PARTNER SERWISU
pumtmgga
448 449 450 451 452
kastalto
0
Dołączył: 2010-10-18
Wpisów: 434
Wysłane: 8 sierpnia 2012 12:00:19 przy kursie: 14,00 zł

"wygląda na to że rząd Brunei wymusił politycznie na Shellu ograniczenie wydobycia kończącej się ropy a przy okazji uciął ogromne wpływy tego koncernu w swoim państwie, a samej ropy ma starczyć:
Cytat:
W ostatniej dekadzie miały miejsce zaburzenia produkcji związane z wahaniami cen ropy, wyraźnie spadło ono jednak już poniżej 150 tysięcy baryłek i szacuje się, że obecne zasoby starczą jeszcze 10 do 20 lat. Głównymi odbiorcami brunejskiej ropy są Australia, Indonezja, Indie i Korea


czyli szału nie ma"

komentarz do postu Scarry'ego:
Ta uwaga niewiele wnosi do sytuacji kov, ponieważ artykuł odnosi się do zasobów offshore. Na lądzie nigdy nie było znaczącego wydobycia poza skrawkiem nadmorskim na koncesji Shella. Głównie ze względu na skomplikowaną geologię co jest dobrze wyjaśnione w ostatnim artykule stockwatcha. Głównym pytaniem pozostaje czy obecne metody gromadzenia danych sejsmicznych i ich analiza pozwoli dobrać się to tamtejszych węglowodorów. Jako nie-ekspert powstrzymam się od determinowania perspektyw jako nędzne bądź nie-nędzne. Trzymam kciuki żeby program wierceń ruszył, coby nie powiedzieć jest to ambitne zamierzenie ale nie straceńcze.
Co do konfliktu - nieścisłość w artykule. Malezja ma pretensje do udokumentowanych zasobów, ale offshore, w przeciwnym wypadku jej zamierzeniem musiałaby być terytorialna likwidacja państwa brunejskiego. W przypadku braku eksploatowalnych rezerw w blokach lądowych taką motywację można określić jako sen szaleńca. Jest to jednak sytuacja wpływająca na KOV z ryzykiem eskalacji napięcia politycznego w regionie.

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 8 sierpnia 2012 13:48:34 przy kursie: 14,00 zł
rabbit napisał(a):

[...]
Mam nadzieje że takie trafienia będą w Brunei.Nikt nie pisał że tam będzie łatwo ale tak ogromne zasoby w Bloku L dają dużą szansę na wyciągnięcie ropy spod tej ziemi.Badania sejsmiczne na dużym obszarze dają większe prawdopodobieństwo trafnego wytypowania miejsca odwiertu.
Jeżeli tak dobrze idzie na Ukrainie gdzie "wcisnęli" Kulczykowi puste pola to dlaczego nie ma tak samo być w Bloku L??


Nikt nie pisał że tam będzie łatwo ale tak ogromne zasoby w Bloku L

Zasoby? Zasoby to jest coś, co już udowodniłeś, że masz. W górnictwie otworowym to jest coś, co potwierdziłeś wierceniami, a z analizy rozległości skał zbiornikowych, ciśnienia złożowego w otworach itd. wychodzi Ci, ze wystąpienie tego ma skalę przemysłową. Dopóki tego nie masz, możesz mówić jedynie o perspektywach wystąpienia zasobów.
Czasem nawet i takie dane to za mało - przykład? Karlino 1981, gdzie było olbrzymie ciśnienie złożowe, zafałszowywujące wielkość szacowanych zasobów. W efekcie wielkość wyliczonych zasobów została kilkudziesięciokrotnie przestrzelona...Resztę już znamy i pamiętamy z Dziennika Telewizyjnego; wpierw wielkie nadzieje, a potem równie wielkie rozczarowanie.

W przypadku bloku L możesz więc jedynie mówić o potencjalnym występowaniu zasobów + nadziei na to, że uda się reaktywacja złoża Jerudong (ergo -nadziei, że nie wszystko tam wydobyto) .

