Temat:
RAEN
andy_dufresne napisał(a):
Dla mnie ze spraw związanych z Patrowiczem na dziś istotne są dwie: 1. po ile kupowane były akcje IQP w ostatniej transakcji (umowa inwestycyjna z ubiegłego roku mówiła o cenie 2.7, ale teraz nie podawano żadnych szczegółów; myślę, że taniej, bo pewnie uwzględniano niższą wycenę rynkową); 2. czy nowy akcjonariusz wykazuje jakąkolwiek aktywność związaną z wpływem na bieżącą działalność spółki (np. wspólne inwestycje, możliwe synergie we wspólnym biznesie - tylko, hmm, czy Atlantis coś robi? ;) ).
Może choć tej drugiej kwestii pomoże nam - współakcjonariuszom :) - Pan Przyłęcki, bywający czasami na tym forum?
1. Nie znamy ceny ostatniej transakcji. Nie podejmuję się spekulacji na ten temat. 2. Nie było konkretnych rozmów. Jako zarząd jesteśmy otwarci na wszelkie formy współpracy, które będą zgodne z naszą strategią, profilem i będą budować wartość IQP.
|
|
Temat:
RAEN
Cytat:tutaj Pan trochę przesadził... Jako akcjonariusz lub potencjalny inwestor mam prawo wypowiedzieć się nt. spółki giełdowej. Przedstawiłem merytoryczną krytykę i dziwię się, że przedstawiciel spółki publicznej pisze coś takiego. Oczywiście, że ma Pan pełne prawo. Przyjmuję każdą merytoryczną krytykę i w miarę możliwości staram się tłumaczyć wszelkie wątpliwości. Pisałem całkiem serio, że jeśli straciłbym wiarę w fundamenty danej spółki to jeśli nie byłoby ku temu jakiś technicznych/spekulacyjnych przesłanek - natychmiast bym sprzedał. Z Pańskiego postu wywnioskowałem, że stracił Pan wiarę w fundamenty IQ Partners. W takim wypadku ja bym sprzedał wszystko (bez względu czy to by było IQ Partners czy cokolwiek innego). Nie widzę w tym nic niestosownego.
|
|
Temat:
RAEN
Cytat:Poza Screen N. i potencjalnie Igoria (tak na marginesie, kto wymyślił tak głupawą domenę jak trejdoo) naprawdę ciężko znaleźć jakiś sensowny projekt w Państwa portfelu. To zastanawiający osąd. Mam zupełnie inne zdanie. Nie chcę wchodzić jednak w dyskusję - ponieważ mam siłą rzeczy pewną przewagę wynikającą z dostępu do kompletnych informacji. Jesteśmy zadowoleni z rozwoju szeregu naszych spółek portfelowych - dwie o których Pan wspomniał nie wyczerpują tej listy. Jesteśmy też z szeregu inwestycji niezadowoleni. Proszę pamiętać, że inwestujemy w startupy - a statystyki są nieubłagane i 70-80% z nich nie będzie udanych. Warto też spojrzeć na 'wiek' większości inwestycji - to bardzo młode podmioty, które szukają swojej drogi i zysków. Cytat:Jak akcjonariusz (od 2009 r.) naprawdę życzę dobrze spółce, ale mam coraz większe wątpliwości co do jej potencjału - to jest wina Zarządu spółki. Akcjonariuszom nie wystarczy informację, że zainwestujecie XYZ PLN w XYZ spółek. Potrzebujemy zaprezentowania szerszej strategii funkcjonowania, polityki podziału zysków itp. Który element strategii inwestycyjnej IQ Partners chciałby Pan, żeby Panu przybliżyć ? Mówimy to co wedle naszej wiedzy będziemy w stanie zrobić. Liczbę spółek i kwoty podajemy ponieważ są to sztywne liczby określone w umowie z PARP i odnoszące się do dotacji. Stąd są one 'pewne'. Pozostałe inwestycje - mogą, ale nie muszą się przydarzyć - zatem ich nie podajemy. Strategię funkcjonowania i politykę inwestycyjną znajdzie Pan na naszej stronie internetowej, ewentualnie skontaktuję Pana z osobą z PR lub IR - dostarczy wszelkich danych. Nie zmieniła się istotnie przez ostatnie pięć lat. Politykę dotyczącą podziału zysku ustalają akcjonariusze - zarząd może tu tylko opiniować. Nasze stanowisko pozostaje niezmienne - jeśli będziemy mieli nadmiar gotówki to obaj (z Maciejem Hazubskim) będziemy za wypłaceniem jej akcjonariuszom - i jako zarząd i jako główni akcjonariusze. Rozumiem zniecierpliwienie pozostałych akcjonariuszy. Też bym chciał inny niż dzisiejszy kurs akcji. Ale przy wszystkich projektach inwestycyjnych na efekty trzeba czekać. U nas zwykle jest to 3-5 lat, a zdecydowana większość inwestycji jeszcze się do tego etapu nie zbliżyła. A te co się zbliżyły - radzą sobie dobrze, choć nie zawsze ich kurs rozpieszcza (np. zakupy.com). Nie brakuje też w portfelu spółek z problemami - to naturalne i zwykle bardziej widoczne niż sukcesy. Nie dajmy się zwariować i nie mówmy jednak, że Screeny i Igoria (czemu akurat Igoria?) to jedyne dwie dobre spółki w naszym portfelu. Z tego co Pan pisze rozumiem, że nie widzi Pan potencjału w IQ Partners, nisko ocenia Pan spółki portfelowe oraz zarząd. Czyli brak Pańskim zdaniem fundamentów pod wzrost kursu. Na analizie technicznej niestety się nie znam, ale na ile czytam fachowców - też nie jest dobrze. Gdybym miał podobny osąd do Pańskiego dotyczący jakiejkolwiek spółki, której akcje posiadam - natychmiast bym je sprzedał.
|
|
Temat:
RAEN
Nie publikujemy prognoz bo nie chcemy wróżyć z fusów. Prognozy byłyby tak nieprecyzyjne (zarówno jeśli chodzi o wielkości jak i o czas), że nie miałyby istotnej wartości poznawczej. Nie mamy pojęcia jak się zachowa większość naszych startupów za trzy miesiące, a co dopiero mówić o prognozowaniu ich wycen.
|
|
Temat:
RAEN
Wycena spółek portfelowych nigdy nie jest prostym zadaniem. Zawsze znajdą się tacy, którzy powiedzą, że lepiej bezpiecznie i drudzy, którzy powiedzą, że należy szukać wartości jak najwyższej. Bo nie ma powodu, żeby zaniżać wartość portfela gdyż jest to szkodliwe dla kursu. Co człowiek (audytor) to inna metoda i argumentacja.
Przez bardzo długi czas pokazywaliśmy portfel w wartości jego nabycia lub według ostatniej transakcji. Nie widzieliśmy lepszej drogi do pokazywania portfela. Oczywiście miało to też złe skutki - jeśli nasz startup, który obejmowaliśmy po nominale rósł dynamicznie to nie pokazywaliśmy tego wzrostu. Jeśli zaś nie rozwijał się pozytywnie - nie widać było jego utraty wartości. Na małych liczbach nie robi to większej różnicy (choć już jak sie to pomnoży przez kilkadziesiąt spółek), ale na spółce np. ScreenNetwork - już tak.
Zmienił się audytor i przekonał nas do innego sposobu wyceny portfela. Też nie jest idealny.
Oczywiście - dla akcjonariuszy, aby poprawnie wycenić samodzielnie portfel niezbędna byłaby wiedza o tym jakie plany ma dana spółka portfelowa. Jaki jest budżet, biznesplan i przede wszystkim bieżąca sytuacja. Jeśli są to spółki NewConnectowe - można te informacje odszukać, ale z nimi nie ma problemu bo podstawą wycen u nas jest wówczas kurs (czy tego chcemy czy nie). Dla spółek nienotowanych nie ma możliwości byśmy publikowali pełne biznesplany czy budżety - ze względu na poufność informacji. Należy przy tym mieć absolutnie świadomość, że nawet te dokumenty nie mogą stanowić (co zaznaczył nawet audytor w opinii) podstawy do wyceny większości spółek bo nie oddają one historii a wyłącznie niepewną przyszłość. Mówimy o startupach, które zakładamy w oparciu o pomysł i założenia - a te w większości wypadków są nietrafne i dopiero po pewnym czasie działania spółki można je lepiej zobaczyć i dokonać kolejnej wyceny.
debet w swojej analizie pisze o gotówce i jej znaczeniu. Dodać warto, że znaczenie ma nie tylko gotówka która jest dzisiaj w kasie, ale również ta która jest pewna w przyszłości. A tę stanowią niewypłacone środki z dotacji, z których robimy większość z inwestycji. Środki te będą się sukcesywnie pojawiać na kontach dwóch inkubatorów do końca 2012 (Ventures Hub) i do końca 2013 (InQbe).
|
|
Temat:
RAEN
suwak123 napisał(a):Panie Wojtku Nagiecie dla mnie to co stalo sie z MPartner. Teraz jest jakiś argument. Taki mechanizm z ATTR był niezbędny, by wszystkie strony transakcji były zadowolone. Cała transakcja dotycząca MBP była bardzo skomplikowana od strony formalnej - zgadzam się, że nie łatwo ją 'przeczytać'. Teraz trzeba poczekać, aż ta spółka się w końcu rozpędzi.
|
|
Temat:
RAEN
Nie potrafię precyzyjnie odpowiedzieć
|
|
Temat:
RAEN
Sprawa wygląda tak samo jak z dywidendą - jeśli nie będziemy w stanie wydawać środków na inwestycje - taka (skup) czy inna (dywidenda) forma dystrybucji wolnych środków do akcjonariuszy jest warta rozpatrzenia.
