qlztjbwq
Advertisement
PARTNER SERWISU
jilzqveu
100 101 102 103 104

Ukraina - dewaluacja hrywny?

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 15 lutego 2015 19:21:29
krewa napisał(a):
Eureka!
To nie Rosja, to nie Putin, to nawet nie premier Królik z prezydentem Poroszenko i komisarzem Turczynowym odpowiadają za obecną sytuację na Ukrainie. Deputowany z bloku P. Poroszenki odkrył prawdziwą przyczynę nieszczęść.
...

Irfy, Ty nadal chcesz zostać deputowanym w ukraińskim parlamencie? Daj spokój i odpuść w trosce o własne zdrowie - przecież tam palą jakieś świństwa.


Krewa, wytłumacz mi skąd u Ciebie tyle nienawiści, zwłaszcza do Ukraińców? Odmawiasz im prawa do samostanowienia. Argumentujesz to min. podając przykłady zachowań, jak słusznie zauważył Irfy, które nie odbiegają swoim "dziwactwem" od zachowań polityków w Polsce. Dziwisz się bójką w parlamencie, a ja mógłbym się dziwić skaczącym posłem Janowskim, posłanką Kruk, która miała problemy wymowy, ledwo stojącym posłem PSL, czy szefem partii politycznej, który mówi o wicemarszałek Sejmu, że "być może chce zostać zgwałcona". Jakie znaczenie ma zachowanie poszczególnych osób, do samostanowienia narodu?

Zamiast merytorycznej dyskusji nt. Ukrainy, co chwila deprecjonujesz ich państwo, jak i naród ukraiński. Osobiście nie potrafię tego zrozumieć.

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 15 lutego 2015 20:03:13
Przede wszystkim to nie jest nienawiść. To jest zgoła przeciwne uczucie, jedynie wyrażane w specyficzny sposób.
Deprecjonuję zdolność obecnie miłościwie panujących do przeprowadzenia sensownych zmian, które mogłyby zaowocować w przyszłości poprawą sytuacji na Ukrainie. Nie deprecjonuję narodu ukraińskiego i nie odmawiam im prawa do samostanowienia się. Tego akurat odmawia im obecna "elita", narzucając w drodze zamachu stanu jedynie słuszną władzę a następnie narzucając jedynie słuszny sposób myślenia.
Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale ja podaję fakty. Fakty o korupcji, fakty o nepotyzmie, złodziejstwie, fakty o uprawianiu kłamstwa i propagandy. Ja tego nie wymyślam, to się po prostu dzieje. Media średnoi są zainteresowane skupianiem się na tych problemach, bo porzuciły rzetelność na rzecz słuszności.
Te "poszczegóne osoby", o których piszę, mają duży wpływ na przyszłość Ukrainy i naturalnie, że moja uwaga skupia się właśnie na nich.

Jeżeli wg Ciebie merytoryczną dyskusją jest podniecanie się wyimaginowaną liczbą zabitych separatystów lub rosyjskich żółnierzy, to strasznie mi przykro, że nie spełniam Twoich oczekiwań w tym zakresie.

A teraz coś, czego z kolei ja nie rozumiem. Z jakiej racji odmawiasz mi prawa do posiadania własnych opinii? Dlaczego moje poglądy na obecne wydarzenia mają być zgodne z wytycznymi redaktorów z Czerskiej? Powielasz pseudosensacje o cenie orzechów laskowych a jednocześnie zarzucasz, że moje wpisy są niemerytoryczne? Hello.
Edytowany: 15 lutego 2015 22:00

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 15 lutego 2015 20:40:48
Cytat:
Media średnoi są zainteresowane skupianiem się na tych problemach, bo porzuciły rzetelność na rzecz słuszności.

