uokvysli
Advertisement
PARTNER SERWISU
hhsoaxbl
28 29 30 31 32
buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 27 czerwca 2013 13:29:12 przy kursie: 60,00 zł
Bankrucik - skąd Ci się te dane biorą?
Tu masz raport z 2012 www.mg.gov.pl/files/upload/815...
Z którego wynika że łączna dotacja z budżetu 2012 na szkody górnicze dotacje ZUS etc wyniosła 385mln.
Górnictwo w pierwszym półroczu 2012' osiągnęło 1,15mld zysku netto.
Łączny koszt produkcji 1T węgla w I połowie 2012' wyniósł niecałe 300zł/t.
Za ile kupujemy węgiel z USA?
Ponadto kopalnie wyprzedają majątek trwały za stare zobowiązania związane z restrukturyzacją i w ten sposób je spłacają .

O ile wiem emerytury górnicze przysługują po 25 latach pracy, ale mogę się mylić. Najlepiej zalinkuj coś na potwierdzenie tych 15 lat o których piszesz, to w zamian załatwię Ci wycieczkę do kopalni byś sobie łatwiej wyobraził co to znaczy pracować tyle lat pod ziemią.
Ja widziałem jak to wygląda.

Bytom się sypie nie tyle z powodu obecnej działalności górniczej co rabunkowego wydobycia z czasów komuny i wcześniejszych. Dzisiaj tego nie wolno robić.
Edytowany: 27 czerwca 2013 13:31

GRAF78
93
Dołączył: 2010-11-28
Wpisów: 1 574
Wysłane: 27 czerwca 2013 14:43:38 przy kursie: 60,00 zł
Górnicy to moim zdaniem jedyny zawód który powinien zachować przywileje emerytalne, policja straż czy wojsko itd powinno pracować tyle co inny obywatele bo napewno się nie przemeczaja. Kto jest innego zdania niech zjedzie 1000m pod ziemie i posiedzi tam 8 godzin i tak przez kilka dni - napewno zmieni zdanie bo nijak tego nie można porównać do siedzenia z vidoradarem w nowym radiowozie Shame on you

Dwa problemem górnictwa nie sa koszty płac a wszelkie usługi obce oraz zakupy koszmarnie drogiego sprzętu, ludzi jest sporo zamiast kupować ciagle nowe część nie wykorzystanych efektywnie rąk pracy mogła by się zająć remontami i konserwacja sprzętu oraz pracą wykonywaną obecnie przez "firmy zewnętrzne"

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 27 czerwca 2013 17:48:00 przy kursie: 60,00 zł
Jeszcze jedna wrzutka danych sprzed trzech lat, dotycząca tego co Państwo zabrało i co dało górnictwu w latach 2000-2010:

Cytat:

W ciągu minionych 10 lat górnictwo węgla kamiennego wpłaciło do budżetu państwa, budżetów lokalnych oraz parabudżetowych funduszy ponad 58,7 mld zł, czyli 34 proc. swoich wpływów ze sprzedaży węgla.
Tak wyliczyła Górnicza Izba Przemysłowo-Handlowa w Katowicach. W tym czasie górnictwo skorzystało z ponad 8,1 mld zł dotacji budżetowych.

Przedstawiciele środowiska górniczego oceniają, że "nieprzychylna i restrykcyjna polityka fiskalna państwa" wobec tego sektora doprowadziła w ostatnich latach do nadmiernego obciążenia branży daninami publicznoprawnymi oraz przyczyniła się do zbudowania nieprzyjaznego dla górnictwa systemu podatków, opłat i kar.


biznes.newsweek.pl/gornictwo-o...

