółką zarządzają osoby kompletnie niekompetentne. Żal.pl Cytat:Dziwi mnie tylko, że winisz obligatariuszy, a nie masz pretensji do Abrisu jak elegancko rolował małych akcjonariuszy, proponując emisję bez prawa poboru i dla większych. panie Paweł, akcjonariuszom sie i tak oberwało, i jeszcze oberwie, Abris nie sądzę że rolował, wydaje mi się ze to co się stało to jest wynik ich kompletnej ignoracji i tego że uznali spółkę za samograja. A teraz chodzi o to żeby jednak spółka miała możliwość dalszej pracy i niech nawet będzie 5 lat ale niech zapracuje, i odda kasę. Łatwo jest zamkąć biznes bo się noga podwinęła ale czy to będzie dobre. Kupa ludzi straci pracę a inwestorzy pieniądze. Warunki i tak są bardzo łagodne, zakładając te 8 zł z hakiem za akcję przy 33% konwertowanej na akcje to na starcie jest strata 16,5% (ale możliwość szybkiej konwersji na gotówkę) ale jesli spółka wydzie na prostą to akcje będą pewniejsze niż rozłożony na lata dług obligacyjny.
|
|
0 Dołączył: 2013-06-05 Wpisów: 50
Wysłane:
9 maja 2018 21:29:27
Chodzi o czas. W połowie marca nic się szczególnego nie działo. Kurs akcji spadał powoli. W mojej ocenie 18,5 zł na IPO to było mistrzostwo świata. Abris na papierze zarobił w kilka miesięcy ok 8 zł na akcję. (kupił za 830 mln zł 80 mln akcji) a sprzedał po 18,5 (oczywiście nie wszystko 20 nowej emisji i 20 swoich czyli wycofał z inwestycji 360 mln zł). Dlatego nie wszedłem w akcje GBK. Nie widziałem uzasadnienia dla tak spektakularnego wzrostu wartości tej firmy. Późniejszy wzrost kursu był dla mnie dużym zaskoczeniem. Spadek notowań traktowałem jako powrót do godziwej wartości GBK i to patrząc z dzisiejszej perspektywy mnie uśpiło. W połowie kwietnia dla większości (lub znacznej ilości) inwestorów i obligatariuszy było jasne, że coś jest nie tak.
Zgadzam się, że szanse nie były równe co pokazuje zachowanie NN. Oni i tak byli spóźnieni, ale byli lepiej zorientowani niż większość.
W dalszym ciągu nie wiem czy te pożyczki od Abrisa to zostały wypłacone czy też są tylko obietnicą, że mogą być udzielone. W moim rozumieniu komunikatów to nie zostały spółce fizycznie udzielone. W tej chwili to nie ma już tak wielkiego znaczenia bo mleko jest rozlane.
|
|
1 Dołączył: 2012-08-12 Wpisów: 357
Wysłane:
9 maja 2018 22:33:01
Cytat: Warunki i tak są bardzo łagodne, zakładając te 8 zł z hakiem za akcję przy 33% konwertowanej na akcje to na starcie jest strata 16,5% (ale możliwość szybkiej konwersji na gotówkę) ale jesli spółka wydzie na prostą to akcje będą pewniejsze niż rozłożony na lata dług obligacyjny. Jak odwieszą wtedy notowania (co nie jest takie pewne od razu, bo widełki mogą np. wstzrymać jakiś czas) to szybka konwersja na gotówkę będzie chyba przy paru groszach a nie ponad 4zł. Strata na starcie to praktycznie całe strzyżenie. Może z czasem cena się zwiększyć, ale nie na początku jak większość rzuci na sprzedaż
Edytowany: 9 maja 2018 22:36
|
|
0 Dołączył: 2011-05-19 Wpisów: 127
Wysłane:
9 maja 2018 23:39:34
Paweł napisał(a):Chodzi o czas. W połowie marca nic się szczególnego nie działo. Kurs akcji spadał powoli. W mojej ocenie 18,5 zł na IPO to było mistrzostwo świata. Abris na papierze zarobił w kilka miesięcy ok 8 zł na akcję. (kupił za 830 mln zł 80 mln akcji) a sprzedał po 18,5 (oczywiście nie wszystko 20 nowej emisji i 20 swoich czyli wycofał z inwestycji 360 mln zł). Dlatego nie wszedłem w akcje GBK. Nie widziałem uzasadnienia dla tak spektakularnego wzrostu wartości tej firmy. Późniejszy wzrost kursu był dla mnie dużym zaskoczeniem. Spadek notowań traktowałem jako powrót do godziwej wartości GBK i to patrząc z dzisiejszej perspektywy mnie uśpiło. W połowie kwietnia dla większości (lub znacznej ilości) inwestorów i obligatariuszy było jasne, że coś jest nie tak.