Media niestety są umoczone w układy z politykami. To media wygrywają partiom wybory. Przypomnę tutaj przypadek byłego Prezydenta RP. W 1999 r. był pijany na cmentarzu w Charkowie, a mimo że wszystkie, powtarzam WSZYSTKIE, telewizje miały stosowny materiał żadna z nich nie pokazała zdjęć przez pierwsze 24 godziny. Chciały zamieść sprawę pod dywan, tylko jakiś prawicowy dziennik ujawnił sprawę i wtedy się okazało, że wszyscy o tym wiedzieli. Pomimo tego, że Pan ten uniewinnił jednego skazanego prawomocnym wyrokiem za korupcję kumpla, że drugi Pan Prezydent nigdy nie odpowiedział za kradzież własnych akt z UOPu stanowią wzory moralności i źródła opinii dla najlepszych dziennikarzy. Te media widzą w taśmach wprost wyłącznie problem w przeklinaniu, a nie sposobie sprawowania władzy.
Na pełną informację niestety nie ma co liczyć. A Pan dziennikarz, który dostał w tym roku telekamerę rozmawia ze swoimi gośćmi tak:



Edytowany: 15 lutego 2015 22:41


serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 15 lutego 2015 22:55:24
krewa napisał(a):
Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale ja podaję fakty. Fakty o korupcji, fakty o nepotyzmie, złodziejstwie, fakty o uprawianiu kłamstwa i propagandy. Ja tego nie wymyślam, to się po prostu dzieje. Media średnoi są zainteresowane skupianiem się na tych problemach, bo porzuciły rzetelność na rzecz słuszności.


I tu masz słuszną rację! Korupcja na Ukrainie jest wszechobecna. Nepotyzm, również. O złodziejstwie nawet nie wspomnę. Tylko, czy chcemy być obłudni i mówić, że w Belgii, Wlk. Brytanii, Francji, Niemczech, Polsce, czy Rosji nie ma tych zjawisk??? Są, tylko w bardziej lub mnie zawoalowanej formie.

Propaganda? Oglądam ją od kilkunastu lat w polskiej TV. W zależności od opcji, dmie w trąbę lewą, prawą, bądź środkową.

Media są średnio zainteresowane??? Odkrywcze!!! Czemu media nie zainteresują się tym, że w Polsce od 7, bądź 8 lat w Polsce kwota wolna od podatku nie została podniesiona??? Czyżby rządowe media ukraińskie wyróżniały się czymś niezwykłym? Ale nie o media tu chodzi!!!

Naród ukraiński ma prawo do samostanowienia. Załóżmy, że Poroszenko i Jaceniuk, są źli, ale w demokratycznych wyborach, to oni zostali wybrani przez suwerena i tylko suweren ma prawo wypowiedzieć im mandat. Nie podoba mi się (to osobista uwaga), że Jaceniuka określasz słowem Królik. To jest zwyczajny brak szacunku do człowieka. Nie zauważyłem, byś jedną ze znanych postaci nazywał "chujło", choć taki przydomek ma ten szef państwa w znacznej części państw wschodnioeuropejskich.

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 16 lutego 2015 08:20:18
serpico napisał(a):
Załóżmy, że Poroszenko i Jaceniuk, są źli, ale w demokratycznych wyborach, to oni zostali wybrani przez suwerena i tylko suweren ma prawo wypowiedzieć im mandat.

Podobnie jak Janukowycz.
Jaceniuk dorobił się ksywy "Królik" lata temu ze względu na swoje łudzące podobieństwo do bohatera kreskówki o Kubusiu P. Wcześniej mówiono o nim ' Sienia", ale lud stwierdził, że "Królik" jest bardziej odpowiednią ksywą. Nie łudź się, zdecydowana większość Ukraińców mówi o nim w ten sposób. A co bardziej wściekli określają go nie inaczej jak "gnidą kołomojską".
Cytat:
Tylko, czy chcemy być obłudni i mówić, że w Belgii, Wlk. Brytanii, Francji, Niemczech, Polsce, czy Rosji nie ma tych zjawisk???

Idąc tym tropem łatwo jest usprawiedliwić Rosję, wszak nie po raz pierwszy duże mocarstwa dokonują zbrojnej interwencji poza swoimi granicami.