edit: Od tego czasu wprowadzono dodatkowo akcyzę na wegiel.
Edytowany: 27 czerwca 2013 17:51


nemooo
0
Dołączył: 2010-09-03
Wpisów: 375
Wysłane: 27 czerwca 2013 17:55:07 przy kursie: 60,00 zł
Graf, górnicy dołowi powinni miec przywileje, ale CI co nigdy nie widzieli tunelu albo węgla w pokładzie to juz inna bajka. Akurat znam problem dość z bliska.
Edytowany: 27 czerwca 2013 17:55

bankrucik
140
Dołączył: 2011-03-26
Wpisów: 4 899
Wysłane: 27 czerwca 2013 21:22:42 przy kursie: 60,00 zł
buldi napisał(a):
Bankrucik - skąd Ci się te dane biorą?
Tu masz raport z 2012 www.mg.gov.pl/files/upload/815...
Z którego wynika że łączna dotacja z budżetu 2012 na szkody górnicze dotacje ZUS etc wyniosła 385mln.
Górnictwo w pierwszym półroczu 2012' osiągnęło 1,15mld zysku netto.
Łączny koszt produkcji 1T węgla w I połowie 2012' wyniósł niecałe 300zł/t.
Za ile kupujemy węgiel z USA?
Ponadto kopalnie wyprzedają majątek trwały za stare zobowiązania związane z restrukturyzacją i w ten sposób je spłacają .

O ile wiem emerytury górnicze przysługują po 25 latach pracy, ale mogę się mylić. Najlepiej zalinkuj coś na potwierdzenie tych 15 lat o których piszesz, to w zamian załatwię Ci wycieczkę do kopalni byś sobie łatwiej wyobraził co to znaczy pracować tyle lat pod ziemią.
Ja widziałem jak to wygląda.

Bytom się sypie nie tyle z powodu obecnej działalności górniczej co rabunkowego wydobycia z czasów komuny i wcześniejszych. Dzisiaj tego nie wolno robić.


ten raport to czyste bzdury, zrobione pod dyktando lobbystów górniczych, oni w ogóle nie policzyli kosztów wcześniejszych emerytur gorniczych..Shame on you Shame on you
pozwolisz że szczegółowo uzasadnie to za kilka dni jak będę miał wiecej czasu.binky


Brak kary w przeszłości rozzuchwala na przyszłość..

teraz również na twitter.com

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 27 czerwca 2013 22:28:25 przy kursie: 60,00 zł
Salak napisał(a):
kokospl napisał(a):
Po 1) otrzymali to za darmo więc nic nie dostali po kieszeni
Po 2) jakby pracownicy byli trochu bardziej odpowiedzialni to wartość akcji byłaby z pewnością nieco większa

kto na tym szacownym forum bylby skory zjezdzac dzien w dzien 1000 metrow pod ziemie i kopac to cholerstwo? za 5 tys zlotych na miesiac? prosze kto? bogdanka chce zatrudniac wiec smialo....


Salak napisał(a):

dlaczego kolega uwaza ze ci gornicy dostali te akcje za darmo? przeciez to oni wlasna praca budowali i buduja dobro materialne tej firmy...firma istnieje tylko i wylacznie dzieki tym ludzia, same maszyny nic nie zrobia. to niby co, tylko sie ksiegowym i prezesom nalezy?


buldi napisał(a):

Koledze Kokosowi Peelowi proponuje powiedzieć któremuś górnikowi w twarz o tym, że akcje dostał za darmo.Na odpowiedź na pewno nie będzie musiał długo czekać.

A ja stanę w obronie kolegi Kokosa. Także uważam, że górnicy dostali akcje za darmo. Podobnie za darmo akcje dostali pracownicy TPSA, czy energetyki. Skoro majątek ten był budowany głównie w czasach socjalizmu, to należał do Państwa, czyli do Wszystkich. Dlaczego więc partycypować w tym majątku ma jedna grupa społeczna??? Jeśli lekarz całe życie leczył tych górników to powinien dostać kawałek ziemi na której stoi szpital? Czy strażak powinien dostać kawałek wozu na którym jeździ? Bo przecież te branże nie zostaną sprywatyzowane. Owszem. Praca górnika jest niebezpieczna i szkodliwa dla zdrowia, ale takich zawodów jest więcej. Czy praca strażaka-ratownika jest bezpieczna? Z resztą te akcje nie były przydzielone dlatego, że praca jest ciężka, bo tak samo dostali je pracownicy TPSA. 15% akcji dostają tylko pracownicy prywatyzowanych podmiotów. Czy pielęgniarka, która zarabiała grosze przez całe życie nie może nic dostać? Moim zdaniem, albo dostać powinni wszyscy, albo nikt. Te pakiety akcji nie są formą wynagrodzenia za pracę, tylko "łapówką" za zgodę związków zawodowych na prywatyzację. A przecież o taką zgodę nikt nie powinien pytać! Dlaczego niektórzy muszą po zmianie ustroju konkurować o pracę, a inni mają okresy gwarancji zatrudnienia?

