tgolik napisał(a):Niskie przychody są dla mnie rozczarowaniem. Jednocześnie cieszy olbrzymia rezerwa finansowa, dając szansę na wypłatę dywidendy w przyszłym roku.
Masz odpowiedź na swoje zachwyty.
Można podnieść cenę gry jak ktoś chciał po dodatkach - ale pozycja gry na Steam padnie z 80 pozycji na 380 po promocji o będzie się sprzedawać tylko w promocji 70-80%.
GTA nie daje dużych przecen ale jak widać ich cena jest dużo niższa a sama gra sprzedaje się świetnie bez promocji - więc nie ma powodu do przecen.
Co do kosztów to wolałbym aby CP był 50% droższy i był dużo lepszy. Nikogo nie cieszy tani i słaby produkt - a wracając do W3 to był 3 razy tańszy od CP a sporo lepszy.
Co do czasu pracy nad naprawą i dodatkami to wyraźnie pokazuje jakie kadry zatrudnia CDR
Chyba prowadzą przedszkole dla IT

.
Przy 1000 ludzi aby nie móc naprawić gdy prze rok .....
Nie chcę pastwić się nad fanami ale o ile dobrze pamiętam to podobny zysk za 13 ma CIG .... a co z różnicą w kapitalizacji ?
Tak ten rok jest do zapomnienia ..... pytanie czy kolejny będzie lepszy jeśli gra już teraz musi być sprzedawana -50%.
Same nowe konsole nie napędzą tak sprzedaży bo większość już grę ma i darmowe updaty.
Fajnie, że gra powinna być coraz lepsza ale chyba spółka nie ma wyjścia.
Przed nią jeszcze długa droga do kolejnej gry dopiero zaczęli prace. Pewnie pójdzie szybciej niż 7 lat jak przy CP - bo znają już nieco temat - oby tylko z lepszym skutkiem.
Najgorsze gdyby przejedli przychody w postaci dywidendy i zabrakłoby kasy na dopracowanie gry.
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)