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 16 lutego 2015 14:03:17
Rozejm i po rozejmie. I tak się dziwie, że Rosjanie wytrzymali aż 24 godziny. Walki trwają min. w Debalcewie, Szirokino (okolice Mariupola) oraz Ługańsk-Stanica Ługańska.

Interpretacja porozumienia w Mińsku wg Rosjan jest ciekawa. Jak powiedział jeden z przedstawicieli DNR: "warunkiem utrzymania rozejmu, jest to by Ukraińcy się poddali". To nawet jest w pewnym sensie zabawne.

Polskie Radio podało również, że "przywódcy ŁNR i DNR, żądają od Kijowa zaprzestania rozmów na temat zbliżenia z UE i NATO". Widać, że Rosjanie robią wszystko, by tylko znaleźć powód do ataku, który i tak zresztą już trwa od rana. Ach, gdyby tak mieli radiostację w Gliwicach...

Krewa, świeżutki film nt. czołgów rosyjkich, o który kiedyś toczyliśmy spór, a mianowicie T-72B3. Jak widać na filmie stoją pod Debalcewem. Cały batalion T-72B3 (z celownikiem sosna-U). Rozwiązanie na stanie wojsk rosyjskich od 2013 roku.

www.youtube.com/watch?v=rkbVnp...

Kanoniers
1
Dołączył: 2009-06-25
Wpisów: 1 075
Wysłane: 16 lutego 2015 16:05:16
@serpico

o co Wy tak naprawde toczycie dyskusje bo jak Boga kocham nie rozumiem ??!!
Domyslam sie ze Ty probujesz krewie udowodnic ze tam sa rosyjskie wojska i sprzet ale z tego co sie orientuje to on wcale nie zaprzecza.
To ze walcza tam Rosjanie i to ze dostarczaja tam swoj sprzet to chyba jest tak oczywiste jak dzien i noc i chyba nie ma czlowieka ktory ma co do tego watpliwosci - no moze w jakiejs skrajnej krainie na Syberii :)
Jesli jestem w bledzie to prosze wyprowadzcie mnie bo to tylko moja obserwacja tematu.

Na koniec zas moja subiektywna opinia : co do slow Rosjan i obietnic itd... nie jestem rusofobem i nigdy nie bylem, nawet w zamiarach ale slowo Rosjanina jest dla mnie warte tyle co spluniecie wiec byc moze dla mnie nie dotrzymanie jakis tam obietnic nie jest kompletnie zadna niespodzianka.

irfy
0
Dołączył: 2009-04-09
Wpisów: 1 143
Wysłane: 16 lutego 2015 16:11:32
Serpico, wybacz mi ale odnoszę wrażenie, że znów wyważasz otwarte drzwi. Większość komentatorów na tym forum było zgodnych zgodni zarówno co do tego, że całe te mińskie rozmowy były stratą czasu jak i tego, że Rosja w bezpośredni sposób i pod każdym względem wspiera separatystów. Obecność w Donbasie rosyjskich czołgów nie jest więc żadnym fenomenem.

Walki zbrojne będą trwały dopóty, dopóki Rosja nie utworzy korytarza pomiędzy Krymem a Donbasem, zdobywając po drodze Mariupol. Dopóki tak się nie stanie, można ogłaszać rozejmy każdego dnia a i tak nic z nich nie wyjdzie. Można się jedynie zastanawiać, co dalej. Gdybym był na miejscu cara, to próbowałbym też zdobyć Zaporoże a przede wszystkim tamtejszą elektrownię atomową, bo to rozwiązałoby mi problem zaopatrzenia Krymu w energię a dodatkowo zaszachowało Ukraińców groźbą wstrzymania dostaw dla nich.

Tyle tylko, że coś takiego należałoby przeprowadzić naprawdę finezyjnie, bo elektrownia atomowa to nie jakieś Debelcewo, w które można walić z gradów do całkowitego rozpieprzenia. Na elektrownię należałoby więc spuścić desant z powietrza i posłać tam takich chłopaków, żeby żaden Ukrainiec nawet nie podszedł. A potem szybko puścić parę zagonów pancernych, żeby rozgonić całą stacjonującą w pobliżu ukraińską armię. Trudna operacja. I wtedy można ewentualnie siadać do prawdziwych rozmów pokojowych.
Czmychnąć na czas, by móc jeszcze raz :)
A tu do posłuchania :) www.youtube.com/watch?v=_-clFZ...

