PARTNER SERWISU
dlbqaump
14 15 16 17 18
rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 17 kwietnia 2014 18:35:14 przy kursie: 13,90 zł
Omówienie wyników rocznych za 2013 dla Plasma Systems.

Wynik za q4 już sam w sobie sygnalizowany przez nas jako słaby został dodatkowo poturbowany przez audytora.


Z miejsca, w którym oba sprawozdania się różnią, czyli zysk netto, jasno wynika, że korekta dokonała się w kwocie podatku. A tu wchodzimy w bardziej zaawansowane aspekty rachunkowości, jak podatek odroczony i / lub podatkowe koszty uzyskania przychodów. Zmiana nominalna nie była aż tak duża: -0,2m zł, ale przy wyniku rzędu +0,6m to już coś. Cóż, q4’2013 był wyjątkowo słaby.


kliknij, aby powiększyć


Póki co wygląda to na efekt sezonowy. Przyjrzyjmy się więc wynikom za cały rok.

Firma zanotowała kolejny skok w przychodach. Zarząd bardzo to podkreśla w omówieniu, twierdząc, że to buduje platformę do dalszego wzrostu itd. itp. Trzeba jednak zauważyć dwie rzeczy: że tempo ekspansji spadło w stosunku do roku poprzedniego oraz że za ekspansją przychodów podążają koszty. Sprzedaż wzrosła o +4,9m zł, tymczasem koszty operacyjne o +4,5m.

Przychody od trzech kwartałów utrzymują się na poziomie powyżej 8m złotych, co firma przypisuje intensywnej realizacji zleceń dla energetyki. (Przy okazji: wykresy kołowe na str. 18 są zamienione.) To zaś ma być pochodną inwestycji w nowoczesne laboratorium kontrolno – pomiarowe oraz przyspieszenia realizacji projektu ekrnowego. Zdaniem Zarządu zlecenia dla energetyki charakteryzują się lepszą marżą. Na pierwszy rzut oka, na poziomie marży na sprzedaży tego nie widać (patrz: wykres punktowy powyżej). Można jednak przychylić się do tej opinii po przyjrzeniu się strukturze kosztów rodzajowych. Przy wyższej sprzedaży i rosnących magazynach spadło zużycie materiałów i energii oraz usług obcych. Jest to jakieś potwierdzenie powyższej tezy. Tym co może temu przeczyć jest za to wzrost kosztów wynagrodzeń i ubezpieczeń społecznych. Jeśli do tego zauważymy duży wzrost wartości produkcji w toku (i to nawet, jeśli część dotyczy tzw. kontraktów długoterminowych), całość sprawia wrażenie, że produkcja stała się pracochłonna. Niekoniecznie w sensie roboczogodzin, równie dobrze może chodzić o koszt wykwalifikowanego personelu. Niemniej…

Cytat:
Przyspieszenie realizacji projektu „ekranowego” i przemysłowego wdrożenia najnowocześniejszych technologii laserowych w zakresie wytwarzania funkcjonalnych warstw wierzchnich pozwala na zwiększenie zakresu automatyzacji procesów produkcyjnych oraz zmniejszenie ich materiało- i energochłonności kilkakrotnie w stosunku do klasycznych metod natryskiwania cieplnego.