Zgadzam się, że szanse nie były równe co pokazuje zachowanie NN. Oni i tak byli spóźnieni, ale byli lepiej zorientowani niż większość.
W dalszym ciągu nie wiem czy te pożyczki od Abrisa to zostały wypłacone czy też są tylko obietnicą, że mogą być udzielone. W moim rozumieniu komunikatów to nie zostały spółce fizycznie udzielone. W tej chwili to nie ma już tak wielkiego znaczenia bo mleko jest rozlane.
wychodzi na to że przynajmniej jedna została już ruszona pożyczka - we wniosku do sądu jest zapis że pożyczka w euro do 25 mln a nie wykorzystana kasa z tej pożyczki na dzień wniosku to 20,86 mln (domyślnie niecałe 4mln wykorzystane) dodam żę pożyczka to 23,7 mln euro z założeniem że może wzrosnąć do 25 mln euro
|
|
0 Dołączył: 2011-05-19 Wpisów: 127
Wysłane:
9 maja 2018 23:46:41
orekki napisał(a):Cytat: Warunki i tak są bardzo łagodne, zakładając te 8 zł z hakiem za akcję przy 33% konwertowanej na akcje to na starcie jest strata 16,5% (ale możliwość szybkiej konwersji na gotówkę) ale jesli spółka wydzie na prostą to akcje będą pewniejsze niż rozłożony na lata dług obligacyjny. Jak odwieszą wtedy notowania (co nie jest takie pewne od razu, bo widełki mogą np. wstzrymać jakiś czas) to szybka konwersja na gotówkę będzie chyba przy paru groszach a nie ponad 4zł. Strata na starcie to praktycznie całe strzyżenie. Może z czasem cena się zwiększyć, ale nie na początku jak większość rzuci na sprzedaż no to jest pytanie bo z drugiej strony nagle zadłużenie zostaje "zrolowane" gdzie 35% (upraszczam) zostaje nie jako skonwertowane na akcje czyli zadłużenie się zmniejsza kurs wymiany to ponad 8 zł, zwiększa się kapitał firmy, tanio mają całe finansowanie na prawie 2,6 mld do tego czy każdy z tych co z obligacji dostaną akcje będą w stanie to od razu sprzedać? to trochę inni inwestorzy niż akcjonariusze (oczywiście nie wszyscy)
|
|
6 Dołączył: 2018-02-20 Wpisów: 201
Wysłane:
10 maja 2018 00:39:50
Uważam, że wcale nie będzie jakiejś wielkiej panicznej wyprzedaży, a współczynniki w gruncie rzeczy przy takim układzie zmienią się dość wyraźnie na korzyść.
Nagle się okaże, że GB wskaźnikowo będzie tłuk KRUKA. Jedyny problem to kwestia - zaufania. Pakiety pakietami, ale w końcu będzie trzeba kupić nowe, a skąd wziąć na to środki - bo raczej drobni nie dadzą, duzi? Tutaj Arbis będzie musiał pokazać klase i swoją wartość.
Z drugiej strony oszczędność na kuponach to grube miliony rocznie, więc teoretycznie (może w mniejszej skali) ale jednak coś nowego będą wstanie nabywać.
|
|
14 Dołączył: 2010-10-19 Wpisów: 301
Wysłane:
10 maja 2018 08:55:35
7 dni minęło, spółka nic nie komunikuje, ale jest twitter: twitter.com/Obligacje_pl/statu...Cytat:Sąd otworzył przyspieszone postępowanie układowe #GetBack w dniu wczorajszym Pojawił się też artykuł: obligacje.plCytat:Postępowanie układowe zostało otwarte w dniu wczorajszym – dowiedzieliśmy się od Joanny Podwin z biura rzecznika prasowego Sądu Okręgowego we Wrocławiu. Bliższe szczegóły dotyczące postępowania sąd przekaże w informacji prasowej, którą zapowiedziano na dziś w godzinach porannych.
Wraz z otwarciem przyspieszonego postępowania układowego spółka uzyskała ochronę przed wierzycielami.
Edytowany: 10 maja 2018 09:05
|
|
0 Dołączył: 2016-09-12 Wpisów: 115
Wysłane:
10 maja 2018 10:45:07
@pytek21 przy tej propozycji układowej to ja jako obligatariusz wolałbym upadłość, bo problemem nie jest do końca ani harmonogram spłat ani nawet ta konwersja na akcje, które będą pewnie chodzić po 2gr. Prawdziwy problem to brak zapewnienia perspektywy działalności spółki przez te 7 lat. Tutaj trzeba by się zdać na wiarę i to naprawdę dużą wiarę że ta spółka przetrwa te 7 lat. Do tej pory firma miała wszystko - 3 mld zł pozyskane z obligacji i akcji, dobrą prasę, raitingi itp. ale nie przetrwała na giełdzie nawet jednego roku a teraz rozumiem mamy uwierzyć że nie mając w sumie nic poza "unikalnym modelem biznesowym" i portfelami wierzytelności których wartości nikt nie zna, ma przetrwać 7 lat i jeszcze w tym czasie spłacić te 65% długu z obligacji? Ja po prostu w to nie wierzę bo nie ma do tego żadnych sensownych podstaw i to wygląda na kolejne "damy radę". Można tu podać jeszcze wiele innych argumentów za tym że te 7 lat to jest naprawdę mega giga super optymizm tj.skompromitowany zarząd i rada nadzorcza, fałszowanie sprawozdań finansowych, kłamstwa w komunikacji do inwestorów i wiele innych. Na podstawie tego wszystkiego po prostu nie mogę uwierzyć że to jest plan restrukturyzacji który daje realną szansę na odzyskanie pieniędzy inwestorów.
Piszesz też również o tym że to obligatariusze są winny obecnej sytuacji i to ich wina że spółka padła, to przypomnij sobie kto ogłosił kolejne emisje akcji i co się działo na notowaniach akcji GetBack. Od strony technicznej to nie obligatariusze rozpoczęli proces dobijania spółki tylko akcjonariusze w szczególności Abris który zrobił dwie emisje na 70 mln akcji nie widząc dla kogo je robi i po co, w uproszczeniu to są słowa człowieka z Abris z wywiadu w parkiecie. Ten sam Abris nie ustalił też żadnej ceny dla nowych emisji - tylko "niech rynek wyceni". Potem NN i inny akcjonariusze którzy mieli dostęp do wewnętrznych informacji ze spółki zaczęli w panice wyprzedawać akcje no i zrobiła się po prostu panika a na końcu dołączyli do niej obligatariusze widząc że w spółce coś złego się dzieje. Dlatego własnie wg. mnie to akcjonariusze w szczególności Abis i inni instytucjonalni załatwili spółkę swoimi działaniami.
Wg. mnie ten układ w tej formie nie przejdzie i tak jak pisałem nawet nie w zakresie cięć czy wydłużenia spłaty obligacji bo na to ludzie są w stanie się zgodzić żeby odzyskać cześć pieniędzy ale dlatego że nikt tego nie dofinansuje a jak nie będzie nowych środków to spółka tak czy inaczej padnie najdalej za rok lub półtora. Międzyczasie Abris wyciągnie ze spółki co tylko się da m.in na podstawie tzw. pożyczki której udzielili. A jak ogłoszą upadłość likwidacyjną w 2019 to się okaże że w GB już nic ma poza najgorszymi wierzytelnościami których już nikt nie kupi.
|
|
PREMIUM
49 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2011-11-29 Wpisów: 2 767
Wysłane:
10 maja 2018 10:58:07
Sąd zgodził się na przyspieszone postępowanie układowe w GetBacku. Kuratorem dla obligatariuszy został Kamil Hajduk. www.stockwatch.pl/wiadomosci/s...Liczby nie kłamią (...) ale kłamcy liczą
|
|
0 Dołączył: 2011-05-19 Wpisów: 127
Wysłane:
10 maja 2018 12:05:33
joshep napisał(a):@pytek21 przy tej propozycji układowej to ja jako obligatariusz wolałbym upadłość, bo problemem nie jest do końca ani harmonogram spłat ani nawet ta konwersja na akcje, które będą pewnie chodzić po 2gr. Prawdziwy problem to brak zapewnienia perspektywy działalności spółki przez te 7 lat. Tutaj trzeba by się zdać na wiarę i to naprawdę dużą wiarę że ta spółka przetrwa te 7 lat. Do tej pory firma miała wszystko - 3 mld zł pozyskane z obligacji i akcji, dobrą prasę, raitingi itp. ale nie przetrwała na giełdzie nawet jednego roku a teraz rozumiem mamy uwierzyć że nie mając w sumie nic poza "unikalnym modelem biznesowym" i portfelami wierzytelności których wartości nikt nie zna, ma przetrwać 7 lat i jeszcze w tym czasie spłacić te 65% długu z obligacji? Ja po prostu w to nie wierzę bo nie ma do tego żadnych sensownych podstaw i to wygląda na kolejne "damy radę". Można tu podać jeszcze wiele innych argumentów za tym że te 7 lat to jest naprawdę mega giga super optymizm tj.skompromitowany zarząd i rada nadzorcza, fałszowanie sprawozdań finansowych, kłamstwa w komunikacji do inwestorów i wiele innych. Na podstawie tego wszystkiego po prostu nie mogę uwierzyć że to jest plan restrukturyzacji który daje realną szansę na odzyskanie pieniędzy inwestorów.
Piszesz też również o tym że to obligatariusze są winny obecnej sytuacji i to ich wina że spółka padła, to przypomnij sobie kto ogłosił kolejne emisje akcji i co się działo na notowaniach akcji GetBack. Od strony technicznej to nie obligatariusze rozpoczęli proces dobijania spółki tylko akcjonariusze w szczególności Abris który zrobił dwie emisje na 70 mln akcji nie widząc dla kogo je robi i po co, w uproszczeniu to są słowa człowieka z Abris z wywiadu w parkiecie. Ten sam Abris nie ustalił też żadnej ceny dla nowych emisji - tylko "niech rynek wyceni". Potem NN i inny akcjonariusze którzy mieli dostęp do wewnętrznych informacji ze spółki zaczęli w panice wyprzedawać akcje no i zrobiła się po prostu panika a na końcu dołączyli do niej obligatariusze widząc że w spółce coś złego się dzieje. Dlatego własnie wg. mnie to akcjonariusze w szczególności Abis i inni instytucjonalni załatwili spółkę swoimi działaniami.
Wg. mnie ten układ w tej formie nie przejdzie i tak jak pisałem nawet nie w zakresie cięć czy wydłużenia spłaty obligacji bo na to ludzie są w stanie się zgodzić żeby odzyskać cześć pieniędzy ale dlatego że nikt tego nie dofinansuje a jak nie będzie nowych środków to spółka tak czy inaczej padnie najdalej za rok lub półtora. Międzyczasie Abris wyciągnie ze spółki co tylko się da m.in na podstawie tzw. pożyczki której udzielili. A jak ogłoszą upadłość likwidacyjną w 2019 to się okaże że w GB już nic ma poza najgorszymi wierzytelnościami których już nikt nie kupi. @Joshep tylko że w przypadku upadłości może dostaniesz 5% może 10% nie sądzę żę więcej i także nie od razu bo takie postępowanie i wyprzedanie majątku przez Syndyka trwa parę lat, tutaj jeszcze specyfika aktywów - mało płynne bo tylko parę firm może to kupić, dwa każdy czas działa na niekorzyść tego "aktywa" im starsze tym mniej warte i mniejsze odzyski na tym można zrobić - tak jak już pisałem wcześniej teraz trzeba walczyć aby jednak zwrot był w tym roku nie 1% a np. 5-15% plus parę innych istotnych zapisów w układzie 15.05 termin publikacji raportu za 2017 30.05 termin raportu za 1Q 2018
Edytowany: 10 maja 2018 12:10
|
|