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 16 lutego 2015 17:11:09
krewa napisał(a):
Zmiana tematu - poniżej są wymagania separatystów. Pytanie - dlaczego nie powiedzieć "sprawdzam" i nie zrealizować ich?


Podpisali, powiedzieli "sprawdzam". I co?

Irfy, Kanoniers, może nie tyle wyważam otwarte drzwi, co próbuje przeciwstawić się obłudzie i hipokryzji. Wszyscy wiemy o co wojna idzie, ale co chwila ktoś pisze: "dajmy szanse separatystom", "Poroszenko i Jaceniuk są wszystkiemu winni". To jest zaklinanie rzeczywistości.

Wszyscy wiemy, że Putin gra o całą Ukrainę, a może nawet i więcej. Może i w planie jest Mołdawia, a nawet kraje nadbałtyckie. Niestety część forumowiczów, z przyczyn tylko sobie wiadomych, usprawiedliwia agresję/najazd/inwazje rosyjską. (niepotrzebne skreślić).

Nie chce mi się tych czołgów już wstawiać, ale od kiedy rok temu Siekoo drwił, że terroryści mają czołgi z muzeów i cokołów, co chwila ktoś przypomina, że rosyjska broń na Ukrainie, to nic pewnego.

Wracając do porozumień, niestety moje kasandryczne wizje materializują się. Zaledwie kilka dni po podpisaniu porozumień, Putin doprowadził do "ośmieszenia" wielkich EU. W tej sytuacji Merkel i Hollande, zostali wystawieni do wiatru, a sam car może głośno rechotać na Kremlu mówiąc: "Widzicie co robię z Waszymi porozumieniami? Nie jesteście dla mnie partnerem do rozmów." Aż nie mogę uwierzyć, że przywódcy dwóch największych i najsilniejszych państw na kontynentalnej Europie, dali się wmanewrować jak dzieci, w grę Putina.

A i taka przypowieść na koniec:

Była sobie na wsi pewna panna, za płotem miała dwóch sąsiadów. Jeden z nich był obleśny, nieogolony, śmierdział wódką i machorkami. Z sąsiadmi żył źle, a to się jednemu w pole worał, a to innemu przyłożył sztachetą. Ot żul taki. Sąsiad, który mieszkał po drugiej stronie był zupełnie inny. Spokojny, kulturny człowiek, światowy, ludziom się kłaniał i dzień dobry mówił, rzadko pił a jak już to dobrą wódkę.
Pierwszy sąsiad często pannie dawał pieniądze żeby ją do siebie skaptować. Panna jednak znała go i wiedziała, że jak już za niego wyjdzie to pieniądze się skończą i będzie od niego mogła jedynie w gębę dostać. Drugi sąsiad pieniądze dawał niechętnie a jak już to chciał wiedzieć na co i o rachunki pytał. Panna jednak wiedziała, że ten drugi ma dobrą karierę i wielokrotnie więcej pieniędzy niż ten pierwszy.
Ojciec panny narobił długów karcianych i dał do zrozumienia, że pannę wyda za tego, kto da więcej. Pierwszy sąsiad uznał to za normalne, no bo taki już miał charakter, drugi zaś wzruszył ramionami i powiedział, że u niego w domu tak się kobiet nie traktuje. Ojciec drań zdecydował się wiec pannę za pierwszego wydać.
Na to panna się wkurzyła, ojca pogoniła z domu i powiedziała, że wyjdzie za drugiego. Wówczas ten pierwszy się wkurzył, no bo miał już pannę przyobiecaną, za rąbek kiecki ją złapał i ciągnie.
Edytowany: 16 lutego 2015 17:19

Bosman
0
Dołączył: 2009-03-01
Wpisów: 155
Wysłane: 16 lutego 2015 19:32:41
Serpico czy ten śmierdzący z przypowieści przytoczonej przez Ciebie to celebryta z botoksowymi policzkami?


Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 16 lutego 2015 20:06:59
@ serpico

Cytat:
Wszyscy wiemy, że Putin gra o całą Ukrainę, a może nawet i więcej. Może i w planie jest Mołdawia, a nawet kraje nadbałtyckie.


W miarę rozwoju sytuacji coraz mocniej uważam, że Putina na to najzwyczajniej nie stać. I nie kwestia finansowa jest tu decydująca (choć i tak sporo znaczy).
Czym innym jest pokonać ukraińską armię w paru bitwach, a czym innym okupować Ukrainę. Do tego potrzeba 3-4 razy takiej armii, jaka obecnie stacjonuje przy wschodniej granicy UKR.
Putin ma tylko jeden sposób jej utworzenia:
do 30-50 000 zawodowców już stacjonujących w rejonie kubańsko - donieckim dołączyć tych, którzy stacjonują w Azji Środkowej (Tadżykistan itp), ryzykując, że w ten sposób odsłoni afgańskim Talibom miękkie podbrzusze, co skończyłoby się chaosem w postsowieckiej Azji, a braki uzupełnić powszechnym poborem (PP).
Co wart jest rosyjski żołnierz z PP wiemy z wojen czeczeńskich, a do tego mamy ryzyko dużych strat w wojskach z poważnym udziałem PP, aktywizację organizacji Matek Żołnierskich i wreszcie w konsekwencji istotny spadek poparcia dla Putina wśród Rosjan. Wątpię, by zaryzykował taki ruch.

O wiele bardziej opłaca się utrzymywać obecny stan półotwartej wojny, mając świadomość, że Ukraina jest bankrutem, licząc na to, że Zachodowi znudzi się ekonomiczne wspieranie Ukrainy szybciej, niż Rosji zabraknie środków finansowych do niwelowania wpływu sankcji i prowadzenia wojny.
W miarę przedłużania się sytuacji Poroszenko będzie łagodził swe stanowisko i upokorzywszy go całkowicie można będzie w końcu naprawdę przyjąć propozycje, "wynegocjowane" w ramach porozumień Mińsk-46 albo Mińsk-83, co świat oczekujący już tylko zakończenia konfliktu, nieważne na jakich warunkach, przyjmie z ulgą.
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 16 lutego 2015 20:46:52
Szutnik, wszelkie kalkulacje w tym zakresie są obarczone dużym ryzykiem błędu. To, że go nie stać, jest prawdopodobne, ale na ile jest prawdopodobne, iż zachowa się irracjonalnie?

Wszelkie wydarzenia z ostatnich 12 miesięcy, pozwalają wysnuć tezę, że założenia Kremla były inne. Zarówno co do Donbasu, że pójdzie równie łatwo jak na Krymie, jak i co do innych miast. Wiosenno-letnie wydarzenia w Charkowie, Zaporożu, Dniepropietrowsku, Odessie wskazują, że Moskwa liczyła na sporo poparcie miejscowej ludności, jak i podobnych sukcesów co w Ługańsku i Doniecku. Z większą lub mniejszą pomocą "niewidzialnej ręki", działania w tych miastach, a zwłaszcza w Odessie nie powiodły się, co myślę zaskoczyło Kreml. Jak również wydarzenia na froncie w sierpniu, gdzie interwencja wojsk rosyjskich uchroniła zbitki najemników i urlopowanych żołnierzy rosyjskich od totalnej klęski.

Niestety porozumienia w Mińsku dają wiatr w żagle Putinowi. Strasząc UE "wojną totalną" uzyskał co chciał. Nie jestem w stanie powiedzieć na ile mobilna i na ile silna jest armia rosyjska, ale niewątpliwie okupacja Ukrainy kosztowałaby ich bardzo dużo (zresztą już ponoszą straty porównywalne z Afganistanem, tyle że tam była regularna armia, a tu chorda najemników, przemieszana z doświadczonymi żołnierzami).

Z logicznego punktu widzenia Rosji dalszy konflikt się nie opłaca, ale czy Putin jeszcze myśli logicznie? I tylko ten element, w osobie Putina, przyprawia mnie o ciarki na plecach i niepewność. Gdyby przy władzy byli oligarchowie rosyjscy, myślę, że ten konflikt już dawno by się skończył przy zielonym stoliku.

Kanoniers
1
Dołączył: 2009-06-25
Wpisów: 1 075
Wysłane: 17 lutego 2015 09:25:07
@serpico

Moim zdaniem to Putin mysli nawet bardzo logicznie. Poza tym mysle ze malo kto dzisiaj tak mysli logicznie jak on. Pamietasz konflikt w Syrii bodajze w 2013r i starcie na lini Obama - Putin ??
Tam tez rozgrywal to pokerowo i nawet wielki wujek Sam mu nie dal rady.

Wiesz to jest bardzo dobry strateg a nie oszolom jak np. Izdebski ktory zapowiada miliardy prtestujacyhc rolnikow i tysiace Ciagnikow a przyjezdza kilkaset osob a pozostala czesc wpieprza hamburgery w McDonaldzie

Ammianus
52
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2011-12-05
Wpisów: 688
Wysłane: 17 lutego 2015 10:29:23


Kanoniers, ja Ciebie oświecę.

Putin nie musi kierować się logicznym punktem widzenia użytkownika portalu, który swoją logikę postrzega jako uniwersalną i zakłada, że jeden z ważniejszych graczy w światowej polityce powinien mieć taką samą. Putin z pewnością kieruje się swoją własną logiką. Potępiając i z przerażeniem patrząc na to co dzieje się na Ukrainie, z równie wielkim zdziwieniem czytam przemyślenia, które sprawiają wrażenie pisanych z poziomu co najmniej członka rady gabinetowej Putina, mającego dostęp do pełnych informacji wywiadowczych i całej kuchni tego "przedsięwzięcia" jak i celów mu przyświecających.

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 17 lutego 2015 11:35:20
Cytat:
17.02.2015 (IAR) - Rosyjska prokuratura chce wysłać Aleksieja Nawalnego na 10 lat do łagru. Decyzję podejmie Moskiewski Sąd Miejski, który rozpatruje prokuratorską skargę na wyrok dotyczący afer finansowych z udziałem znanego blogera i jego brata Olega Nawalnego.
Dwa miesiące temu jeden z moskiewskich sądów skazał Aleksieja Nawalnego na 3,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu, a jego brata wysłał na 3,5 roku do łagru.

Nawalni zostali skazani za rzekome malwersacje finansowe i pranie brudnych pieniędzy. Wcześniej bloger Aleksiej został skazany przez sąd w Kirowie na 5 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu. Wyrok zapadł w 2013 r. i dotyczył rzekomego działania na szkodę spółki drzewnej. W opinii Prokuratury Generalnej, Aleksiejowi Nawalnemu sąd powinien połączyć kary i odesłać na 10 lat do łagru.

Poprzednie wyroki oskarżyciele uznali za „rażąco niskie i niesprawiedliwe”. Bloger i lider opozycji, Aleksiej Nawalny przygotowuje w Moskwie antyputinowską demonstrację. Zamierza też, poprzez uliczne protesty, wywalczyć sobie prawo udziału w najbliższych wyborach parlamentarnych. Ostatnio do grona jego zwolenników dołączył były więzień polityczny, znany biznesmen Michaił Chodorkowski.


Tak sie walczy z opozycja - jak za Stalina

tack
0
Dołączył: 2011-12-18
Wpisów: 180
Wysłane: 17 lutego 2015 13:00:38
"Tak sie walczy z opozycja - jak za Stalina"
oczywiście !!
przecież w Rosji od tamtych czasów nic się nie zmieniło , ludzie tacy sami , władza taka sama , metody identyczne - proporcjonalnie do rozwoju cywilizacji na świecie .