Do wzrostu wynagrodzeń przyczynia się też rosnąca komplikacja struktury zarządzania firmą. Przeszła ona w tym roku reorganizację. Powołano nowe piony, zatrudniono kierowników itp. Zatrudnienie wzrosło o 19,7%, przy czym bezpośrednio produkcyjne o 30%. Tymczasem to kolejny temat do obserwacji w przyszłych wynikach. Mamy więc:
- postępy w realizacji projektów;
- postępy w ich komercjalizacji;
- teraz dała o sobie znać kwestia zdolności do monetyzacji zasobów kapitału ludzkiego. Nie chodzi bowiem o to, by mieć tanią siłę roboczą (w tej branży chyba zupełnie nie), ale to, żeby wykorzystać ją do tworzenia wysokiej wartości dodanej.
Inwestycje idą tu więc wielotorowo i wygląda to na odważne, konsekwentne parcie w obranym kierunku. Obecnie firma deklaruje działania ukierunkowane na cztery projekty:
- opracowanie i wdrożenie innowacyjnej technologii produkcji ekranów szczelnych kotłów energetycznych;
- opracowanie i wdrożenie innowacyjnej technologii zwiększenia trwałości kół w transporcie szynowym;
- opracowanie i wdrożenie innowacyjnej laserowej technologii produkcji i regeneracji części maszyn i urządzeń;
- opracowanie technologii laserowego wytwarzania warstw wierzchnich na elementach hydrauliki siłowej.
Ale wyzwań jest sporo. Do tego apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc pojawiają się kolejne wątki wymagające dalszych inwestycji. Takie jak stworzenie Laserowego Centrum Technologicznego. Firma ewidentnie dąży do zbudowania przewagi poprzez zgromadzenie in-house unikalnego know-how, aby być o krok przed konkurencją, gdy ta wejdzie na rynek będący domeną działania Spółki. A kluczem jest tu współpraca z ośrodkami akademickimi, ale także własne zaplecze B+R. Tylko w ten sposób można strzec tajemnic stosowanej technologii.

Plusem jest również wspomniana skłonność Spółki do współpracy „akademickiej”. W obliczu tego, że nowe dotacje unijne będą skierowane bardziej na kreację „czystej” (ale dającej się skomercjalizować!) wiedzy, a nie zakupy sprzętu, jest to kolejny atut na przyszłość.

Idąc dalej warto zauważyć, że dotacje już wspierają wynik. W 2013 r. w całkiem niebagatelnej kwocie +1,3m złotych.

Bardzo ładnie wygląda skorygowany o kapitał pracujący cash flow operacyjny (sCFO): +8,7m złotych. Ssanie kapitału obrotowego było spore. Same należności pochłonęły -4,6m złotych, zapasy -1,5m zł, a zobowiązania oddały niecały milion. Mimo to CFO był dodatni na 3,4m. Firma generuje więc gotówkę, a sCFO rośnie w tempie ok. 3m rocznie.

To pozwala sądzić, że biznes jest zdrowy w swoich podstawach, co z kolei uzasadnia dalszy rozwój.

W tym miejscu warto odnieść się do wypowiedzi z forum o tym, że inwestorzy zbytnio skoncentrowali się na projektach rozwojowych i wyczekiwaniu na ich komercjalizację, a zapomnieli o bieżącym, dochodowym biznesie.

Nie podzielam tej opinii. Układ jest tak mocny, jak jego najsłabszy element, bo to on decyduje o końcowym rezultacie. Załóżmy, że ktoś prowadzi np. dochodową cukiernię i ma z tego dobre pieniądze. Jednocześnie wpada na pomysł, aby zainwestować w piekarnię. Niestety piekarnia wymaga ciągłych inwestycji, które pochłaniają cały strumień gotówki generowany przez cukiernię i wymaga dodatkowego dofinansowania. Summa summarum ten człowiek nie zarabia.

Owszem, sytuacja taka jest o tyle bezpieczna, że zawsze można „wycofać się” do cukierni. Dlatego w poprzednim omówieniu napisałem:
Cytat:
Tak więc myślę, że ewentualnym zagrożeniem dla rozwoju będzie opóźnianie się, bądź zupełny brak efektów prowadzonych projektów. Byłoby to zagrożenie dla rozwoju, ale nie dla trwania Spółki.


Jednak na dzień dzisiejszy biznes Plasmy jako całość, a więc włączając w to plany i działania rozwojowe potrzebuje gotówki. Przedstawia to poniższy wykres:


kliknij, aby powiększyć


Widać wyraźnie, że to nie pochodzący z wyniku netto kapitał własny napędza tu wzrost.


Rynek jest tu jednak niezwykle perspektywiczny. Działania Zarządu zaś, mimo okresowych tąpnięć w rachunku wyników, sprawiają pozytywne wrażenie. Dlatego nie miał on problemu z pozyskaniem zastrzyku z emisji akcji. Dlatego też w akcjonariacie usadowiły się fundusze.