Badania sejsmiczne na dużym obszarze dają większe prawdopodobieństwo trafnego wytypowania miejsca odwiertu.
Pełna zgoda. Tyle, że to ciągle jest tylko prawdopodobieństwo, jak sam słusznie zauważyłeś.
Pomimo najnowocześniejszych metod geofizycznych, wielopoziomowych interpretacji struktury skał, doświadczenia pracowników itp. ciągle ok. 50% wierconych otworów poszukiwawczych w przemyśle naftowym daje wynik negatywny.
Jak powtarzał to jeden mój wykładowca: "Poszukiwanie rzadko kiedy równa się znajdowanie".
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)
Edytowany: 8 sierpnia 2012 13:49

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 8 sierpnia 2012 14:39:26 przy kursie: 14,00 zł
Widzisz, ważna jest optyka. W newsroomie ukazał się artykuł o KOVie i został przez pasjonatów zjechany za "wodę" pomimo tego, że to prawdopodobnie jeden z bardziej merytorycznych artów w serwisie i polskim necie o spółce. Nikt nie zauważył, że art zaczyna się od

Cytat:
Póki co KOV skutecznie działa na Ukrainie, gdzie rozwija projekt gazowy i doskonale sobie radzi, uruchamiając ostatnio produkcję z kolejnego odwiertu na polu Makiejewskoje i zwiększając wydobycie. Pozostałe kierunki są porażkami lub znakiem zapytania:


Jest obiektywny czy nie jest?

Oberwało się autorowi też za język... A Serhii ma cięte pióro we wszystkich swoich wpisach:
www.stockwatch.pl/wiadomosci/m...
www.stockwatch.pl/wiadomosci/i...
www.stockwatch.pl/wiadomosci/o...

Wystarczy odrobina dystansu do spółki, żeby stwierdzić, że fajnie facet napisał, a jak mu się oberwało?

To jak jest?
Wedle mojej opinii przegięcia nie ma w żadną stronę, a jeśli już to bardziej panuje optymizm.



Scarry
193
Dołączył: 2011-02-28
Wpisów: 4 958
Wysłane: 8 sierpnia 2012 15:09:47 przy kursie: 14,00 zł
qguar napisał(a):
Ee. Nie tylko pasjonatów ;)
Z tą wodą naprawdę trochę przegiął. Skoro w ESPI stoi jak byk, że jest tam gaz ( spalał się na powierzchni ), to dlaczego o tym nie wspomniał ?
Ale nie drążmy już tego tematu, bo robi się nudny do...


decydującym dla redaktora elementem odwiertu jest ten, który warunkuje sukces lub porażkę. Nie gaz tutaj warunkował załamanie wiercenia tylko woda. Więc słusznie jest ona akcentowana a nie gaz.

Faktycznie opór przed przyjęciem do wiadomości tej biednej wody jest już zdecydowanie nudny :)
* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet.
* "The market can remain irrational longer than you can remain solvent"
* "scared money don’t make money"
aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 8 sierpnia 2012 15:11

wapkil
0
Dołączył: 2011-06-19
Wpisów: 1 472
Wysłane: 8 sierpnia 2012 15:17:46 przy kursie: 14,00 zł
anty_teresa napisał(a):
Wystarczy odrobina dystansu do spółki, żeby stwierdzić, że fajnie facet napisał, a jak mu się oberwało?


Kilka osób jednak treść artykułu pochwaliło (w tym Kastalto i ja). Za język się autorowi oberwało, bo niepotrzebnie ostro sformułował tytuł i lead. ,,Porywanie się z motyką na słońce'', czy ,,bezskuteczne poszukiwanie finansowania'' to jednak zbyt mocne słowa. Nawet jeżeli byłyby prawdziwe, treść artykułu wystarczająco ich użycia nie uzasadnia. Rezultat jest taki, jak zawsze - ludzie podświadomie zapamiętują nagłówek i na jego podstawie oceniają treść i intencje autora.