Jasne. Praca górnika jest ciężka, grozi utrata zdrowia, ale od tego jest system motywowania płacowego. Przecież górnicy mają prawo do wcześniejszej emerytury, mają 13 i 14 pensję, deputat węglowy i nagrody roczne...
Czy jak teraz chciałbym iść do wspomnianej Bogdanki to dostanę akcje? Albo obietnicę akcji za 10 lat? Nie? To były za darmo.



Kakarotto
83
Dołączył: 2013-05-08
Wpisów: 1 586
Wysłane: 27 czerwca 2013 23:12:51 przy kursie: 60,00 zł
Tak czytam informacje o kopalniach węglowych i natknąłem się na Węglokoks. Spółka miała debiutować na parkiecie już w tym roku, ale przesunięto na I kwartał 2014r bo są tam jakieś problemy....tak tak... Nikt tego nie kupi, albo inaczej nie da się sprzedać po wygórowanej cenie blackeye

Wracając do JSW - to wynika że miała najwyższy zysk z pośród sektora górnictwa węgla.

andypaton
0
Dołączył: 2009-02-01
Wpisów: 279
Wysłane: 28 czerwca 2013 02:02:03 przy kursie: 60,00 zł
Anty - love4 Twoja argumentacja, że jednak było za darmo wygrywa tak: 6-0, 6-0, 6-0 posługując się tenisową nomenklaturą (w odniesieniu do odbywającego się obecnie turnieju wimbledońskiego - oczywiście w rozgrywkach męskich)salute Motyw nowo-zatrudnionego w kopalni i jego perspektywach na darmowe akcje - doskonały hello1

Salak
2
Dołączył: 2012-10-31
Wpisów: 565
Wysłane: 28 czerwca 2013 09:10:44 przy kursie: 64,13 zł
@ andypaton

Macz sie jeszcze nie skonczyl, nie bylo skrecza, daj wypic kawe wave

mrk
mrk
26
Dołączył: 2008-08-30
Wpisów: 1 968
Wysłane: 28 czerwca 2013 09:39:46 przy kursie: 64,13 zł
buldi napisał(a):
Jeszcze jedna wrzutka danych sprzed trzech lat, dotycząca tego co Państwo zabrało i co dało górnictwu w latach 2000-2010:

Cytat:

W ciągu minionych 10 lat górnictwo węgla kamiennego wpłaciło do budżetu państwa, budżetów lokalnych oraz parabudżetowych funduszy ponad 58,7 mld zł, czyli 34 proc. swoich wpływów ze sprzedaży węgla.
Tak wyliczyła Górnicza Izba Przemysłowo-Handlowa w Katowicach. W tym czasie górnictwo skorzystało z ponad 8,1 mld zł dotacji budżetowych.

Przedstawiciele środowiska górniczego oceniają, że "nieprzychylna i restrykcyjna polityka fiskalna państwa" wobec tego sektora doprowadziła w ostatnich latach do nadmiernego obciążenia branży daninami publicznoprawnymi oraz przyczyniła się do zbudowania nieprzyjaznego dla górnictwa systemu podatków, opłat i kar.


biznes.newsweek.pl/gornictwo-o...

edit: Od tego czasu wprowadzono dodatkowo akcyzę na wegiel.


Każdy biznes musi opłacać podatki opłaty, Vaty, Akcyzy, CITy, podatki od nieruchomości itd. Można nawet spierać się, że biznes typu kopalnia powinien płacić więcej bo korzysta ze wspólnych zasobów węgla leżących pod ziemią. Ale nie o tym chciałem.
Te 8 mld dotacji budżetowych nie uwzględnia przeciez dotacji do emerytur. Z tego dokumentu wynika, że w 2012 roku dotacja do emerytur górniczych wyniosła 8,8 mld złotych. Raport rządowy świeży, bo sprzed kilku dni. Ile wyniosła w ciągu ostatnich kilkunastu lat? Zapewne nie aż 10x tyle, bo emerytury stopniowo rosną, ale na pewno kilkadziesiąt miliardów.
Nikt nie wątpi, że praca górnika pod ziemią jest ciężka. Powinni więc za to dostawać godziwe wynagrodzenie, ale nie emeryturę na którą składa się całe społeczeństwo.
Edytowany: 28 czerwca 2013 09:40


Salak
2
Dołączył: 2012-10-31
Wpisów: 565
Wysłane: 28 czerwca 2013 10:15:07 przy kursie: 64,13 zł
@ AT :)

Z definicji: Praca – to miara wysiłku włożonego przez człowieka w wytworzenie danego dobra;

Cytat:
Skoro majątek ten był budowany głównie w czasach socjalizmu, to należał do Państwa, czyli do Wszystkich


A panstwo (w domnienaniu – spoleczenstwo), nie wzielo swojego z prywatyzacji? przeciez pieniadze z prywatyzacji wplynely do budzetu….ostatecznie partycypowali wszyscy, grupa spoleczna ktora dostala wiecej to ta, ktora ze sie tak wyraze, zbudowala poprzez swoja prace dane przedsiebiorstwo/dobro….nie rozumiem dlaczego ten fakt jest “nielogiczny” i tyle ludzi sie o to burzy. Nie rozumien dlaczego ja nie bedac gornikiem mialbym dodatkowe roszczenia pieniezne w stosunku do prywatyzowanej kopalni, skoro sie palcem nie tknalem do wytworzenia danego dobra. To samo sie tyczy TP – jej pracownicy zbudowali firme, wytworzyli wspolnie jak to WatchDog mowi “wartosc dodatnia”, firma zostala sprywatyzowana, budzet (i pan Kulczyk hehe) dostali swoje, a oni bonus za to ze wogle bylo co prywayzowac…

Cytat:
Jeśli lekarz całe życie leczył tych górników to powinien dostać kawałek ziemi na której stoi szpital? Czy strażak powinien dostać kawałek wozu na którym jeździ? Bo przecież te branże nie zostaną sprywatyzowane.


Wedlug mnie jest znaczna roznica miedzy przedsiebiorstwem krore wytwarza konkretne dobro/produkt, ktory nastepnie jest spieniezany (kopalnia, huta, zaklad chemioczny, czy przytoczona telekomunikacja), a organizacjami uzytku publicznego (typu szpital, straz pozarna, policja czy szkola). Te organizacje raczej z zalozenia nie sa po to by przynosic zyski “materialne”, ale raczej maja swiadczyc uslugi dla calego spolecznenstwa, i placi za to kazdy obywatel. Wledlug mnie jest to diametralna roznic i nie powinno sie tego wrzucac do jednego worka z przedsieborstwami wytworczymi. Bo jakby sprywatyzowali ten szpital to by sie okazalo ze lekarze musza dolozyc z wlasnej kieszeni zeby szpital przynosil zyski.

Cytat:
Czy praca strażaka-ratownika jest bezpieczna?

Pewnie ze nie jest, tak samo jak powiedzmy policjanta (Liar ), ale policja i straz pozarna z zalozenia nie jest firma ktora ma rosnac, generowac dochodzy i zyski, zeby potem panstwo mialo z czego wyplacac sobie dywidende.

Cytat:
Moim zdaniem, albo dostać powinni wszyscy, albo nikt

dostali wszyscy poprzez wplate do budzetu, a ci ktorzy sie przylozyli do tego najwiecj (czyli pracownicy) dostali proporcjonalnie wiecej, bez nich nikt by nic nie dostal (tak czy nie?)

Cytat:
Te pakiety akcji nie są formą wynagrodzenia za pracę, tylko "łapówką" za zgodę związków zawodowych na prywatyzację.

mysle ze sa tym i tym.

