IDMSA [IDM]

Za Electro World 1 EUR to myślę wygórowana cena.Chyba że EW bokiem sypnie kasą na pokrycie przez jakiś czas strat jakie ta sieć zawsze miała.Wg mnie tu wygrany EW

A jak/jeśli w końcu kupią ten bank i w tych hipermarketach zakupy ratalne będą mogli finansować? Jeśli to jeden z elementów planu, ma to ręce i nogi.
Wtedy nawet gdyby markety wychodziły na zero, zarobek byłby na ratach.

Wprost to napisane nie jest.
Nawet jak sprzedadzą dalej obecny Electro World pewnie jakieś udziały sobie zostawią.

Ale jeśli sprzedadzą i umyją ręce, to raczej nie ze stratą?

edit: Wyobrażacie sobie 100 procent zysku w np. tydzień?

IDM ma m.in. pakiety Bomi i Instalu Lublin, o których wiemy, że są stosunkowo największe (jest jeszcze skupiony dość okazyjnie pakiet akcji własnych o wartości mniejszej od Bomi, ale większej od Instalu) i których wielkość znamy.

IDM posiada więc 4.495.740 akcji Bomi
Na zakończenie pierwszego kwartału 2009 akcje te kosztowały 8,56 zł., na zakończenie drugiego - 13,45 zł.
Różnica (zysk) = 60.467.703 zł. - 38.483.534,4 zł.= 21.984.168,6 zł. (prawie 22 miliony złotych).

Idm posiada 4.268.849 akcji Instalu Lublin
Na zakończenie pierwszego kwartału 2009 akcje te kosztowały 2 zł., a na zakończenie drugiego - 3,05 zł.
Różnica (zysk) = 13.019.989,45 zł. - 8.537.698 zł. = 4.482.291,45 zł. (prawie 4,5 miliona złotych).

Tych kwot IDM nie wykazał.

Za całe pierwsze półrocze zysk na tych dwóch spółkach jest mniejszy od tego, który wyliczyłem powyżej za sam drugi kwartał. Na koniec grudnia 2008 ich ceny były wyższe niż na zakończenie marca 2009. Na zamknięciu ostatniej sesji w 2008 roku akcje Bomi kosztowały 10,4, a Instalu 2,39 zł.

Z drugiej strony, skoro zysk ten nie jest na bieżąco księgowany, kumuluje się nam. Zostanie "ogłoszony" wtedy, kiedy zarząd zechce. Sądzę, że stanie się to w raporcie rocznym 2009.
Obecnie (skorygowane dzięki ostatnim wyprzedażom na GPW) ceny tych dwóch spółek to 15,9 zł. za Bomi i 2,8 zł. za Instal.

Nie wiem jaka jest wartość tych akcji w księgach IDMu. Jeśli założymy (coś trzeba założyć), że są tam po cenach z ostatniego dnia grudnia 2008, to dotychczasowy zysk na nich wynosi 24.726.570 zł. (Bomi) + 1.750.228 zł. (Instal) = 26.476.798 zł.

Może powinienem to wszystko trochę pozaokrąglać, bo takie wyliczenia co do złotówki nie najładniej wyglądają.

Należy dodać, że nie prześledziłem zmian w zaangażowaniu IDMu w te spółki, jeśli ktoś chce temat pociągnąć, to może. Nie wiem czy IDM coś z tych spółek dokupywał lub sprzedawał (bo ich nigdy nie miałem w portfelu), transakcje takie mogłyby zarówno nieco obniżyć jak i powiększyć przedstawiony rachunek. Ale główna idea tego posta jest od tych ewentualnych uszczegółowień niezależna - ten zysk gdzieś tam sobie jest i na nas czeka.

Aha, pora Twojego wpisu zdecydowanie uwiarygadnia nick :)

Wiem, bo kwoty się nie zgadzają. Te zaraportowane są zbyt niskie. A skoro tak jest, ten zysk jeszcze podliczony nie został.

Ponadto wiemy, że część pieniędzy z owych sławetnych 80 milionów gotówki zostało przez IDM zainwestowane na GPW.
W drugim kwartale na giełdzie nie dało się stracić. To co zaraportowali, to może być zysk (nie wiemy też czy nie częściowy) z tych operacji.

Dzisiaj i jutro to dużo za mało, żeby myśleć o wystrzale kursu. Trzy tygodnie temu a owszem. W skali kilku kwartałów ta transakcja będzie miała odzwierciedlenie lecz wówczas kurs będzie zupełnie gdzie indziej.
Jutro cd drenażu, nie tylko na IDM.

mi się wydaje czy tu jest rgr? na godzinowym dobrze widać.

Cóż, ja większość sprzedałem. Jednak nic się nie poprawili, jak byli krętaczami tak są nadal. Moim zdaniem ewidentnie kłamią co do Banku, wygląda na to że nie mają już zamiaru go kupić (od początku było na to za mało kasy), ale zamiast to przyznać to Leszczyński medialny gwiazdor bredzi coś w wywiadach że "banki się za szybko podnoszą" i ceny coraz wyższe. Ameryke odkrył :) No ale przeważył bardzo niski rating dla Electusa, wychodzą tam chyba jakieś wały (procesy sądowe? O co? Nic nie było w komunikatach). No ale na spółę się nie ma co obrażać, może jeszcze będzie grana :)

Jedni sprzedają, dla innych jest to okazja do dokupienia (co nie znaczy uśredniania :P ). Akurat to że są kombinatorami, wychodzi chyba na dobre dla inwestorów średnio- i długoterminowych. Wg mnie spółka ma lepsze osiągnięcia gdy jest zarządzana przez grupę ludzi którzy mają głowę na karku i którzy umieją wykorzystywać... okazje.