Nie wiem na ile realne jest przejęcie, gdyby jednak ktoś się zasadził na Bomi, będzie miał lekką robotę - przez brak większościowego akcjonariusza, da się to załatwić wezwaniem.
Oprócz oceny raportu kwartalnego, przygotowałem też zestawienie cen, po których PPIM, DM IDMSA i BPH TFI obejmowały akcje.
Zastanowię się też nad wartością wewnętrzną w kontekście zaktualizowanych danych
www.stockwatch.pl/gpw/bomi,akc...Załóżmy dla uproszczenia, że fudusze które zeszły poniżej progu 5%, czyli ING TFI, Aviva i Generali, nie będą miały wpływu na powodzenie wezwania. Mają jeszcze akcje albo nie mają, razem posiadają na pewno poniżej 15%.
Zostają wymienione trzy instytucje, dla których wyliczyłem średnią cenę zakupu (nie licząc prowizji oraz zakładając, że kupowały na zamknięciu). Dodatkowo przyjąłem dla IDMu, który miał spory pakiet w PreIPO, cenę zamknięcia z debiutu:
DM IDM SA ma 3,9 mln szt. akcji po średniej cenie 19,17 zł
Pioneer Pekao Investment Management ma 5,8 mln szt. akcji po średniej cenie 18,83 zł
BPH TFI ma 2 mln szt. akcji po średniej cenie 13,60 zł (świeży nabytek)
Aktualna cena na rynku: 14,37 zł, średnia z 6 miesięcy to 13,90 zł, a ważona wolumenem 13,91 zł.
Jeśli wezwanie będzie tradycyjnie z 20-procentową premią, można się spodziewać ceny 16,68 zł.
Pierwsze dwie instytucje musiałyby oddać ze stratą, a trzymają 25% akcji. Od nich więc nie zależy powodzenie wezwania. Na rynku pływa ponad 55% akcji.
Sektor detaliczny ma bardzo ciekawy układ wskaźników cenowych
www.stockwatch.pl/Stocks/Secto...Wychodzi na to, że Alma i Bomi są najtańsze względem C/WK. Ale nie dotyczy to całej spożywki, bo z kolei Eurocash jest jednym z najdroższych. Pośrodku ląduje Emperia. Tak duże dyskonto tylko częściowo da się wytłumaczyć udziałem wartości niematerialnych i prawnych w kapitale, która w Almie jest około 20%, w Emperii 25%, w Eurocashu i Bomi przekraczają 70%. Trochę większy sens ma porównanie C/P, które znów najwyżej sytuuje Eurocash tj. 35 gr za 1 zł przychodów (przy marży handlowej 9,3%), potem Bomi z 37 gr (przy marży handlowej 25%), następnie Emperia 22 gr (marża 16%) i Alma 21 gr (marża 22%). Nie ma więc jednoznacznego patternu, ale można zauważyć, że rynek płaci więcej za skalę i niskie pozycjonowanie niż za marżowość.
Popatrzmy zatem na skalę: Eurocash 6,7 mld zł (tempo wzrostu 3%), Emperia 5,5 mld zł (tempo wzrostu 1,5%), Bomi 1,5 mld zł (tempo 9,5%) i Alma niecały 1 mld zł (tempo 3,3%). Zatem szybkość wzrostu nieznacznie przekłada się na cenę, ale potwierdza się istotność skali działania.
Ale Bomi rośnie najszybciej i 9,5% to nachylenie długofalowej krzywej przychodów kwartalnych, zaś wzrost rok do roku to aż +65%. Żeby w 5 lat dogonić Eurocash, wystarczy +35% rocznie. Z tego punktu widzenia Bomi jest tanie, potwierdzają to też wyceny porównawcze. Natomiast jego wartość dochodowa jest nieco niższa niż księgowa, np. szwajcarska wychodzi mi 16,59 zł na akcję (przy stopie zwrotu 10%). Jeśli więc mówić o pojawieniu się premii rynkowej, czy to w wezwaniu, czy z racji wzrostu kursu, to w sposób jednoznaczny dyskontować będzie ona przyszłość. Bomi chce rosnąć i dalej przejmować:
www.dlahandlu.pl/wiadomosci/bo...Więc w sposób jasny buduje to, za co rynek płaci najwięcej: skalę. Tylko za kolejne podmioty będzie też musiała zapłacić gotówkę, której w tej chwili nie ma. Zdolność kredytowa jest jednak spora, zadłużenie niewielkie, zawsze można też emitować akcje. Na dalsze przejęcia dokapitalizowanie będzie konieczne.
Powyższa treść przez 21 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.