0 Dołączył: 2013-05-16 Wpisów: 107
Wysłane:
29 sierpnia 2013 21:37:04
przy kursie: 0,23 zł
Najwyraźniej Wielki Drukarz ciuła na ratę kredytu Cytat:Zarząd spółki PETROLINVEST S.A. z siedzibą w Gdyni ("Petrolinvest", "Spółka"), w nawiązaniu do raportu bieżącego nr 44/2013 z dnia 13 czerwca 2013 roku, informuje, że w dniu 29 sierpnia 2013 roku Spółka zawarła z PKO Bank Polski S.A. i Bankiem Gospodarstwa Krajowego aneks do umowy kredytu z dnia 21 marca 2007 roku, zgodnie z którym strony umowy uzgodniły nowy harmonogram spłaty kredytu w części dotyczącej raty, której termin spłaty przypadał w dniu 11 czerwca 2013 roku. Zgodnie z warunkami aneksu, Petrolinvest do dnia 30 września 2013 roku dokona spłaty raty w równowartości USD kwoty 5.400.000 złotych, natomiast do dnia 1 października 2013 roku spłaty raty w kwocie stanowiącej różnicę pomiędzy kwotą 19.765.111,18 USD a kwotą raty poprzedniej. Termin spłaty pozostałej kwoty kredytu w wysokości 17.269.879,30 USD nie uległ zmianie i przypada na dzień 30 czerwca 2014 roku.
Spółka jest w trakcie realizacji transakcji sprzedaży udziałów w spółce TOO EMBA JUG NIEFT z siedzibą w Kazachstanie, z której wpływy stanowić mają źródło spłaty drugiej ze wskazanych powyżej raty kredytu. gpwinfostrefa.pl/GPWIS2/pl/rep...Ciekawe jest stwierdzenie, że drugą ratę mają spłacić środkami pozyskanymi ze sprzedaży TOO EMBA JUG NIEFT (jasne)... a ani słowa o tym skąd wezmą kasę na pierwszą ratę. Sypania ciąg dalszy?
|
|
0 Dołączył: 2009-04-09 Wpisów: 1 143
Wysłane:
30 sierpnia 2013 10:01:02
przy kursie: 0,21 zł
Może i niemerytoryczne, ale na widok tego co tu się dzieje naprawdę nie mogłem się powstrzymać:) "Inwokacja Wielkiego Drukarza" Ja mistrz! Ja mistrz wyciągam dłonie! Przesuwam je od drukarki i kładę me dłonie Na enterze, jak na szklanych harmoniki kręgach. To nagłym, to wolnym ruchem, Walę w rynek jak obuchem! Milion walorów płynie; w akcji milionie Każdą wydrukowałem, niech drobnica tonie; Zgadzam je, dzielę i łączę, I w świece, i w doji, i w dywergencje plączę, Rozlewam je na parkiecie w chmur japońskich wstęgach. -
Odjąłem ręce, wzniosłem nad biurka krawędzie, I kręgi harmoniki wstrzymały się w pędzie. Sam śpiewam, słyszę me śpiewy, Długie, przeciągłe jak wichru powiewy, Przewiewają inwestorów całe tonie, Jęczą żalem, ryczą burzą, A KNF i sądy im głucho wtórzą; I każdy dźwięk ten razem gra i płonie, Mam go w uchu, mam go w oku, Jak wiatr, gdy fale kołysze, Po świstach szum ropy w rurociągach słyszę, Widzę go w szybie Shiraku…
|
|
PREMIUM
1 362 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01 Wpisów: 11 957
Wysłane:
30 sierpnia 2013 10:09:52
przy kursie: 0,21 zł
Irfy, chylę czoła przed Tobą!
|
|
|
|
0 Dołączył: 2013-05-16 Wpisów: 107
Wysłane:
2 września 2013 10:51:07
przy kursie: 0,18 zł
Jak upada miliarder Krauze? W nowym Wprost Cytat: Kiedyś liczyli się z nim prezydenci i premierzy, dziś Ryszard Krauze jest zadłużony po uszy. Jak upada miliarder? Po cichu, w samotności.
Biznesmen: – Kalina, żona Ryszarda ostatnio obdzwaniała znajomych z pytaniem, czy nie odkupiliby ogrodowego grilla. Prawie nieużywany. Ludzie byli w szoku. Co się musi dziać, że niedawno najpotężniejsi ludzie w Polsce osobiście wyprzedają wyposażenie ogrodu?! ...
www.wprost.pl/ar/415139/Jak-up...
|
|
52 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2011-12-05 Wpisów: 688
Wysłane:
2 września 2013 13:49:43
przy kursie: 0,18 zł
Wydawalo mi sie , ze Wprost to gazeta o con. poziom wyżej od Faktów i Mitów. " Znany warszawski przedsiębiorca: – Ryszard krąży po mieście. Próbuje zdobyć pieniądze na spłaty kredytów i na kolejne poszukiwania " Tak. Ale ... " Kalina, żona Ryszarda ostatnio obdzwaniała znajomych z pytaniem, czy nie odkupiliby ogrodowego grilla" Czy oni uważają, że czytelnicy mają IQ na poziomie srednio rozwinietego szympansa ?
|
|
93 Dołączył: 2010-11-28 Wpisów: 1 574
Wysłane:
2 września 2013 15:20:17
przy kursie: 0,18 zł
moim zdaniem ten art. jest na żenująco niskim poziomie
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
|
|
52 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2011-12-05 Wpisów: 688
Wysłane:
2 września 2013 18:39:08
przy kursie: 0,18 zł
Apropo poziomu mediów, czujecie, ze cały dzien jest non stop relacjowana sprawa Katarzyny W ( matki Madzi)? Przepraszam za wrzut nie na temat i zasmiecanie watku, ale to juz naprawde nie jest zabawne ...
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
2 września 2013 18:59:03
przy kursie: 0,18 zł
To właśnie interesuje ludzi. I nic nie zrobisz. Gospodarka nie rozgrzewa mediów. Giełda to już absolutnie nie rozgrzewa mediów. Dopiero trup ożywia media, a najlepiej trup małego niewinnego dziecka.
|
|
0 Dołączył: 2011-05-02 Wpisów: 63
Wysłane:
2 września 2013 19:39:59
przy kursie: 0,18 zł
Ammianus napisał(a):
Apropo poziomu mediów, czujecie, ze cały dzien jest non stop relacjowana sprawa Katarzyny W ( matki Madzi)? Przepraszam za wrzut nie na temat i zasmiecanie watku, ale to juz naprawde nie jest zabawne ...
A propos poziomu mediów to np. tytuł tego artykułu moim zdaniem jest manipulacją, ale zapewne nikt na to nie zwróci uwagi: www.parkiet.com/artykul/7,1337...
|
|
|
|
52 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2011-12-05 Wpisów: 688
Wysłane:
2 września 2013 20:00:38
przy kursie: 0,18 zł
WatchDog napisał(a):To właśnie interesuje ludzi. I nic nie zrobisz. Gospodarka nie rozgrzewa mediów. Giełda to już absolutnie nie rozgrzewa mediów. Dopiero trup ożywia media, a najlepiej trup małego niewinnego dziecka. Tak, ale o tym było już wystarczająco dużo, natomiast upor w lansowaniu akurat tego tematu jest zatrważający. Uwierz mi, że to interesuje 1000 razy mniej osob, niz Ci sie wydaje, choc mass media zawsze i wszedzie beda powtarzac, ze to własnie ludzi interesuje i tylko dlatego sie tym zajmują. To dokładnie tak działa. Az mi sie przypomniał oldschoolowy wywiad z Bezmenowem, który pasuje mi do tego wszystkiego jak ulał.
Edytowany: 2 września 2013 20:27
|
|
0 Dołączył: 2011-01-14 Wpisów: 183
Wysłane:
2 września 2013 20:25:26
przy kursie: 0,18 zł
Podchodząc do mediów z innej strony. Wolę czytać fora internetowe, głównie to (lizus mode on) ponieważ o wielu sprawach mówi się bez ogródek i o wiele wcześniej. To, że Petrolinvest ma problemy widać gołym okiem po kursie i właśnie po lekturze "neta". Natomiast w mediach szerokiego nurtu cicho sza, aż do dzisiaj. Moje pytanie - ciekawe czy to jakiś większy ruch (artykuł w mediach, sprzedaż akcji) czy też sprzedaż akcji pokazała, że właściciel jest na tyle słaby, iż media przestały się go obawiać i odsuwają kotarę?
|
|
0 Dołączył: 2009-02-21 Wpisów: 5 068
Wysłane:
2 września 2013 22:45:06
przy kursie: 0,18 zł
Kotara już dawno została odsunięta (miedzy innymi na tym wątku) w czym media nie uczestniczyły. Media obecnie zajęły się dobijaniem rannego - tym się właśnie hieny zajmują z najwyższą pasją.
Są siebie warci - szerokie media i Krauze - to hiena (żerująca na naiwnych inwestorach) i to hiena (żerująca na naiwnych odbiorcach swoich gównianych treści).
Edytowany: 2 września 2013 22:57
|
|
0 Dołączył: 2009-09-03 Wpisów: 1 107
Wysłane:
2 września 2013 22:53:26
przy kursie: 0,18 zł
odnośnie mediów, 4 lata temu oglądałem "wiadomości" we włoskiej tv i nie pojmowałem, jak to możliwe, że w kraju G7(czy tam G8) wiadomości obejmują głównie pierdoły(tamta wyszła za piłkarza, od jutra nowy prezenter pogody, nowy film w kinie itp). Nic się nie dowiedziałem co się dzieje na świecie.
Niestety doszło i do nas. Wczoraj oglądam wiadomości a tam info, że od dzisiaj wchodzi jakaś nowa poranna ramówka w tvp info i będą przepytywać "gwiazdy". Był jeszcze jeden temat równie "wartościowy".
W zastraszającym tempie to postępuje i niestety nie będzie lepiej.
A OIL- pamiętam akcję z Totalem- ostatnie mocne szarpnięcie na tym, gdzie akcja byłą jeszcze coś warta(>20PLN). Podobno na obrazach w domu Pana K same plomby bankowe. Idzie podaż na rynku sztuki.
|
|
0 Dołączył: 2012-04-11 Wpisów: 703
Wysłane:
3 września 2013 00:25:00
przy kursie: 0,18 zł
Ale Panowie, czego Wy oczekujecie ? 90 % naszego społeczeństwa to ekonomiczni analfabeci. Czy oni chcą słuchać o gospodarce, o pkb, a o jakimś oil-u tym bardziej. No nie...oni chcą słuchać o "gwiazdach" czy o "mamie Madzi" i dostają to czego chcą i tyle. To co jest w mediach nie wynika z samego ich poziomu, a raczej z zapotrzebowania odbiorców, niestety. Media nie są "durne" i dokładnie wiedzą co im podkręca oglądalność.
|
|
52 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2011-12-05 Wpisów: 688
Wysłane:
3 września 2013 09:18:36
przy kursie: 0,18 zł
Ann, to jest duzo szerszy problem. U mnie tez czesto wlaczony jest TVN, ale to nie oznacza, ze czynnie ogladam to coś, a nawet jesli, to nie oznacza jakie mam zdanie na temat tresci, ktore otrzymuje ( ale to juz kolejny, odrebny temat, ktory podlinkowałem na dole). Uwazam, ze jednym z najwiekszych sukcesow tej inzynierii jest to, ze ludzie dokladnie tak mysla: to nie media sa winne lecz zidiociali odbiorcy, ktorzy nie moga sie doczekac powtorki Kevina Samego w domu, bo przeciez jakby go nie chcieli go ogladac to nie puszczano by go w każde swieta od 30 lat ? To, że ludzie masowo nie czytaja jakichkolwiek ksiazek (nie wspominajac o ekonomicznych) nie oznacza, ze generalnie nie orientuja sie czy cos im sie wciska, czy tez nie. Tutaj poprostu nie ma polityki, frontu, prania mózgów, ale w tym pozytywnym sensie, aby zainteresowac i przebic sie do szerszej swiadomosci z tym co naprawde wazne. Media maja instrumenty aby to robic, ale tego nie robią. Co robia? Wystarcz popatrzec jak przebiegaja dyskusje w tzw. programach publicystycznych u Morozowskiego, Lisa czy Rymanowskiego. Nie rozni sie to zupelnie niczym od programu Ewy Drzyzgi. Rzuc okiem wolna chwila np. na Maxa Kolonke na tubie, ktorego komentarze dotyczace bierzacych wydarzen maja kilkaset tysiecy do ponad 1.5 miliona odsłon, aby przekonac sie, na co tak naprawde jest zapotrzebowanie. Apropo tego o czym pisałem w pierwszym akapicie polecam stare, ale jare: Jakiś gówniarz mówi mi jak żyć
|
|
PREMIUM
503 Dołączył: 2011-08-17 Wpisów: 7 284
Wysłane:
3 września 2013 09:59:34
przy kursie: 0,18 zł
@Ammianus
Ale czego oczekujesz od mediów ? Rzetelnej informacji ? Dyskusji na ważne i interesujące tematy ? To źle trafiłeś ;). Wiadomo na czym media zarabiają - reklamie. Dlatego najważniejsze jest by sprowadzić jak najwięcej odbiorców przed ekran, na stronę www czy aby kupili gazetę. Sposoby są różne, najczęściej są to chwyty poniżej pasa pokroju żerowania na ludzkich tragediach czy też publikacji gołej baby na ostatniej stronie. Media nie zarabiają z tytułu rzetelnej informacji.
Dla mnie Tv, gazety, internet stanowią doskonały barometr nastrojów - wystarczy że zapiszesz sobie co tydzień tytuły artykułów (np dot. giełdy) i już wiesz co jest grane. Oczywiście interpretacja musi być kontrariańska i gdy mówią o tym że będzie rosło tzn. że na kupowanie już jest za późno i lepiej shorcić.
To że teraz media nie zajmują się giełdą, świetlanymi wizjami naszej gospodarki a matką Madzi to dobry sygnał. Ostatni raz gdy w mediach było dużo giełdy i wzrostu gospodarczego to była wiosna 2007.
|
|
PREMIUM
1 362 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01 Wpisów: 11 957
Wysłane:
3 września 2013 10:18:56
przy kursie: 0,18 zł
w końcu na wątku peTrola toczy się sensowna dyskusja.
myślę, że głównym problemem braku zainteresowania tematami ekonomicznymi jest hermetyczność zagadnienia i forma przekazu. no bo kto o zdrowym rozsądku, widząc smętne miny redaktorów ględzących o deprecjacji, inflacji czy OFE zechce pozostać na kanale dłużej, aniżeli przez kilka sekund?
a teraz wyobraźmy sobie, że zamiast Romana Młodkowskiego na ekranie pojawia się Ferdynand Kiepski, który na przykładzie zgrzewki mocnego full'a wyjaśnia istotę spadku ceny towaru. albo posługując się wysokością zasiłku dla bezrobotnych i ceną zgrzewki full'a opowiada o inflacji. tematykę OFE też można poruszyć w sposób dostępny dla widowni "matki Madzi" - podając przykład rozlewni wina Pepe, która na skutek działań Vincenta&Co może zostać pozbawiona możliwości uzyskania środków, niezbędnych do zainstalowania nowej linii produkcyjnej.
stacje komercyjne mają pełne prawo unikać misji kształcenia społeczeństwa, ale w przypadku stacji publicznych jest to ich psi obowiązek. tylko komu jest potrzebne wykształcone społeczeństwo?
|
|
2 Dołączył: 2012-10-31 Wpisów: 565
Wysłane:
3 września 2013 12:43:02
przy kursie: 0,18 zł
wy tu gadu gadu, a katarzyna uslyszala wyrok  czyzby koniec sagi? chyba nie, w kazdym dobrym dramacie musi byc epilog  chyba trzeba wlaczyc tvn24 zeby byc na biezaco, przeciez przy kawie w 'robocie' trzeba o czyms gadac...this is so exciting
|
|
0 Dołączył: 2009-04-09 Wpisów: 1 143
Wysłane:
3 września 2013 16:20:34
przy kursie: 0,18 zł
Moim zdaniem Ann ma rację. Większość społeczeństwa to faktycznie analfabeci i to nie tylko ekonomiczni. Nie jest to jednak do końca ich wina, przyczyną są raczej uwarunkowania ustrojowo - historyczne. Biorąc pod uwagę obecną strukturę wiekową populacji żyjącej w Polsce można przyjąć, że większość ludzi wychowywała się lub wręcz przeżyła swoje najlepsze lata w epoce "komuny". Powyższy ustrój, cokolwiek by o nim nie mówić zapewniał obywatelom komfort, jaki w obecnych czasach można znaleźć jedynie w szejkanatach, takich jak ZEA czy Norwegia. Uwalniał ludzi od trudu i konieczności samodzielnego myślenia. Należy przy tym pamiętać o rozróżnianiu pojęć "myślenie" i "edukacja". Pod względem objętościowym i merytorycznym komuna nie kształciła wcale gorzej ba, w niektórych dziedzinach nawet lepiej od obecnej oświaty. Problem polegał na tym, że wraz z wiedzą teoretyczną nie uczono zwykle jej praktycznego wykorzystywania, co gorsza kierunek tego kształcenia z reguły nie odpowiadał aktualnym światowym trendom i wymogom. Coś takiego nie przeszkadzało oczywiście w środowisku "realnego socjalizmu", jednak po zmianie ustroju okazało się zabójcze zarówno dla samopoczucia milionów ludzi jak i dla gospodarki. Oczywiście w dzisiejszych czasach wcale nie jest lepiej, również kształci się tabuny politologów, socjologów, speców od reklamy i marketingu i innych "-logów" i "-ofów" w sytuacji, kiedy zwykły szewc potrafiący uszyć but od początku do końca zarabia miesięcznie tyle, ile wszyscy wyżej wymienieni osobnicy w pół roku. Obecnie jednak społeczeństwo zaczyna uzmysławiać sobie, że w panujących realiach można liczyć wyłącznie na siebie, jest to jednak proces niezmiernie powolny, zaś większość ludzi wciąż żyje w przekonaniu, że "państwo" zapewni im życie, zadba o to, żeby nie byli okradani albo oszukiwani przez wszelkiej maści "instytucje zaufania publicznego" i w ogóle będzie za nich myśleć tak jak to "drzewiej bywało". Tak niestety nie jest. Państwo już od dawna stało się po prostu łupem, którym aktualnie zwycięski wódz obdarowuje swoich wiernych pretorianów zaś instytucje mające stać na straży bezpieczeństwa czy finansów pilnują swojego bezpieczeństwa i swoich finansów. Na to wszystko nakłada się niechęć do myślenia. Starsi nie myślą, bo tak przyzwyczaiła ich komuna a młodsi zazwyczaj dlatego, że myślenie po prostu boli albo zwyczajnie nie widzą wyjścia z obecnej sytuacji. Skupiają się więc na bzdetach w stylu nowego elektronicznego gadżetu, „lajkowania na fejsbuku” albo paleniu marychy, które powoli staje się jakimś wyrazem buntu albo czymś w tym rodzaju. Przyparci do muru siadają zazwyczaj po prostu siadają przy nim i czekają na mannę z nieba albo uciekają gdzieś, gdzie żyje się łatwiej. W takich warunkach funkcjonują obecnie media, instytucje czysto komercyjne, których zadaniem nie jest edukowanie społeczeństwa tylko zarabianie pieniędzy. Każda stacja, która spróbowałaby w jakiś sposób przybliżyć „prostym ludziom” tematykę ekonomiczną poniosłaby natychmiastową klęskę, gdyż taka tematyka mimo wszystko wymaga samodzielnego myślenia, a tego ludzie nie znoszą. Dla nich ważna jest prostota i jasność przekazu, dlatego też największą popularnością cieszą się oczywiste duperele, jednak podane na tacy w sposób nie wymagający jakiegokolwiek trawienia, tylko „do odbioru natychmiastowego”. Stąd bierze się popularność wszelkiej maści celebrytów, bo tam wszystko aż wali po oczach. Tyłek, cycki, ktoś się uchlał, ktoś się spocił, ktoś beknął, inny pierdnął, następny kupił sobie „wypasioną brykę”, ktoś z kimś poszedł do łóżka, znów cycki i znów tyłek. Tutaj nie ma się nad czym zastanawiać, po prostu jest, wchodzi, wychodzi, ale w dużych ilościach. No i jest kolorowe. W dzisiejszych czasach liczy się prostota i obawiam się, że to już się nie zmieni. Panowie i panie dinozaury :)
|
|