|
|
Temat:
RAEN
Witam, wydaje mi się, że transmisja była nagrywana - jutro się dopytam. Oczywiście jeśli tak - materiał będzie dostępny publicznie. Widzę, że dywidenda jest tematem numer jeden. Z naszej perspektywy - jeśli będzie na co wydawać środki (ciekawe inwestycje) - nie sądzę by celowe było wypłacanie dywidendy. Jeśli będziemy mieć nadmiar gotówki - nie ma co jej trzymać na kontach, ale lepiej wypłacić akcjonariuszom. Dużo zależy od tego ile i których wyjść uda się zrobić (bo to dodatkowe środki) i ile jakich projektów uda się pozyskać. Co do p. Patrowicza obecnego w akcjonariacie (poprzez ATS) - naprawdę trudno nam to jakoś komentować. Zdecydował się zostać akcjonariuszem, tak jak może to zrobić każdy inny podmiot czy osoba. Nie ma żadnego reprezentanta w Radzie Nadzorczej, nie ma też żadnego realnego wpływu na bieżące decyzje IQP. Sytuacja pomiędzy p. Obarą a p. Patrowiczem nie jest przedmiotem naszego zainteresowania i nie będziemy się do niej odnosić - nie dotyczy spółki a poszczególnych akcjonariuszy. Rozumiemy, że wiele osób stawia znak równości pomiędzy Panem Patrowiczem a Morin'em, który to (Morin) pojawiał się w akcjonariacie paru naszych spółek, ale my nie jesteśmy od komentowania plotek lub spekulowania kto za jakim podmiotem stoi. Umowy objęcia akcji czy ich sprzedaży są podpisywane z przedstawicielami Morin, którzy mogą, ale nie muszą być jego właścicielami. Zwracam Państwa uwagę, że w sytuacji w której w akcjonariacie IQP pojawił się ATS to p. Patrowicz poinformował o tym, że ponieważ kontroluje ATS to i on pośrednio posiada akcje IQP. Taka sytuacja, w przypadku Morin nie miała miejsca. Gdyby kontrolował Morin - musiałby taki komunikat się pojawić. Zatem mówienie o tym, że Morin to spółka Pana Patrowicza to niepoparta spekulacja, której my nie będziemy komentować. Kończąc zaś sprawę Morinu - nie przewidujemy realizacji kolejnych projektów z tym podmiotem. Cytat:"Co w w III Kwartale nagieli in plus to w IV musieli wyprostowac." To niepoparta argumentami teza. Cóż nagięliśmy w III kwartale ? Nie zmienił się nam algorytm wyceny naszych aktywów. Postanowiliśmy spisać kilka nieudanych projektów w IV kwartale - wówczas bowiem ważyły się ich losy. Dlatego spisaliśmy np. PhoneCall, OtherWay Travel, Ofertonometr. To jeden z czynników mocno ważących na wyniku. W czwartym kwartale InQbe nie zrobiło żadnej inwestycji - a to spowodowałoby dodanie do wyniku kwoty równej wartości nominalnej objętych udziałów (w skrócie). Te inwestycje pojawią się w pierwszym kwartale tego roku. Powody można mnożyć - myślę, że najważniejszy wniosek jest taki, że IQP nie jest fabryką o ustabilizowanej produkcji. Nasze wyniki zależą od różnych czynników, w tym np. koniunktury, chwilowych kursów itd. i mogą podlegać istotnym zmianom. Co też miało miejsce w IV kwartale - który z oczywistych powodów jest kwartałem 'czyszczącym'. Nasz pogląd i przyznaję dość konserwatywne podejście do wyceny portfela, potwierdził też nowy, renomowany audytor tj. BDO.
|
|
Temat:
PPRICE
|
|
Problemem porównywarek jest niestety ich zbyt duża zależność od wyszukiwarek - na dzisiaj głównie od Google. Próbkę tego jak bardzo - mieliśmy ostatnio gdy jednego dnia ruch spadł o kilkadziesiąt procent. Większość przekonała się o tym, że to biznes bardzo niebezpieczny, ale moim zdaniem źle oceniła prawdziwą przyczynę. IMO Prawdziwym problemem jest ryzyko, że wcześniej czy później porównywarki zostaną zjedzone przez nową funkcjonalność wyszukiwarek. Wyszukiwarki są bliżej de facto dwa kliki od kupującego od porównywarek. I tego nie da się zmienić w żaden sposób. Zatem fundamentalnie - core business jest skazany na pożarcie, pytanie dotyczy kiedy się tak stanie. Ewentualna obrona przez budowanie marki - na niewiele się zda.
|
|
Temat:
PPRICE
Są zgodne z założonym budżetem, nie stanowią negatywnej niespodzianki.
|
|
Temat:
PPRICE
Nie chwalmy dnia przed zachodem słońca i nie oceniajmy emisji przed jej ostatecznym zamknięciem.
|
|
Temat:
RAEN
Wczorajszy komunikat nie jest niczym nowym. Poniewaz wymienione w nim osoby kontroluja ATS, a ATS posiada pakiet wymagajacy raportowania to osoby te musza poinformowac, ze posiadaja posrednio akcje IQ.
Przypomne rowniez, ze zmiana umowy spolki, a zatem np. nowe emisje, splity itd. wymagaja 3/4 glosow na WZA. Zatem nawet bezwzgledna wiekszosc do tego nie wystarczy. A wspomniany akcjonariusz na dzisiaj ma niecale 10%. Mial miec wedle wlasnych zapowiedzi 20, po czym sprzedal okolo 5%. Oczywiscie kazdy moze dokupic i zwiekszyc swoj udzial. Ale praktyczna szansa na przejecie kontroli nad spolka i uchwalanie splitow, emisji itd. oscyluje w granicach zera.
|
|
Temat:
RAEN
Kolejna spolka z naszej stajni za kilka dni zadebiutuje na NC - M10 S.A. zajmujaca sie tworzeniem automatow inwestycyjnych. Stosowny komunikat mozna przeczytac tutaj - newconnect.pl/?page=1061&p...
|
|
Temat:
RAEN
ATS miał wedle kominikatu mniej niz 10%. To za malo by uchwalac emisje, splity itd. Istnieje mozliwosc, ze zwiekszy zaangazowanie, ale czytajac wypowiedzi widac, ze ATS przyznaje sie poki co do sprzedazy prawie 5% akcji IQP, ktore rzekomo mial wcześniej.
|
|
Temat:
RAEN
rafskr napisał(a):Bardzo ciekawa sytuacja wytworzyła się na Spółce. Jeden z głównych akcjonariuszy postanowił o pozbyciu się całego pakietu. Jednak umowa inwestycyjna nie została wykonana w sposób jaki sobie zakładał przy jej zawieraniu w czerwcu ubiegłego roku. Ciekawe czy ostatni wysyp akcji związany jest z tym zdarzeniem, w szczególności mam na myśli dwa trzy duże zlecenia z 2 x 100 000 zł, 1 x ok. 168 000 zł. Dzisiaj przez chwilę wisiało jedno zlecenie sprzedaży na ok. 60 tys. zł, ale w związku z brakiem popytu zostało cofnięte. A może te zlecenia wynikają z działania innego podmiotu, który wycofuje się w związku z wejściem Atlantisu?
Ciekawe jak ta sytuacja się ułoży.
Byłoby dobrze, jeśli główni akcjonariusze i Spółka przybliżyli sytuację w Spółce tj. 1) czy Azarco (Państwo Obara) są zdeterminowani do szybkiego opuszczenia akcjonariatu Spółki; 2) czy IQP przewiduje w najbliższym czasie nawiązanie jakiejkolwiek współpracy z spółkami M.Patrowicza; 3) czy główni udziałowcy (p.Hazubski p. Przyłęcki) planują w najbliższym czasie zwiększenie/zmniejszenie ilości posiadanych akcji.
Technicznie jesteśmy na wsparciu średmioterminowej konsoli. Wyłamanie zapowiadałoby gwałtowny spadek, ale z drugiej strony poprawa sentymentu na rynku raczej czyni ten wariant małoprawdopobnym z uwagi absurdalnie niską wycenę Spółki jaka byłaby wtedy.
Sytuacja wygląda bardzo ciekawie, bo M.Patrowicz nie zwykł inwestować w spółki w których nie dążyłby do przejęcia pakietu kontrolnego. 1. Nie jestem w stanie tego skomentowac. 2. Nie 3. Ja nie planuje zmniejszac. Mysle, ze Maciek podobnie. Dokupowanie w naszym orzypadku chyba nie ma wiekszego znaczenia. Sprzedawac przy dzisiejszej wycenie - bez sensu. Dodatkowo nie mam pewnosci, ale chyba wlasnie weszlismy w okres zamkniety.
|
|
Temat:
RAEN
Nie, 3.2 uznawalismy od zawsze za malo interesujace i bardzo sformalizowane. Dodatkowo trudno o sensowne projekty w ktore mozna zainwestowac 1-6 mln zl.
|
|
Temat:
INDATA
Cytat z ostatnich komunikatów: Cytat:dynamiczny wzrost przychodów Ile z tego to bartery ? Cytat:- otrzymanie przez Spółkę dofinansowania projektu "Innowacyjna platforma IT zintegrowana z partnerami wspomagająca współpracę B2B dla branży reklamowej", w kwocie 1,35 mln zł. To oczywiście b. dobra wiadomość, ale jednorazowa. Cytat:znaczący rozwój, wyodrębnienie w osobne podmioty i przekształcenie w spółki akcyjne projektów: Kinomaniak i Macro Games Co znaczy 'znaczący rozwój' ? Samo przekształcenie nie jest rozwojowe, a raczej zapowiedzią, że będziemy mieli okazję znów oglądać zyski z przeszacowań. Cytat:subskrypcję prywatną 650.000 akcji serii C wyemitowanych w ramach kapitału docelowego po cenie emisyjnej równej 2 zł. i pozyskanie w ten sposób 1,3 mln zł. To duży sukces - jeśli za te same pieniądze nie zostały kupione od razu aktywa od osób obejmujących. Nie bardzo wiadomo na co spółce pieniądze w ramach kapitału docelowego. Jakiekolwiek pieniądze - przecież spółka generuje zyski. Z jednej strony mówimy o kapitale docelowym, z drugiej o skupie akcji - nie rozumiem tego. Cytat:odsprzedaż z zyskiem część udziałów w spółce Cloud Technologies Sp. z o.o., gdzie nabywcą była grupa inwestorów prywatnych, a TRO MEDIA SA po przeprowadzonej transakcji nadal jest znaczącym akcjonariuszem posiadając 42,5% udziałów w kapitale zakładowym spółki. Brawo - czyli można się spodziewać kolejnego debiutu i kolejnych przeszacowań. Cytat:zwycięstwo w kategorii Nowy Biznes w IX edycji konkursu Ernst & Young Przedsiębiorca Roku 2011 Gratulacje. Tylko rentowność na podstawowej działalności jest mizerna. Co sugeruje albo mielenie poprzez barter, albo 'generowanie' sprzedaży gotówkowej na siłę. Patrząc na mizerne wskaźniki dotyczące zasięgu i jego jakości - nie wierzę w możliwość generowania realnych (cashowych, nie kompensowanych innymi fakturami) przychodów na takim poziomie.
|
|
Temat:
RAEN
Jutro o 9:50 przechodzimy na główny parkiet GPW. Jak ktoś ma ochotę, będzie w Warszawie w pobliżu ulicy Książęcej - gorąco zapraszam. Cieszymy się, że cały proces udało się doprowadzić do szczęśliwego końca.
|
|
Temat:
RAEN
Wg moich wyliczeń, bazując na algorytmie opisanym w regulaminie GPW - mamy wymaganą kapitalizację do przejścia. Minimum to 12 mln € a wg moich wyliczeń mamy 12.197 €
|
|
Temat:
RAEN
pulsinwestora.pb.pl/2494985,57...">Ten link nas bardzo cieszy, bo: Cytat:Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła prospekt emisyjny notowanej obecnie na NewConnect spółki IQ Partners w związku z zamiarem ubiegania się o dopuszczenie akcji do obrotu na rynku regulowanym - podała KNF w komunikacie.