Artykuł jest ciekawy bo pokazuje, choć szkoda że nie opisuje, model biznesowy, który tutaj przyjął KOV. Nie mają pieniędzy ani na zakup terenów z dużym prawdopodobieństwem występowania rezerw, ani na prowadzenie zakrojonych na dużą skalę poszukiwań, kupują więc wyeksploatowane tereny licząc na to, że dzięki nowszym technologiom poszukiwań coś na nich jeszcze znajdą. To wyjaśnia dlaczego dostają te tereny za darmo (za połowę Block L zapłacili raptem $200k) i dlaczego nie można oczekiwać, że od razu pierwsze odwierty przyniosą sukces (bo na takich terenach to bardzo mało prawdopodobne). Podejście na pewno bardzo ryzykowne, które może, ale nie musi być głupie (żeby ocenić, trzeba już coś o tej branży wiedzieć) - rezultat zależy od tego, na ile te nowsze technologie rzeczywiście są skuteczniejsze i, niestety, w znacznej mierze od szczęścia. A ludzie i tak będą dyskutować o tym, czy ważniejsza woda, czy gaz...
Edytowany: 8 sierpnia 2012 15:32

rabbit
0
Dołączył: 2011-04-13
Wpisów: 1 202
Wysłane: 8 sierpnia 2012 15:33:59 przy kursie: 14,00 zł
@wapkil
Cytat:
kupują więc wyeksploatowane tereny licząc na to, że dzięki nowszym technologiom poszukiwań coś na nich jeszcze znajdą. To wyjaśnia dlaczego dostają te tereny za darmo (za połowę Block L zapłacili raptem $200k)

Życzył bym sobie zakupu przez KOV za każdym razem wyeksploatowanej koncesji z zasobami pół miliarda baryłek ropy naftowej oraz 1.5 Tcf gazu za 200 tys USD.
Ukrainę kupiliśmy za 45 mln USD z zasobami poniżej 0.2 Tcf gazu a jakie są efekty?
Naprawdę.
"Żeby wygrać trzeba grać"

wapkil
0
Dołączył: 2011-06-19
Wpisów: 1 472
Wysłane: 8 sierpnia 2012 15:50:06 przy kursie: 14,00 zł
@Rabbit,

Możliwe, że biorąc Block L (zakładam, że o nim piszesz) zrobili doskonały interes. Możliwe też, że tylko na tym stracą. Gdyby pod koniec 2011, w momencie sprzedaży udziałów AED, było wiadomo, że ten teren jest coś wart, nikt by go KOV za darmo nie oddał. Gdyby teraz mieli tam już odkryte coś ciekawego, mieliby kolejkę chętnych inwestorów, których w tej chwili, mimo poszukiwań, jakoś nie widać. Te miliardy i biliony ładnie wyglądają na papierze i wszystkie spółki będą je zawsze podawać, ale nie mają znaczenia, dopóki nie można z nich uzyskać komercyjnego wydobycia.

Ukraina to inny teren i inne podejście, które jak widać się w tym przypadku sprawdziło. $45M to może nie było dużo, ale na pewno nie było za darmo.
Edytowany: 8 sierpnia 2012 15:54

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 8 sierpnia 2012 19:27:12 przy kursie: 14,00 zł
Rynek już ocenił artykuł opublikowany na S.W.Chyba ma inne zdanie co do perspektyw KOV w Brunei niż autor i jego anonimowi eksperci.

A skąd taki wniosek, jeśli można wiedzieć?
Zacznijmy od tego, ze rynek na razie nie przejmuje się artykułami na SW, przynajmniej do czasu, aż SW osiągnie status powiedzmy Barron's czy Washington Post, czego serdecznie SW życzę, jednak ze świadomością, że droga na taki szczyt ciągle dalekaAngel

