GANT [GNT]

Uważam,że przynajmniej na razie wcale nie jest źle,ze sprzedażą tych mieszkanek Ganciora,mimo,że analitycy i wszelkiej maści znawcy kreślą bardzo czarne scenariusze,zresztą rynek też tego oczekuje co widać po kursie.
Na dn.23.12.2012
1.Sokołowska-ukończona
-sprzedaż -446 mieszkań(10% zaliczki/90% po oddaniu inwestycji) czyli powoli wpływa gotóweczka
2.Polanica-w budowie
sprzedaż-48 mieszkań(10% zaliczki/90% po oddaniu inwestycji)
3.Wrocław(Na grobli)-dziura w ziemi(j.w.)
-sprzedaż-9,rezerw. 4
4.Wrocław(Odra Tower) w budowie-(j.w.)
sprzedaż-72,rezerw-6
5.Wrocław(StabłowiceII etap)w budowie,oddanie-IQ2012 (j.w.)
sprzedaż 73,rezerw-2
6.Gdańsk(Polonica)-dziura w ziemi(j.w.)
sprzedaż-9
7.Opole(Przylesie III etap)- w budowie(j.w.)
sprzedaż-5
8.Kraków(Bochenka)-planowana,rozpoczęta sprzedaż(j.w.)
sprzedaż-97,rezerw-3,rezerw24h-28
Najlepszym przykładem "słabego" zainteresowania jest w/g mnie Kraków Bochenka.
Widać,że nawet na dziurę w ziemi w podobno niepewnych czasach są chętni wpłacić zaliczkę w wysokości 10%,choć mnie osobiście większość z tych molochów nie podoba się,może dlatego,że u mnie w miasteczku takich nie buduję się obecnie (raczej 2 czy 3 piętrowe), a te które stoją kojarzą się mi niezbyt sympatycznie.
Jeśli gdzieś pomyliłem się w liczeniu mieszkanek to sorry,ale było późnawo wczoraj wieczorem.
Wesołych i bogatego Dziadka Mroza

No i kurs dotarł do górnej bandy trendu na liniowym.


kliknij, aby powiększyć

Pytanie co dalej? Naruszy ją wg zasiegu trójkąta czy zlekceważy i zaatakuje tę samą krechę w skali logarytmicznej?
Co ciekawe ostatni wystrzał spowodowały pozytywne informacje ze spółki które wczesniej były juz sygnalizowane w grudniu (poprzednia strona wątku), czyli dobrze zapowiadający się kwartał pod względem przychodów i nie mniej ciekawe perspektywy na rok 2012. Jedynym dodatkowym newsem była spłata zadłużenia w wys 75mln, czego równiez mozna sie było spodziewać. Po zakończeniu I etapu Kaskady na Woli spółka zasygnalizowała również w komunikacie poprawę sytuacji związanej z utrzymaniem płynności finansowej, a więc możliwość dalszej emisji obligacji i zdolność kredytową na dalsze projekty a chyba to własnie było największa bolączką akcjonariuszy którzy w ostanich dwóch latach przecenili akcje Ganta o 75%.
Co prawda na powrót dawnych marż chyba juz nikt nie liczy, ale widać że spóka próbuje nadrobić to przychodami. Jednoczesnie w komunikatach daje do zrozumienia że z finansowaniem tych projektów nie powinno byc problemu. Przynajmniej ja to tak odbieram.
Na obecnym technicznym oporze powinno się wyjaśnić na ile inwestorzy uwierzyli w ostatnie zapewnienia i na ile wystarczające okażą sie uzyskiwane obecnie marże, bo zadłużeniae wciąż pozostaje wysokie, podobnie jak koszty z nim związane.

Niedawno zostały opublikowane dane o zmianie zaangażowania OFE w akcje. Można z nich np. przeczytać, że takie Generali wywaliło w 2011 w rynek ponad pół milion akcji i na koniec 2011 nie posiadało ani jednej.

Nic z tego. Piszę do tgolik. Wnioski każdy wyciąga sobie sam, jeśli odczuwa taką potrzebę.

To OFE chodzą na każde skinienie ulicy ? Nie czuje związku z emocjami ulicy oprócz tego że to ulica tylko tam wpłaca i właściwie prawie nie wypłaca jeszcze. To AF w czystej postaci. Sprzedają kiedy im tak wyjdzie no chyba, że giełda ma niesamowitą hosse i przekroczą progi.

Imho faktycznie racja, ale nie wiem czy do końca. Myślę, że trzeba pamiętać o dopiero co przystępujących do OFE. Skoro już jesteśmy na wątku gnt, weźmy jego sytuację (hipotetyczną). Zarządzający może mieć zupełnie inne zdanie na temat spółki niż rynek. Wg hipotetycznego zarządzającego, gnt to dobra spółka, z przejściowym problem zadłużenia oraz przejściowo niesprzyjającym otoczeniem. Chciałby trzymać te akcje, gdyż wycenia je na 40pln. Jednak rynek nieubłaganie schodzi coraz niżej, tym samym osłabiając wyniki funduszu. Kowalski przed przystąpieniem do funduszu patrzy oczywiście (albo i nie) na rankingi OFE (które odzwierciedlają tylko przeszłość oczywiście, nie gwarantując nic w przyszłości). Hipotetyczny zarządzający zmuszany jest przez szefostwo do minimalizowania strat i wywalenia z portfela spółki tak nielubianej przez rynek.
Choć na OFE na pewno ulica ma mniejszy wpływ niż na zwykłe fundusze, to jednak nie jestem przekonany co do tego, że to czysta AF.

Oj, bo Gant rzeczywiście tak dużo waży na wyniku OFE

Badania pokazuję, że wynik inwestycyjne są jednym z czynników, które w najmniejszym stopniu wpływają na decyzję o przystąpieniu do OFE. To co gra rolę to wydatki na reklamę i akwizycję

To, co zaprząta głowę zarządzającym OFE to benchmarkowanie się do ogółu funduszy emerytalnych (lub do tych największych, co na jedno wychodzi) a nie świetne wyniki.

Opory na liniowym przeszły do przeszłości.
W ramach zmiany optyki rzut gałką oczną na logarytmiczny na którym wczoraj kurs przebił linie dziesięciomiesięcznych spadków.


kliknij, aby powiększyć

Co prawda godzina jeszcze młoda, ale juz raz dzisiaj ta kreska sprawdziła się w roli wsparcia.

Dzisiejszy komunikat mówi juz o łącznej spłacie 140mln.

http://stooq.pl/n/?f=561826

O nie!
Zdecydowanie takie stwierdzenie jest nadinterpretacją. Jeśli wykluczyć, że zobowiązania zostały spłacone innymi zobowiązaniami, no przytrzymaniem płatności dostawcom, to fakt spłacenia oznacza jedynie generowanie gotówki, a to nie ma tak naprawdę nic wspólnego z generowaniem zysku. Można spłacać kredyt i wykazać stratę. Gotówka na spłatę może przecież pochodzić z kapitału obrotowego, sprzedaży majątku itd.