Przychodzi mi na myśl grahamowsko-buffettowski margines bezpieczeństwa. Jest nim moim zdaniem właśnie ta część biznesu, która już działa. Nawet jeśli projekty nie wypalą tak, jak się tego oczekuje, to będzie gdzie się wycofać.

Ja firmę postrzegam pozytywnie, chociaż osuwanie się kursu sugeruje, że inwestorzy trochę się tym czekaniem na świetlaną przyszłość nudzą.


>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutaj
Powyższa treść przez 60 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.

kurtwallander
3
Dołączył: 2010-01-28
Wpisów: 110
Wysłane: 14 maja 2014 20:39:26 przy kursie: 13,47 zł
ciekaw jestem rafsty czy podtrzymujesz swoje pozytywne postrzeganie spółki po kolejnym zaraportowanym kwartale ?

robertus
0
Dołączył: 2008-08-31
Wpisów: 389
Wysłane: 14 maja 2014 21:37:13 przy kursie: 13,47 zł
A jakie jest Twoje zdanie na temat spółki, rozumiem że negatywne skoro w ten sposób pytasz.

Faktycznie wyniki bez rewelacji.
Ale czy należało się spodziewać teraz lepszych? Nowe projekty jeszcze nie zarabiają, ale już generują koszty, w tym amortyzację. Czyli najpierw siejemy, a potem zbieramy plony.
Gorzej jak potem będzie susza i plonów potem nie będzie ;-)

Ja na razie jestem optymistą chociaż faktycznie spodziewałem się lepszych wyników na bieżącej działalności operacyjnej.

Robertus


GRAF78
93
Dołączył: 2010-11-28
Wpisów: 1 574
Wysłane: 15 maja 2014 08:26:30 przy kursie: 13,47 zł
po ostastnim zachowaniu kursu spodziewałem sie nawet straty... ale w mojej ocenie ten raport jest troche lepszy niż ten za IVQ 2013

kurtwallander
3
Dołączył: 2010-01-28
Wpisów: 110
Wysłane: 15 maja 2014 09:06:05 przy kursie: 12,81 zł
" A jakie jest Twoje zdanie na temat spółki, rozumiem że negatywne skoro w ten sposób pytasz."

Nie wiem skąd to założenie ale jeśli już zostałem wywołany do tablicy to przyznam iż mimo, że wynik per saldo nie zachwycił to jestem (na razie) stosunkowo spokojny i pozytywnie nastawiony do spółki i jej planów rozwoju. Widzę tu pracę u podstaw a to cenię w życiu i biznesie.
Edytowany: 15 maja 2014 09:07

robertus
0
Dołączył: 2008-08-31
Wpisów: 389
Wysłane: 15 maja 2014 11:24:08 przy kursie: 12,81 zł
Czyli bardzo podobnie widzimy spółkę jak na razie.
Pozostaje czekać na wyniki prac badawczych i ich skuteczną komercjalizację co nie jest do końca takie oczywiste.

Pozdrawiam,
Robertus

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 15 maja 2014 21:07:48 przy kursie: 12,81 zł
Omówienie sprawozdania kwartalnego Plasma System SA za 1 kw. 2014r.

Inwestując na giełdzie trzeba mieć na uwadze, że wprawdzie obrót odbywa się elektronicznie, ale stojąca za papierami gospodarka, to nie gra komputerowa.


Wprawdzie żyjący z obrotu próbują nam wmówić, że najbardziej liczy się kompresja decyzji i działań w czasie oraz szybkość dokonywania transakcji. Ale w rzeczywistości czas płynie tu z przyspieszeniem 1:1 (czyli bez przyspieszenia). Firmy podejmują decyzje w normalnym tempie. A potem te decyzje realizują. Realizacja decyzji strategicznych zajmuje zwykle dużo czasu, ponieważ taka jest ich natura.

Podobnie rzecz się ma w przypadku Plasmy. Podjęto tu decyzję co do strategicznego kierunku rozwoju. Czy jest to decyzja dobra jest kwestią indywidualnego osądu. Z tym, że osądu tego należało dokonać już dość dawno. Wtedy, gdy jasne stało się, jaką ścieżkę firma wybrała i że nie są to jedynie deklaracje, lecz rzeczywiście realizowany pomysł na biznes. Od tego czasu charakter prowadzonych działań w Spółce nie zmienia się.

