Portfel by Scarry

Lubawa niestety troszkę cofnęła

wygląda na to że w ostatniej chwili Kanoniers uciekłeś z małą stratą :)... zwała rusza niezła, miedź, ropa (ta bardzo mocno), DAX... nie wygląda to dobrze

edit:
mathu - ja jestem poza rynkiem, też czekam na USA

no nie wiem

jakos mi podejrzanie wyglada ten straszak , rozwazam powrot
narazie jednak postoje z boku ...

i tu masz racje , ja tez wiekszym kapitalem nie wchodze w takich sytuacjach ale w mysl zasady "no risk no fun" mam pule przeznaczona na takie momenty bo wtedy tez w razie powodzenia premia za ryzyko moze byc wieksza

Widac jak sentyment sie zmienil bo teraz maly tick na zielono powoduje ozywienie
Miesiac temu idealnie byla sytucja odwrotna ...

Wydaje mi sie ze wracamy

@mathu

pisalem o wzrostach
tak jak mowilem dla mnie jest widoczna reakcja inwestorow na poszczegolne wydarzenia i jest 180 stopni odwortnie niz miesiac temu

Scarry nas chyba udusi , że tak się szarogęsimy w Jego wątku ( ale nic nie mam do napisania by zakładać swój). Sprzedałam wczoraj KGHM po 139 - kupiony za 132 i Boryszew za 0,57 kupiony za 0,49 zł z prozaicznej przyczyny - dzisiaj od godz 9 do godz 18 ie było u mnie prądu .

zrobiłam , nie ma na forum opcji zaznaczenia płci a mój nick jak się okazuje bywa mylący
PS Ale teraz nie wiem co dalej do weekendu Lubawa a może HB albo co innego

święte słowa. szczególnie, gdy o poziomach wejścia/wyjścia informuje się po fakcie.
o, ja wczoraj PND wziąłem po 11,48 i oddałem po 13,20

pomijając kwestie wiarygodności to pozostają jeszcze uwarunkowania psychiczne (jeśli tak można to nazwać) taki temperament inwestycyjny , kto jak znosi stres itp

"z pominięciem -nastu stron", no własnie, ja już przestałem analizować serio fundamenty firm, przestałem patrzeć nawet na dziedziny na których naprawdę się znam. Ropa i niemiecki rynek leci - wszystko się wali, ropa i niemiecki rynek odbija - wszystko odbija u nas.

Nie mam pojęcia jaka wartość edukacyjną, poza odrobiną polityki i ekonomii można z obecnej histerii rynku wyciągnąć. Jak by była hossa to bym pisał przemyślenia z rynku reklamy, poligrafii czy IT i inwestował w to co się znam, ale teraz tylko odruchowa spekulacja na bardzo krótki termin.

a moje ogólne niedźwiedzie nastawienie znasz , świat niski stóp procentowych zaprowadzi nas do piekła :) - za pół roku? za rok? W każdym razie dla mnie jest ono nieodwołalne, jeśli nie odwrócą zasad światowej gospodarki.