|
|
Temat:
RAEN
debet - przez wszelkiego rodzaju automaty przechodzi wartościowo 70-80% wszystkich transakcji na świecie. To się zatem dzieje. Istnieje szereg platform i różnych modeli oferowania ATS. Jednym z nich jest możliwość podłączenia pod swój rachunek cudzego automatu, który generuje sygnały sprzedaży i kupna. Właściciel automatu, nie przekazując samego algorytmu, sprzedaje de facto dostęp do tych sygnałów. Ponieważ na platformach można zobaczyć realną skuteczność każdego z takich automatów, można wybrać ten który nam odpowiada ze względu na rynek na jakim operuje, jego generalny model działania itd. Wynagrodzenie dla twórców automatów to zwykle okresowe opłaty, których wysokość jest uzależniona od historycznej skuteczności. Istnieje też możliwość, we współpracy z brokerem, pobierania wynagrodzenia zbliżonego do procesu skalpowania czy revenue share. Kupujących ATS są dziesiątki tysięcy na całym świecie. Twórców jest oczywiście mniej, ale nie mają przeszkód by sprzedawać coś co działa - pamiętaj, sprzedajesz tylko sygnały kupna/sprzedaży a nie algorytm. Każdy automat się 'zużywa' i nie ma automatów dających gwarancję skuteczności. M10 jest firmą, która takie automaty tworzy. W procesie tworzenia - musi je testować, w tym za rzeczywiste pieniądze, w rzeczywistym środowisku. Na dzisiaj - chcemy by spółka przygotowała szereg takich automatów. Na jutro - nie można wykluczyć, że będzie chciała na nich zarobić inwestując własne środki w innym niż testowym wymiarze. Czy model biznesowy jest dobry czy zły - nie mamy pojęcia dopóki go nie sprawdzimy w rzeczywistości. Kluczem jest skuteczność automatów a więc bezpośrednio kompetencje osób, które je tworzą. Andrzej Endler i Krzysztof Przezak nas do siebie przekonali. Przekonali też innych inwestorów, którzy powierzyli firmie gotówkę. Jak stworzą skuteczne automaty - być może dostaną gotówkę by inwestować ją na własny rachunek. Do tego czasu nie ma to sensu. A, że to ryzykowny biznes, nie trzeba nikogo przekonywać. Nie słyszałem w Polsce o podobnych inwestycjach. Ba, nawet o zbyt wielu rodzimych firmach, które automaty tworzą. Nie zgadzam się zatem, że w przypadku M10 możemy mówić o tym: Cytat:Zaczynają się powtarzać w biznesach, myślą bardziej analogiami niż umysłem kreatywnym lub nie dostają ciekawszych ofert Co do Czerwonego Widelca. Podobny model sprawdził się na świecie (Szwecja, Niemcy - tam podobne firmy osiągają po kilkadziesiąt milionów € rocznego obrotu). 'Grupowe jedzenie', o którym piszesz w przypadku Widelca sprowadza się do składania jednego zamówienia w biurze dla kilku osób. Usprawnia to proces rozliczeń pomiędzy poszczególnymi osobami oraz faktycznie zwykle oznacza również oszczędność. Oczywiście można też zamówić indywidualnie. To co jest dzisiaj widoczne pod adresem http://www.czerwonywidelec.pl to tylko jedna strona medalu. Druga strona jeszcze nie ujrzała dziennego światła. Ale to co jest już dzisiaj sprawdziło się na tyle, że do pierwotnej inwestycji około 500 tys. postanowiliśmy dołożyć prawie drugie tyle. Teraz czas na marketing i na kolejne rozwiązanie. Nie wiem na jakiej podstawie dyskwalifikujesz zatem Widelca prócz powierzchownej oceny serwisu internetowego. Nie masz żadnych danych ani informacji o przyszłych działaniach. Startupy to mało wdzięczny obszar rynku finansowego. Bo większość inwestycji się po prostu nie uda. Tak może być i z M10 i z Czerwonym Widelcem i z każdym jednym naszym projektem. Taką mamy specyfikę i decydując się na zakup akcji IQP trzeba o tym pamiętać. A to, że na części projektów, z których wyszliśmy do tej pory zarabiamy po kilka(naście)dziesiąt razy włożone pieniądze nie znaczy absolutnie, że tak będzie z każdym projektem. Oceniając jednak nasze projekty, do czego gorąco zachęcam, warto do dyskusji być przygotowanym i wyposażonym w dane. W przeciwnym razie można wyjść na krytykanta lub ignoranta, a nie o to przecież chodzi.
|
|
Temat:
RAEN
W poniedziałek debiut naszej spółki portfelowej tj. Acreo SA. Komunikat GPW w tej sprawie dostępny jest tutaj. Notowanych będzie od poniedziałku 150.000 PDA akcji serii B. Docelowo będą również notowane akcje serii A w ilości 1.500.000. Razem zatem będzie papierów 1.650.000. Kurs odniesienia powinien wynosić 2 zł. Debiut Acreo to spóźniony przez wakacje, ale kolejny konsekwentny krok i realizacja obietnic. Zebranie pieniędzy na dalszy rozwój spółki, sprzedaż istotnego pakietu przez IQP i uwolnienie środków na kolejne inwestycje, a dodatkowo z poziomu ok. 10% budowa kapitałów własnych IQP i oczekiwanie na przyszłe sukcesy tej spółki.
|
|
Temat:
RAEN
W przypadku Acreo jest tak, że to co nam zostanie będziemy wyceniać wg kursu na NC. Co do ScreenNetwork - tam sprawa była księgowo bardzo skomplikowana. Nie chcę wprowadzić nikogo w błąd, postaram się odświeżyć pamięć.
|
|
Temat:
RAEN
Konsekwentnie robimy swoje: Cytat:W najbliższym czasie ruszamy z Czerwonym Widelcem, SEO Power, Prawomaniacy (Arslege.pl) oraz Digital Broadcast. W tych wypadkach sprawy będą trochę bardziej skomplikowane z uwagi na to, że są to spółki z o.o.. Nie chcemy czekać, aż się przekształcą w SA i zrobimy to pewnie trochę na skróty tj. zakładając nowe S.A. następnie nabywając 100% w tych spółkach z o.o. by docelowo je połączyć z S.A., a notować nowe S.A.. Stąd też dzisiejszy komunikat dostępny tutaj., a w nim: Cytat:Zarząd Spółki IQ Partners S.A. z siedzibą w Warszawie informuje, iż w dniu 23 sierpnia 2011 roku została zawiązana spółka pod firmą Czerwony Widelec S.A., w której IQ Partners S.A. objęła 4.000.000 (słownie: cztery miliony) akcji na okaziciela serii A, o łącznej wartości nominalnej 400.000,00 zł (słownie: czterysta tysięcy złotych) po cenie emisyjnej równej wartości nominalnej. Wcześniejszy komunikat też pokazuje, że sporo się dzieje w zakresie wyjść: Cytat:Przedmiotowa umowa przewiduje zbycie przez IQ Venture Capital s.a r.l. na rzecz inwestora finansowego 284.250 (słownie: dwustu osiemdziesięciu czterech tysięcy dwustu pięćdziesięciu) akcji Acreo S.A. stanowiących 18,95% udziału w kapitale zakładowym Acreo S.A. i dających tyle samo głosów na Walnym Zgromadzeniu Spółki. Za sprzedane akcje IQ Venture Capital s.a r.l. otrzyma 568.500,00 zł (słownie: pięćset sześćdziesiąt osiem tysięcy pięćset złotych). Umowa przewiduje, że zbycie przedmiotowych akcji nastąpi z chwilą zapłacenia ceny przez nabywcę. Nie pamiętam dokładnej kwoty naszej inwestycji w Acreo, ale nie przekroczyła ona 80.000 za 30% udziałów. Wielokrotnie więcej wyciągnęliśmy niż włożyliśmy, a wciąż zostajemy z sensownym udziałem i czekamy na dalszy rozwój spółki. Kwoty w wartościach bezwględnych nie porażają, ale trzeba pamiętać, że inwestujemy w pomysły i start-upy, a nie w projekty bardziej zaawansowane i wymagające istotnie większej gotówki.
|
|
Temat:
RAEN
Nie publikowaliśmy prognoz bo w naszej branży trudno o prognozę na poziomie zysku netto. Łatwiej o taką ile mniej więcej zainwestujemy. Na zysk wpływa zbyt wiele czynników zewnętrznych.
Perturbacje na rynkach oczywiście mogą wpłynąć na kolejne debiuty, ale raczej nie na sam private placement poszczególnych spółek.
PP robimy sami tj. mamy swoją bazę/grono inwestorów i w miarę potrzeb kontaktujemy się z nimi. Brak kontaktu mógł wynikać z ... braku potrzeby. Większość PP domykamy w ciągu jednego dnia (w sensie deklaracji i umów objęcia). Do części projektów staramy się pozyskać kapitał od inwestorów, którzy mogą dodatkowo pomóc w danym projekcie. W drugiej kolejności kontaktujemy się z inwestorami, których znamy z wcześniejszych projektów. I zwykle na nich się kończy.
|
|
Temat:
RAEN
Za nami private placement M10 SA (1.8 mln zł), Igoria Trade (1 mln), ProperGroup (1 mln), Acreo (0.3 mln) i Langloo (nie pamiętam kwoty). Z ostatnich dni - mamy zamknięte Concerto (1 mln) i Legal Stream (1 mln).
W najbliższym czasie ruszamy z Czerwonym Widelcem, SEO Power, Prawomaniacy (Arslege.pl) oraz Digital Broadcast. W tych wypadkach sprawy będą trochę bardziej skomplikowane z uwagi na to, że są to spółki z o.o.. Nie chcemy czekać, aż się przekształcą w SA i zrobimy to pewnie trochę na skróty tj. zakładając nowe S.A. następnie nabywając 100% w tych spółkach z o.o. by docelowo je połączyć z S.A., a notować nowe S.A..
Celem naszym jest by wszystkie nowe inwestycje inkubatorów robić od razu jako spółki na NewConnect. Inkubatory do końca roku zrobią pewnie jeszcze z 4-6 zupełnie nowych projektów.
Jeśli zatem nic nie stanie na przeszkodzie powinniśmy do końca roku przeprowadzić 8-10 PP. Z tymi co zrobiliśmy do dzisiaj daje to 15-17 spółek, które stopniowo będziemy wodować na NC. Realne jest by do końca I kwartału 2012 wszystkie one zadebiutowały. Ale że ciągle jakieś kłody pod nogi są nam rzucane to proszę nie traktować tego jako obietnicę, a wyznaczenie celu i optymistyczny scenariusz :)
|
|
Temat:
RAEN
|
|
Temat:
PPRICE
Bardzo się cieszę, że ktoś w końcu napisał/ocenił rzeczowo Power Price, rozumiejąc jego model. My decydując się na inwestycję nie znaleźliśmy słabego punktu w modelu, ale mieliśmy i mamy podobne obawy co Ty. Przekłada się to tak naprawdę na to czy spółce wystarczy gotówki by model się przyjął. Bo, że się przyjmie - nie mamy wątpliwości.
Bardziej precyzyjnie - to co piszesz to prawda - nowemu podmiotowi b. trudno dostać warunki lepsze niż działającym od wielu lat dystrybutorom, dodatkowo gotowym kredytować swoich klientów. Różnimy się jednak w istotnym punkcie - my wierzymy, że producent nie będzie nas traktował jako kolejnego dystrybutora. My nie chcemy z żadnym dystrybutorem konkurować. Producent ma mieć wszystkie benefity (i marżę) sprzedając przez nas, a naszą wartością dodaną dla producenta ma być to, że klienci PP kupują wygodnie również inne produkty nie pochodzące od danego producenta (i nie konkurujące z jego). Do tego dochodzą korzyści z pełnej informacji o transakcjach, możliwość wchodzenia w interakcję z klientem końcowym, której nie zapewni żaden z dotychczasowych dystrybutorów. O skróceniu terminu płatności, możliwości kształtowania ceny itd. - nie wspomnę.
PowerPrice jak każdy startup jest potwornie ryzykownym projektem. Nie znamy żadnego innego podmiotu, który ma lub miał zbliżony model. Po prostu - trzeba to sprawdzić na własnej skórze.
|
|
Temat:
RAEN
Z kursem vs. GPW to sprawa nie jest taka prosta. Jedyne co wiadomo do końca to fakt, że kapitalizacja musi w dniu złożenia wniosku o dopuszczenie do obrotu wynosić 12 mln euro. Drugie co wiadomo to, że kurs euro będzie liczony jako średnia arytmetyczna ze średnich kursów NBP dla kalendarzowego miesiąca poprzedzającego złożenie wniosku np. składając wniosek w sierpniu brany by był kurs za lipiec.
Kolejną rzeczą, którą wiadomo to, że brane pod uwagę jest średni kurs akcji z ostatnich dwóch miesięcy poprzedzających wniosek. I teraz - nikt nie potrafi mi udzielić odpowiedzi, czy to średnia arytmetyczna z kursów zamknięcia, średnia ważona ilością akcji. W regulaminie GPW jest mowa o średnim kursie akcji. Ja go rozumiem jako średni kurs dla pojedynczych transakcji. Jeśli były 3 transakcje jedna po 2.8 zł 1000 szt, druga po 2.5 10 szt. a trzecia po 2.0 1000 szt. to dla mnie średnia oznacza (2.8+2.5+2)/3. GPW w innych punktach regulaminu odnosi się do średnich kursów zamknięcia, średnich ważonych itd. - gdyby więc chcieli użyć średni kurs ważony wolumenem lub średnia arytmetyczna kursów zamknięcia to by to zrobili. Nie ma jednak nikogo kto by potwierdził jak to jest liczone.
Jeśli moja definicja jest właściwa a sam wniosek zostanie zgłoszony w miarę szybko (musimy czekać na KNF) - nie ma się co martwić. Jeśli średnia ważona wolumenem - tym bardziej. Jeśli średnia z zamknięcia - kapitalizacja przeszkodzi nam w przejściu. Ale - jeśli KNF zatwierdzi prospekt będziemy już spółką publiczną (ze wszystkimi konsekwencjami np. informacyjnymi) i złożymy wniosek na GPW w dniu w którym będziemy mieli kapitalizację. Czyli całe formalności KNF będą już za nami.
|
|
Temat:
RAEN
Panowie, w pełni się zgadzam z jednym argumentem - źle się stało, że kwartalny wynik jest inny niż 'zapowiadał' Maciek Hazubski. Nie pozostaje nic innego prócz uderzenia się w piersi i bycia jeszcze ostrożniejszym w wypowiedziach niż do tej pory. Z dużym prawdopodobieństwem, w dniu jego wypowiedzi wydawało się, że nie powinno być problemu z wynikami IIQ. I paradoksalnie nie było - część wyniku uciekła wyłącznie z powodu sposobu księgowania, w którym musimy być konsekwentni. Inwestycje inkubatora zwiększają kapitały własne inkubatorów (a więc i zysk IQP) dopiero w kwartale, w którym zostaną zarejestrowane w KRS. Zatem mimo wydania środków, wpłacenia ich do spółki zależnej - do dnia zarejestrowania spółki lub podwyższenia nie możemy księgować tego na kapitał inkubatora. KRS żyje swoim życiem i nie przejmuje się obowiązującymi go terminami. Maciek wypowiadając się o spodziewanych wynikach (z dzisiejszej perspektywy - niefortunnie) zakładał, że proces w KRS będzie trwał tyle co zwykle - a nie trwał. Podobnie sprawa ma się z debiutami na NC. Spodziewaliśmy się debiutów 4 spółek jeszcze w czerwcu m.in. Acreo, Igorii, M10. Kończy nam się sierpień a mamy pewny debiut tylko Acreo. Znów - w dniu wypowiedzi Maćka nie było podstaw by martwić się o terminy debiutów. Też pozostał nam niedosyt, bo nikt nie lubi wychodzić na głupka, ale najważniejsze, że to co nie porejestrowało się w II, porejestrowało się w III a i debiuty też w końcu będą miały miejsce. Cytat:Musi Pan zrozumieć inwestorów - my nie kupujemy akcji, bo zyski rosną, tylko dlatego, że potencjalne zyski w przyszłości będą rosły w sposób powtarzalny. Sądzę, że jako dwaj najwięksi akcjonariusze IQP jesteśmy z Maćkiem zdeterminowani najbardziej ze wszystkich by spółka generowała zyski. Zyski rosną powtarzalnie - mamy wielokrotnie lepszy zysk niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Inne kluczowe parametry - podobnie. Z jednym faktem się nie kłócę - jest gorzej niż zapowiadał Maciek, ale w mojej ocenie porównując do pierwszego półrocza zeszłego roku jest b. dobrze i widać progres. W przyszłości na wynik IQP, w miarę pojawiania się w portfelu notowanych spółek - wyniki będą pływać w zależności od ich kursów giełdowych. O powtarzalność będzie zatem trudno przy zmianie giełdowych trendów. Cytat:a akcjonariusze najbardziej ryzykują poświęcając Wam ich kapitał. Gdyby przyjąć taką logikę to z Maćkiem zaryzykowaliśmy najwięcej.. Cytat:Zakładając że mniej więcej tyle samo zarobicie w 2 połowie, to dostaniemy 9400 tys. zł zysku 2011, czyli wzrost zaledwie o 8% r/r. 8% dla firmy która przecież po pierwsze niesie ogromne ryzyko dla inwestora, po drugie powinna być w fazie megawzrostu - wydawałoby się, że najlepszego okresu rozwoju firmy. 8% jest niedopuszczalne.
Cóż, szklanka może być do połowy pusta lub do połowy pełna. Można dowolnie interpretować fakty oraz robić dowolne założenia, na poparcie jakiejś tezy. Trudno komentować założenia, że skoro w pierwszym półroczu zarobiliśmy X to w drugim też będzie X. Tym bardziej, że chwilę wcześniej: Cytat:Ryzyko w tej branży wydaje mi się ogromne, a to dlatego że to nie jest firma ze stałymi klientami, która może mieć w miarę powtarzalne przychody i zyski. Cytat:Wcale więc się nie dziwię, że ktoś z grupy IQP parę miesięcy temu sprzedawał papiery... Taki argument jest trochę na bakier z logiką i faktami - transakcja miała miejsce zanim II kwartał się skończył. Wyniki kwartalne są znane nawet zarządowi zaledwie parę dni przed publikacją raportów. Jarek zatem ich nie znał ani się nie mógł spodziewać/domyślać. Cytat:Dużo zaplanowanych debiutów (debiut Acreo to już dawno chyba się przeterminował), nowych inwestycji itp W EBI komunikaty Acreo się już pojawiły, debiut już b. blisko. Podobnie jak i kilku pozostałych spółek, debiuty których są opóźnione względem naszych pierwotnych planów. Cytat:Chyba praca za bardzo się skoncentrowała na przejściu na GPW. Debiuty spółek, rejestracje w KRS, nowe inwestycje nie są w żaden sposób powiązane z koncentracją na przejściu na GPW. Jak widać - jeden inwestor gani nas za to, że się nazbyt koncentrujemy, drugi za to, że się nie koncentrujemy. Jeden z nich nie może mieć racji :) Cytat:Opłacalne było dokupienie akcji Zakupów za 75 gr. a kiedy kurs znajduje się w okolicach 50 gr. , IQP nie ma ochoty na zwiększenie swojego udziału. Proszę popatrzeć na otoczenie w dniu zakupu Zakupów po 75 gr. a na otoczenie gdy kurs jest w okolicach 50 gr. Cytat:Dlatego kurs jest na takim poziomie a nie innym. To znaczy, dlaczego ? Dlatego, że wynik za IIQ jest taki a nie inny ? Dlatego, że nie było debiutów ? Dlatego, że kupowaliśmy zakupy po 75 gr. ? Żaden z tych argumentów mnie nie przekonuje: - wyniki znamy od dwóch dni a kurs zjazd zaczął w dniu tąpnięcia na globalnych rynkach - debiutów nie było przez wakacje a kurs mimo to rósł, a co najmniej nie spadał - zakupy Zakupów nie miały znaczenia dla IQP Nie dajmy się zwariować. Kurs nie spadł przez czy pod wyniki tylko dlatego, że dookoła się źle działo. Od dnia publikacji raportów można się przyglądać kursowi i wyciągać za jakiś czas wnioski na ile niezgodny z zapowiedziami wynik miał na niego wpływ. W spółce nie dzieje się nic złego - inwestujemy, wychodzimy z inwestycji, procedujemy z GPW, KNF, KRS i innymi trzyliterowymi skrótami. To, że coś się przesuwa to nauczka dla nas by być ostrożniejszym w wypowiedziach i deklaracjach. Z drugiej strony wielokrotnie słyszymy, że powinniśmy być bardziej optymistyczni i informować o rzeczach które się mają wydarzyć a nie po fakcie. Trudno znaleźć złoty środek. Zgadzam się, że: 1. Cytat:nie przewiduję dalszego spadku kursu 2. Cytat:uważam że kurs jeszcze może trochę spaść. 3. Kurs może się nie zmienić. :)
|
|
Temat:
RAEN
Maciek Hazubski w udzielonym Parkietowi wywiadzie z 17.08.2011 nawiązał m.in. do prospektu: Cytat:"Prezes podtrzymuje plany, że do końca roku IQ Partners zadebiutuje na głównym parkiecie GPW. Prospekt emisyjny firmy trafił do Komisji Nadzoru Finansowego już kilka tygodni temu. – Jesteśmy już po pierwszej rundzie poprawek – oświadcza Hazubski."
Cały artykuł dostępny jest tutaj
|
|
Temat:
RAEN
Pozostaje cierpliwie czekać na komunikat. Pisaliśmy/mówiliśmy, że chcielibyśmy do końca wakacji być na GPW. Nic się nie zmieniło - wciąż bardzo byśmy chcieli i robimy wszystko by tak się stało. Jednak termin przenosin zależy od zewnętrznych instytucji, na które nie mamy wpływu.
|
|
Temat:
RAEN
Tak jak już pisałem - o wszystkich kwestiach związanych z przenosinami będziemy informować komunikatami.
|
|
Temat:
RAEN
Maciek Hazubski w czwartek o 14:00, na stronach http://bankier.tv opowie cóż to się u nas wydarzyło. Tradycyjnie też będzie odpowiadał na pytania internautów - gorąco zapraszam do ich zadawania. Raport nie jest obszerniejszy niż zwykle - a jeśli, to wyłącznie dlatego, że więcej się działo. Nie ma to związku z przenosinami na główny parkiet. Jak widać publikacja raportu z obiektywnie dobrymi wynikami nie ma wpływu na kurs. Rynek od dłuższego czasu wie swoje. Niestety.
|
|
Temat:
RAEN
Wszystko pod kontrolą, nic złego się nie dzieje. Więcej detali na ten temat niestety nie chcemy podawać inaczej niż komunikatami.
|
|
Temat:
RAEN
Antyweb.pl to jedna z kilku nowych inwestycji. Ostatnio zainwestowaliśmy również w NoNoobs.pl oraz any7. O obu projektach można przeczytać np. tutajCytat:„NoNoobs.pl będzie działał w szeroko pojętym obszarze biznesu internetowego i mobilnego. W planach mamy organizację targów, konferencji, produkcję tematycznych raportów, serwis informacyjno-społecznościowy i wydawanie cyfrowych publikacji. Będziemy korzystać z licencji na znane rynkowo formaty, produkować eventy we współpracy z innymi podmiotami, a także rozwijać własne tytuły. Cieszymy się, że to właśnie IQ Partners jest naszym udziałowcem, gdyż jest spółką bardzo znaną i posiadającą idealny dla nas profil inwestycyjny oraz cenne know-how.“ - komentuje Dariusz Sokołowski, prezes zarządu NoNoobs.pl S.A. Cytat:Spółka any7 rozwija nowoczesną, autorską, działającą na rynku międzynarodowym platformę cyfrowej dystrybucji (digital content). Od 2010 roku w serwisie http://www.inmudo.com prowadzi sprzedaż kluczy do gier wideo oraz programów. Drugim ważnym elementem działalności spółki jest rozwój silnika partycypacyjnego (gamifikacyjnego) wykorzystującego mechanikę z gier komputerowych i będącego unikalnym rozwiązaniem na polskim rynku. Głównymi odbiorcami silnika są wydawcy, serwisy social media, systemy e-learningowe oraz rynek e-commerce.
|
|
|
|
Temat:
RAEN
Całkiem racjonalne wnioski :)
|
|
Temat:
RAEN
Głupio mówić za Jarka o powodach sprzedaży. To jego sprawa i tylko on powinien się na ten temat wypowiadać o ile będzie miał ochotę. Co do dalszej współpracy - stanowimy jedną ekipę i świetnie się nam ze sobą pracuje. W najbliższym czasie wszystko się wyjaśni.
|
|
Temat:
RAEN
Trudno się odnieść do samego faktu, że sprzedaje ktoś kto ma wiedzę o firmie. Na sprzedaż przez taką osobę chyba nigdy nie ma dobrego czasu i zawsze będą domysły "czy wie więcej i dlatego sprzedaje". Jarek uznał, że chce to zrobić teraz i za taką cenę - nic nam wszystkim do tego. Każdy z nas ma swoje powody do wychodzenia z inwestycji. Jak IQ wychodzi z inwestycji to nie znaczy, że spółka z której wyszliśmy jest słaba. Po prostu zaczyna kolejny etap.
O transakcji oczywiście wiedzieliśmy wcześniej.
|
|
Temat:
RAEN
H_A_R - my dalej będziemy robić swoje, tak jak do tej pory. W ten sam sposób co dotychczas tj. krok po kroku, konsekwentnie. Nie deprymuje nas dzisiejszy kurs, nie patrzymy też na firmę tylko przez pryzmat dotacji - nasze największe inwestycje robiliśmy przecież i bez nich. Screen Network, Zakupy, Site, e-kiosk, e-muzyka to projekty robione bez unijnych pieniędzy. Z naszego punktu widzenia 'unijne pieniądze' nie istnieją - inwestujemy je jak każde inne. To są zawsze 'nasze pieniądze'.
|
|
Temat:
RAEN
Kto stoi za Azaraco Limited można było wyczytać rok temu w komunikatach (z 26.02.2010) - iqpartners.pl/images_user/file... Faktycznie mamy do czynienia z dużą zmianą w akcjonariacie. Natomiast komentować powinien chyba Atlantis, nie zarząd IQP. Zespół IQP podejmuje działania w najlepszym interesie wszystkich akcjonariuszy - nic się tutaj nie zmienia.
|
|
Temat:
MPAY
Odkąd sięgam pamięciom - nigdy i nigdzie nie udał się biznes mikropłatności oparty na przedpłatach. To jest z gruntu złe założenie, obarczone podwójną marżą, dwukrotną stratą czasu itd.
Gdyby działało to tak, że płacę od ręki bez wpłaty a potem operator dolicza mi to do rachunku a sam proces był szybki, prosty i oparty o istniejące terminale w POS - miałoby to ręce. A tak - mamy barierę przed przepłaceniem, POS nie chcą instalować dodatkowych urządzeń bo i tak nie mają miejsca, prowizje za płatność są wyższe niż za kartę.
Pozostaje oczywiście rynek maszyn vendingowych czy innych podobnych, ale to tak niewielka nisza, że nie da się z tego zrobić biznesu. mPay nie zlikwidował żadnej z dotychczasowych barier w rozwoju tego biznesu, czemu więc ma się udać ? Dodatkowo rynek zostanie pozamiatany gdy tego typu usługi zaczną robić razem operatorzy z organizacjami płatniczymi typu Visa czy MC. One dadzą realny kredyt kupującemu (nawet niewielki), będą za sobą miały miliony użytkowników, markę, terminale w POS, know-how, windykację, wszystko. Dzisiaj cały system bazuje na IVR i USSD. IVR operator raczej nie zablokuje, ale USSD już bez problemu tak. IVR zaś do dodatkowy koszt - albo dla użytkownika, albo dla mPay (w zależności czy zwykły numer czy 0800).
Moim zdaniem debiut jest raczej próbą odzyskania włożonych pieniędzy przez dotychczasowych akcjonariuszy. I mimo ogromnej sympatii do zarządzających spółką oraz ich kompetencji - w taki biznes nie włożyłbym ani złotówki.
|
|
Temat:
INDATA
2.6 to przeszacowanie. Są też spore kwoty w ramach podmiotów powiązanych. Wskaźnikowo - bardzo przyzwoicie, ale czy ktoś się na to łapie ? Kluczowy będzie drugi i trzeci kwartał.
|
|
Temat:
RAEN
Konferencja jak konferencja - dużo ludzi i partnerów. Trudno mówić o przełomowych rozmowach podczas tych paru dni, ale kilka rozmów z pomysłodawcami przeprowadziliśmy. Może z tego coś się biznesowo wykluje. Parę osób miało też pytania dotyczące IQ, dowiadywało się o możliwość uczestnictwa w nowych emisjach naszych spółek, próbowało wyciągać poufne informacje ;)
Slaszu - nie zgadzam się, że przez pół roku nic. W ostatnim półroczu chyba z 3 razy Maciej był w TV, artykułów w gazetach nie zliczę. Na forum początkowo zupełnie prywatnie pisałem, ale siłą rzeczy człowiek czyta i chciałby się podzielić z akcjonariuszami dobrymi informacjami. Do tego i na stronie i na Facebooku można znaleźć komplet informacji. Czy jest coś czego brakuje w polityce informacyjnej ?
|
|
Temat:
RAEN
Parę chwil temu Maciek Hazubski na antenie TVN CNBC mówił o dobrym drugim kwartale, rekordowych wynikach, zapowiedział kolejne inwestycje w 3 i 4 kwartale, ale również i wyjścia z inwestycji. Wakacje to czas przenosin na główny parkiet. Dywidenda - może w przyszłym roku - póki co nie brakuje pomysłów na nowe inwestycje więc spółka chce tak spożytkować wolne środki.
Taki szybki, telegraficzny skrót :)
|
|
Temat:
RAEN
Wszystkich aktualnych, byłych i przyszłych akcjonariuszy IQ Partners zachęcam do kuluarowych spotkań podczas Wall Street w Zakopanem. Od piątkowego popołudnia do niedzieli włącznie będzie i Maciej Hazubski, będę i ja - postaramy się odpowiedzieć na wszystkie ewentualne pytania.
|
|
Temat:
RAEN
Trudno oszacować ile czasu zajmie zatwierdzanie prospektu, czy nie trzeba będzie go uzupełniać itd. Będziemy stawać na głowie by IQ na głównym parkiecie znalazło się jeszcze w te wakacje. Ambitne, ale możliwe.
|
|
Temat:
RAEN
Rybnik i Świdnica już się świecą, kolejne ekrany w drodze. A z innych nowości z naszej stajni - Ventures Hub częściowo wyszedł z inwestycji w spółkę Langloo.com S.A.. Do kasy (na nowe startupy) wpłynie z tego tytułu blisko 560 tysięcy zł, a pozostały pakiet około 25% poczeka na istotny wzrost wartości spółki. Samo Langloo.com SA zaś szykowane jest już pod debiut na NewConnect. Sytuacja podobna jak w Mobile Partner - odzyskujemy istotną część swojej inwestycji, pozyskujemy kolejne środki na rozwój spółki, a samą spółkę lokujemy na NewConnect. Więcej informacji o tej transakcji - newconnect.pl/?page=1045&p...I jak zwykle kurs po dobrych (jak sądzę) wiadomościach - w dół.
|
|
Temat:
INDATA
Po 31 lipca cena nie może być niższa niż 60 dniowa średnia. Pewnie tak jak mówisz będzie w okolicach 2 zł właśnie - bo kurs od niedawna jest poniżej 2 zł. Ale - jeśli trend na TRO się utrzyma to do czasu rejestracji zmian w KRS średnia ta systematycznie będzie spadać. Jaka by jednak nie była, dziś nie widzę żadnych fundamentów by kurs jakoś wyraźnie urósł. Mało tego - uważam, że spółka ma fundamentalny problem i idzie w złą stronę. Co miałoby być fundamentem ? Zyski z przeszacowania ? Jednorazowa dotacja ? Spadające wyniki z działalności operacyjnej ?