Pozostaje ocena realizacji przyjętych, strategicznych zamierzeń. I tu znów trzeba operować w realnej skali czasowej. Chociaż niektóre zarządy próbują tworzyć iluzję wiecznego ruchu i zgiełku, mało co w realnej firmie dzieje się z godziny na godzinę lub z dnia na dzień. Zazwyczaj są to co najmniej tygodnie, a czasem nawet miesiące. Każdy pomysł trzeba skutecznie wdrożyć. „Skutecznie” znaczy „trwale”, a nie „fasadowo”. Często zależy to nie tylko od samej firmy, ale także jej kooperantów. Dostawcy surowców oferują swoje produkty w partiach. Projekty realizuje się według harmonogramów. A wielu odbiorców przemysłowych, zanim coś kupi, wymaga od dostawcy certyfikacji oraz testów. Rynek dóbr przemysłowych nasycony jest regulacjami i normami prawnymi, branżowymi czy ponadbranżowymi. Z tego powodu nie należy oczekiwać, że cokolwiek stanie się tu od razu.

Plasma nie jest tu wyjątkiem. Przeciwnie.

Droga, jaką wybrał Zarząd, niewątpliwie jest trudna. Strategia wdrożeń projektów badawczo-rozwojowych nastawiona na innowacje zawsze obarczona jest ryzykiem. Po pierwsze dlatego, że innowacje niechętnie poddają się planowaniu. Po drugie dlatego, że potem wymagają komercjalizacji.
A ze swojej natury niosą potencjał do zmiany istniejącego na rynku status quo, co wywołuje opór. Dotyczy to spraw na poziomie strategicznym jak rozkład sił konkurencyjnych (np. odbieranie rynku innym dostawcom), ale również bardzo przyziemnych, jak skłonność do kostnienia korporacyjnych schematów u potencjalnych klientów (jak choćby niechęć działów utrzymania ruchu do zmian istniejącej rutyny).

Z drugiej strony takie właśnie wdrożenia niosą największy ładunek wartości dodanej. Trzeba tylko znaleźć sposób na jego eksploatację.

Analogii można szukać chyba w branży wydobywczej. Tam też etap zapewnienia sobie bazy wytwórczej – czyli poszukiwanie złóż - jest kapitałochłonny i obarczony ryzykiem. Można na złoże nie natrafić i projekt bierze w łeb; a wraz nim wszystkie utopione nakłady. Ale jeśli znajdzie się duże złoże, może być nieźle. Po drodze można jeszcze wykorzystywać pomniejsze zdobycze, aby biznes pomału działał. Tak, jak czyni to Serinus, szukając ropy, a eksploatując gaz.

Dokładnie w ten sposób Plasma wykorzystuje swoje dotychczasowe zasoby i osiągnięcia. W tym przypadku chodzi o działania na rynku energetyki. Kolejny kwartał sprzedaż utrzymano powyżej 8m złotych. Wynik, jeśli spojrzeć pod kątem długoterminowych trendów, wydaje się poprawny.


kliknij, aby powiększyć


Rentowność wygląda na przeciętną. Przy czym stosowne jest tu porównywanie do lat 2012 i 2013, a nie wcześniejszych. Od tego czasu bowiem Spółka realizuje opisaną wyżej strategię. Jak wszyscy chyba wiedzą, projekty generują koszty. Nie wszystkie koszty są aktywowane w bilansie. Nikt rozsądny nie będzie zawyżał sobie podatku dochodowego. Warto zdawać sobie sprawę, że spółki publiczne żyją w ciągłym konflikcie pomiędzy chęcią zaprezentowania dobrego wyniku bilansowego, a potrzebą redukowania wyniku podatkowego.

