JSW [JSW]

@buldi


kopalnie podają cenę sprzedaży jaką one średnio uzyskują..... a musisz doliczyć do tego marże pośrednika... i tutaj jak porównasz ceny polskiego i importowanego to już nie wygląda tak rożowo

po drugie polskie kopalnie często nie mają takiego węgla jakiego potrzebuja kupujący.... tona węgla tonie węgla nierówna

Jastrzębska Spółka Węglowa, jak żadna inna na warszawskim parkiecie jest uzależniona od cyklu koniunkturalnego. Jeśli w takiej sytuacji jak teraz - dno cyklu - spółka nie przynosi strat, to oznacza tylko jedno: JEST DOBRZE ZARZĄDZANA.
Wraz z przyjściem ożywienia - a to już tuż tuż, wskazują to wskaźniki makro - przyjdzie wzrost cen na węgiel koksujący (metarulgiczny). Wtedy na JSW będzie można naprawdę dobrze zarobić.
Akcje pracownicze zostały już zarejstrowane, więc ceny poniżej 60 zł już bym się nie spodziewał. Okazja do kupna, jednak na długoterminową lokatę.

Wszystkie spółki surowcowe na GPW są silnie uzależnione od cyklu koniunkturalnego, nie tylko JSW.

Co do dobrego zarządzania - to, że spółka eksploatuje pokłady dobrego jakościowego węgla koksowego, który jest znacznie droższy od węgla energetycznego, nie oznacza, że spółka jest dobrze zarządzana. Zarządzający JSW musieliby się naprawdę nieźle nagimnastykować, aby nie osiągnąć wysokich zysków, biorąc pod uwagę wysokie ceny węgla koksowego w ostatnich latach.

Tak jak napisał WatchDog - przydała by się głębsza analiza. Jak dla mnie wystarczy wskaźnik produktywności, np. ilość wydobytych ton na pracownika. Teoretycznie łatwe do wykonania, wystarczy z raportów wziąć dwie dane - wielkość wydobycia i zatrudnienie. Jedyne zagrożenie jakie tutaj dostrzegam to outsourcing wielu zadań wykonywanych "na dole" na kopalniach JSW. Liczba osób pracujących na kopalniach jest znacznie większa od liczby górników zatrudnianych przez JSW, więc przyjęcie powyższej metodologii zaciemniłoby tak zmierzony wskaźnik produktywności.

wynik za 2polrocze slaby ale paradoksalnie w poniedzialek spodziewam sie wzrostu po konferencji prezesa zagorowskiego o godz 10iej i perspektywach na przyszlosc

Ale patrząc czysto technicznie, gdyby założyć, że nastąpiło wybicie z trójkąta zwyżkującego, po krótkiej i płaskiej korekcie sprowokowanej przez linie spadków kurs powinien ruszyć w okolice 74-75. Górne ograniczenie trójkąta wciąż trzyma jako wsparcie, więc nie ma na razie podstaw by idea trójkąta upadła.


kliknij, aby powiększyć

no to dzisiaj wystrzelilo jak z procy...czyzby rynkowi spodobaly sie wyniki gorsze od oczekiwanych?

surowce wrocily do lask?

odnośnie przejęcia jednej z kopalń od czechów....

ciekawe jest to że prywatnej spółce czeskiej wydobycie w tej kopalnii nie daje złotego interesu a nasze JSW widzi w tym interes pomimo swojego bagażu/balastu czyli przerostu zatrudnienia, słabej organizacji, związkowcom i itd.... bardzo mnie to ciekawi jak JSW się to będzie opłacało.

i druga uwaga....

Prezes JSW znowu jak co roku odgrywa swój cyrk.... wymachuje szabelką jak to będzie bronił kosztów, zamrozi płace itd.... głupie media to kupią. jeszcze głupszy czytelnik to przeczyta i w jego swiadomości zapadnie że jest taki prezes co się związkowcom nie daje...

w praktyce potem wraz ze "stroną społeczną" wynegocjuje podwyżki.. wynagrodzeń.. i wszystko będzie cacy...

czasami to mam przekonanie graniczące z pewnością jak posłucham paru braci górniczych przy alkoholu że oni to mają wcześniej ustalone... prezes mówi, że da tyle, żwiązkowcy że chcą tyle a po cichu jeszcze przed "negocjacjami" związkowcy mówią ile ma być i koniec.. i każda małpa gra swój cyrk

problem jest tylko w tym że bilans nie kłamie i tam widać jak to prezes walczy ze związkowcami i daje im radę.... ano tak, że koszty wynagrodzeń rosną najszybciej...

ale media i ciemny lud bajeczkę kupiły....jak co roku..

jeśli kupią tą kopalnie bez pracowników i przerzucą tam zbędna cześć swojej załogi to może być to sensowne rozwiazanie (ze Śląska do Czech jest blisko pracownicy moga dojeżdżać)

z tego co mi wiadomo w innych firmach z tej branży też sa planowane przesuniecia pracowników - wiem że beda protesty ale sam pomyśl co byś wybrał? zwolnienie czy przesuniecie na inny zakład? bo na grupowe obniżki płac związki się nie zgodza. Poza tym bedąć w roli kupującego można stawiać warunki a zdaje sie w NWR na gwałt potrzeba gotówki

z 66 na 76 w 2 dni...co to sie dzieje? tylko niech nikt mi nie mowi ze jakies rekomedacje wyszly i dlatego hehe jakies info bylo, bedzie, ktos cos wie ocb?