jelen119 napisał(a):sbyszek - masz pomysł co się wczoraj stało na Synektiku? jak to teraz według Ciebie wygląda technicznie?
Wywołałeś mnie do tablicy. Chcesz to masz.Proszę.
Przekopałem ten dołek z 4 lutego i to co w nim znalazłem to widać na wykresach.
Rysunek 1.
Wykres cen i wolumenu w dniu 4.02.2015

kliknij, aby powiększyćRysunek 2.
Na tym wykresie widać, że spadek i wzrosty kursu nie były podparte dużym wolumenem.Odbyło się to jak na ten dzień przy niewielkich obrotach.

kliknij, aby powiększyćRysunek 3.
Wykres cen i volumenu "dołka" notowań w dniu 4.02.2015
kliknij, aby powiększyćAle duże obrazki wyszły,a jak je wklejałem to nie wyglądały na tak duże.
Na tym wykresie widać, że obrót wygenerowały grube portfele, a nie drobnica. Ciekawe jest to, że do momentu dołka nie widać było dużych pakietów z wyjątkiem tego na otwarciu (transakcja 7).Ruch na obrotach zaczął się dopiero po wybiciu z dna. A na samym dnie ID dołka obroty były nieduże i zostały "wyrzeźbione" takimi trzema transakcjami o wartości 5tyś zł. jak poniżej.
Cytat:
55 2015-02-04 9:42:13 15,3 100 1530
54 2015-02-04 9:42:06 15,3 079 1208,7
53 2015-02-04 9:41:16 15,2 146 2219,2
Dopiero po tym dołeczku zaczął się naprawdę duży handel. Wygladało to tak jakby duzi sie umówili na czas i konkretne poziomy. Co zresztą da się zauważyć na wykresie. Niektóre słupki wolumenowe są sobie równe w wolumenie(np. 10 z 15) a jeszcze inne po zsumowaniu. Np. pakietów 1000 szt było w transakcjach aż 42 razy (co daje pakiet 42000 szt,) i to w prawie tym samym czasie po tej samej lub mocno zbliżonej cenie.
Ciekawie wyglądał też moment wychodzenia z dołka. Bo od godz. 10:32:38 do g. 10:34:38 przez okrągłe 2 minuty nie było żadnej transakcji. Nie było wtedy też zawieszenia obrotu. I chociaż w innych momentach były większe przerwy w handlu to odbywało się to na tych samych lub zbliżonych poziomach.A tu wygladało to tak, jakby rynek się zawahał czy już pora odjeżdżać czy jeszcze poczekamy na spóźnialskich co nie zdążyli na dokonanie transakcji.
Widać, że musiały usiąść do gry w tym dniu co najmiej dwa grube portfele. Jak ktoś dociekliwy chciał by policzyć obrócone wolumeny przypasowując poszczególne transakcje i poszczególne poziomy cenowe, i posiadane przez akcjonariat stany akcji, to może doszedłby do bardziej zaawansowanych spostrzeżeń. Całe to zdarzenie nie wygląda mi na przypadek. Coś musi być na rzeczy. Nasuwa się wiele pytań i wątpliwości. Być może jest to powiązane z transakcjami pakietowymi.
Rysunek 4.
Co do techniki to dołek z 4 wpisuje się w zniesienie fibo 76,4% fali wzrostowej trwającej od połowy 2013r.

kliknij, aby powiększyćKopanie się z koniem jest najlepszą reklamą konia.