W zakresie finansowania istotne jest, że wygenerowano dodatni cash flow operacyjny. Redukując przy tym zobowiązania krótkoterminowe. Część dotacji przeniosła się na kapitał. To jest proces, o którym pisaliśmy na forum.


kliknij, aby powiększyć


Odrobinę kłuje w oczy fakt, że ponad połowa zobowiązań krótkoterminowych to kredyty (3,3m / 6,3m złotych). Wygląda to tak, jakby Spółka w (zbyt) małym stopniu wykorzystywała kredyt kupiecki. Jednak rzut oka na sprawozdania roczne i widać, że w grudniu zobowiązań krótkoterminowych było ok. 8m, kredytów 2m, a innych ok. 6m. Sugeruje to, że zaciągnięto kredyt obrotowy (kwota długoterminowych pozostała bez zmian, a więc nie skróciły się) oraz spłacono inne zobowiązania.
Z kwartalnego cash flow tego się oczywiście nie dowiemy.

Co o tym wszystkim mają sądzić inwestorzy?
Myślę, że osoby chcące uczestniczyć w tym przedsięwzięciu muszą rozważyć, czy odpowiada im obecny charakter tego biznesu i przynależne mu ryzyka. Pokrótce opisałem problem powyżej.
Osoby, które już posiadają akcje, tę kwestię mają już za sobą. Pozostaje czekać na rozwój wydarzeń. Radziłbym obserwować kurs, bo rynek (czytaj: insiderzy) zawsze wiedzą lepiej. I nawet w przypadku bardzo przychylnej opinii o jakiejkolwiek spółce nie wolno zapominać o kontroli kapitału.


>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutaj
Powyższa treść przez 60 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.

barsie
0
Dołączył: 2010-12-11
Wpisów: 27
Wysłane: 20 maja 2014 13:02:30
Moim zdaniem wyniki są bardzo dobre, rosną przychody, mają 6 mln zł gotówki na rachunkach bankowych. Wynik EBITDA za pierwszy kwartał - 3 mln zł. Gdyby EBITDA była na poziomie znacznie niższym można byłoby się martwić.

GRAF78
93
Dołączył: 2010-11-28
Wpisów: 1 574
Wysłane: 20 maja 2014 13:21:33
Spadek kursu w mojej ocenie jest zpowodowany brakiem progesu w wynikach (zysk spadł wzgledem okresu 2012/2013 oraz wątpliwościami czy opracowane nowe technologie rzeczywiście przyniosą duże zyski w przyszłości.

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 20 maja 2014 13:23:15
Nie lubię brać EBITA, do analizowania wyników pojedynczych spółek. To jest fajny kombajn do wstępnej selekcji z większej puli. A potem i tak trzeba zejść niżej i w szczegóły.


anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 20 maja 2014 14:27:09
No i powiedzmy sobie szczerze, że EBITDA nie jest pozycją zysku. Ona jest pewnym estymatorem przepływów a nie wyniku. Do oceny zyskowności się nie nadaje.

barsie
0
Dołączył: 2010-12-11
Wpisów: 27
Wysłane: 21 maja 2014 14:05:36 przy kursie: 13,19 zł
Zarządzam finansami w kilku przedsiębiorstwach i powiem szczerze że zdolność generowania gotówki to dla mnie najbardziej istotny element biznesu. Wręcz podstawowy. Jeżeli spółka nie posiada dużych zobowiązań a posiada wysoką zdolność do generowania gotówki to czy kolejne ich projekty powiodą się czy nie będzie miało wymiar drugorzędny. Ważne że obecna część przedsiębiorstwa jest rentowna i stabilna.

Jeśli zauważymy że zakończyli oni projekty, które muszą teraz amortyzować to oznacza że część kosztów wrzucana do tej pory w inwestycję musi być generowana obecnie na poziomie operacyjnym co obciąża wynik. Pomimo wzrostu tych kosztów sytuacja nie wygląda źle.

Bardziej mnie zastanawia co tam się dzieje na RMK-ach. Na biernych - rozumiem że rosną dotacje do rozliczenia w przyszłości? A w aktywach? Zastanawiał się ktoś?

Tymbardziej że pomimo EBITDA na poziomie 3 mln zł przepływy z działalności operacyjnej są na poziomie minimalnym.