Może by się przejął, gdyby SW jako pierwszy podał, że KOV znalazł wielką ropę/splajtował w Brunei (kto co woli, w zależności od jego stosunku do KOV'uAngel )bo byłaby to niespodziewana wiadomość o kapitalnym znaczeniu dla spółki.
Ale jakie znaczenie dla bieżącego kursu ma to, że ktoś powie głośno to, o czym po cichu wszyscy wiedzą: coraz dłużej trwa to poszukiwanie inwestora do bloku L, trochę już za długo?
Kiedyś pewnie rynek zrobi z tego faktu użytek, jesli KOV takiego inwestora nadal nie znajdzie, ale jak na razie KOV ma jeszcze jakiś kredyt zaufania.
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

qguar
0
Dołączył: 2009-11-21
Wpisów: 262
Wysłane: 9 sierpnia 2012 15:54:56 przy kursie: 14,30 zł
Cytat:
Szanowny Panie Redaktorze,
W związku z materiałem Pańskiego autorstwa w serwisie StockWatch, pozwalamy sobie na przesłanie
komentarzy, których opublikowanie umożliwi czytelnikom uzyskanie pełnego oglądu obecnych działań
KOV. W naszej ocenie sensacyjny wydźwięk całości materiału nie pasują do merytorycznego, biznesowego
profilu, jaki z powodzeniem budowany jest przez Redakcję oraz użytkowników Państwa portalu. Niektóre
stwierdzenia są wręcz subiektywnymi opiniami autora, nie mającymi pokrycia w faktach.


Komentarz KOV na temat "omawianego" niedawno artykułu


Cytat:
KOV odpowiada: mamy pieniądze na Brunei, jesteśmy gotowi na AIM


LINK

Edytowany: 9 sierpnia 2012 15:59

wapkil
0
Dołączył: 2011-06-19
Wpisów: 1 472
Wysłane: 9 sierpnia 2012 19:34:32 przy kursie: 14,30 zł
ICEmann napisał(a):
To jak to jest, jest ta manipulacja czy nie ma?

Na czym miałaby polegać ta manipulacja, bo chyba nie zrozumiałem.

ICEmann napisał(a):

A teraz jedno zdanie z odpowiedzi KOV, stawiające waszych "ekspertów" w nienajlepszym świetle:

Cytat:
I na koniec ciekawostka, ostatni odwiert lądowy na terenie Brunei został wykonany w 1950 r., czyli już ponad 60 lat temu. W branży oil&gas minęły od tego czasu całe epoki.
Z poważaniem,
Jakub Korczak,

Faktycznie ciekawostka. Z tego co widziałem, pole Rasau leży w Brunei, jest lądowe, zostało odkryte w 1979 i rozpoczęło produkcję chyba w 1983. Można to sprawdzić na przykład na stronie BSP, albo nawet w Wikipedii. Skoro ,,ostatni odwiert lądowy na terenie Brunei został wykonany w 1950 r.'', to skąd się to pole wzięło? Samo się wywierciło?
Edytowany: 9 sierpnia 2012 19:35


wapkil
0
Dołączył: 2011-06-19
Wpisów: 1 472
Wysłane: 9 sierpnia 2012 23:16:24 przy kursie: 14,30 zł
kastalto napisał(a):
Gratulacje za refleks w dyskusji. A tak na poważnie to nie przeczytałeś mojego wczorajszego postu na tym wątku - o co nie mam pretensji. Shell posiada koncesję "onshore" w Brunei: nadmorski pasek lądu, na którym prowadzi wydobycie ropy do dnia dzisiejszego. Myślę że piszącemu o ostatnim odwiercie w 1950 chodziło o obszar Brunei poza tym właśnie paskiem, czyli o obszar koncesji L & M.

Czyli chcesz powiedzieć, że p. Korczak pisząc ,,ostatni odwiert lądowy na terenie Brunei został wykonany w 1950 r.'', miał na myśli ,,ostatni odwiert lądowy na terenie Brunei został wykonany w 1950 r., nie licząc miejsc, gdzie wiercono dalej''. To faktycznie byłoby wiele wnoszące zdanie ;)

Nie wiem dlaczego, ale jakoś bardziej wierzę w tej kwestii Shellowi. Można u nich znaleźć na przykład taki obrazek:


kliknij, aby powiększyć


Prawda, że ciekawie koresponduje z informacjami o zakończeniu wierceń w 1950? :)

kastalto
0
Dołączył: 2010-10-18
Wpisów: 434
Wysłane: 9 sierpnia 2012 23:39:53 przy kursie: 14,30 zł
@wapkil
zauważ że wszystko po 1960 to odwiert oznaczone jako produkcyjne, a zgodnie z tym co kov zawsze twierdził, na terenach L i M produkcja była tylko na odwiercie Jerudong. Wszystkie te odwierty 1960+ mogą dotyczyć tego produkcyjnego skrawka onshore we władaniu Shella...
Nie mam za dużo czasu ani chęci żeby to w szczególny sposób sprawdzać. Zakładam że Redface wie co mówi.

rabbit
0
Dołączył: 2011-04-13
Wpisów: 1 202
Wysłane: 9 sierpnia 2012 23:49:23 przy kursie: 14,30 zł
wapkil napisał(a):
Nie jestem żadnym specjalistą od wydobycia, ale Rasau to jedno z dwóch istotnych pól onshore w Brunei (drugie to Seria). Jego naprawdę nie da się przeoczyć. W praktycznie każdym dokumencie o Brunei o nim piszą.

Nie żywię się niczyją krwią ;) Jestem po prostu ciekaw, o co p. Korczakowi chodziło w tym zdaniu o ostatnim lądowym odwiercie wykonanym w 1950. Może jest jakieś wyjaśnienie, którego nie dostrzegam? To nie ja, tylko KOV jest spółką zajmującą się poszukiwaniem tam ropy i gazu. Jeżeli wyjaśnienia nie ma, to przecież napisanie czegoś takiego, w oficjalnym piśmie mającym sprostować artykuł, który się spółce nie spodobał, byłoby dla spółki absolutną kompromitacją...


Cytat:
with the drilling of deep wells in the Seria-Rasau areas

Link

Wydaje mi się że Rasau to część pola Seria.
Swoją drogą ciekawa historia odwiertów w Brunei.
"Żeby wygrać trzeba grać"

wapkil
0
Dołączył: 2011-06-19
Wpisów: 1 472
Wysłane: 9 sierpnia 2012 23:58:13 przy kursie: 14,30 zł
kastalto napisał(a):
Nie mam za dużo czasu ani chęci żeby to w szczególny sposób sprawdzać. Zakładam że Redface wie co mówi.

Mi również nie chce się sprawdzać, gdzie leżą poszczególne odwierty, bo nie ma to raczej w tym kontekście znaczenia. Zauważ, co p. Korczak napisał w sprostowaniu. Najpierw wyraził wątpliwości, co do wiedzy pytanych przez SW ekspertów, a potem napisał o tych ostatnich odwiertach. W domyśle wynika z tego, że KOV ma lepszą wiedzę i wchodzi na teren dziewiczy z punktu wiedzenia technologii, które mogą stosować.

Gdy przyjrzeć się bliżej, okazuje się, że na temat zakończenia wierceń p. Korczak pisze po prostu nieprawdę. Obrona prawdziwości takiego stwierdzenia wymaga straceńczej ekwilibrystyki językowo-logicznej. Na terenie Brunei po 1950 wiercono i prowadzono badania. Być może tylko z jakiegoś powodu nie na terenach, które teraz kupił KOV (tego nie wiem, nie sprawdzałem). Czyli dokładanie tak, jak mówili pytani przez SW eksperci. Jak pisałem, jeżeli tak jest, to dla mnie takie sprostowanie kompromituje spółkę.

EDIT: W zasadzie nie trzeba niczego sprawdzać. Na obrazku, który wkleiłem jest na przykład Jerudong, który leży na terenie Block L, a został odkryty w 1956. Więc również na terenach Block L po 1950 wiercono.
Edytowany: 10 sierpnia 2012 00:17

Funkytown
0
Dołączył: 2010-11-22
Wpisów: 400
Wysłane: 10 sierpnia 2012 11:48:34 przy kursie: 14,20 zł
Mam także wątpliwości co do tłumaczenia spółki w odniesieniu do opinii biegłego rewidenta do skonsolidowanego sprawozdania finansowego. Spółka twierdzi, że:

"8. Opinia biegłego rewidenta: jest to standardowa formuła, która znajduje się w każdym dokumencie spółki, publikowanym na koniec każdego kwartału, którą audytor, ze względu na wysoki profil ryzyka spółki, jest zobowiązany zachować. Każdorazowo fragment ten wzbudza jednak emocje tych, którzy ich poszukują."

Tymczasem treść zastrzeżenia biegłego (KPMG) jest następująca:

"Nie zgłaszając żadnych zastrzeżeń, zwracamy uwagę na Notę 2(c) do skonsolidowanego sprawozdania finansowego, w której opisano, że Kulczyk Oil Ventures Inc. będzie potrzebowała kapitału na sfinansowanie programu działań w zakresie poszukiwania i zagospodarowania posiadanych aktywów ropy naftowej i gazu ziemnego. Sytuacja ta, jak opisano szerzej w Nocie 2 (c), wskazuje na istnienie istotnej niepewności, która może powodować istotne wątpliwości co do zdolności Kulczyk Oil Ventures Inc. do kontynuowania działalności."

(pogrubienia moje)

Wbrew twierdzeniom spółki, audytor nie odnosi się do ryzykownego profilu działalności spółki, lecz wskazuje na brak kapitału potrzebnego na sfinansowanie dalszej planowanej działalności. Nie ma to nic wspólnego z ryzykiem, bo albo na moment wydania opinii spółka dysponuje kapitałem lub źródłami kapitału wystarczającym do sfinansowania dalszej planowanej działalności albo nie. Audytor uznał, że są w tym zakresie istotne wątpliwości. W mojej ocenie nie odpowiada prawdzie twierdzenie, że formuła ta została użyta przez audytora "ze względu na wysoki profil ryzyka spółki", skoro wynika ona nie z oceny ryzyka a z porównania zasobów finansowych spółki z kosztami planowanej działalności. Trudno też uznać taką formułę za standardową.

Nie rozumiem także oficjalnej wypowiedzi spółki odnoszącej się do zastrzeżenia zgłoszonego przez audytora: "Każdorazowo fragment ten wzbudza jednak emocje tych, którzy ich poszukują."
Po coś przecież audyty są, a są po to, żeby weryfikować dane i sprawozdania podawane przez zarząd. Skoro audytor dostrzega taki problem, to chyba naturalną reakcją jest skierowanie na ten problem uwagi inwestorów i analityków. Trudno mi zrozumieć jak to możliwe, że poważna spółka w istocie sugeruje aby lekceważyć, ignorować ostrzeżenia audytora, stwierdzając, że analiza tych zastrzeżeń jest "poszukiwaniem emocji". Otóż nie panie Redface, nie jest poszukiwaniem emocji lecz normalną analizą spółki publicznej dokonywaną przez analityków, inwestorów i rynek. A spółce radzę trochę mniej arogancji wobec świata, bo na razie podstaw do takiej arogancji zupełnie brak.

Edytowany: 10 sierpnia 2012 11:51

del-20160301
0
Dołączył: 2010-09-29
Wpisów: 1 491
Wysłane: 10 sierpnia 2012 14:43:45 przy kursie: 14,20 zł
@Funki
Wymien jeden nowy ladowy odwiert po 1950 roku wykonany w Brunei. Jego nazwe i lokalizacje. Wszystkie podane na rysunku wapkila sa offshore. Prace w Jerudong rozpoczeto jeszcze przed II wojna.

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 10 sierpnia 2012 14:53:46 przy kursie: 14,20 zł
@ Onochi:

Wymien jeden nowy ladowy odwiert po 1950 roku wykonany w Brunei. Jego nazwe i lokalizacje. Wszystkie podane na rysunku wapkila sa offshore

Ależ Wapkil już to zrobił. Gdybyś się trochę solidniej przyłożył do przeczytania i analizy tego, co zostało tu już wcześniej napisane i powiedziane, nie musialbys się ustawiać w tej samej pozycji, w której przed chwilą znalazł się p. Jakub Korczak.
A tak..."Houston, mamy problem!"Angel :

Rasau is dominated by the Rasau Field which is one of the two onshore oil fields in Brunei. The field is operated by Brunei Shell Petroleum and was discovered in 1979, although production from the field did not start until 1983. Most of the wells are located between the highway linking the Rasau Bridge to Sungai Tujoh in the Rasau area. However, some of the Rasau wells are on the east side of the Belait River in Kampong Sungai Duhon and Kampong Pandan.

EDIT:
Oczywiście należy podać źródło tekstu, co niniejszym czynię:
http://en.wikipedia.org/wiki/Rasau
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)
Edytowany: 10 sierpnia 2012 14:55

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 10 sierpnia 2012 16:43:56 przy kursie: 14,20 zł
Nawet na kwestionowanym rysunku są także pola na lądzie z których była w danym czasie produkcja. Nie przez cały czas po 1950, ale była. To wskazuje na to, że były odwierty lądowe

wapkil
0
Dołączył: 2011-06-19
Wpisów: 1 472
Wysłane: 10 sierpnia 2012 17:09:05 przy kursie: 14,20 zł
Widzę, że inni już wyjaśnili (dziękuję), ale gwoli podsumowania. Ilustracja zawiera zarówno odwierty offshore, jak i onshore (land), na lewej osi jest wyraźnie podana ilość takich odwiertów w danej pięciolatce, a na ilustracji są także nazwy wybranych odwiertów (w tym lądowych). Wszystko również po 1950. Dodatkowo, jak pisałem, także na terenach Block L prowadzono w tym czasie wiercenia.

Na temat uwagi audytora, o której wspominał Funkytown już wcześniej widziałem takie dziwaczne twierdzenia p. Korczaka, ale chyba nigdy w dokumencie spółki. Oficjalne twierdzenie, że audytor pisze co prawda o istotnych wątpliwościach, co do zdolności kontynuowania działalności, ale to tylko taka formułka, która musi się pojawić i zupełnie nie ma się co nią przejmować, jest też pewnego rodzaju rekordem.

Obawiam się, że jeżeli rewelacje podobne do tych zamieszczonych w sprostowaniu docierają do potencjalnych inwestorów, to muszą na nich działać naprawdę piorunująco...

Redface
PREMIUM
0
Grupa: Emitent
Dołączył: 2010-07-26
Wpisów: 391
Wysłane: 10 sierpnia 2012 17:30:49 przy kursie: 14,20 zł
Witam wszystkich.
A propos historii wierceń w Brunei.
Sprecyzuję, że pisząc o odwiertach na terytorium lądowym Brunei po roku 1950 odwoływaliśmy się do odwiertów tego samego typu, jakie były wykonywane w Bloku L i M w latach 2009-2010, czyli poszukiwawczych.
Poszukiwawczych (ang. exploration), czyli mających na celu odkrycie nowych akumulacji, a nie 'ocennych' (appraisal), które jedynie miały na celu pełną eksploatację odkrytych wcześniej akumulacji. A takie właśnie były wszystkie odwierty lądowe, które pokazuje Shell/BSP w przywoływanej prezentacji.
Co do kwestii uwagi audytora
Zgodnie z obowiązującymi ich przepisami, po czterech z kolei zyskownych kwartałach taka opinia powinna zniknąć, oczywiście o ile nie podejmiemy kolejnych projektów, które będą wymagały znacznie większych nakładów w przyszłości. No to odliczajmy.
Pozdrawiam,
JKorczak /KOV/

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE SERINUS



448 449 450 451 452

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,768 sek.

kbhlkwil
eegwlabs
luukthok
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
obwcpnhf
gxyccdcg
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat