0 Dołączył: 2009-04-09 Wpisów: 1 143
Wysłane:
1 marca 2015 16:40:52
@Bluefarm W żadnym wypadku nie mierzę cara zachodnią miarą. Równocześnie jednak uwzględniam uwarunkowania historyczno-ekonomiczne naszej epoki. Car nie może stosować stalinowskich metod z tej prostej przyczyny, że nie jest Stalinem i bardzo mu do niego daleko. Stalin doszedł do władzy w wyniku rewolucji, kilku potwornie krwawych wojen i wielu równie krwawych intryg. Niektórzy badacze twierdzą nawet, że pozbył się samego Lenina, żeby zając jego miejsce a ja również przychylam się do tej teorii. Następnie zaś Stalin przystąpił do całkowitego wymordowania wszystkich swoich dawnych towarzyszy broni, tylko po to żeby żaden nie mógł mu zagrozić. Potem wymordował również ich katów a następnie kolejnych mordujących, działając z żelazną konsekwencją. To był po prostu jego sposób na zachowanie władzy, wymianę kadr i uzdrowienie systemu emerytalnego. Wszyscy zasłużeni rewolucjoniści dostali zryczałtowaną emeryturę w wysokości 9 gram ołowiu. Po jakimś czasie nikt i nic nie było już w stanie zagrozić Stalinowi, bo każdy człowiek zasiadający na dowolnym szczeblu władzy zwyczajnie nie mógł się z nim równać pod względem formatu, sprytu i bezwzględności. Był jednowładcą modelowym, na miarę cesarza Qin Shi Huang. Obecny car to jednak zupełnie inna liga. Po pierwsze, nie jest jednowładcą absolutnym. Raczej kimś w rodzaju pierwszego między mniej więcej równymi, spośród kolektywu bajecznych bogaczy i możnowładców. Musi więc liczyć się z ich zdaniem. Oczywiście, może zniszczyć jednego albo drugiego, nie zniszczy jednak wszystkich, ponieważ ich potrzebuje. W przeciwieństwie do Stalina musi się bowiem liczyć z ekonomią. Stalin, chcąc osiągnąć jakiś ekonomiczny cel zaganiał do jego wykonania kilkanaście albo kilkadziesiąt milionów ludzi, celując do nich z karabinów i naciskając spust od razu, kiedy pracowali źle, lub kiedy tylko tak mu się wydawało. Jeśli chciał mieć jakiś wynalazek, brał swoich najlepszych uczonych, tworzył dla nich specjalny łagier, w oddzielnym zamykał ich rodziny i nakazywał przystąpienie do forsownych prac. I oni pracowali. A obecny car może co najwyżej grzecznie prosić i dobrze zapłacić. Musi się też liczyć z zagranicą, bo jak się z nią liczył nie będzie, to go odetną od SWIFT-u i kasy, którą wraz ze swoimi bojarami zgromadził w Szwajcarii i na Kajmanach. Nie może też bez opamiętania mordować wszystkich dookoła, bo jego możni w większości wyszli z gówna, teraz jednak żyją w klatkach tak złotych i opływają w takie luksusy, że desperacko nie chcą ich stracić. A taki zdesperowany możny może w ataku rozpaczy spróbować na przykład odstrzelić mu głowę. Że to niemożliwe? Powiedz to nieboszczykowi Leninowi, w którego Fania Kapłan władowała dwie kule z rewolweru. Albo panu J.F.K, który miał pecha podpaść swoim tajniakom i Samowi Giancanie. Na koniec zaś - carowi przynajmniej formalnie zależy na "dobrym imieniu" z czysto ambicjonalnych powodów. Chce, zeby traktowano go jako poważnego, specyficznego ale mimo wszystko "demokratycznego" polityka, a nie murzyńskiego kacyka wymachującego atomową maczugą. Chce być drugim Piotrem Wielkim a nie rosyjskim Idi Aminem. @Frog Ja się do żadnej partii nie nadaję :) Zbyt mało we mnie wazeliniarstwa a zbyt wiele dumy i miłości własnej. No i praktycznie nie piję alkoholu, więc na wszelkich konwentyklach odpadłbym w przedbiegach :)
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
1 marca 2015 18:47:33
irfy napisał(a):Nie czytuję kryminałów, za to też mam pewną praktykę, tylko że zdobytą po nieco innej stronie barykady. Zresztą dobrze, może i łażenie w niektórych przypadkach faktycznie się sprawdza, ale łażenie za takim Niemcowem? No proszę cię:) Naprawdę szkoda czasu. Odrzucając wszelkie kwestie opozycyjno- martyrologiczne otrzymujemy podstarzałego, bogatego dandysa, szukającego szansy na ponowne szersze zaistnienie i wykorzystującego politykę do poznawania nowych, długonogich modelek. Chcesz na stałe przyklejać obserwację do takiego faceta? (..)Skoro masz kilkunastoletnią praktykę to wiesz, że nagłe poderwanie się do biegu i paniczna ucieczka jest najlepszym sposobem na zwrócenie na siebie uwagi. Zgadzam się z Tobą i przy okazji przesyłam pozdrowienia z drugiej strony barykady :) Ale do rzeczy. Owszem, wywód Radziwonowicza, że "obserwatorzy biegli" jest równie absurdalny, jakby powiedział, że "lawina zerwała się w górę". Zwłaszcza w tych służbach rosyjskich, które cenię za profesjonalizm, jest to niemożliwe. Biegli przypadkowi ludzie, którzy widząc morderstwo, zwyczajnie się przestraszyli. Stała obserwacja takiego figuranta jest nonsensowna, tylko, że okoliczności (dwa dni przed protestem) mogą sugerować, że takowa była (przynajmniej ja bym tak zrobił - prewencyjnie). Miejsce zabójstwa Niemcowa wygląd tak: [IMG]images68.fotosik.pl/662/fa1347..."/> kliknij, aby powiększyć" title="Otwórz w nowym oknie" target='_blank'>   [IMG] images68.fotosik.pl/662/fa1347..."/> kliknij, aby powiększyć"/> kliknij, aby powiększyćZdania nie zmieniam. Ktoś wsadził Putina na "dzikiego konia". Nie współczuje mu, ale zapewne siedzi teraz w fotelu i zastanawia się, czy "moi" mnie wsadzili na to siodło, czy "obcy". Strach potęguję niewiedza, skąd przyszło zagrożenie. I to wg mnie ogromne uderzenie w Putina. Nawet gdyby jego podwładni zapewnialiby go, że to robota obcych, to sam nie może wierzyć już swoim, bo takiej pewności nie ma. Na Kremlu jest gorąco. Edit: zapomniałem dodać o mojej wyimaginowanej polityce Wielkiej Brytanii wobec Rosji: Cytat:Rząd Wielkiej Brytanii nie zgodził się, by rosyjscy oligarchowie przejęli od niemieckiego koncernu RWE złoża w brytyjskiej części Morza Północnego. To stawia pod znakiem zapytania los całej transakcji Rosjan z RWE.
Edytowany: 1 marca 2015 18:56
|
|
52 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2011-12-05 Wpisów: 688
Wysłane:
1 marca 2015 21:46:13
Przegląd tygodnia z Klubu Ronina poświęcony wschodowi i geopolityce. Dr Targalski jak zawsze odważne, może czasem zbyt śmiałe, ale i interesujące tezy. Przynajmniej jest jakaś dyskusja ...
Edytowany: 1 marca 2015 23:31
|
|
|
|
153 Dołączył: 2011-10-30 Wpisów: 1 886
Wysłane:
2 marca 2015 08:05:36
@ irfy & teoria, że to prowokacja opozycji: Do tego potrzeba całkiem sporo ludzi, niezłej koordynacji itd Czy rosyjska opozycja dysponuje profesjonalnymi zabójcami?  Pewnie ma też ludzi, gotowych milczeć jak grób, użytych do takiej operacji? Cytat:The grainy video, recorded from the other side of the Moskva River, contradicts earlier reports that Mr Nemtsov was killed by assailants shooting from a vehicle that slowed down when passing him and his girlfriend, Anna Duritskaya, as they walked home.
Instead, the assassin apparently hid in a stairwell leading off down from a bridge. As Mr Nemtsov passed, the killer emerged and began shooting at Mr Nemtsov’s back, killing him with four pistol rounds. He then hurriedly climbs into an arriving getaway car, and is driven away.
The new details confirm the high levels of preparation required for the attack, which both Russian investigators and President Vladimir Putin have said has all the hallmarks of a contract killing. Opposition politicians claim it may have been the work of the Kremlin, of which Mr Nemtsov was a prominent critic.
“You would have needed to coordinate very closely between Nemtsov and the car… It is clear that it was a very sophisticated and professional killing,” according to security expert Andrei Soldatov. Up to 15 people working in three teams could have been involved, he said. www.telegraph.co.uk/news/world..."Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)
|
|
0 Dołączył: 2009-04-09 Wpisów: 1 143
Wysłane:
2 marca 2015 09:37:01
@szutnik Myślę, że oligarcha który chciałby podłożyć carowi świnię byłby w stanie znaleźć odpowiedniego człowieka. Takiego, który za wynagrodzeniem strzeli drugiemu w plecy. Co do wypowiedzi pana eksperta i 15 ludzi zorganizowanych w trzech zespołach... cóż, można to zorganizować i tak. Na bogato, że się tak wyrażę. Ale gdybyś przyszedł do mnie, wyposażony w odpowiednią liczbę szeleszczących przepustek i poprosił o zaproponowanie teoretycznego, ale ostatecznego rozwiązania kwestii pana Niemcowa, to odpowiedziałbym ci, że będę potrzebował 3 ludzi a w wersji ekskluzywnej - 4. Dwóch posłałbym do śledzenia. Ale nie pana Niemcowa, bo szkoda na to czasu, tylko tej jego niuni. Zalet takiego rozwiązania jest kilka. Po pierwsze, obiekt nie prowadza się z niunią non-stop, tylko umawia na randko-obiado-kolacje w godzinach popołudniowych i wieczornych, czyli idealnych do tego, żeby go sprzątnąć. Dalej, o ile sam Niemcow mógłby ostatecznie przedsiębrać jakieś środki, w stylu ochroniarz, kontrobserwacja i takie tam, ro raczej nie zgodziłaby się na nie metresa. Na marginesie chyba niezbyt przywiązana do swojego sponsora, skoro tuż po jego zabójstwie nagle przypomniała sobie o ciężko chorej mamie na Ukrainie i nawet nie zamierzała zjawić się na pogrzebie nieboszczyka. Koniec dygresji. Śledzimy więc panienkę, co jest łatwe, bo lista zajęć, jakimi może się w ciągu dnia zajmować 23-letnia długonoga utrzymanka, żyjąca z tego że niemal tuż po maturze poznała swojego pryncypała, jest policzalna na palcach jednej ręki. Nie należy się przy tym obawiać, że dziewczyna wykryje ogon, przy założeniu że nie poślemy do jej śledzenia śmierdzącego menela, który zwróci jej uwagę smrodem, innej długonogiej i olśniewającej piękności, która zwróci jej uwagę jeszcze szybciej niż menel albo kolesia odzianego w kilkudziesięciokilogramową złotą koszulę i złote hajdawery, rzucającego się w oczy jako potencjalne źródło większych dochodów. Nasi śledzący zmieniają się co kilka godzin, żeby nie skapcanieć na warcie przed salonem kosmetycznym i wyczekują stosownego momentu. Czyli takiego, w którym obiekt naszych uczuć spotka się z niunią o interesującej nas porze i w perspektywicznym miejscu. Takim idealnym miejscem (i porą) była właśnie ta restauracja. Niemcow, jak każdy taki amant wlazł tam pewnie z namaszczeniem, rozsiadł się przy stoliku, zaprezentował wszystkim panienkę i zamówił coś na miarę swojego image. W tym przypadku carpaccio i wątróbkę z jeżynami. Tego drugiego w życiu nie jadłem! Jest więc co najmniej godzina na to, żeby skontaktować się z zabójcą i upewnić się, że sam Niemcow nie jest obserwowany przez kogoś jeszcze. Później pozostaje tylko rozgrywka końcowa. W tym wypadku ofiara ułatwiła zabójcom zadanie, nie wiadomo czemu idąc do domu na piechotę. Gdyby złapała taksówkę /okazję(metrem takie szyszki raczej nie jeżdżą), trzeba byłoby co sił gnać pod jego dom. Tak się jednak nie stało, więc zabójca po prostu zorientował się, dokąd zmierzają, być może cały czas nawigowany przez obserwatora i w odpowiednim momencie wyskoczył, załatwił sprawę i błyskawicznie wsiadł do samochodu prowadzonego przez obserwatora. Trzech ludzi! W wersji "exclusive" dokładamy czwartego, unieszkodliwiającego samego zabójcę. A na deser wersja numer 2. Jeszcze skromniejsza i łatwiejsza. Werbujemy panienkę. Na szantaż, pieniądze, strach, cokolwiek. Nie sądzę, żeby 23 letnia "modelka", która do tej pory prezentowała na sobie jedynie kreacje kupione jej przez jej... "towarzysza życiowego" była jakimś szczególnym wyzwaniem dla zawodowego szantażysty-werbownika. A potem już idzie jak po maśle, według wzoru przećwiczonego wielokrotnie, również na polskim ministrancie:)
|
|
0 Dołączył: 2009-03-01 Wpisów: 155
Wysłane:
2 marca 2015 12:40:26
Coś tam się od czasów duchownego z Gruzji zmieniło w Rosji ale jedna rzecz pozostała niezmienna - to brak wartości życia ludzkiego. Skala dzisiaj już nie ta jak napisał Irfy ale jak pokazał przypadek prezesa Totala można mieć hajs, kontakty a i tak "pierdnięcie" renifera na Syberii potrafi zabić.
Nie pierwszy mord polityczny w krainie absurdu. Celebryta znowu obwieści, że dołoży wszelkich starań a zabójców będzie ścigał nawet w sraczu. No przecież czy nasz lider i przywódca, który dba o nas jak ojciec najlepszy, dopuściłby do takich wybryków pod oknem twierdzy?
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
2 marca 2015 13:08:31
ja mysle ze nawet znajda winnego, jakiegos lokalnego pijaczka, zeby 'sprawiedliwosci' stalo sie zadosc.
Mam kumpla - Bialorusina, opowiadal mi na temat zamachu w Minsku, i tych 2 biedakow ktorych skazano na kare smierci. To byly kozly ofiarne lukaszenki...
Kazda dyktatura wyglada podobnie. Przemoc, krew i strach jej fundamentem.
|
|
153 Dołączył: 2011-10-30 Wpisów: 1 886
Wysłane:
2 marca 2015 20:40:35
irfy napisał(a):@szutnik Myślę, że oligarcha który chciałby podłożyć carowi świnię byłby w stanie znaleźć odpowiedniego człowieka. Takiego, który za wynagrodzeniem strzeli drugiemu w plecy. Co do wypowiedzi pana eksperta i 15 ludzi zorganizowanych w trzech zespołach... cóż, można to zorganizować i tak. Na bogato, że się tak wyrażę.
A na deser wersja numer 2. Jeszcze skromniejsza i łatwiejsza. Werbujemy panienkę. Na szantaż, pieniądze, strach, cokolwiek. Nie sądzę, żeby 23 letnia "modelka", która do tej pory prezentowała na sobie jedynie kreacje kupione jej przez jej... "towarzysza życiowego" była jakimś szczególnym wyzwaniem dla zawodowego szantażysty-werbownika. A potem już idzie jak po maśle, według wzoru przećwiczonego wielokrotnie, również na polskim ministrancie:) Tak, ale kilka sekund po strzałach podjechał biały samochód, zatrzymał się w takim miejscu, gdzie niewiele widać (przypadek? na silnie okamerowanym moście?), zabójca przeskoczył barierkę, zaraz wsiadł do samochodu i odjechał. We 2 tego nie mogli zrobić, nawet we 3 nie. Ktoś musiał jeszcze informować przez radio zabójcę, ukrytego na schodach poniżej poziomu mostu: "słuchaj, idą, masz ich koło siebie, za 2 sekundy wyskakuj" itp Ktoś inny (2 innych) musiał brać na siebie kwestię np. przypadkowego patrolu Policji, wjeżdżającego na most z jednej ze stron mostu + odwołanie akcji w takim momencie (ryzyko ujęcia zamachowców i ich ujawnienia). Możliwe, że na kolejnych schodach (jeśli takie tam są) czekał kolejny zabójca, gdyby pierwszemu nie wyszło - mordercom wyraźnie zależało na tym, by to się stalo na moście naprzeciw okien Kremla, w światłach, kamerach itp (my się nikogo nie boimy i patrz Putin, widzisz?) Z różnego rodzaju ubezpieczeniem i logistyką w mniej jak 6-7 osób nie da się tego zrobić, a komfort i jaką taką pewność wykonania roboty daje co najmniej 3 więcej. Nadal nie zgadzam się, że to Opozycja. Dzisiejsza rosyjska opozycja jest po raz pierwszy od lat na fali wznoszącej. Przedostatnia demonstracja (ta przeciw wojnie z Kijowem) pierwszy raz od lat zgromadziła nie setki czy parę tysięcy ludzi, ale dziesiątki tysięcy. Jednocześnie mieli tylko 2 charyzmatyczne i wyraziste twarze - symbole: Nawalnego i Niemcowa. Reszta liderów jest albo nieznana albo mało wyrazista. Przeciętniacy lub przeintelektualizowani teoretycy w rodzaju Gleba Pawłowskiego. Nawalny siedzi w areszcie domowym, a jego brat jest "zakładnikiem" Putina w więzieniu pod dętymi zarzutami i może w każdej chwili "pośliznąć się na mydle". Zabijać ostatnią wolną "gwiazdę" w sytuacji, gdy jedynie te 2 nazwiska były gwarancją, że opozycja się nie rozsypie? Głupota. Dla mnie to robota zawodowców i to raczej ze służb. Mam 4 wersje: - pierwsza: Putin gdzieś narzekał na Niemcowa nieco za głośno i zbyt dosadnie. Nadgorliwy podwładny z resortów siłowych odebrał to jako zachętę do zabicia Niemcowa. Znacznie więcej niż nam się wydaje tego typu wydarzeń z historii to skutek idiotycznych nieporozumień, przekłamań na łączach itd. To bałagan, a nie porządek, rządzi polityką. Także w takich ciężkich sprawach - druga: zleceniodawcami byli twardogłowi z rosyjskiej "premium class" (określenie Gleba Pawłowskiego), którzy chcą, by Putin sięgnął po pełną dyktaturę, czego na razie jeszcze nie zrobił i są zainteresowani zwiększeniem rosyjskiej aktywności na Ukrainie. - trzecia: to robota ultranacjonalistów z układami w resortach siłowych i wśród gangsterki - czwarta, zdecydowanie najmniej prawdopodobna: Putin rzeczywiście skręca ku pełnej dyktaturze, bo mu odbiło i uwierzył we własną genialność. Trudno mi uwierzyć w próbę wysadzenia Putina z siodła w sytuacji, gdy ma on ponad 80% poparcie. Takie ruchy robi się po szeregu błędów, popełnionych przez ofiarę (Putina), a nie wtedy, gdy Putin jest 3 kroki od wygrania wojny z Ukrainą . W tej chwili gdy się jest członkiem grupy oligarchów, to z Putinem można więcej zyskać, niż pozbywając się go. To się może zmienić po odcięciu Rosji od SWIFTa, bo najbardziej na tym straci właśnie premium class, ale do tego momentu jest daleko "Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)
|
|
PREMIUM
1 362 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01 Wpisów: 11 957
Wysłane:
2 marca 2015 20:59:05
Znajomy kolegi 15 minut przed zabójstwem przejeżdżał przez ten most. Następnego dnia rano miał okazję gościć policjantów, którzy zarekwirowali jemu wideorejestrator - narzędzie, które jest na wyposażeniu większości rosyjskich aut.
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
2 marca 2015 21:46:30
Szutnik napisał(a):Trudno mi uwierzyć w próbę wysadzenia Putina z siodła w sytuacji, gdy ma on ponad 80% poparcie. Takie ruchy robi się po szeregu błędów, popełnionych przez ofiarę (Putina), a nie wtedy, gdy Putin jest 3 kroki od wygrania wojny z Ukrainą . W tej chwili gdy się jest członkiem grupy oligarchów, to z Putinem można więcej zyskać, niż pozbywając się go. To się może zmienić po odcięciu Rosji od SWIFTa, bo najbardziej na tym straci właśnie premium class, ale do tego momentu jest daleko A nie można założyć, że zabójstwo Niemcowa właśnie nie przypadkowo miało miejsce w momencie, gdy wojna z Ukrainą prawie wygrana, gdy Putin dogadał się z Niemcami i Francją i ma 80% poparcia? Można założyć, że zleceniodawca chciał pobudzić opozycję do działania i wywołać oburzenie międzynarodowego świata politycznego? Wybierając czas i miejsce zabójstwa, zleceniodawca chciał, by krew opryskała Putina. Czy można założyć, że to był ktoś spoza Rosji? Przecież Niemcow nie stanowił żadnego realnego politycznego zagrożenia dla Putina, więc może ktoś "poświęcił" Niemcowa, by Putin miał krew polityka na rękach? Przy okazji zarzucam ciekawy wywiad z Buriatem, czołgistą-traktorzystą, który leży w szpitalu w Doniecku, ranny pod Debalcewem. Opowiada ciekawy mechanizm jak rosyjskie wojsko walczy na Ukrainie. Był poborowym w 5 Brygadzie Pancernej, w Ułan-Ude. Jako poborowy pojechał do Rostowa i tam dostał kontrakt, pod warunkiem, że pojedzie walczyć na Ukraine. Czołgi przywieźli z jednostek z Buriacji, zamalowali numery, z mundurów odpruli wszystkie znaki identyfikacyjne. Podkreśla, że nie jest zwolniony z wojska. "My wszyscy wiedzieliśmy gdzie jedziemy, że będziemy "chochołów" bombardować (chochoły, to pogardliwe określenie Ukraińców). Przed nami byli ze Specnazu z Chabarowska" www.novayagazeta.ru/society/67...
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
2 marca 2015 22:53:44
Nie mogąc edytować, zarzucam link do przetłumaczonego wywiadu z Rosjaninem traktorzystą-celowniczym: www.tvn24.pl/walki-o-debalcewe...
Edytowany: 2 marca 2015 22:53
|
|
153 Dołączył: 2011-10-30 Wpisów: 1 886
Wysłane:
3 marca 2015 10:37:10
A propos tytułu wątku. Upadek hrywny przyspiesza. Ukraińskie sklepy wprowadzają ograniczenia w handlu (ze względu na zakupy na zapas) i racjonowanie części artykułów żywnościowych. Dodając do tego ostrą monetyzację ukraińskich obligacji przez NBU mamy przepis na zapaść inflacyjną: Cytat:The NBU continues to give the banks billions of dollars of loans, increasing devaluation of the hryvnia with one hand while imposing administrative restrictions on the other, adding fuel to the devaluation fire.
The refinancing is one of the catalysts of the present fall of the hryvnia:
■ Direct (speculation by banks, including fictitious imports) ■ Indirect (in which bank customers can use deposits in hryvnia to buy foreign currency) Cytat:Ukrainian supermarkets have imposed rationing of basic products after the drastic fall in the value of the hryvnia. The currency has lost 70 percent of its value causing people to stockpile food and buy electronics as a hedge. www.safehaven.com/article/3680..."Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
3 marca 2015 11:58:42
chyba potrzebuja Balcerowicza, zeby im inflacje zastopowal
|
|
0 Dołączył: 2015-02-25 Wpisów: 29
Wysłane:
3 marca 2015 19:24:11
"Narodowy Bank Ukrainy (NBU) zapowiedział we wtorek, że aby powstrzymać galopującą inflację od środy podniesie podstawową stopę procentową z 19,5 do 30 proc. NBU poinformował również, że upadła czwarta co do wielkości instytucja finansowa Ukrainy - Delta Bank." tvn24bis.pl/ze-swiata,75/bank-...Nejhorší srážka v životě, je srážka s blbcem.
|
|
0 Dołączył: 2009-07-16 Wpisów: 1 746
Wysłane:
3 marca 2015 19:48:06
mnie ciekawi jedno, a mianowicie - skad wezma na to srodki? btw: en.interfax.com.ua/news/econom...Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
|
|
PREMIUM
1 362 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01 Wpisów: 11 957
Wysłane:
3 marca 2015 19:48:57
Dzisiaj w Werchownej dzień jak codzień - kolejne mordobicie. Nagrania nie umieszczam, gdyż walory sportowe tego pojedynku są wątpliwe. Było to raczej coś w rodzaju "ała, tylko nie w szczepionkę".
Dzięki tej bójce trzech sędziów, których Rada miała pozbawić immunitetu, zystało cenne 24 godziny. Zobaczymy, jak je wykorzystają - uniosą się honorem i zostaną, czy też dadzą dyla.
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
3 marca 2015 21:06:26
Trzy ciekawostki z dzisiaj:
- kierowca maszyny czyszczącej, która zasłoniła zabójstwo przed kamerą, zwolnił się następnego dnia z pracy, - do Debalcewe, przyjechał dzisiaj pierwszy kolejowy transport broni z Rosji - to w ramach wycofywania sprzętu wojskowego, - pod Szyrokyne, okolice Mariupola półtoragodzinny ostrzał artyleryjski pozycji Ukraińców - to w ramach zawieszenia broni.
Zdaje się, że to będzie najgorętsza wiosna Europy w XXI w.
|
|
153 Dołączył: 2011-10-30 Wpisów: 1 886
Wysłane:
3 marca 2015 21:31:03
Znajomy podrzucił mi ostatnio ciekawy link w sprawie śledztwa w związku z zestrzeleniem MH17Tekst jest niestety w bardzo dobrze znanym Polakom języku niderlandzkim  więc ewentualnym czytelnikom polecam użyć translatora, ale warto się trochę pomęczyć, by pod koniec tekstu przeczytać np. to (kopiuj wklej z tłumaczenia): Cytat:Rosja stara się wpływać na śledztwo?
Z pewnością istnieją mocne dowody, że rosyjskie służby specjalne wciąż próbuje się włamać do systemów komputerowych policji i. Smartfony i laptopy, które są używane na Ukrainie i, na przykład, nie miałem kontaktu z lokalnych sieci telefoniczne są zniszczone. Ponieważ urządzenia może być łatwo zainfekowany przez spyware. W niektórych przypadkach, jak na wszelki wypadek także sieci domowych policjantów usunięte, ponieważ były one potencjalnie skażone.
nos.nl/artikel/2022540-aivd-ho..."Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
4 marca 2015 11:21:15
Jest nowa, raz na 5 lat przygotowywana geopolityczna prognoza Stratfor-a dla regionu Europy środkowo-wschodniej. Niemcy utkną w kryzysie, Rosję czeka powolny rozpad, Polska ma wyrosnąć na lidera regionu. hmm... mi tam pasuje przy okazji Stratfor przewiduje strategiczne problemy Unii i podział na dwa organizmy. * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
|
|
0 Dołączył: 2009-10-06 Wpisów: 1 335
Wysłane:
5 marca 2015 16:59:02
Niestety, mam wrażenie, że to już jest koniec Ukrainy. Rosja dopięła swego. W Mińsku dokonał się rozbiór Ukrainy, tylko że odwleczony w czasie. Dociera do mnie mnóstwo informacji, że to co było nie do pomyślenia, staje się faktem. Zastanawiam się kiedy i jaką, cenę zapłaci za to Zachód.
Dzis USA przestraszyły się Rosji. Może jestem młody, ale sięgając pamięcią, nie przypominam sobie takiego przypadku. Jeżeli Obama myśli, że Putin nie wyczuje strachu, to jest w grubym błędzie. Pójdzie za ciosem. Niestety...bardzo niekorzystna sytuacja w średniej perspektywie czasowej klaruje się dla naszego kraju.
Szutnik, chylę czoła. Do dziś w racjonalny sposób wykluczałem Putina z zabójstwa Niemcowa. Dziś przyznaję Ci rację, ale to źle wróży dla tej części Europy, a zwłaszcza naszego kraju. Jeśli Putin zabił głównego opozycjonistę "przed drzwiami swojego domu", wyraźnie chciał pokazać wszystkim, że "przed niczym się nie cofnę". A to oznacza, że determinacja po stronie Putina jest, nomen omen, zabójcza.
|
|