Nie widzę żadnego powodu by emisję miał objąć jeden duży podmiot. Temat magicznego fundu wałkowany jest bezskutecznie od dłuższego już czasu..
|
|
Temat:
INDATA
WALDI1988 - nie rozumiem jak mają sprzedać emisję po 2 zł przy stale zniżkującym kursie <2 zł. Absolutnie wyobrażam sobie emisję po 1.3 - dajesz komuś dyskonto względem średniego kursu. To, że pakiety chodziły po około 2 nic nie zmienia - to przeszłość. Ty kupiłbyś akcje TRO za 2 zł w dzisiejszych realiach ?
Po krótkiej analizie - uważam, że podawanie 2 zł w uchwale to bullshit. Mogli tam wpisać 10 zł. Obostrzenia co do cen obowiązują dopiero po wpisaniu ich do KRS. A ten raczej w tydzień tego nie zrobi. Realnie najwcześniej w drugiej połowie czerwca. Zakładali, że zrobią emisję w ciągu miesiąca ? Raczej nie. moim zdaniem to zwykła PRowa podpucha by akcjonariusze myśleli np. - "hmm, zrobią emisję za minimum 2 zł. Znaczy, że dzisiejszy kurs jest niedoszacowany. Muszą mieć kogoś kto to obejmie po takiej cenie.". Zakładam, że emisja będzie po 31 lipca 2011 i oczywiście nie będzie po 2 zł, ale niżej. Nie widzę też żadnego wyraźnego powodu dla którego dotychczasowi akcjonariusze mieliby być pominięci. Wówczas oznaczałoby to, że istotną część nowego kapitału musiałby zapewnić M. Misztal, a nie sądzę by chciał to robić. Szczególnie po 2 zł. Obym się jednak mylił - uwiarygodniłby w ten sposób biznes.
BTW: nie podali jaki mają być zyski, tylko przychody. To spora różnica.
Spekulujemy co do przyszłości. Różnimy się w ocenie faktów. Tylko czas pokaże kto był bliżej prawdy.
|
|
Temat:
INDATA
topfacet - dzięki za wskazanie tych 2 zł, umknęło mi mimo przeczytania uchwał, masz rację. Trudna w sumie sytuacja - kurs jest poniżej 2 zł, trend i informacje wzrostowi nie sprzyjają więc sprzedać nową emisję >= 2 zł będzie w praktyce nierealne. Muszą zatem albo poczekać do 31 lipca, albo zrobić emisję nie w ramach kapitału docelowego.
|
|
Temat:
INDATA
topfacet - skąd masz informacje po ile będzie emisja ? Nie znalazłem w komunikatach informacji, że będzie po 2 zł.
Druga sprawa - jedynym akcjonariuszem na WZA, który miał >5% był M.Misztal. Gdzie ten fund na który tak liczyło sporo osób ? Chyba już się wyleczyć z wiary w ten fund niestety trzeba.
UE zdecydowanie dotuje złe i nieinnowacyjne projekty, co nie znaczy, że ten TRO taki jest.
Podsumowując - prysł czar fundów, została zapowiedziana nowa emisja (po nie wiadomo ile, nie wiadomo czy z prawem poboru, nie wiadomo ile akcji ma być), która ma sfinansować wkład własny projektu platformy reklamowej. Na pierwszy rzut oka projekt ten nie jest niczym innowacyjnym, szczególnie jak na światowe standardy. Nie sposób się odnieść do szacunków mówiących o 11-12 wygenerowanych w latach 2013-2015 (czyli po 3.5 rocznie).
Czyli - zasłona dymna i PR a nie informacja, z której coś płynie dla akcjonariuszy.
|
|
Temat:
RAEN
I już po wynikach i konferencji online. Mam nadzieję, że każdy kto chciał - usłyszał odpowiedzi na swoje pytania. A w międzyczasie zapowiedź kolejnego debiutu z naszej stajni, o którym mówił Maciej Hazubki tj. spółki Mobile Partner SA. GPW właśnie podpisała stosowną uchwałę - http://newconnect.pl/pub/Uch_622.pdf . Do debiutu zostało dosłownie parę dni (wstępnie 19.05).
|
|
Temat:
INDATA
Co do 4Q - nie był to wynik na działalności operacyjnej. Znów przeszacowania. Nawet jeśli fundusz się zjawi, w co wątpię, jeśli nie będzie miał >5% głosów na WZA to znów się o tym nie dowiesz. Chyba, że sam pójdziesz na WZA.
Kompletnie nie zgadzam się z Twoją diagnozą - jeśli nawet jakiś fundusz kupował akcje TRO i je sprzedał to raczej nie po to by je odkupić. Po pierwsze dlatego, że fundusze nie działają co do zasady spekulacyjnie w krótkim okresie. Po drugie dlatego, że płynność akcji jest tak mała. Kupowanie w pakietówkach (by nie wpływać na kurs) po to by sprzedawać te same ilości na rynku jest ciut chore. Po trzecie zakładasz, że funduszowi zależałoby na zaniżeniu kursu w czym miałyby pomóc wyniki za 1Q - otóż one czytane literalnie są bardzo dobre i w mojej ocenie raczej miały być powodem do wzrostu. A dodatkowo - jak ktoś kto ma <5% miałby wpłynąć na Misztala mającego >60% żeby ten zaniżył/zmienił wyniki by ten mógł skupić ? Nie trzyma się kupy ta teoria.
Co do przesunięcia WZA - sam niedawno w Power Price prosiłem o przesunięcie terminu WZA. Powody mogą być prozaiczne i nie doszukiwałbym się w tym fakcie czegoś specjalnego.
W teorii nie da się wykluczyć żadnego scenariusza, ale Twój wydaje się zupełnie nieprawdopodobny.
|
|
Temat:
INDATA
Trochę nieścisłości: 1. 'na wniosek funduszu'. Taki wniosek może składać akcjonariusz, który ma >5% a nie każdy. Oprócz Prezesa nikt nie ma >5% więc takiego wniosku składać nie mógł. Oczywiście można wmawiać, że istnieje jakiś fundusz, który te akcje kupił, ale tak długo jak nie ma on 5% to czyste spekulacje, których nie da się realnie potwierdzić/zaprzeczyć.
2. Operacyjne wyniki za 4Q rewelacyjne nie były.
3. Nie łapię o co chodzi z WZA - cóż takiego ma się na nim wydarzyć wg Ciebie ?
Nie rozumiem jakie wyciągasz wnioski ze swojej analizy - że będzie dobrze, czy będzie źle ?
|
|
Temat:
RAEN
toimek napisał(a):Nie martw się, nie jesteś sam z aukcjami IQP w portfelu :)
O której jutro jest ta konferencja? Może mi uda się ją obejrzeć. Postaram się zadać twoje pytania i przekażę odpowiedzi? Podeślij tylko godzinę :)
pzdr T. Za Fajsbukiem IQ Partnersowym: W dniu 16 maja 2011 o godzinie 10:00 http://bankier.tv/live/iqp będzie można obejrzeć konnerencję poświęconą wynikom finansowym IQ Partners S.A. za I kwartał 2011 r.
|
|
Temat:
RAEN
> Na jakim etapie sa przygotowywane do debiutu spolki, > czy jest szansa debiutu ktores z nich jeszcze w II kwartale, > dlaczego przeciaga sie debiut Acreo?
Są takie szanse - M10 SA, Igoria, Mobile Partner i Acreo powinny zadebiutować w II kwartale.
> Jaka kwota z dofinansowania zostala wykorzystana > a ile jeszcze jest do wykorzystania? { troche z lenistwa nie chce mi sie policzyc }
Jesteśmy mniej więcej w połowie wydawania tych środków (do końca 2013). W InQbe mamy jeszcze około 7.5 mln na inwestycje. W Ventures Hub - nie pamiętam.
> Dosc duza oberwowana podaz czy ma jakies moze powiazania z niespodziewana emisja bez > prawa poboru do ktorej zarzad zostawil sobie prawo wprowadzenia do roku 2014 ?
Trudno powiedzieć czy podaż ma związek z planowanym kapitałem docelowym. Poczekajmy na WZA - ono musi ten kapitał zatwierdzić.
> Mimo deklaracji ze na obecnym etapie rozwoju i dosc dobrej sytuacji finansowej spolki > nie bedzie wprowadzona emisja do czasu wprowadzenie spolki na GPW. > Jezeli bedzie jednak wprowadzona czy cena nie bedzie krzywdzaca dla obecnych > akcjonariuszy? jakas dodatkowa deklaracja....?
Poczekajmy na WZA by składać jakiekolwiek deklaracje.
> Moze ktos z forumowiczow zada moje pytania. > Bylbym bardzo wdzieczny
Mogę zadać :)
> O ile jeszcze ktos tutaj posiada akcje IQP .....
Ktoś parę sztuk posiada :)
|
|
Temat:
INDATA
Specjalnie nie ma co analizować. Jedyna niewiadoma to wzrost przychodów. Na czym 3 mln mieli przychodu - nie wiem. Wygląda na zwykłe przewalanie faktur. Przy 3 mln sprzedaży zrobili operacyjnie 80 tys. zysku. Rok wcześniej z 528 tys. zrobili 114 tys.
Generalnie raport dramatyczny - prócz zysków z przeszacowania, nie widać nic co byłoby budujące (przez pryzmat cyfr). Ale cóż - znajdą się tacy, którzy podniecać się będą 2 mln zyskiem brutto.
|
|
Temat:
INDATA
1. Podaj proszę nazwę tego funduszu. 2. Czy fundusz gwarantuje, że cena nie zjedzie poniżej kursu za jaki objął ? 3. Dlaczego uważasz, że fundusz miał rację płacąc takie a nie inne pieniądze za spółkę ?
Pomijając powyższe - większą wartość ma firma, która potrafi zarabiać na swoim core biznesie. A nie kuglować na wycenach - to jest akurat dość proste.
Gratuluję dobrego samopoczucia - mam trochę TRO i od kilku miesięcy niestety ciągle płyną niepokojące sygnały, które raczej potwierdzają moją tezę. Masz prawo do swojej, nie musisz nic analizować, z niczym się zgadzać. Sami w końcu podejmujemy decyzję o swoich pieniądzach i inwestycjach. Powodzenia!
|
|
Temat:
INDATA
Komunikat jest po wielokrość zabawny. Po pierwsze - nie tak dawno kinomaniak.pl był wart parę złotych jak był przejmowany od jego pierwotnego własciciela. Nagle cudownie zwiększa się nam wycena do równego miliona - nie 843.213,13 zł ani 982.234.22 ale akuratnie równo do 1 MLN. Przy wnoszeniu aportu do spółki z o.o. nie musi ich wyceniać biegły więc zarząd mógł równie dobrze przyjąć, że jest 100 mln. Albo 200 mln. Dlaczego nie ? Tak samo prawdziwe jak 1 MLN. Dlaczego spółka publiczna nie dała tego zbadać i wycenić biegłemu ? To jest też powód dla którego jest to sp. z o.o. a nie SA - mimo, że ewidentnie widać, że za parę chwil będzie przekształcana w SA. Gdyby robili SA od razu - musiałby sie pod tym podpisać biegły. Czyżby zarząd bał się wyceny ?
Skoro coś było najpierw warte parę złotych, a nagle za to TRO dostaje udziały warte 1 MLN to od różnicy powinno się zapłacić podatek dochodowy. Żeby go uniknąć - postanowiono, że wniesie się zorganizowaną część przedsiębiorstwa. Unikają w ten sposób zarówno VAT od aportu jak i właśnie podatku dochodowego. Obawiam się, że Urząd Skarbowy nie da sobie zbyt łatwo wmówić, że serwis był zorganizowaną częścią przedsiębiorstwa - ostatnio bardzo mocno weryfikują czy faktycznie było to przedsiębiorstwo. Spełnionych musi być cały szereg warunków - to nie może być tylko domena, software, ale muszą pójść za tym ludzie, gotówka itd.
Pytanie też jak TRO puści ten 'zysk' - przez wynik czy przez kapitały. Mogą się nie oprzeć pokusie i pokazać na tym 700 tys. zysku w kwartale - głupia ulica to kupi bo kto to analizuje ?
Kinomaniak.pl ewidentnie jest szykowany pod NewConnect. W przeciwnym wypadku nie byłby dmuchany kapitał w formie aportu zogranizowanej części przedsiębiorstwa z wykorzystaniem spółki z o.o.. Mój uśmiech budzi również prognozowany wynik serwisu - 1.1 mln przychodu w 2011 i o 100% więcej rdr do 2014. W 2014 daje to 8.8 mln przychodów. Nieźle jak na serwisik, który ma tylko trochę więcej niż kot napłakał użytkowników.
Odczytując tak intencje TRO widać: - brak pomysłu na robienie wyniku na podstawowym biznesie - ucieczkę w kreowanie wyniku przez dmuchanie wycen składników majątku i chęć ich notowania na NC
Pytanie czy akcjonariusze chcą by TRO było jakimś funduszykiem czy firmą, która ma zarabiać na działalności internetowej. A nie przeszacowaniu dowolnym swoich aktywów przez Zarząd. To jest droga do nikąd - po równi pochyłej.
|
|
Zanim się zainwestuje, warto posłuchać Prezesa - www.tvn24.pl/9056808,0,0,1,1,i... Niestety mi nie udało się zrozumieć na czym ten biznes polega i gdzie jest ta innowacja. Może Wy zrozumiecie ? Z pewnością trzeba obejrzeć do końca - dobry humor zapewniony..
|
|
Temat:
INDATA
Kapitał docelowy nie oznacza, że jest robiona jakaś emisja (w danym momencie) - tym bardziej gotówkowa. Jest to tylko pewien mechanizm formalny ułatwiający taką emisję gdyby zaszła potrzeba. Powiedzmy, że będą chcieli kogoś przejąć za 10 mln zł. To powiedzą - ok, damy Ci 5 MLN akcji, licząc po 2 zł za każdą. O zgodę na to nie będą już pytać WZA tylko zrobią taka emisję w ramach kapitału docelowego. Przejmowany dostanie 5 MLN akcji w zamian za np. jakiś serwis internetowy czy całą firmę. TRO nie wyda w ten sposób ani złotówki, ale zwiększy się liczba akcji (czyli rozwodnią się dotychczasowi). Zanim jednak takie akcje trafią na NC to trochę musi minąć - trzeba zarejestrować takie podwyższenie, zdematerializować akcje, dopuścić do obrotu itd. To trochę zawsze trwa.
Zatem nowe akcje w ramach kapitału docelowego są substytutem gotówki (przy przejęciach), kosztem rozwodnienia innych akcjonariuszy. Ale możliwy jest też wariant, w którym Zarząd stwierdzi, że zrobi emisję 8 MLN akcji po 10 groszy w ramach programu motywacyjnego. I też nikt mu tego nie zabroni :) - poza RN.
|
|
Temat:
INDATA
Kapitał docelowy jest stosowany przez bardzo wiele spółek. Jeśli TRO chce przejmować za własne akcje inne projekty to kapitał docelowy jest bardzo wygodny bo Zarząd będzie mógł działać sprawnie i nie zwoływać za każdym razem WZA. Oczywiście, potencjalnie może to być również groźne narzędzie - jak każde w nieodpowiedzialnych rękach.
|
|
Temat:
INDATA
W projektach jest ograniczenie kompetencji RN na rzecz Zarządu oraz wprowadzenie kapitału docelowego. Jeśli zapis przejdzie to Zarząd będzie mógł wyemitować do 8.2 mln akcji bez konieczności zwoływania WZA, z wyłączeniem prawa poboru, a cenę ustali sam, za zgodą RN.
|
|
Temat:
INDATA
To wbrew pozorom bardzo proste, choć są różne modele i możliwe scenariusze. Nie sposób je wszystkie opisać więc dokonam pewnych uproszczeń.
1. Na początku mamy klienta np. LOT. LOT mówi - robimy promocję naszych połączeń z USA. 2. Czasem jedna agencja zajmuje się i kreacją (wymyśleniem kampanii), jej produkcją (zrobienie banerów, spotów, SEM, SEO) i kupnem mediów (zrobieniem mediaplanu i fizycznie rezerwacji oraz opłaceniem). Zwykle zajmują się tym różne wyspecjalizowane podmioty. 3. Na rynku reklamy internetowej mamy generalnie - wydawców, sieci reklamowe (dla uproszczenia możemy ich nazwać brokerami), domy mediowe i - znów dla uproszczenia - całą resztę. 4. Wydawca to ten, który jest fizycznie właścicielem serwisu na którym są emitowane reklamy. Powiedzmy, że to TRO. 5. Sieć reklamowa zrzesza wielu wydawców (relatywnie małych) i oferuje ich w "pakiecie" domom mediowym. Przykładem takiej sieci jest EVO. Dom mediowy rzadko współpracuje z małymi wydawcami - ale wielu małych wydawców zrzeszonych w danej sieci jest widziany od strony domu mediowego jako jeden duży wydawca. Teoretycznie sieć reklamowa przyjmuje wszystkich wydawców, grupując ich potem w stosowne pakiety np. sport, mężczyźni, motoryzacja itd. Mały, samodzielny wydawca nie jest partnerem dla domu mediowego bo zwykle nie ma własnego wiarygodnego ad servera (software do wyświetlania reklam), nie jest objęty badaniami swojej strony. 6. Teraz - co to znaczy mały wydawca. To taki, który ma <100-150 tys. unique users miesięcznie. Bardzo wiele serwisów TRO to właśnie takie maluchy np. oc-forum.org, smstown.pl, zwrotka.pl, kanciapa.pl, boisko.pl czy kinomaniak.pl 7. Za obsługę techniczną (adserver, badania) oraz klientów sieć zabiera swojemu wydawcy kilkadziesiąt procent (od 20 do 50%). Przy czym - wydawca NIE MA realnie wpływu na to za ile sieć sprzedała jego powierzchnię bo od cen z rate card udzielane są różne rabaty - dla domu mediowego, za wielkość zamówienia itd. Znów upraszczając - jak coś kosztuje w cenniku 100 zł, to klient (LOT) najpierw dostaje upust rzędu kilkudziesięciu procent. Powiedzmy, że to 30%. Rabat od sieci dostanie też dom mediowy bo w końcu z tego żyje - kolejne kilkadziesiąt procent. Powiedzmy, że 40%. To ze 100 zł mamy najpierw 70zł, potem jeszcze -28 zł = 42 zł dla sieci. Sieć zabiera swoją prowizję rzędu np. 50% i dopiero reszta idzie do wydawcy - w rezultacie około 20 zł. 8. Reklama na stronach wydawców jest sprzedawana w różnych modelach - za 1000 odsłon, za jakiś czas, za kliknięcia, za wygenerowany lead czy sprzedaż. W przypadku TRO możemy założyć z dużym prawdopodobieństwem, że będzie to za 1000 odsłon (dla EVO). Cena zależy od formy reklamowej - baner jest tańszy, reklama pełnoekranowa droższa. 9. Cena zależy oczywiście również od charakteru serwisu - nazwijmy to grupy docelowej do której trafia i która jest potwierdzona konkretnymi badaniami robionymi on-line. Zależy również od szeregu innych parametrów, ale warto w kontekście TRO wspomnieć o cappingu czyli liczbie powtórzeń emisji reklamy temu samemu użytkownikowi w danym czasie. W skrócie - tu znaczenie ma zasięg a nie liczba odsłon bo reklamodawca niekoniecznie chce płacić za 100 krotne pokazanie tej samej reklamy jednej osobie. 10. O analizie jakościowej ruchu można by napisać książke, ale powiedzmy, że o tym czy serwis jest dobry czy zły decyduje zwykle jak dużo czasu jeg użytkownicy na nim spędzają i ile odsłon generują podczas jednej wizyty. Dla niektórych ważny jest też współczynnik odrzuceń (bounce rate), ale to zostawmy. 11. Ważna jest również kategoria do jakiej należy dany serwis. A serwisy TRO lądują praktycznie wszystkie w kategorii 'społeczność' co niestety oznacza najniższe ceny bo i konkurencja jest tutaj największa (mnóstwo serwisów, które mają 'niewiadomojakiegousera'). 12. W praktyce nie sądzę bym miał problem z nabyciem ruchu w serwisach TRO, kupowanych przez EVO za cenę <5 zł za 1000 odsłon przy małym cappingu. Czyli dla TRO zostałaby z tego mniej więcej połowa. 13. TRO ma też na większości użytkowników, którzy generują niewielką liczbą odsłon - na jednego unique usera rzadko przypada więcej niż 8-9 odsłon. To bardzo mało - gdyby każdy użytkownik odwiedził raz w tygodniu swój ulubiony serwis w TRO wchodząc tylko na jedną stronę to wygenerowałby 4 odsłony w ciągu miesiąca (znów trochę upraszczam). To zatrważająco mało jak się to zestawi z kategorią w której są tj. społeczność, która zwykle generuje kilka(naście) razy więcej odsłon niż w TRO. Te wskaźniki nie są budujące i zapewne stąd decyzja by podłączyć się pod sieć (EVO), która sprzeda zasięg. Dla EVO jako podmiotu młodego - to właśnie zasięg jest kluczowy by mogli powiedzieć klientom "Hej, nasza sieć dociera do np. 8 mln internautów! Warto się reklamować".
To co TRO powinna sobie zostawić to mailingi oraz możliwość sprzedaży bezpośredniej o ile widzi szanse na pozyskanie takich klientów. Niestety nie wiemy jak umowa została zrobiona. Pozostaje wierzyć, że mailingów nie oddali do EVO i sami potrafią je skutecznie sprzedawać bezpośrednio. Ważne też czy są w stanie świecić reklamy sieci afiliacyjnych, które rozliczają się za wygenerowane leady (bo z tego też dobrze można żyć) czy oddali cały ruch. Fakt, że EVO dostało wszystkie 11 serwisów moim zdaniem znaczy, że TRO chciało mieć minimalną gwarancję przychodów a w efekcie - wyłączność na powierzchnię (nie dotyczy mailingów). Tym samym TRO mogło sobie podciąć źródło potencjalnych, bezpośrednich dochodów.
Można by tak pisać i pisać...
|
|
Temat:
INDATA
Ad. 1
"TRO MEDIA specjalizuje się w kompleksowej obsłudze kampanii reklamowych w mediach elektronicznych oraz inwestycjach w innowacyjne projekty internetowe. Spółka za pośrednictwem swoich serwisów oferuje dedykowane formy reklamowe, pośrednictwo oraz wsparcie sprzedaży produktów oraz usług. Klientami TRO MEDIA są m.in.: domy mediowe, brokerzy internetowi, agencje interaktywne oraz firmy reklamowe, które obsługują przedsiębiorstwa w zakresie reklamy w Internecie. Spółka posiada także biuro sprzedaży bezpośredniej przeznaczone dla podmiotów samodzielnie realizujących zaplanowaną strategię reklamową w sieci." To ze strony spółki.
Ad.2 Wydaje mi się, że wabikiem dla innych serwisów miał być potencjalny cross z innymi serwisami. Nie chodzi o to żeby domy mediowe (nota bene - broker reklamy internetowej nim nie jest..) przejmowały serwisy, tylko żeby TRO media dostarczała takim serwisom wartość dodaną. Jaką dostarcza dzisiaj, oddając tym bardziej sprzedaż zewnętrznemu podmiotowi ?
Ad. 3 Zupełnie nie masz racji. Bardzo wielu wydawców stosuje wymiennie kody reklamowe różnych partnerów. Faktem jest, że wynegocjowanie tego z brokerem, który przejmuje większość naszej powierzchni w zarządzanie jest bardzo trudne. Ale absolutnie konieczne. Nie wiemy nic czy umowa z Evo jest na wyłączność, dopuszcza możliwość publikowania innych form reklamowych, czy są podpisane gwarancje minimalnych przychodów itd.
Ad. 4 Oprócz reklamy nie bardzo jest o czym gadać. Poza domenomania reszta jest czymś zupełnie nieodgadnionym. Dla jednych może to oznaczać wielki potencjał, dla innych - potencjalne ryzyko, które jest niepotrzebnie ponoszone. Deal z domenomanią jest dla mnie również przedziwny. Jeśli pominiemy kwestie wyceny to jest to malutki gracz na rynku, który nie ma IMO żadnych szans na zbudowanie skali i istotną zmianę swojej na nim pozycji. Kinomaniak.pl to tak malutki serwisik, że nie bardzo rozumiem o czym specjalnie rozmawiać.
Życzę Marcinowi wszystkiego jak najlepszego, ale części decyzji po prostu nie łapię. Części się domyślam :)
|
|
Temat:
INDATA
Gerda - z praktyki wiem, że właśnie oddanie 11 serwisów na zewnątrz byłoby najłatwiejszym rozwiązaniem ratującym w krótkim czasie przychody. Ale strategicznie to zdecydowanie słaby ruch.
|
|
Temat:
INDATA
Umowa z Evo traktuję raczej jako słabość działu sprzedaży TRO a nie jako zaletę. Po pierwsze - brokerowi oddaje się kilkadziesiąt procent z wygenerowanego zysku. Dlaczego nie powalczyć samemu o budżety ? Po drugie - skoro elementem strategii jest pozyskiwanie serwisów i mówienie im, że się zdejmie z głowy sprzedaż i rozwój to ten pierwszy argument teraz nie będzie miał miejsca. Taki serwis sam może iść sobie do brokera i nie potrzebuje do tego TRO. Po trzecie - to uzależnianie się od jednego dostawcy, który na dodatek jest nowym graczem na rynku. Po czwarte - generalnie TRO ma ruch bardzo słabej jakości i rozdrobniony. Mają bardzo niski stosunek liczby wizyt do page views. A skoro tak to mogą liczyć w praktyce tylko na kupujących zasięg (za marne grosze) lub sprzedaż własną do klientów, którym jakiś serwis pasuje. Rozpoczynając współpracę z EVO, które zwykle chce wyłączności, będą moim zdaniem sprzedawać zasięg i istonie przytną sami sobie skrzydła w sprzedaży bezpośredniej.
|
|
Temat:
RAEN
Nie jestem fachowcem od ekranów, ale pół świata za nimi zjeździliśmy ;) IT jeździło po świecie by wybrać takiego dostawcę, który nie da ciała, zapewni jakość i parametry diody, serwis itd. I nie będzie kosztowało majątku. Ekranom zima czy deszcz niestraszne. Co do ubezpieczenia - oczywiście są ubezpieczone.
|
|
Temat:
RAEN
Co do ekranów ScreenNetwork - to oprócz Lukoila, czy pierwszych kilkunastu ekranów przed Tesco, warto wejść do dowolnego MediaMarktu, Saturna, dworca kolejowego gdzie są kasy Intercity, Baltony, całym mnóstwie bankomatów itd. Naszych ekranów jest w całej Polsce kilkadziesiąt tysięcy :) Oczywiście - to ekrany kilkudziesięciocalowe, nie takie jak w Tesco. Sieć w Tesco będzie pierwszą w Polsce tak dużą, jednorodną i opomiarowaną w Polsce - a to bardzo ważne argumenty dla potencjalnych reklamodawców. W przeciwieństwie do typowego outdooru, my doskonale wiemy ile osób dane Tesco odwiedza. A jednolity nośnik pod względem wymiarów daje reklamodawcy poczucie bezpieczeństwa i pewność za co płaci. Inwestycja w projekt Tesco jest olbrzymia, ale wszystko jak widać idzie dobrze - cała sieć będzie gotowa zgodnie z planem tj. do końca czerwca działających ekranów będzie około 40. Instalacje mogliśmy rozpocząć po zimie a do końca kwietnia będzie działało 20 ekranów. Patrząc na niezbędne uzgodnienia, zdobycie pozwoleń, podłączenia do prądu, zrobienie konstrukcji, montaż i uruchomienie - to chyba całkiem dobre tempo.
Ale IQ to przecież nie tylko Screeny. Zakupy też wydają się mieć najcięższy okres za sobą i generują satysfakcjonujące wyniki. Power Price - za chwile rozpocznie swoją działalność operacyjną, wszystkie założenia zostały zrealizowane w terminie a np. liczba zakładanych umów z dostawcami jest już dwukrotnie wyższa niż zakładana pierwotnie. Do debiutu na NC szykuje się kilka kolejnych spółek - tak bezpośrednio z portfela IQ np. Acreo, jak i co najmniej 4 spółki z naszych inkubatorów. Byłoby świetnie gdyby udało się te spółki wprowadzić wszystkie przed wakacjami. Czekamy też z niecierpliwością na efekty zmiany strategii w Site i pierwsze aplikacje. W portfelu jest ponad 40 spółek na różnym etapie rozwoju - najprościej samemu ocenić ich potencjał. Na stronie IQP znajduje się też prezentacja z połowy marca opisująca aktualną sytuację.
A 16 maja - raport kwartalny, który jaki będzie każdy może sobie policzyć ;) Oby wszystko to razem pomogło w udanych przenosinach na główny parkiet GPW.
|
|
Temat:
RAEN
Oby! Tyle się w spółce dzieje - parę nowych inwestycji za nami, kilka kolejnych debiutów na NC przed nami, Power Price za chwilę uruchomi swoją platformę - a tu pełna stagnacja przez długi czas. Frustrujące :)
|
|
Temat:
INDATA
michalmarchewka napisał(a):Jeśli można poniekąd porównać Tro Media do Codemedia (debiut 16 lutego) to wskaźnik c/z dla Codemedia wynosi 15,8 To jednak dwa zupełnie inne biznesy. Codemedia to połączenie domu mediowego (zakup mediów), performance marketingu opartego o cudzą powierzchnię oraz produkcja i kreacja reklam (to akurat wygląda na mało znaczącą nogę). Tromedia ma własny nośnik + zarządza powierzchnią reklamową na innych stronach (w tym obszarze jest pewne podobieństwo). Teoretycznie - Tromedia powinny mieć większą marżę - bo mają własny nośnik, a Codemedia mają szansę na większą masę bo sprzedają na cudzym nośniku. Co do wskaźnika C/Z - trudno wskazać właściwą wartość, można by tylko popatrzeć na średnią dla branży. A ponieważ porównujemy dwa różne biznesy to nie bardzo to byłyby te same wartości.
|
|
Temat:
INDATA
Zyski z przeszacowania lądują zwykle w przychodach finansowych. Mogą też teoretycznie być przesunięte na kapitał (fundusz) z aktualizacji wyceny.
Jak popatrzymy na TROMEDIA - mieli narastająco 2.081 mln zysku operacyjnego. A zysku brutto 4.687 mln. Różnica to około 2.6 mln. Prawdopodobnie to jest właśnie zysk z przeszacowania. Cała transakcja z domenomanią jest dość specyficzna ponieważ została ona kupiona za 400 tys. zł przy generowanym zysku na poziomie 570 tys. zł. Sprzedawcą domenomanii był Prezes i akcjonariusz Tromedia. Nie wiemy niestety nic o tym jak Domenomania jest prezentowana w wynikach Tromedia. Nie wiemy też po ile obejmowane były nowe udziały w Domenomanii przez nowych akcjonariuszy, a to mogło wpłynąć bardzo istotnie na przeszacowanie (jeśli punktem odniesienia były ostatnie transakcje).
Nie możemy też w żadnym wypadku mówić o rentowności biznesu na poziomie 43% a na poziomie 22% (2 mln z 9 mln), co jest wynikiem normalnym w tej branży. I trzeba przyznać uczciwie - bardzo dobrym.
|
|
Temat:
PPRICE
Sądzę, że sensowniej będzie o to poprosić zarząd Power Price - myślę, że z chęcią odpowie. Mnie tylko zaintrygował ten brak wiary w możliwość obejmowania akcji w ramach private placement'u. A że byłem w ten proces dość mocno zaangażowany to pozwoliłem sobie tę nieścisłość sprostować.
|
|
Temat:
PPRICE
Nie można było kupić oczywiście w dowolnej ilości, ale też nie było tak, że tylko "znajomi królika" mieli to szczęście (?) kupić w ramach private placement.
W pełni się zgadzam zaś, że kluczowe będzie co spółka pokaże za kilka(naście) miesięcy. Jak to z każdym startupem - ryzyko ogromne, potencjalnie taka sama premia.
|
|
Temat:
PPRICE
Frog napisał(a):Chyba nie wierzycie, że w tej emisji mógł wziąć udział ktokolwiek "z ulicy"?
A czy ten kto nie wierzy spróbował ?
|
|