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 17 lutego 2015 17:50:19
Niezła analiza OSW obecnej sytuacji, panującej między ukraińskimi oligarchami.
W ramach zajawki cytat:
Cytat:
Bezpośrednim skutkiem zmiany władzy w lutym 2014 roku było wyeliminowanie wpływów „rodziny”. Większość kontrolowanych przez nią aktywów i rachunków bankowych została zamrożona, a czołowi przedstawiciele tej grupy oligarchicznej (m.in. Ołeksandr Janukowycz, były premier Serhij Arbuzow, były minister energetyki Eduard Stawicki oraz powiązany z nimi Serhij Kurczenko) ratowali się ucieczką za granicę, a prokuratura wszczęła wobec nich dochodzenie z oskarżenia m.in. o korupcję, oszustwa, przywłaszczenie środków państwowych[5]. Jednocześnie w marcu–kwietniu ub.r. rodzina Janukowyczów doprowadziła – we współpracy z Rosją – do destabilizacji sytuacji w Donbasie, finansując separatystów w pierwszym okresie konfliktu. Plan wykorzystania regionu jako metody odzyskania wpływu na ukraińską politykę zakończył się jednak fiaskiem.

Znacząco osłabione zostały również pozycje polityczne Rinata Achmetowa, który był jednym z beneficjentów rządów Partii Regionów. Wydaje się, że oligarcha, od lat mający ogromne wpływy w obwodzie donieckim, był jednym z inspiratorów destabilizacji sytuacji na wschodzie Ukrainy, próbując – podobnie jak „rodzina” i zapewne w porozumieniu z nią – wykorzystywać to jako kartę przetargową w stosunkach z nowymi władzami. Eskalacja sytuacji w regionie oraz wzrost wojskowego zaangażowania Rosji sprawiły, że Achmetow został wyłączony z głównej rozgrywki[6].


www.osw.waw.pl/pl/publikacje/k...
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 17 lutego 2015 17:55:22
I jeszcze coś.

Do tej pory w cywilnym zasięgu nie było dobrych dowodów na to, że Rosja ostrzeliwuje Ukrainę ze swojego terytorium, aktywnie wspomagając Putinistów/separatystów. Wywiady oczywiście takie rzeczy miały, ale kto z nas ma dostęp do ich materiałów? Teraz takie dowody już są:

www.theguardian.com/world/2015...

To tak na wszelki wypadek, gdyby komuś jeszcze chciało się zaprzeczać bezpośredniemu zaangażowaniu Rosji....
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 17 lutego 2015 19:47:13
Ciekawostką jest nie tylko sam materiał, co moment jego publikacji. Pragnę zauważyć, że publikuje go brytyjski The Guardian i to kilka dni po...podpisaniu porozumienia między Rosją, a Niemcami i Francją. Kogoś zabrakło przy tych negocjacjach? Wyspiarze widać czują, że wiele się rozgrywa w Europie bez nich i chyba nie podoba się to im. Chyba, ci co piszą o początku dużych zmian geopolitycznych mają rację. Już od kilku miesięcy wspominam, że ewidentnie na kontynencie i w ramach EU, Wlk. Brytania gra w inną grę. Jakie to będzie miało konsekwencje? Ciężko powiedzieć. Historycznie patrząc, Brytyjczycy nigdy nie lubi, gdy państwa kontynentalne wchodziły w sojusze.

Scarry
193
Dołączył: 2011-02-28
Wpisów: 4 958
Wysłane: 17 lutego 2015 20:08:21
solidnie prowadzona kronika ostatnich działań batalionu (a teraz pułku gwardii narodowej) "Azow"

foxx-news.blogspot.com/2015/02...

naprawdę polecam, dużo dobrych filmów z Mariupola, z działań jednostki, z zachowań ludności miasta
* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet.
* "The market can remain irrational longer than you can remain solvent"
* "scared money don’t make money"
aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 17 lutego 2015 20:12

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


100 101 102 103 104

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,522 sek.

aktiybie
tuxrluty
artukmbl
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
bcjguhdz
sggzqpgs
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat