GANT [GNT]

Co do zysków robiłem niedawno porównanie EPS Polnordu, GTC i Ganta w skali 10 lat na którym obrazowo widać jak to wygląda:


kliknij, aby powiększyć

Biorąc jednak pod uwagę spadek przychodów jaki towarzyszył temu "spłaszczeniu" w ostatnich trzech latach, wygląda jak by Gant postanowił przeczekać czasy kiepskiej koniunktury na rynku.


kliknij, aby powiększyć
Przychody podałem kwartalnie.

Ostatnie informacje niosą z sobą pewną nadzieje, że być może ten rok pod względem przychodów odwróci tę tendencje, co może mieć wpływ na osiagany zysk mimo spadku marż.
Biorąc pod uwagę to że Polnord - który pod względem zysków wygląda najlepiej z tych trzech spółek -bo korzystał dotąd z zasobów swojego topniejącego banku ziemi, GTC które generuje od 2009 roku straty i przeceny jakie dotknęły wszystkie te spółki, Gant wydaje się mieć największy potencjał do wzrostów, tym bardziej że technicznie jego sytuacja się ostatnio poprawiła.

Dokładnie tak jak pisze Raf...
Bodajże w 2005 roku był to tylko kantor wymiany walut.

Ponadto analiza sięgająca dalej wstecz niż 2009 nie ma sensu, bo dane nie są uzgodnione. Do 2009 stosowano MSR 11, a potem MSR 18. Oznacza to, że przychody w sprawozdaniach rocznych będą pokazane podwójnie. Raz kiedy budowano mieszkania - lata 2007-2008 a dwa kiedy je oddawano do użytkowania. Te same mieszkania!

Wplatania GTC też nie jest dobrym pomysłem. Tam podstawą są nieruchomości komercyjne, które ulegają częstym przeszacowaniom i w zasadzie nie ma to związku z CF. Powinno się raczej patrzeć na WK na akcję i to skorygowaną WK

Hmmm wartość księgowa to wartość księgowa. Na dzisiejszą WK nie wpłynęło. Wpłynęło wtedy. WK spadły po kilkadziesiąt procent. Z tego powodu wykresy nie podobają mi się do końca, ale pamięć jest zawodna. Sprawdzę przy raportach. Skąd bierzesz dane? Ze sprawozdań?

Hmmm...

Pobieżnie patrząc to wk spadło z 590 milionów do 505. Musiałem z jakimś innym deweloperem pomylić.

Sorki, powinno być wartość księgowa na akcje. Wykres tez źle opisałem.

Futro - Polnord w 2006 zrobił potężną emisje pod ten swój bank ziemi, kiedy w 2007 łyknął od Prokomu Wilanów sami twierdzili że zapewni im to mozliwość realizacji projektów do 2012 roku. Tanio tego nie wzieli, bo już wtedy w stosunku do dzisiejszych cen deweloperzy przepłacali.
Wzieli od akcjonariuszy, po totalnej wpadce co widać na wykresie zysku na akcje.
Po za tym Anty fajnie napisał na wątku o deweloperach w jaki sposób sobie radzą z wycenami aktywów:

Macie racje wodzowie.
W 2008, czyli wtedy kiedy spadły przychody - Gant sprzedał za 12 baniek sieć kantorów.
budownictwo.wnp.pl/gant-sprzed...

Przed nami prawdziwa próba sił:


kliknij, aby powiększyć

Jak sobie patrze na tę strefę oporów to sie zastanawiam jak długo jeszcze Gant wytrzyma w tej strefie RSI? Powodów do redukcji jeszcze nie ma, ale sądze że korekta wisi nad gnatem jak miecz Damoklesa. Ze szczególną pieczołowitością obserwował bym juz pierwszy wyrysowany opór, co nie znaczy że atak niedźwiedzi nie może nastapić wcześniej.

kliknij, aby powiększyć

Wykres XO ciekawię się przedstawia na GANCIE. Pierwsza linia oporu została przebita po czym stała się linią wsparcia. Kolejny opór wychodzi na poziomie 10,23 zł. Korekta, która nie powinna zagrażać wzrostom powinna zatrzymać się na poziomie 7,31 zł.

Ja bym powiedział, że wzrost nic nie stracił z powodów obrotów, bo te mocno spadły w momencie gdy kurs się zatrzymał na 8.5. Dla mnie to przystanek i tymczasowe odpuszczenie popytu, choć ta hiperbola wg mnie zapowiada jakąś korektę. Zastrzegam, że mam tu średnią 10pln i moja opinia jest zapewne mocno subiektywna :-)

O fortuno , widać muzyka nie tylko łagodzi obyczaje.

Pierwszy opór na poprzednim szczycie rozbity na niezłym obrocie.