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 21 maja 2014 15:01:58 przy kursie: 13,19 zł
Rm - bierne - dotacje. Rm - czynne - koszty niezakonczonych prac rozwojowych. Oni cały czas je prowadzą. Jeśli zaś chodzi o ebida, to oczywiście jest ważna z punktu widzenia stabilności finansowej, choć ważniejsze są dla mnie przepływy. Podobnie ważna przy wycenie dcf, ale trzeba ja rozważać łącznie z capexem i przewidywanym czasem życia projektu skoro patrzymy prawie gotówkowo. rzewaga technologiczna pozwalająca na osiąganie odpowiedniej marży nie będzie trwać wiecznie i znów zaistnieje potrzeba inwestycji, czyli znów potrzeba wydawania gotówki. Dlatego dla inwestora moim zdaniem lepszym zestawem jest EBIT, gdzie niejako mamy uwzględniony już czas używania tej przewagi wraz z przepływami.
Edytowany: 21 maja 2014 15:04

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 21 maja 2014 16:33:15 przy kursie: 13,19 zł
Spółka prowadzi tzw. kontrakty długoterminowe. Nota 22 ze sprawozdania rocznego pokazuje, że na dowolny dzień bilansowy mogą wyskoczyć tu duże kwoty. Tam mieliśmy akurat i przychód i rozchód, ale w okolicach 3 baniek każdy. Mnie to na razie wystarcza, żeby się na tym nie skupiać.


Natomiast moje doświadczenia związane z zarządzaniem finansami mówią mi, że łatwiej się ryzykuje cudze pieniądze, niż własne. Bierze się to stąd, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia (vide: problem fiduciary responsibilities)

A punkt siedzenia finance managera jest zupełnie inny, niż inwestora.
Pierwszy siedzi w miejscu rachunku wyników zwanym "wynagrodzenia", a drugi "zysk do podziału".

Póki biznes na bieżąco płaci pensje, jest ok i jako dyrektor finansowy można snuć plany inwestycyjne, wykazywać się cierpliwością albo optymizmem co do prowadzonych projektów.
Nie twierdzę, że to jest złe, bo czasem potrzeba trochę odwagi, żeby zainwestować i / lub dodatkowo wziąć na to kredyt. Każdy projekt to ryzyko i swoich pieniędzy mógłbym nie zaryzykować, ale firmowe tak, bo mam dystans. A potem okazuje się, że to był bardzo dobry pomysł. Ale czasem jednak nie jest i się nie udaje. Ale z punktu widzenia dyrektora finansowego, gdy bardzo się nie uda, w najgorszym razie zmieni się pracę. Oby tylko w porę się ewakuować.

Inwestor indywidualny nie ma tak fajnie. Wkłada pieniądze i ewentualnie ma jakąś dywidendę, która stanowi max. parę procent zainwestowanej kwoty. Jeśli biznes podejmuje się inwestycji, to one muszą się udać, bo w przeciwnym razie kasa idzie w błoto. I nikt tego inwestorowi nie odda. Nawet jeśli firma nie zbankrutuje, to te parę lat czekania na efekty z projektów są stracone. Ewakuacja w jego przypadku oznacza sprzedaż najprawdopodobniej ze stratą, albo po cenie zbliżonej do kupna. Dlatego inwestor musi brać to pod uwagę. I musi być tu bardziej ostrożny / bojaźliwy, niż zarządzający finansami firmy.

My tu staramy się patrzeć na firmy oczami inwestorów. W szczególności indywidualnych. Nikt z nich nie wymieni nieudolnego zarządu, ani nie wstrzyma nierentownych projektów. Nikt nie zaaranżuje mergera za x razy EBITDA. Każdy może tylko kupić trochę akcji i je trzymać albo sprzedać.

Stąd jest zupełnie inna perspektywa, niż z fotela dyrektora finansowego.
Edytowany: 21 maja 2014 16:35

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 21 maja 2014 20:40:19 przy kursie: 13,19 zł
Cytat:
Spółka prowadzi tzw. kontrakty długoterminowe. Nota 22 ze sprawozdania rocznego pokazuje, że na dowolny dzień bilansowy mogą wyskoczyć tu duże kwoty. Tam mieliśmy akurat i przychód i rozchód, ale w okolicach 3 baniek każdy. Mnie to na razie wystarcza, żeby się na tym nie skupiać.

