Kiedy szczyt Hossy:)

Równie ważne jak niszczenie sprzętu i siły zywej wroga jest podkopanie jego morale.
Jedzie sobie jakiś Iwanow z Moskwy do Petersburga, chce na stacji Rosnieftu 'dolać prądu' do swojego elektryka a tu taki numer:
www.wykop.pl/wpis/64088943/zha...
Kiedyś z narażeniem życia pisano hasła na murach teraz posiadając odpowiednie umiejętności i sprzęt można wykonac 'mały sabotaż' siedząc w fotelu i popijając kawę

"Nie ma tego mianownika i nigdy go nie będzie. W USA nie ma łagrów i władza nie uciska swojego narodu.
USA jest krajem demokratycznym, a Rosja nie. Z powodu tych różnic wynikają poważne implikacje jeżeli chodzi o intencje działań.

Przywołujesz Wietnam. USA walczyła tam z komunistami, a nie po to aby Wietnam stał się kolejnym stanem USA."

Natomiast nie wiem, co Ty chcesz przekazać i chyba sam sie juz pogubiłeś.

Walka z komunistami zezwala na zabijanie niewinnych?

Ten zachodni, demokratyczny i praworządny zachód jeszcze nie tak dawno temu, zakazywał wychodzenia z domów, zabierał pieniądze, wyrzucał z pracy i/lub zabraniał pracy, niszczył cały dorobek swojego obywatela tylko dlatego, że ośmieliłeś się postawić władzy. Władzy, która zawsze ma racje, która może wszystko zrobić i której nie wolno krytykować. Władzy, która będzie poprzez ręce policji tratować ludzi końmi, spuszczać psy ze smyczy czy straszyć więzieniem, bo nie chcesz się szczepić, nosić opaski i protestujesz. Ten zachodni świat, w tym usa zniszczy Cię, bo napisałeś krytyczne słowa o feministkach, lgbt itd. Tak, tam nie ma łagrów, ale demokracji jako dbania o swoich obywateli też nie.

Czy byłbyś szczęśliwy gdyby od jutra cały zachodni świat nałozył na Polske sankcje, bo nie ma u nas praworządności. Tak podobno w mediach piszą, mówią. Czyli to musi być prawda. Ale przecież w mediach czyli TVP mówią, że to zły zachód chce nas zniszczyć. Na szczęście w Polsce czy w Europie masz rózne stacje telewizyjne, dostep do internetu, ale co ma powiedzieć Rosjanin, Chińczyk? Oni często nic nie wiedzą, jak wygląda świat. Taki mieszkaniec na Uralu włącza telewizor i widzi prześladowania swoich braci Rosjan w doniecku. Domaga się działania. To Putin działa i wygrywa wybory. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, że wspierają reżim, terror i należy ich zniszczyć. Idąc takim podejściem powinieneś nałożyć na mnie kary, bo wczoraj kupiłem kolejny produkt produkcji chińskiej, czyli wspieram prześladowania ujgurów, mam krew na rękach.
Ten cywilizowany zachód nie jest taki święty. Nie niszczy i nie prześladuje tak jak obecnie wschód, ale ma też sporo za uszami.

Brniemy w ślepy zaułek ;)
A nie miałoby większego sensu zastanowienie się dlaczego lwia część obywateli czerpie informacje z jakichś kont w social media i powiela je jako prawdę objawioną? Czemu ludzie zaczęli sięgać po alternatywne źródła informacji? Czemu ludzie nie posiadają umiejętności weryfikowania tychże?

Każdy ma swoją wersję prawdy. Moim zdaniem wojna jest przedłużeniem polityki i każdy prowadzi ją po to, żeby poszerzyć lub zabezpieczyć swoją strefę wpływów. Tak było również w przypadku wojny w Wietnamie. Amerykanie nie walczyli tam po to, żeby ocalić świat od komunizmu, tylko żeby zabezpieczyć swoje interesy.

Wojna na Ukrainie jest de facto wojną Rosji z USA o utrzymanie lub zmianę ładu światowego. Rosja nie akceptuje układu geopolitycznego, który ukształtował się po 89r i chce to zmienić, a nadarzyła się okazja, bo Amerykanie ograniczyli swoją obecność w Europie i przesuwają od kilku lat swoje siły na Pacyfik. Dlaczego? Chyba nie muszę tłumaczyć.

Tak po ludzku kibicuję Ukraińcom i chciałbym, żeby dokopali "Ruskim", bo dla Rosji będzie to koniec marzeń o mocarstwowości, a dla całej Europy środkowo-wschodniej szansa na ogromny rozwój gospodarczy i cywilizacyjny.
Niestety obawiam się, że interesy Europy zachodniej z Niemcami i Francją na czele wezmą górę i skończy się na jakimś dziwnym układzie pokojowym, który rozwali Ukrainę na pół albo nawet spowoduje jej aneksję w całości przez Putina. Szkoda by było, bo Ukraińcy pokazują, że są naprawdę bitnym narodem.

Masz do tego prawo. Z mojej strony nie ma i nie będzie zaś zgody na sianie nienawiści na tle narodowościowym, zwłaszcza w prymitywnej lub wulgarnej formie.

Panowie, proszę bez wycieczek osobistych

TUTAJ znajdziesz trochę liczb.

edit: po prostu wrzucam link do opracowania, bez podtekstów. Sam przejrzałem dość pobieżnie, więc nie mam podstaw, by komentować

Takie streszczenie w najważniejszej kwestii


"Według sondażu opublikowanego 23 lutego, a przeprowadzonego na zlecenie CNN w dniach 7–15 lutego (tylko online) połowa Rosjan uznała, że użycie sił zbrojnych w celu powstrzymania Ukrainy przed członkostwem w NATO byłoby właściwą decyzją. Przeciwnego zdania było 25%. Jednocześnie 46% ankietowanych uznało, że użycie siły wojskowej w celu zjednoczenia obu państw nie byłoby słuszne, a 36% zadeklarowało odmienną opinię. Pokrywa się to z wynikami sondażu Centrum Lewady z grudnia 2021 r., w którym wśród obywateli dominowało przekonanie, że Rosja i Ukraina powinny być odrębnymi państwami.

Zarazem zgodnie z sondażem dla CNN tylko 13% Rosjan przed atakiem z 24 lutego wierzyło, że Kreml może rozpocząć operację militarną przeciwko Ukrainie, podczas gdy dwie trzecie oczekiwało pokojowego rozwiązania tego konfliktu. Najpewniej stanowiło to bezpośredni rezultat oddziaływania przekazu kremlowskiej propagandy, że Moskwa nie zamierza atakować sąsiada."

Autorem tych słów jest premier Rosji. Proszę, nie powielajcie tej informacji, żeby Mateusz przypadkiem się nie dowiedział i nie zaadoptował na potrzeby rządu ;)

Ale Amerykanie już się w wojnę zaangażowali - sankcje spowodują bankructwo Rosji. Takie czasy, że nie potrzeba armat i bomb żeby zniszczyć wroga. Putin ten aspekt wojny kompletnie zlekceważył.

Bankructwo spowoduje upadek rządu, albo poprzez wielki krwawy bunt Rosjan albo co bardziej wg mnie prawdopodobne, poprzez wyeliminowanie Putina przez elity oligarchów i jakieś tam próby układania sie z zachodem.

Mam przeczucie, że Wołodia swojej 70-tki nie doczeka.