Cytat:
Czy jak teraz chciałbym iść do wspomnianej Bogdanki to dostanę akcje? Albo obietnicę akcji za 10 lat?

a dlaczego mialbys je dostac? przeciez jeszcze nic dla tej firmy nie zrobiles, w zaden sposob nie wygenerowal zadnego dobra materialnego Think poza tym firma juz jest sprywatyzowana...
obietnice moze i dostaniech, nie wiem, musialbys chyba negocjowac "stock options" przy podpisywaniu kontraku thumbright

reasumujac, podtrzymuje moje zdanie, ze gornicy tych akcji nie dostali za darmo...ja wiem mecz juz przegralem blackeye ale podyskutowac mozna :)

pozdrawiam

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 28 czerwca 2013 10:17:32 przy kursie: 64,13 zł
Problem z emeryturami górniczymi, jest podobny, jak np. problem z tzw. emeryturami artystycznymi i niektórymi emeryturami w zawodach o wymaganych wysokich wydolnościach organizmu.

Kto chciałby oglądać 64 letnią stripteaserkę?Angel Albo patrzeć na "wyczyny" 62 letniej primabaleriny?

Nie ma najmniejszych szans na to, by pracować w górnictwie dołowym np. 40 lat i te 40 lat przerobić stricte na przodku jako pracownik fizyczny. Taki człowiek bedzie kompletnym wrakiem (jeśli dożyje).
Krótsza praca górnika nie jest polskim wynalazkiem. Na świecie także jest ograniczenie wiekowe dla pracujących na dole, wahające się od 50 do 55 lat dla górników fizycznych i 50 - 57 dla dozoru dołowego.
Pilot myśliwca może pracować w tym zawodzie bodaj do 37 albo 40 roku życia, potem wydolność organizmu mu spada. Tu nie ma problemu, bo na ogół dociąga do tych 50 i paru w zwykłym lotnictwie cywilnym (też idzie wcześniej na emeryturę).
Niestety nie ma w górnictwie czegoś takiego jak lotnictwo cywilne i jedynie nielicznych można przesunąć do łatwiejszych prac.
Problem częściowo można by rozładować, gdyby w Polsce istniał normalny rynek pracy dla ludzi okolo 50-tki, ale wielu z nas ma w rodzinach osoby, które straciły pracę w tym wieku, i wiemy, że to jest praktycznie wyrok chronicznego bezrobocia dla pracownika niewykwalifkowanego lub o niskich kwalifikacjach.

Czy wcześniejsza emerytura górnicza jest formą dotacji? Jest. Ale jest i druga strona tego medalu -statystyczny górnik żyje krócej niż statystyczny Polak. W ramach porozumień jastrzębskich Komuna bez mrugnięcia okiem łyknęła szybsze emerytury górnicze, bo statystyczne tabele jasno to pokazywały.
Według tego, co parę lat temu oglądałem w tym temacie (opracowanie GIG), długość życia statystycznego górnika się poprawiła, ale ciagle nie jest to 73 lata statystycznego Polaka tylko ok. 69-70. Przy czym uwaga - brano tu do statystyk wszystkich pracowników wszystkich kopalń podziemnych (a więc i biurowych).
Aby znać prawdę, trzeba by sprawdzić tego typu statystyki stricte na podstawie wykazów stanowiskowych.
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

majama
1
Dołączył: 2009-01-12
Wpisów: 1 182
Wysłane: 28 czerwca 2013 10:21:10 przy kursie: 64,13 zł
Co do samej atrakcyjnosci i cięzaru pracy górnika najlepsza odpowiedx daje sam rynek pracy. Słyszeliścia aby jakas kopalnia miała problemy ze znalezieniem pracowników? Not talking
No to chyba wyjasnilismy wątpliwości. salute
To jest gra. Zabawa na pieniądze.

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 28 czerwca 2013 10:37:41 przy kursie: 64,13 zł
@ majama

A który większy zakład ma dziś problemy ze znalezieniem pracowników?
Od 2008-09 roku mamy w Polsce rynek pracodawcy, a nie pracownika.
To pracodawca może przebierać w ofertach, a nie pracownik, ktory najczęsciej staje przed drzwiami pracodawcy z czapką w ręku. Dowodem sterty podań o jakąkolwiek pracę w dowolnym zakładzie.

Jeśli kopalnia to taki miód, to dlaczego tak mało młodziaków myśli "Chcę zostać w przyszłosci górnikiem"?
Tę pracę podejmuje się najczęsciej z konieczności, gdy nic innego nie ma się szans dostać....
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

Salak
2
Dołączył: 2012-10-31
Wpisów: 565
Wysłane: 28 czerwca 2013 10:42:57 przy kursie: 64,13 zł
Cytat:
Słyszeliścia aby jakas kopalnia miała problemy ze znalezieniem pracowników?


oprocz prac sciesle specjalistyczny, nie slyszalem zeby pracodawcy miali problem ze znalezieniem pracownikow...jedyne co slysze w naszym kraju to ze bezrobotni maja problem ze znalezieniem pracy...rzeczywiscie, wszystko jasne

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 28 czerwca 2013 11:25:10 przy kursie: 64,13 zł
Mrk - czy na pewno w tym dokumencie jest mowa o dotacji do emerytur?
Przecież ci ludzie całe lata płacili składki na emerytury i to z reguły wyższe od średnich wpłat, więc teraz wyciągają z worka do którego kiedyś wrzucali, a to że wrzucali do dziurawego wora nie jest ich winą.
Owszem jest pewna niesprawiedliwość w tym, że ich emerytury są wyższe od np. hutników czy innych równie ciężkich zawodów których nie brakuje, jednak mnie o wiele bardziej rażą wysokie emerytury ubeckiego pochodzenia prokuratorów, sędziów tudzież co poniektórych pracowników służb mundurowych.

Cytat:
Czy jak teraz chciałbym iść do wspomnianej Bogdanki to dostanę akcje? Albo obietnicę akcji za 10 lat? Nie? To były za darmo.

Podobnie jak w Tepsie akcje otrzymali wieloletni pracownicy. Po prostu w trakcie prywatyzacji uznano, że część tej firmy powinna zostać oddana pracownikom którzy ją tworzyli. to nie jest nasz wymysł. Na porządku dziennym mamy przykłady dodrukowywania akcji dla menadżerów w innych sektorach że o bankowym nie wspomnę, którzy kompletnie nie zasłużyli swoją pracą na takie gratyfikacje, dlaczego więc akcje nie mają się należeć komuś kto realnie tworzył wartość swojej firmy.

Co do podatków czy innych opłat które obciążają górnictwo można dyskutować odnoście ich wysokości. Czy ktoś zliczył ile tych obciążeń jest, bo to nie tylko chodzi o akcyzę i podatek WAT?
Moim zdaniem ich wysokość powinna być tak dobrana by nie tylko zaspakajać żarłoczny apetyt MF, ale i powinna umożliwiać naszym kopalniom skuteczną rywalizacje z zagraniczną konkurencją którą wspierają rodzime rządy, w przeciwnym razie ten zredukowany już przemysł górniczy zniknie całkowicie, a tym samy staniemy się zakładnikami zagranicznych dostawców i ich cenowego dyktatu, zresztą już od pięciu lat importujemy więcej węgla niż go eksportujemy co jest moim zdaniem paradoksalną sytuacją.

mrk
mrk
26
Dołączył: 2008-08-30
Wpisów: 1 968
Wysłane: 28 czerwca 2013 11:52:34 przy kursie: 64,13 zł
buldi
przepraszam zapomniałem podać, o którą stronę dokładnie mi chodzi, a dokument jest przecież spory bo 141 stron.
Dokładnie chodziło mi o stronę 21 i tabelkę "Wydatki (ubytek dochodów) sektora finansów publicznych na poszczególne części systemu emerytalnego" gdzie wszystkie wydatki emerytalne czy też wydatki na inne przywileje emerytalne są wyszczególnione. Emerytury górników to tak jak mówiłem koszt 8,8 mld złotych (w 2012).
Chociaż wcześniej przez nieuwagę trochę niesprawiedliwe podsumowałem tę tabelkę. Wydatki na emerytury górnicze to 8,8 mld złotych, żeby obliczyć ile dokładają podatnicy trzeba odjąć składki górników. Udało mi się znaleźć, że w górnictwie pracuje obecnie 177 tys. osób, a średnia pensja to 6124 zł. Uwzględniając składkę można wyliczyć, że na ubezpieczenie emerytalne odprowadzają rocznie około 2,5 mld zł. Czyli z budżetu do emerytur górników trzeba dorzucić 6,3 mld złotych. Ta liczba zmienia się w czasie. Kiedyś pracujących górników było więcej, więc deficyt był mniejszy. Obecnie pracujących górników ubywa, a tych na emeryturze przybywa więc ciężar będzie się zwiększał.
Pełna zgoda co do prokuratorów pisałem tylko o górnikach, bo wątek JSW.
Edytowany: 28 czerwca 2013 11:53

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 28 czerwca 2013 15:25:45 przy kursie: 64,13 zł
Salak napisał(a):

A panstwo (w domnienaniu – spoleczenstwo), nie wzielo swojego z prywatyzacji? przeciez pieniadze z prywatyzacji wplynely do budzetu….ostatecznie partycypowali wszyscy, grupa spoleczna ktora dostala wiecej to ta, ktora ze sie tak wyraze, zbudowala poprzez swoja prace dane przedsiebiorstwo/dobro….nie rozumiem dlaczego ten fakt jest “nielogiczny” i tyle ludzi sie o to burzy.
...................

Państwo nic nie wzięło. Państwo zamieniło tylko jedno dobro jakim jest udział w przedsiębiorstwie na inne dobro jakim jest gotówka.

15% akcji dostało 0,24% społeczeństwa. Dla górnika przypada 86 razy więcej majątku na sztukę niż dla reszty.
Poza tym zwróć uwagę na jedną sprawę. Przyjmując się do górnictwa nikt nie zakładał, że dostanie akcje spółki. W związku z tym akcje nie są wynagrodzeniem za pracę. Stąd zupełnie naturalne jest określenie, że dostali je pracownicy za darmo, a nie za prace.
W ustroju socjalistycznym, określonym ramami prawnymi pracuje się na rzecz dobra ogólnego. Wtedy praca była i górnictwo nie było że tak powiem ostatnią deską ratunku. Szli tam ludzie, bo były większe zarobki. To był ich wybór. A to przecież oni dostali akcje pracownicze w głównej mierze.

Jeśli zmieniamy ustrój to wypracowane dobra WSPÓLNE należy podzielić sprawiedliwie. Czy Twoim zdaniem pracownicy PHN budowali wszystkie te nieruchomości? Nie! Oni nimi administrowali, a akcje dostali. Nie wytworzyli więcej dobra niż Strażak, lekarz, czy np sprzedawca w Społem, a Ci nie dostał nic, a pracowali na rzecz dobra wspólnego tak samo jak górnik, czy pracownik administracji. Dlaczego pracownicy takiego Społem nie dostali udziałów? Przecież też Oni partycypowali w tworzeniu dobra ogólnego?

Cytat:
a dlaczego mialbys je dostac? przeciez jeszcze nic dla tej firmy nie zrobiles, w zaden sposob nie wygenerowal zadnego dobra materialnego Think poza tym firma juz jest sprywatyzowana...
obietnice moze i dostaniech, nie wiem, musialbys chyba negocjowac "stock options" przy podpisywaniu kontraku

W sumie dlaczego miałbym je kiedyś dostać też nie rozumiem, ale idę Twoim tokiem rozumowania :)
Będę fedrował. Czy ktoś mi da gwarancje, że dostanę akcje za 10lat? Jeśli nie, to wybór pracy będzie z innych pobudek i będę za nią otrzymywał wynagrodzenie i przywileje. Jeśli dostanę akcje, to dostanę je za darmo blackeye jako prezent, bo tego się nie spodziewam prawda?

I nie żaden kontrakt!!! Ja chcę normalnie na etat z umową na czas nieokreślony, deputat do węgla, 13kę i 14tkę, oraz nagrody roczne i wcześniejszą emeryturęthumbright A co z mojego punktu widzenia zmienia to, czy jest sprywatyzowana czy nie? Przecież ja jestem TYLKO pracownikiem i powinno być mi wszystko jedno dla kogo pracuję.

pawlooos
0
Dołączył: 2010-09-21
Wpisów: 71
Wysłane: 28 czerwca 2013 18:03:07 przy kursie: 64,13 zł
To i ja dorzucę tu jeszcze swoje 3 grosze.
Oczywiście nie mam nic przeciwko wcześniejszym emeryturom górniczym. Ale uważam, że aby było sprawiedliwie, kopalnie (albo górnicy) powinni dorzucać do budżetu państwa ekstra bonus z tego tytułu. Czy to w postaci większych składek, czy w postaci podatku wydobywczego, nie ważne. Jeśli okaże się , że biznes byłby wtedy nieopłacalny (bo np. nie ma w Polsce kompetentnych menedżerów do pokierowania kopalniami, tak jak nie było menedżerów do kierowania polskimi stoczniami, liniami lotniczymi, etc. blackeye )no to trzeba by było się zastanowić, czy nie lepiej zając się w Polsce produkowaniem czegoś innego.
Dajmy na to taki przykład: Mężczyzna bez przywilejów ma pracować do 67 roku życia. Przez ten czas przepracuje powiedzmy 40 lat składkowych. Szutnik napisał, że przeciętna długość życia mężczyzny to ok 73 lata. Więc wychodzi na to, że na tej emeryturze pobędzie taki gość średnio 6 lat. Dzisiaj w radiu słyszałem, że przyszli emeryci otrzymają emerytury w wielkości... 40% ostatniej pensji... I jak tu nie czuć się w takiej sytuacji ograbionym. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, że cześć osób przechodzi na renty, często choruje, itd. itp. Nie zmienia to faktu, że system emerytalny jest w Polsce chory. Oczywiście nie chodzi tu o tylko o górników, ale bardziej rażą wspomniane już przez Was nieprzyzwoite emerytury sędziów, prokuratorów, i innych służb mundurowych. Do tego sytuacja na przyszłość z powodu niżu demograficznego rysuje się jeszcze bardziej dramatycznie. Rząd będzie podwyższać składki, żeby załatać dziurę w ZUS, a to z kolei może spowodować jeszcze większą emigrację młodych ludzi i tworzy się zaklęte koło. Dobra kończę już, bo widzę, że zboczyłem już całkiem z tematublackeye

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 28 czerwca 2013 22:04:32 przy kursie: 64,13 zł
@ pawloos

Cytat:
Czy to w postaci większych składek, czy w postaci podatku wydobywczego, nie ważne.


Ależ "podatek wydobywczy" już jest. Nazywa się "opłata eksploatacyjna" i jest pobierany od każdej wydobytej tony.
Jest jeszcze "opłata za użytkowanie górnicze", "opłata za informację geologiczną" (kopalnia sama rozpoznała swoje złoże i jeszcze musi za to płacić panu Rostowskiemu)i wiele innych opłat.
W sumie, jeśli pamiętam dobrze, górnictwo płaci 23 podatki, z których połowa jest tylko dla przemysłu wydobywczego, nie spotykana gdzie indziej. Ostatnio jeszcze był ten pomysł "podatku od kopalin", który rok temu Tusk + Rostowski ostro lansowali, tylko im inwestorzy zagraniczni go z głowy wybili...

Cytat:
no to trzeba by było się zastanowić, czy nie lepiej zając się w Polsce produkowaniem czegoś innego.


A skąd weźmiesz kapitał na wybudowanie zakładów "produkujących cos innego" i dających porównywalną ilość miejsc pracy (kilkadziesiąt tysięcy bezpośrednio + 4 razy tyle u kooperantów?)? Pożyczysz? Wyemitujesz obligacje? Trzeba będzie tego trochę więcej, niż 100 zł...
No bo jak tego kapitału nie znajdziesz, to dołożysz krajowi jakies 150-200 tys. nowych bezrobotnych (zasiłki+ pomoc socjalna+brak wpływów z podatku PIT).

Może się okazać (i pewnie okaże się) ze w ostatecznym rachunku stracisz na tym więcej, niż zyskasz....

A poza tym jak na razie to w wizjach Tuska &Co to firmy górnicze mają się dokładać do kapitałochłonnych inwestycji (np. Kompania Węglowa dostała prikaz współfinansowania ruchów PGE w elektrowni Opole...)
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)
Edytowany: 28 czerwca 2013 22:05

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE jsw



28 29 30 31 32

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 1,005 sek.

ktkebsqz
auizlsti
sldepkmt
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
qjjtomkp
bkrkygtf
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat