JSW [JSW]

Bo cena węgla wpływa na zysk na akcje ? Kto powiedział, że nie będzie dywidendy w 2022 ?

tworzycie dyskusję kompletnie o niczym. Wychodzę z tego wątku bo tego się nie da czytać

Cena węgla nie ma wpływu na mój DCF.
Jedyne co ma to dystrybucja do akcjonariuszy.

Nikt nie powiedział że dywidendy nie będzie, ale też nikt nie powiedział że będzie i o tym był mój wpis.
Gdyby była jasna polityka dywidendowa i więcej przejrzystości, spółka byłaby wyceniana inaczej, bo by było mniej ryzyka.

Nie widzę związku. Kurs nie jest uzależniony wyłącznie od dywidendy, jest milion innych powodów dla których może się zmieniać.

Piszę tylko że dyskutanci próbują uzasadnić wyższą cenę JSW ceną węgla, która jest tylko jednym ze składników wpływających na wycenę. Rynek rozumie że jakakolwiek dystrybucja z tej spółki jest obciążona dużym ryzykiem i daje na to dyskonto. A spółka nie jest "lekka" i spekulanci napotkali opór inwestorów :)

Polecam jeszcze raz ćwiczenie - czy kupiłbym "na zawsze".
Jeżeli coś w środku mówi że nie bardzo to znaczy że papier jest spekulacyjnie napompowany albo jest duże ryzyko. I jedno i drugie wymaga dyskonta w wycenie.

Dlatego jak jest koniunktura to trzeba wypłacić dywidendę, żeby ZZ nie wygarniały że gotówka kisi się ;)
Poza tym SP stara się by wypłacano dywidendy.

Czytając ostatnie strony z postami w oczy rzuca się niepewność, pesymizm i pewien poziom strachu w wypowiedziach co jest dość dobrym sygnałem.

Na szybko za konsensusem dostępnym na Infostrefa

Szacowany zysk netto za 2021 powinien wynieść 652 mln, czyli 5,57 PLN na akcję. Na tej bazie łatwo policzyć P/E przy różnych poziomach ceny. Każdy może sobie odpowiedzieć gdzie jest aktualna wycena.

Na szybko screener na finviz:

finviz.com/screener.ashx?v=311...

FWD P/E = 8-9

8.5 * 5.57 = 47.34 pln

Do tego dyskonto na związki zawodowe i "kompetentny" polityczny zarząd i przestaje wyglądać tanio.

Czego to się człowiek dowiaduje, związki głównym problemem - a to w firmie nie było związków i "kolesiów" w drugiej połowie 2016 i drugiej połowie 2017 roku, gdy były windy do góry ? Od debiutu na giełdzie wiadomo, że to spółka spekulacyjna, która będzie raz miliardy na plusie a raz na minusie, służąca za przechowalnię politycznych kolegów, z mafią związkową, siermiężna i nie wykorzystująca w pełni tego, co mogłaby osiągnąć z tym co posiada.

Coś nie gra i wg mnie nie chodzi o związki, które są tam od początku świata.

IMO większym problemem jest niekompetencja zarządu niż same ZZ:
-rekordowo niska cena sprzedaży węgla w relacji do benchmarku (tylko 81%)
- wyprzedaż zapasów pomimo niskich cen I sygnałów, że w kolejnym kwartale nastąpi duży skok cen
- niestabilność zarządu (rotacja co kwartał) wpływająca na brak strategii grupy

P/BV to najbardziej bezsensowny wskaźnik do wyceny porównawczej
Bo niby skoro wartość księgowa spółki jest taka duża w porównaniu do obecnej wyceny to czemu nie widać tego w ROE?
Po prostu BV jest totalnie odrealnione