PETROLINV [OIL]

Wtedy patrzymy na TKO, powinieneś coś takiego mieć w systemie.
Jeżeli sa zlecenia PKC i nie ma obrotu to znaczy że kurs został zatrzymany przez giełdę własnie na widełkach.
Wydaje mi się że duzo powinieneś dowiedzieć sie tutaj

bossa.pl/index.jsp?layout=2&am...
bossa.pl/index.jsp?layout=2&am...

W drugim linku masz napisane że standardowo widełki ustalone sa na +-10% ceny otwarcia.

Nieco z innej beczki i tak dla obserwacji jako ciekawostka. Najlepiej to widac na korkach czy walutach ale cena podąża w danym momencie zazwyczaj w kierunku w który ma cos do zrobienia. Zazwyczaj ludzie maja manie ustawiania sie przed t/z "batonami" mam na mysli duże zlecenia po czym często sie dziwia że transakcja została zrealizowana a cena poszybowała znacznie dalej :)
Najlepszą edukacja jest obserwacja rynku przez tradera. Ale to kwestia praktyki.
Rynek to żywy organizm który cały czas pracuje i realizuje swój scenariusz. Najistotniejsze jest to aby podążać za rynkiem a nie próbować udowadnić mu swoich racji.
sorry za off topic ...jak cos to do usuniecia :)

Nie tak. Wielkośc stopa tak naprawdę jest mało ważna. Jaką częścią portfela wchodzisz, to jest ważne.

Jeżeli postanawiasz sobie że maksymalna stratę w jednej transakcji na portfelu /całym/ ustalasz na 10% to:

- gdy wchodzisz całością portfela możesz stracić 10% w tej jednej transakcji
- gdy wchodzisz 50% portfela /wszystkich pieniędzy/ to możesz w tej jednej transakcji stracić 20% co będzie na całośc kasy posiadanej stanowiło 10%.

itd.

Ale tego sie tak nie robi ponieważ, jak pisaliśmy wyżej, każda spółka inaczej się waha, wiec stop 5% na jednej wywali nas od razu a na drugiej nie wywali wcale i np. akurat zarobimy.

Robi sie odwrotnie. Na przykład gdy chandelier stop w dniu wczorajszym pokazuje nam, ze na dzisiaj stop mamy na poziomie 10 złotych patrzymy ile to jest od naszej ceny po jakiej zamierzamy wejśc w spółke. Gdy kupujemy za 12 złotych, to stop mamy 20% niżej, więc dostosowujemy wielkośc pozycji /za ile złotych kupujemy/ do tego co sobie ustalilismy wyżej czyli, że możemy stracić w tej transakcji 10%. Wychodzi, że możemy kupic na 50% portfela.

To hipotetyczny przykład.
10% na całym portfelu w każdej transakcji przy 9 transakcjach nie trafionych pod rząd doprowadzi nas do bankructwa. A tak na giełdzie się zdarza.
2-3% to jest dużo bezpieczniej. Trzeba duzo przegranych żeby zbankrutować.
Czym mniej dopuszczamy straty na całości portfela w jednej transakcji tym niestety większy musimy posiadać portfel żeby cokolwiek zarobić. Dlatego też po wzroscie o 60% w jeden dzień pozycja bedzie wychodziła malutka niestety.


Chandelier Exit na atcharts.pl możemy sobie dowolnie ustawić. Standardowo liczy ATR z 10 dni i odsuwa nam stop o ceny High o 2 razy ATR. Możemy liczyć z 30 dni i odsunąć o 9 razy - czyli dalej.

W hossie najlepiej odsuwać dalej w bessie przysuwać bliżej. Tylko nie wiemy nigdy kiedy skonczy się hossa a zacznie bessa :))
Kombinacji z tym jednym stopem jest setki, więc KAŻDY może mieć go ustawionego w innym miejscu.

Irfy, mam do Ciebie pytanie.

Tak jak Ty kiedyś, wtopiłem na OIL, przełknąłem straty i trudno, raczej już tego nie kupię, ale pofantazjujmy przez chwilę. Przyjmijmy, że w ciagu najblizszych 3 miesiecy pojawia się informacja, że jest ropa Załóżmy, że bez dodatków między słowami małymi literkami, że w płóczce bądź w majtkach Ryszarda. Po prostu info, że jest złoże ropy bez informacji, ile jej właściwie jest, ale oczywiście z podejrzeniem, że miliony. Irfy, jak twoim zdaniem zachowa się kurs w ciągu pierwszych trzech dni?

I jeszcze jedna myśl - dlaczego ktoś nie pojedzie sobie na wycieczkę do Kazachstanu i nie posiedzi kilka miesięcy nad odwiertem, przywiezie geodetom polską kielbasę i pogada z nimi wieczorami o dupie Maryny? Poczeka na ropę - jeśli bedzie, kupi akcje zanim reszta inwestorów się dowie. Jesli nie będzie, przynajmniej pozostaną fajne foty ze wschodu.

pewna rosyjska firma w drugiej połowie ubiegłego wieku w okolicach, w których obecnie grzebie w głebie peTrol, znalazła unikalne pokłady gazu i ropy.
unikalność polega na składzie chemicznym gazu, bogatego w hel i siarkowodór. stamtąd pochodzi 100% rosyjskiej produkcji helu i 78% rosyjskiej produkcji etanu.
po 14 lutego będę miał okazję dowiedzieć się, dlaczego zaniechano tam wydobycia ropy, koncentrując się wyłącznie na gazie.

@Silversonic:
Niestety takie rzeczy się zdarzają..


Sprawdź/pryzpomnij sobie jak to było wcześniej..

[cenzura...]. Tyle wiem, żeby na szczycie nie kupować

Wiem, że tłum jest jednym z najgorszych doradców. Moim zdaniem jak na dzień dzisiejszy to jest 50/50. Napisałeś, że to ryzykowny biznes, więc i to samo ryzyko przekłada się na ryzyko giełdowe.
Jednak nadal ktoś tą spółkę kupuje.

Rysiek chyba za dużo by stracił. Ma bardzo słabą opinię wśród inwestorów, ale 2 takiej afery i to prawie rok od poprzedniej inwestorzy mu nie wybaczą, a to mógłby być początek jego końca. Czy warto byłoby robić coś takiego dla kilku złotych na akcje?

Irfy dobrze odczytałeś moje intencje przy kupnie tego papieru, jest mi wszytko jedno czy ta ropa tam będzie czy nie. Nie zainwestowałem dużo, dużo nie stracę... tfu, ja wcale nie zainwestowałem! To jest trading a nie inwestowanie. Biada tym co zainwestowali w to jakąś większą część swojego portfela. W mojej sytuacji mogę czekać i 5 lat na tą ropę, a jak pojawią się nowe informacje to znowu zarobię na wahaniach kursu. To nie jest w żadnym wypadku strategia inwestowania tylko tak jak mówię, trading i to coś na kształt gry w pokera tylko okrojone.
Jeśli im zostało im 100 m. to nie podadzą informacji, że nagle okazało się 200... A nawet jeśli będzie podana informacja o ew. przeszkodach to będą to błahe przeszkody (w mniemaniu zarządu), odsuwające termin o 3 miesiące, ale będzie też podane, że na całym polu w kazachstanie czuć już zapach ropy! :)

Moim zdaniem i tak nie zmienia to sytuacji, że ta ropa albo jest, albo jej nie ma 50/50.
Te informacje mogą być prawdziwe tylko chodzi o sposób ich podania, wygląda to tak, że Pan prezes coś tam usłyszał od głównego geologa, że coś jest 100 m. od nas i podał to do wiadomości.
Poza tym do przez jakieś 5-6 tygodni kurs będzie oscylować w granicach 7-10 zł.
Teorie o wyzysku i kompletnym bezsensie tych prac trochę brzmią jak teorie spiskowe. Nikt z nas nie był w Kazachstanie i nie wie co tam się dzieje, więc jak na razie cóż, trzeba czekać, ale sądzę, że bardzo warto obserwować.

Dolarman domyśliłem się, że kres to wywiad z prezesem w tvn cnbc :) :)

Artykuł pochodzi z POLITYKI nr 35/2006


od tamtego czasu zmianie uległa tylko cena waloru i moja kieszeń

www.polityka.pl/rynek/ludzie/2...">www.polityka.pl/rynek/ludzie/2...://www.polityka.pl/rynek/ludzie/266005,1,wyprzedaz-ukrauzego.read

tak, tylko zasadniczy interes się kurczy i trzeba szukać nowych rynków. pisaliście już na tym wątku o firmie Silurian, to będzie przyszłość.

link do komunikatu
gaz łupkowy, know-how, akcje na NASDAQ i debiut na GPW.