Portfel średnioterminowy mrk

@ucofb
Najodpowiedniejsze byłoby chyba powiedzieć zaintrygowany :). Miałem ten komfort, że w 2008 roku z uwagi na brak czasu i możliwości byłem przede wszystkim biernym obserwatorem.
Moja aktywność na rynku na poważnie zaczęła się w gdzieś w połowie 2009 roku i mimo, że timing był dosyć dobry (to akurat czysty przypadek) a rynek bardzo sprzyjający, to nie przeszkodziło mi to osiągnąć w 2009 roku straty.. No cóż początki bywają trudne.
Tę sesję ze zdjęcia jednak pamiętam, chociaż to nie ja jestem jego autorem. Piątkowe popołudnie, siadam do komputera i zerkam na notowania a tu wig20 leci -14%. Na koniec wyciągnięcie na -8%. Kolejne dni niewiele lepsze. Można powiedzieć, że takie sesje to cenne doświadczenie, ale w sierpniu 2011 byłem podobnie zaskoczony. Pamięć inwestora jest krótka :)




Do końca roku zostały 4 sesje pomijając dzisiejszą. Może nie będą najgorsze ze względu na window dressing, ale to odbicie mnie nie przekonuje. Myślę, że powtórki do wzrostów z września/października na razie nie będzie. Najbardziej prawdopodobny scenariusz to dla mnie w tej chwili trend boczny. Mam na myśli swig i mwig bo na wig20 nawet nie patrzę. Po tych wczorajszych spekulacyjnych zakupach mam 93% portfela w akcjach i zdecydowanie nie czuję się z tym komfortowo :). Sprzedaż części akcji z portfela na najbliższych sesjach jest nieunikniona.

Pytanie jaka będzie rola OFE w najbliższych tygodniach. Moim zdaniem jest dosyć prawdopodobne, że ostatnio niektóre z nich uaktywniły się z podażą, żeby zebrać odpowiednie środki na przekazanie do ZUS, co wywołało korektę. Sprzedaż ze strony OFE nie była w cenach, gdyż hossa była powodowana głównie napływami do funduszy małych i średnich spółek. Ta fundusze nie mogą się wstrzymywać z zakupami, bo mają za benchmark ustawione swig i mwig i np statutowy wymóg minimum 90% w akcjach. Nie mogły więc dyskontować sprzedaży przez OFE i wstrzymywać się z zakupami, musiały kupować niezależnie od zapatrywania na tę kwestię. Obecnie uważam, że najbliższe kilka tygodni może wciąż zależeć od potrzeb gotówkowych ofiaków, no ale potem zakładam raczej kontynuację hossy. Jej końcówka w takim momencie cyklu koniunkturalnego byłaby raczej wydarzeniem bezprecedensowym.

Ostatnie kosmetyczne zmiany przed przerwą świąteczną.
Kupione trochę Mirbudu średnio po 1,52 zł.
Na ostatnich sesjach sprzedawałem Makarony po 3,75-3,90 zł. Obecnie została mi 1/3 pierwotnego pakietu, z którą zaczekam na ewentualne odbicie na spółce. Ta transkacja ostateczne zakończy się stratą.
Do Mirbudu zachęciło mnie wsparcie na 1,50 wynikające z porzedniego szczytu wzmocnione dodatkowo średnią 100 sesyjną. Zakup na krótki termin.
Obecnie 90% portfela w akcjach.

Korzystając z okazji, chciałbym życzyć wszystkim zaglądającym tutaj udanych i szczęśliwych świąt Bożego Narodzenia i sukcesów w Nowym Roku, nie tylko tych inwestycyjnych.

Podsumowanie grudnia. Grudzień zakończył się stratą w wysokości -2,75%. Natomiast wynik od założenia portfela w grudniu 2012 wyniósł +84,68%. Jasnym fioletowym kolorem oznaczyłem pozycje krótkoterminowe spekulacyjne. Było ich w grudniu kilka, głównie z okazji korekty na rynku.


kliknij, aby powiększyć


kliknij, aby powiększyć




ROK 2013:
Wynik portfela w 2013: +78,53%

WIG +8,06%
sWIG80 +37,28%
mWIG40 +31,06%

Z podsumowań wyszło mi, że w 2013 roku zamknąłem 62 transakcje (kupno i sprzedaż), czyli bez uwzględniania tego co jest obecnie w portfelu.
Liczba zamkniętych transakcji: 62
Liczba zyskownych: 39
Liczba stratnych: 23
Średni zysk: +17,97%
Średnia strata: -3,92%

Średni zysk i strata to zwykła średnia arytmetyczna. W rzeczywistości natomiast pozycje zyskowne były większe licząc w cenach zakupu. Najlepszą inwestycją roku 2013 był Ekoexport, gdzie osiągnąłem zysk +138%, dodatkowo była to dla mnie spora pozycja. Największa wtopa to spekulacja na PMI -17,5%, była to jednak mała pozycja.
Staram się szybko ciąć straty, co chciałbym utrzymać również w roku 2014. Niestety szybko tnę również pozycje zyskowne i jest to element nad którym muszę popracować w tym roku. Najlepsze przykłady to Action, Police czy Monnari które miałem w niskich cenach na początku 2013 roku, a które potem osiągnęły trzycyfrowe stopy zwrotu, ale już beze mnie na pokładzie. To najbardziej spektakularne przykłady, ale było też wiele mniejszych.
Wynik +78% bardzo mnie cieszy, ale ciężko będzie go powtórzyć w tym roku, więc za cel na 2014 stawiam sobie przede wszystkim nie stracić oraz pobić indeksy.

Dzięki Gerda, trzeba jednak zaznaczyć że aż tak niski rozmiar średniej straty to również w dużej części efekt sprzyjających warunków rynkowych - praktycznie cały rok był wzrostowy.
Raczej nie da się utrzymać średniej straty na poziomie tylko 4% w portfelu o średnioterminowej perspektywie, a mimo że zdarzają mi się krótkoterminowe zagrywki to większość zysków generowana jest własnie z transakcji średnioterminowych.
Z drugiej strony nie miałbym nic przeciwko gdyby średnia strata wzrosła na przykład dwukrotnie o ile uda mi się popracować nad zbyt szybkim zamykaniem wzrostowych pozycji, czyli zwiększę rozmiar średniego zysku.
pozdr

Zastanawiałem się nad Decorą, bo ostatnie sesje wyglądały dosyć słabo. Patrząc jednak w szerszej perspektywie świeczki tygodniowej nic złego jeszcze się nie dzieje. Od sierpnia 2013 konsolidacja nad wsparciem po dosyć dynamicznym ponad 100% ruchu:

kliknij, aby powiększyć

Fundamentalnie wydaje mi się, że ten rok powinien być dla Decory lepszy niż 2013. Mieszkania podobno sprzedają się dobrze, Decora ze swoimi artykułami do wykańczania wnętrz jest na końcu łańcucha, więc najpóźniej odczuwa poprawę. W zakresie przychodów dołek wydaje się być osiągnięty. Widziałem prognozy jednego analityka, które przewidują o ile pamiętam 17 mln netto w tym roku. Jeszcze to zweryfikuję, ale byłby to spory skok.
Obecnie wsparcia szukałbym na poziomie ~11 zł i tu nic się nie zmieniło od momentu mojego zakupu. Sygnałem do ataku będzie natomiast zdobycie 14 zł.
Wydaje mi się, że mamy obecnie przetasowania w akcjonariacie. Było kilka dużych umówionych pakietów w ostatnim czasie. Może to jakieś OFE się skracają?
Racjonalnie jestem do spółki nastawiony pozytywnie, chociaż przeczucia niestety sugerują test 11 zł. Oby udany.

No tak, można też spojrzeć na to w ten sposób. Szczególnie dla tych z PBG to zdjęcie może być miłym wspomnieniem.

Co do portfela to sprzedałem dziś CCC po 116 zł z wynikiem +2,7%. Liczyłem na ceny powyżej 120 zł, no ale cóż. CCC będę dalej obserwował, bo jest całkiem dobra do gry krótkoterminowej.
Podobnie będę chciał postąpić z pozostałymi spekulacyjnymi pozycjami czyli JWC i Mirbud.
Na rynek wraca strach o OFE. Niby się tego spodziewałem, ale takie mocne uderzenie od samego rana jest jednak nieco zaskakujące.

ps. czyżby Duda szykowała się do testu poprzedniego dołka na 0,74?

Kupiłeś po 40-41 a stop po przełamaniu 40? To mniej niż dzienna zmienność...?

Nie - nie jest dziwny. Tak jakoś wydał mi się podejrzanie ciasny jak na grę w takim horyzoncie czasowym. Pytałem z czystej ciekawości:)

Dziś znów wróciłem do Eko. Szybko się to wszystko dzieje. Kupiłem średnio po 37,5 zł z udziałem 7% portfela. Można było kupić nawet złotówkę niżej, ach te skrajne emocje. Teraz chciałbym żeby to był początek budowania większej pozycji na tym walorze. Docelowo chciałbym żeby udział Eko mieścił się w przedziale 15%-20% portfela, a poziomy 34-37 wydają się dosyć atrakcyjne do kupna. Oczywiście mogę do takiego udziału nie dojść, bo jak dalej będzie spadać to z akcjami żenić się nie zamierzam.

Co do całego rynku to na razie zakładam, że małe spółki nie przebiją ostatnich dołków, ewentualnie dopuszczam jakąś pułapkę na niedźwiedzie z lekkim ich pogłębieniem. Co ciekawe to wig_plus zachowuje się dużo lepiej niż swig80, a zazwyczaj było odwrotnie, bo najmniejsze spółki jako mniej płynne leciały mocniej. Nie wiem co jest tego powodem, ale wydaje mi się, że to pozytywny sygnał.

Wsparcie na 110 zł, które na razie dzielnie się broni. W tej chwili można grać na tej spółce z bliskim stopem, bo do 110 raptem 2%-3%. Jak kilka dni temu sprzedałem to nawet się chciałem ponownie ustawić na 111, ale zabrakło odwagi i zdecydowania.
W tej chwili najbliżej mi do Coliana i Polnordu, chyba sentyment do Poldka trochę się poprawia - Rysio już nie rozdaje kart, ale czekam jeszcze na jakiś sygnał.

edit. Gerda to Ty tak zebrałeś CCC?