Kiedy szczyt hossy?

ubieranko, czy jak to nazwac?

www.zerohedge.com/news/todays-...

@mathu

Shangai Gold Exchange pod wpływem potężnie narastającej fali spekulacji podniosło wczoraj depozyty złota do 12%, chcieli skorekcić złoto i przyhamować wzrost cen. CHyba im się udało.

jedne kontrakty dobiegły końca, nowych otworzyło się mniej.

zresztą zerohedge na bieżąco próbuje śledzić spadek

też uważam że QE3 wywinduje cene złota kosmicznie w górę.... ale nie od razu, najpierw typowa dla giełd euforia, górki, ubieranie a potem dopiero podliczanie kosztów imprezy i inflacji Wtedy złoto odpali potężnie. Z kolei brak QE3 może spowodować w krótkim terminie wzrost cen złota a w długim boczniak kursu.

Ciekawe co nam Ben w piątek sprezentuje. Niezależnie co to będzie to wielu inwestorów będzie miało weekend pełen przemyśleń. Wtym tygodniu widać już że zaczeła się gra pod piątkowe przemówienie. Jedni obstawiają północ inni południe...zobaczymy kto będzie wygrany i czy Ben też znajdzie się po stronie wygranych.

Całkiem niedawno pojawiła się informacja że Steve Jobs prezes Apple odchodzi ze stanowiska. Ciekawe jak jutro rynki zareagują na tą informację. Apple to jedna z największych i najbardziej wpływowych firm na świecie. Posiada więcej gotówki od kilku poważnych państw razem wziętych. Poprzednio rynki zle reagowały na jego odejście...

Niezły wolny rynek mamy. Ręcznie sterowana waluta. Ręcznie sterowane surowce. Trudno to nazywać wolną gospodarką skoro stoi wielki brat i ciągle uszczęśliwia. Autor zwały na złocie zrobił to samo nie dawno ze srebrem. A małe żuczki mogą tylko bezradnie patrzeć, ciąć pozycje i płynąć z rynkiem.

Jak mainstream mówi o bessie, może warto zastanowić się czy to faktycznie nie była korekta.
Tak na marginesie, przez ostatnie dni też można było ładnie zarobić. Każde przebicie w górę ponad 2300 wykorzystywać na sprzedaż a poniżej 2300 na kupno akcji. Do piątku chyba nic nie spowoduje wyjścia z tego "ręcznie sterowanego" boczniaka

Ja bym powiedział skoro wszyscy mówią że to była tylko korekta to tym bardziej trzeba być czujnym bo można się wpakować. Nie wiem jak to wygląda technicznie bo się nie przyglądałem ale dopóki nie przebijemy 2600 na wigu20 nie ma mowy o powrocie do trendu wzrostowego. To jest 300pkt. Nie możemy się doczłapać do 2400 a 2600 to obecnie sfera marzeń. Zatem pisanie o korekcie póki co jest semantycznym nadużyciem.
Moim zdaniem giełda wyprzedza to co się stanie w 2012 roku czyli spowolnienie gospodarcze i prawdopodobnie recesja (ewentualnie koniec świata ). Czy bessa diabli wiedzą.

Co do Jobsa to GS przewiduje 30% zwałę na akcjach Apple. Będzie wesoły dzień na giełdzie US.

@donatel
hmm.. będzie?

Jak Jobs odszedł ostatnim razem firma wpadła w "boczniaka" nie potrafiąc przedstawić żadnego innowacyjnego projektu przez wiele lat aż znalazła się na skraju przepaści - przeprosiła Jobsa i poprosiła o powrót.

Poczytaj o tym jak Gates odszedł z Microsoftu i co się stało kiedy zastąpił go Ballmer. Firma trochę przyklapła. Zdaje się, że jest spór z akcjonariuszami, którzy chcą podziękować już temu panu

Krewa, ja go używałem kiedyś do dywergencji. To że spadki wyhamowały widać i bez wskaźnika
Mizerne dzisiaj obroty, jakbym miał robić zakład to stawiałbym, że rypnie w dół