Dodam, że to o czym pisze Rafsty to krótkie czynne RM, natomiast długie tak jak napisałem wyżej to koszty niezakończonych prac rozwojowych Nota 21 FY 2013. W pierwszym kwartale długie wzrosły o 600 tys., natomiast krótkie o 2,2 mln.
Edytowany: 21 maja 2014 20:40

Frog
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane: 22 maja 2014 09:27:53 przy kursie: 12,95 zł
GRAF78 napisał(a):
Spadek kursu w mojej ocenie jest zpowodowany brakiem progesu w wynikach (zysk spadł wzgledem okresu 2012/2013 oraz wątpliwościami czy opracowane nowe technologie rzeczywiście przyniosą duże zyski w przyszłości.


Do tego trzeba dodać sytuację na rynku w okresie kilku ostatnich miesięcy.
Follow me on Twitter
Zanim zaczniesz narzekać, że znikają Twoje posty, przeczytaj Regulamin Forum

barsie
0
Dołączył: 2010-12-11
Wpisów: 27
Wysłane: 22 maja 2014 11:04:32 przy kursie: 12,95 zł
anty_teresa napisał(a):
Rm - bierne - dotacje. Rm - czynne - koszty niezakonczonych prac rozwojowych. Oni cały czas je prowadzą. Jeśli zaś chodzi o ebida, to oczywiście jest ważna z punktu widzenia stabilności finansowej, choć ważniejsze są dla mnie przepływy. Podobnie ważna przy wycenie dcf, ale trzeba ja rozważać łącznie z capexem i przewidywanym czasem życia projektu skoro patrzymy prawie gotówkowo. rzewaga technologiczna pozwalająca na osiąganie odpowiedniej marży nie będzie trwać wiecznie i znów zaistnieje potrzeba inwestycji, czyli znów potrzeba wydawania gotówki. Dlatego dla inwestora moim zdaniem lepszym zestawem jest EBIT, gdzie niejako mamy uwzględniony już czas używania tej przewagi wraz z przepływami.


Zgoda, ja jednak EBIT w przypadku tej firmy powiększałbym o poziom dotacji, gdyż dotacja jest rozliczana równolegle z amortyzacją i częściowo niweluje wynik zakończonych prac rozwojowych, amortyzowanych lecz nie przynoszących jeszcze dochodu.

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 22 maja 2014 11:19:32 przy kursie: 12,95 zł
@Barsie
No, ale przecież dotacja jest w EBIT uwzględniona. Ona przechodzi w pozostałej działalności operacyjnej. Część przypisana do okresu spada z bierny RMek i pojawia się jako przychód, co defacto jest zmniejszeniem amortyzacji. W 2013 r. dotacje obniżyły impact na wynik amortyzacji o ponad 1/3. W tym kwartale podobnie, amortyzacja koszt -1,48 mln, natomiast rozliczenie dotacji przez wynik +0,57 mln. Nie bardzo rozumiem co chcesz zmieniać jeszcze czy dodawać.
Edytowany: 22 maja 2014 11:21

vanGaild
PREMIUM
0
Dołączył: 2009-01-12
Wpisów: 187
Wysłane: 12 listopada 2014 12:11:09 przy kursie: 9,79 zł
@Rafasty
prośba o analizę wyników za Q3.
Ostatnia analiza była Q1

---

Spółka prognozuje 4.5m PLN zysku netto na 2014 - po Q3 mamy 3,7m PLN, jest wyceniana na niecałe 30m PLN.

Mamy wysoką amortyzację (więcej dostępnego CF) ale także rzeczywiste nakłady na R&D projektów które nie dają gwarancji powodzenia.

Słowem spółka warta analizy fundamentalnej.

Raport Q3



Pilkahalowa
PREMIUM
0
Dołączył: 2013-05-28
Wpisów: 175
Wysłane: 12 listopada 2014 12:50:38 przy kursie: 9,79 zł
Również chętnie poczytam analizę tej spółki.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE PLASMA



14 15 16 17 18

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 2,780 sek.

aedceeho
qqerwrvo
snfsqalw
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
ihyuzxfo
gwnxswfg
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat