PARTNER SERWISU
jizbbato
696 697 698 699 700

Kiedy dno bessy?

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 17 marca 2011 23:39:18
Zwykły PR. Merkel straciła trochę na popularności po bail'outach dla Grecji, a jest teraz okazja podciągnąć słupki. Grzechem byłoby nie skorzystać. Dlatego wyłącza zabytkowe reaktory, jak to napisał Doncarlos. A jeszcze niedawno w niemieckiej prasie chwalili się, że w Japonii sobie poradzą bez problemu, bo to są te same reaktory, które mają u siebie Angel (znowu cytuję z pamięci za Doncarlosem)

Wygląda na to, że jesteś przeciwniczką energii atomowej. Muszę Cię zmartwić, bo największym trucicielem są elektrownie konwencjonalne. Czy tego chcesz czy nie. Pomimo takich awarii jak w Czarnobylu oraz Japonii, jestem zwolennikiem EA. Energetyka odnawialna nie jest rozwiązaniem. W Irlandii w której postawiono sporo wiatraków (ponad 7% udziału w produkcji energii), byle elektrownia spalająca olej czy gaz ma większa moc niż wszystkie farmy wiatrowe razem wzięte. Nie chce mi się tego teraz potwierdzać, bo trzeba by pogrzebać w internecie, ale kiedyś na ten temat szperałem i o ile pamiętam, tak właśnie jest. Żeby wiatraki wyprodukowały wystarczającą ilość energii, za zapotrzebowanie cały czas rośnie, trzeba by przysłonić nimi Słońce Angel


Siekoo, właśnie zobaczyłem Twój update. Pełna zgoda thumbright
Niedawno właśnie pomyślałem sobie o tym, że z elektrowniami jest jak z samolotami. Dużo szumu, ale i tak najlepsze rozwiązanie.
Klika się i sprzedaje ;-)
Edytowany: 17 marca 2011 23:40

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 17 marca 2011 23:51:10
Ekologiczne elektrownie na cukier bym proponował, chociaż plotka by się przydała. Dali byśmy radę jeszcze trochę podciągnąć ...

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 17 marca 2011 23:56:02
Nocny, ale czytasz wątek i podobno siedzisz na eskach? Więc po co chcesz jeszcze ciągnąć w górę? No chyba, że nabyłeś niedawno paletę i chcesz jeszcze opchnąć... Angel

Jeszcze przypomniało mi się coś. Znalazłem niedawno ciekawy komentarz odnośnie EA pod artykułem na Gazecie:

Cytat:
Wygląda na to, że sytuacja rozwija się w sposób niemal niekontrolowany i trzeba z tego wyciągać właściwe wnioski, ale wcale niekoniecznie takim wnioskiem byłaby rezygnacja z budowy elektrowni atomowych. Z wiadomej katastrofy lotniczej też musimy wyciągnąć właściwe wnioski, ale niekoniecznie te najbardziej radykalne i najdalej idące. Analogia jest o tyle dobra, że o katastrofie z 10 kwietnia wiemy już sporo i dość łatwo możemy odsiać bzdurne wnioski od racjonalnych.

A wnioski mogłyby być różne, przykładowo:
- Należy zaprzestać używania samolotów.
- VIPom nie wolno latać.
- Nie wolno latać do Rosji.
- Nie wolno używać rosyjskich samolotów.
- Bezwzględnie nie wolno lądować w warunkach poniżej określonych minimów.
- Należy lepiej szkolić załogi latające.
- Należy precyzyjnie przestrzegać procedur obowiązujących w lotnictwie.

Na tym prostym przykładzie widać, że nie każdy możliwy sposób zapobieżenia katastrofie miałby sens. W przypadku elektrowni rezygnacja z ich budowy byłaby odpowiednikiem rezygnacji z latania samolotami, do czego jakoś nikt nie namawia.



Mam nadzieję, że Japończycy z pomocą innych krajów opanują kryzys oraz zbadają dokładnie przyczyny awarii oraz usprawnią odpowiednie procedury, tak jak się to dzieje w lotnictwie.
Klika się i sprzedaje ;-)


misieck
0
Dołączył: 2009-08-27
Wpisów: 7
Wysłane: 17 marca 2011 23:57:53
Czy nie sądzicie, że za te kilkanaście lat z własnym atomem będziemy sporo do tyłu? Uważam, że w najbliższym czasie zamiast szykować się na atom, powinniśmy zabrać się za modernizację infrastruktury w tym całej sieci przesyłowej. O ile mnie pamięć nie myli w najbliższych latach wydatki, które powinny być na to poniesione to grube miliardy erło( ok. 100). Nie jestem przeciwnikiem energii atomowej a tym bardziej odnawialnej. Wszak jestem z wykształcenia górnikiem, poznałem je w sumie jako tako i próbuję teraz rozszyfrować konkurencję i jak najbardziej skłaniam się ku niej.

Za nim wybudujemy własny, osobisty, jedyny i niepowtarzalny reaktor jądrowy przy "pomocy" francuzów (wieloletnie złodziejskie kontrakty na paliwo dla niego i patent na jego budowę) w Japonii pewnie się już będą teleportować.

wersacze
0
Dołączył: 2011-01-26
Wpisów: 18
Wysłane: 18 marca 2011 02:17:26
A w czym budowa elektrowni atomowej przeszkadza w modernizacji sieci przesyłowej (i jednoczesnym rozwoju energetyki odnawialnej) ? Poza tym co rozumiesz przez "będziemy do tyłu" ? A co się zmieni za kilka lat ? Zimna fuzja ? Wątpliwe.

Polska potrzebuje zdywersyfikowanych źródeł energii i 2-3 elektrownie atomowe by nam się przydały. Lęk przed atomówkami jest irracjonalny. Dotychczas energia atomowa przyczyniła się do śmierci kilkudziesięciu ludzi. W samych katastrofach górniczych zginęły całe tysiące. I w każdej chwili gzdieś na świecie z dużym prawdopodobieństwem mogą zginąć kolejni.
Edytowany: 18 marca 2011 02:18

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 18 marca 2011 09:57:41
Niestety ze wszystkim jesteśmy do tyłu. Z atomem, z przestarzałym węglem, z wiatrakami, z rdzewiejącymi torami. Nawet do niedawna nie mieliśmy autostrad. Dobrze jednak, że nie powstała siłownia w Żarnowcu, bo to miał być RBMK.
Klika się i sprzedaje ;-)

bB86
1
Dołączył: 2008-10-25
Wpisów: 744
Wysłane: 18 marca 2011 14:43:14
siekoo napisał(a):
silowniki pracujace w oparciu o globalny sredni stopien glupoty.


;-) ;) to by moglo wypalic... Hehe

siekoo napisał(a):
Angie to bystra babka i mam dla niej niemaly szacunek, ale to co teraz robia, to wg mnie populityczna gra. w Niemczech jest wielu przeciwnikow energii atomowej (tj. wielbicieli tzw. czystej energii), ale ilu z nich ostanie przy swoich idealach po podniesieniu rachunku za prad? sadze, ze niewielu.


A znasz aktualne liczby i ich dynamiki zmian (w kwestii wplywu na rachunki), a przy okazji gotowosc Niemcow do tych minimalnych dodatkow za zmiane zrodel energii (to nie Polacy ktorym zal kazdego grosza) czy tylko tak sobie ogolnie gadasz bo wiesz jak bylo w ostatniej dekadzie?
Dzis ten efekt jest maly a co dopiero w 2015 czy 2020...
• Diehard modern value investor (with a Mungerish twist) ;) •

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 18 marca 2011 15:40:36
bB86 napisał(a):
A znasz aktualne liczby i ich dynamiki zmian (w kwestii wplywu na rachunki), a przy okazji gotowosc Niemcow do tych minimalnych dodatkow za zmiane zrodel energii (to nie Polacy ktorym zal kazdego grosza) czy tylko tak sobie ogolnie gadasz bo wiesz jak bylo w ostatniej dekadzie?
Dzis ten efekt jest maly a co dopiero w 2015 czy 2020...


tak na szybko znalazlem to:
Cytat:

2000: 0,1394 €
2001: 0,1432 €
2002: 0,1611 €
2003: 0,1719 €
2004: 0,1796 €
2005: 0,1866 €
2006: 0,1946 €
2007: 0,2064 €
2008: 0,2165 €
2009: 0,2321 €
2010: 0,2369 € (vorläufig)
2011: 0,2546 € (prognostiziert)

www.stromrechner-24.de/rueckbl...


Euro na kilowatogodzine, brutto, liczby w oparciu o roczne zuzycie 3.500kWh pradu przez domek jednorodzinny.

Udzial % energii odnawialnej, ze zrodel kopalnych i z atomowek u niemieckich dostawcow pradu (tez na szybko, wiec wybacz, ze cytuje Bild’a):

Cytat:

Anbieter Anteil Kernenergie Anteil Kohle Anteil erneuerbare Energien
EnBW 45,0 % 31,0 % 24,0 %
YelloStrom 45,0 % 31,0 % 24,0 %
E.ON Hanse 43,8 % 36,4% 19,8 %
E.ON Mitte 41,4 % 35,0 % 23,6 %
E.ON Westfalen-Weser 42,2 % 34,5 % 23,3 %
E WIE EINFACH 4 2,2 % 32,9 % 24,9 %
E.ON Bayern 42,10 % 35,6 % 22,3 %
E.ON Avacon 32,8 % 46,0 % 21,2 %
FlexStrom Normalstrom 22,4 % 44,6 % 33,0 %
123Energie 24,7 % 53,2 % 21,8 %
E.ON Thüringer Energie 14,0 % 67,0 % 19,0 %
eprimo 24,9 % 51,6 % 23,5 %
energieGUT 22 % 51,0 % 27,0 %
TelDaFax Normalstrom 29,6 % 56,3 % 14,1 %
RWE Vertrieb 22,0 % 59,0 % 19,0 %
E.ON Edis 12,9 % 72,2 % 14,9 %
Vattenfall Europe Sales 4,9 % 72,7 % 22,4 %
Mainova 18,0 % 55,0 % 27,0 %
Stromistbillig 10,0 % 60,0 % 30,0 %
Stadtwerke Düsseldorf 15,4 % 60,7 % 23,9 %
swb Vertrieg Bremen 2,0 % 80,0 % 18,0 %
Clevergy 0,0 % 83,0% 17,0 %
Deutschland 24,3 % 60,7 % 15,0 %

www.bild.de/BILD/politik/wirts...


Poza tym, eko-prad to wcalenie taka prosta sprawa – owszem, wiele niemieckich gospodarstw ma zainstalowane solary lub fotowoltaiki, wiele gmin ma wiatraki, ale wiekszosc z nich produkuje prad, bo… byly unijne doplaty na takie instalacje. Do tego cena zielonej kilowatogodziny jest wyzsza niz brudnej, wydaje mi sie ze jest to okolo 35 centow za kWh, ale nie moge znalezc nic na potwierdzenie domyslu.
Owszem, trzeba powoli przechodzic na zrodla odnawialne i jest jak najbardziej za, ale realia sa takie jakie sa. Owszem, mozna zamknac atomowki, ale TV bedzie sie kazdego wieczoru ogladac przy swieczkach blackeye nie mowiac o skutkach dla calej gospodarki

Czy Niemcy chetni byliby zaplacic wyzsza cene za prad w zamian za zamkniecie atomowek? Powiedz mi o ile wiecej, to zrobie ankiete wsrod znajomych salute troche wiecej pewnie zgodziliby sie zaplacic, tyle, ze nie mowimy o rzedzie kilku % lecz kilkudziesieciu. Poza tym, co z bezposrednimi sasiadami Niemiec: Belgia, Czechami, Holandia, Szwajcaria, Francja?
www.euronuclear.org/info/encyc...


Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
Edytowany: 18 marca 2011 15:41

doncarlos
0
Dołączył: 2008-09-23
Wpisów: 1 244
Wysłane: 18 marca 2011 16:12:15
W Niemczech jest ostatnio taka sytuacja, że hurtowe ceny prądu w ostatnim okresie spadły a wszystkie koncerny energetyczne i tak podniosły ceny prądu ze względu na rosnące koszty "czystej" energii odnawialnej, które są w rzeczywistości marginalne..
Pretekst do podwyżek zawsze się znajdzie..

Czterema najdroższymi słowami na giełdzie są: "Tym razem będzie inaczej"..
Fala wzrostowa rodzi się w strachu, rośnie w wątpliwościach, dojrzewa w optymizmie i umiera w euforii..
„All animals are equal but some animals are more equal than others“
Edytowany: 18 marca 2011 16:12

wersacze
0
Dołączył: 2011-01-26
Wpisów: 18
Wysłane: 18 marca 2011 18:05:30
Za ideologią ekologiczną stoją pieniądze i konkretny interes podobnie jak za wieloma innymi ideologiami w historii. Niemcy przodują w technologiach obracających się w okół energii odnawialnej i przeznaczają na badania w tym kierunku wielkie sumy. Jeszcze kilka lat temu połowa światowej populacji wiatraków stała w Niemczech :) Nie wiem jak jest teraz. Proporcje się pewnie powoli zmieniają. Trudno się więc dziwić, że tak silne jest tam lobby antyatomowe - po prostu mają w ofercie pewien towar eksportowy i chcą go sprzedać, a aby sprzedać należy wykreować popyt poprzez ekologiczną propagandę, politykę strachu, odpowiednie działania w UE skierowane na to aby do takich inwestycji były dopłaty, aby ograniczyć emisje CO2 i udupić polską energetykę itd :) Niemiaszki zachowują się w sumie bezczelnie. najpierw narzucili nam limity CO2, które musimy kupować od tych, którzy maja nadwyżkę np. od Niemców (bo mają atomówki), a potem jak chcemy zmniejszyć ilosc emitowanego CO2 budując atomkówkę to sie oburzają... tyle brudnych sztuczek tylko po to aby sprzedać te swoje wiatraki...

W każdym razie jeśli chcą sprzedac swój towar na zewnątrz to muszą go sami stosować, żeby pokazać że jest ok :) W władza jest w stanie urobić swoich obywateli, postarszyć ich CO2 i atomówkami tak długo, az przyjmą do wiadomości podwyżkę cen prądu.

Poza tym Niemcy mają na to inną percepcje. Zarabiają 2x więcej od Polaków więc podwyżka stałych kosztów życia typu żywność czy np.. prąd jest dla nich dwa razy mniej odczuwalna niż dla Polaków. Za prąd i żywność każdy musi zapłacic... i Polak i Niemiec. Tyle, że jak prąd pójdzie x2 to Polak będzie musial zrezygnować z wczasów w Egipcie, a Niemiec zamiast do Tajlandii pojedzie do Egiptu i tyle :)


bB86
1
Dołączył: 2008-10-25
Wpisów: 744
Wysłane: 18 marca 2011 19:21:43
O jakich kilkudziesięciu procentach mówimy? Jutro, nie wczoraj? binky

Siekoo, cytujesz dokładnie to, co napisałem w poprzednim poście :D : poprzednią dekadę, przeszłość, kiedy różnica była bardzo duża, a OZE ciągle zdecydowanie nieekonomiczne. Wtedy trzeba było ponieść koszt learning curve'u, zwiększania mocy. Czy te narodowe dotacje na OZE to były ot tak, bo Europejczycy lubią marnować i palić pieniądze?

Ja pytałem o dynamiki (czyli tempo tanienia OZE, szczególnie słonecznego, względem drożejących paliw kopalnych) i prognozy na najbliższe lata, bo chyba o to chodzi? Czy opłaca się budować nowy atom/wydłużać czas działania najstarszych elektrowni atomowych, czy zwiększać udział OZE po jutrzejszych cenach?

Ta dekada, szczególnie w solarze, to będzie coś zupełnie innego, bo już dziś w 2011roku dopłaty będą znacząco niższe niż jeszcze 2-3lata temu, a odległość do ekonomicznej równowagi niewielka. Grid-parity w Niemczech ma być osiągnięty między 2013 a 2015 rokiem wg różnych założeń, a później z każdym rokiem przewaga nad paliwami kopalnymi ma rosnąć [w tym przypadku źródeł solarnych]. Szczególnie jeśli będzie to dekada inflacyjna, a la lata '70. Na południu Europy na poziomie gosp. domowych już dziś gdzieniegdzie opłaca się budować bez dopłat.

Szukałem dla Ciebie wyliczenia nt aktualnej realnej kontrybucji dopłat do OZE w Niemczech na wysokość rachunków za prąd, jakiś czas temu czytałem na ten temat bardzo ciekawy niemiecki raport oparty na ich rządowych wyliczeniach. Pokazywał jak solar osiągnie w Niemczech ekonomiczną równowagę względem konwencjonalnych źródeł w połowie tej dekady, z masą wykresów i bardzo czytelny, przetłumaczony na eng. Jakoś nie mogę tego znaleźć :|
Zamiast tego dam opracowanie sprzed miesiąca nt cen prądu w Niemczech i wpływu OZE na to, autorstwa niemieckiego instytutu badań nad gospodarką (trudno o bardziej bezstronne źródło).

www.diw.de/documents/publikati...

Nie wiem czy znasz niemiecki, ale podsumuję kluczowe uwagi z tego raportu:
- w 2011 udział OZE w całkowitym wpływie na rachunek za prąd netto w DE, tzn. ok. 10-15%, jest maksymalny i będzie się już tylko obniżał (to samo wynika z solarnych raportów, gdzie ten szczyt przypada na 2010-2012).
- zakłada się więcej niż podwojenie mocy OZE do 2020 w DE
- ten udział to około 3 centy za kWh, rosnący minimalnie do 3,5 centów za kWh w 2020, a zatem zmniejszający się w ogólnej proporcji ceny prądu
- OZE wywierać będą presję na obniżanie cen prądu na giełdzie prądu w stosunku do tego, co by było, gdyby OZE nie było rozbudowywane po 2011, efekt netto w 2020 to -0,30eurocenta/kWh
- prognozuje się wzrost cen prądu (oczyszczony z inflacji) do 2020 o 11%, bez rozwoju OZE o 20%
- wzrost cen klasycznych paliw i certyfikatów CO2 znacząco kontrybuować będzie do wzrostów cen


p.s. nie ma czegoś takiego jak unijne dopłaty na solar, nie wiem jak z wiatrakami, nie śledzę tego, ale też wydaje mi się, że tam większe znaczenie mają dopłaty krajowe
p.p.s. Ooo, znalazłem angielską wersję z przedwczoraj, chyba całkiem świeża ;) :
www.diw.de/documents/publikati...
• Diehard modern value investor (with a Mungerish twist) ;) •
Edytowany: 18 marca 2011 19:37

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 18 marca 2011 21:09:00
bB86 czyli zle Cie zrozumialem blackeye

masz racje, z tymi cenami w dluzszej perspektywie. po prostu zle podszedlem do tematu, porownujac cene pradu sprzedawanego i skupowanego z OZE. nie znalem danych z tego raportu, nie do konca rozumie, jak przeliczyli udzial pradu z OZE w cenie kWh na 10-15%, ale pewnie wynika to tego, ze oni znaja wszystkie liczby, a ja znam tylko ceny skupu i sprzedazy.

co chcialem przekazac, to ze nie nalezy po prostu wylaczac/nie budowac reaktorow atomowych i stawiac zamiast nich instalacji OZE, bo to wylewanie dziecka razem z kapiela.

a teraz, zeby nie bylo tak kolorowo, spojrzenie z drugiej strony:
theenergycollective.com/geoffr...

i porownanie polityki PV do idei budowy zamku Neuschwenschtein (tego, z czolowki Disneya)
hubpages.com/hub/The-High-Cost...

oczywiscie, to tylko w kwestii PV, ktorej sensownosc jako ekwiwalentu elektrowni w polnocnej Europie jest dyskusyjna. oczywiscie pozostaje geotermia, elektrownie wodne, wiatraki etc. - metody wydajniejsze, a przede wszystkim pewniejsze.
co nie oznacza, ze nie nalezy stawiac PV, bo nalezy. tylko nalezy tez madrze zdywersyfikowac OZE.

co do doplat do instalacji PV jak i solarow - owszem, mozna dostac finansowanie z gminy, a pieniadze na to pochodza z budzetu EU.

jeszcze odnosnie slow wersacze - tak, nadrzedny cel polityki Niemiec to udupienie Polski i wcisniecie nam wiatrakow blackeye a jakies jeszcze zlote mysli? moze tym razem o Rosjanach? albo Zydach?
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...

bB86
1
Dołączył: 2008-10-25
Wpisów: 744
Wysłane: 18 marca 2011 21:52:21
Z tym ze za duzo tez jest zle [poki ciagle jednak doplaty sa potrzebne] - pełna zgoda.
Niemcy podchodzą do tego rozsądnie, na zasadzie: im więcej budujecie tym więcej obniżymy dopłaty, w tym przypadku w drugiej połowie 2011roku.

Jeśli z kolei tworzy się bańka rosnąca w tempie geometrycznym bo dopłaty są zbyt korzystne, to wtedy zachodzi proces boom-bust, stop&go, czy raczej go&stop. Hiszpania 2008, Czechy 2009, Włochy 2010, Wielka Brytania 2010 [chociaż tam akurat zatrzymano rynek jeszcze w powijakach].

climatecrocks.com/2011/02/15/g...
http://tinyurl.com/5wyf3lv
www.stockhouse.com/Bullboards/...

(tego typu krzywe spadku cen / krzywe uczenia się mają wszystkie OZE, chociaż każde w innym tempie i z przyspieszaniem w innym momencie)
• Diehard modern value investor (with a Mungerish twist) ;) •

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 21 marca 2011 20:28:21
- W styczniu Polska miała nadwyżkę eksportu nad importem w wysokości 275 mln. euro i jest to najlepszy miesięczny wynik od ponad dziesięciu lat (od kiedy NBP stosuje obecną metodologię liczenia).
- W "mojej" firmie wielkie plany i potężny optymizm. Najpotężniejszy od ponad dziesięciu lat, od kiedy stosuję obecną metodologię jego pomiaru.
- Japonia zażegnuje niebezpieczeństwo związane z elektrownią atomową.
- Kadafi w opałach.

- na dodatek znaleziono pistolet, z którego Baryła strzelał do policjanta, a Polska Jest Najważniejsza nie ma dostępu do własnej strony internetowej - kody do niej ma Adam Bielan.

Dno bessy chyba już za nami?



doncarlos
0
Dołączył: 2008-09-23
Wpisów: 1 244
Wysłane: 21 marca 2011 20:57:46
Cytat:
Dno bessy chyba już za nami?

Założenie jest ogólnie błędne.. dno której bessy?
Ostatnia bessa jest dawno wspomnieniem, teraz czeka nas kolejna.. chwilowo nie można za bardzo określić jej początku.. dna tym bardziej nie..

Czterema najdroższymi słowami na giełdzie są: "Tym razem będzie inaczej"..
Fala wzrostowa rodzi się w strachu, rośnie w wątpliwościach, dojrzewa w optymizmie i umiera w euforii..
„All animals are equal but some animals are more equal than others“

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 21 marca 2011 23:17:07
Nie pamiętam na którym wątku rozmawialiśmy o cukrze, ale znalazłem na PB ciekawy komentarz obrazkowy: komunikat z frontu Angel


kliknij, aby powiększyć


www.pb.pl/4/b/2011/03/18/Ofens...
Klika się i sprzedaje ;-)
Edytowany: 21 marca 2011 23:17

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 21 marca 2011 23:25:56
Na P. ktoś wrzucił fajne zdjęcie:


kliknij, aby powiększyć


Pytanie, czy właśnie wzięli z prawej, czy sypią na lewo love4
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
Edytowany: 21 marca 2011 23:26

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 22 marca 2011 07:27:04
W Japonii już się wyprzedali z cukru i znów biorą akcje. Przez nockę NIKKEI 225 wzrosło o 4,36 %.

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 24 marca 2011 15:51:38
nocnygracz napisał(a):
doncarlos napisał(a):


jaka marka [cukru] jest najcenniejsza..?



Oczywiście "Polski Cukier" Krajowej Spółki Cukrowej, najlepiej z cukrowni w Malborku. Niestety nie do dostania w Niemczech.


Ale za to do dostania w Portugalii:


kliknij, aby powiększyć

Źródło: deser.pl/deser/1,111857,931290...


Po ok 3 zł. (0,79 euro) za kilogram.
Angel

Nic to, trzeba będzie na dłuższą wyprawę pojechać.

Kasiunia
0
Dołączył: 2010-12-09
Wpisów: 340
Wysłane: 24 marca 2011 23:17:20
Zastanawiam się, dlaczego ludzie robią z tego powodu tyle szumu. Mogliby poczytać tę sytuację jako szansę na odstawienie cukru.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


696 697 698 699 700

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,674 sek.

utmuvscj
uicenudy
uvxxfjjh
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
ljlfidmh
lzjuossa
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat