
Oby nie lobbować za Bankami czy za Kancelariami prawnymi. Toć tu chodzi o miliardy a nie miliony zł.
Normalna umowa notarialna s/k nieruchomości z wpisem w Księdze Wieczystej nie może być unieważniona. Mam na myśli prawne oświadczenie woli dwóch stron. Zatem umowa Deweloper/Frankowicz nie ma wad prawnych i nie może być unieważniona. W dodatku gdy w międzyczasie zaszły zmiany w Księdze Wieczystej i nieruchomość przejął w spadku, darowiźnie, zakupie inny podmiot lub osoba fizyczna, to nawet wykazane wady aktu notarialnego nie odwrócą spraw w Księdze Wieczystej.
Sam akt notarialny zakupu nieruchomości owszem może być unieważniony w ściśle określonych przypadkach: Są to:
1. Niepoczytalność-choroba psychiczna stony (podstawa ubezwłasnowolnienia)
2. Fałszywe -w złej wierze oświadczenie woli, ukrycie zatajenie prawdy,
3. Fałszerstwo np. stan prawny nieruchomości w danym momencie jest inny niż podano( np. sprzedawanie tej samej nieruchomości kilku osobom w tym samym momencie w różnych notariatach)
4.Podstęp - mylne świadome działanie na szkodę stony osób trzecich,
5. Wymuszenie konkretnego oświadczenia woli (pod groźbą).
Żadna z tych rzeczy nie dotyczy umów zakupu mieszkań przez tzw. Frankowiczów.
Unieważnienie umów hipotecznych z bankiem jest ryzykowne dla dwóch stron. Do wykreślenie hipoteki z KW konieczne jest Oświadczenie Banku o spłaceniu zaległości. W jaki sposób Sąd wymusi na Banku takie Oświadczenie wbrew prawdzie. Jeśli zrobi to Sąd - będzie przeciąganie liny z Sądu do Sądu.
Klient ma obowiązek do banku zwrócić tak szybko jak to możliwe niesłusznie pobranych środków, a toć upłynęła już ponad dekada lat.
Nie jestem prawnikiem, zatem zabrnąłem już za daleko w tej wypowiedzi.