Omówienie sprawozdania i sytuacji finansowej GK Cormay po 1 kw. 2015r.Zanim przejdę do wyników pierwszego kwartału 2015r. warto na chwilę wrócić do omówienia raportu rocznego, bo tam zawarte są najważniejsze informacje dotyczące sytuacji spółki.
Na wstępie warto zaznaczyć, że zmienił się audytor. Sprawozdanie za rok 2013 badała spółka „Doradca – Zespół doradców finansowo-ksiegowych” To prawdopodobnie na skutek jej interwencji Diesse przestało być konsolidowane metodą pełną przez Cormay. Audytor zawarł też zastrzeżenia, że nie może potwierdzić sporej ilości pozycji bilansowych na skutek uproszczeń dokonywanych przy konsolidacji Orphee. Tak czy owak odchylenie wartości kapitału własnego miało nie być większe niż 5 proc.
Zmiana audytora w roku 2014 przyniosła kolejne „kwiatki”. Otóż na dzień 31 grudnia Orphee było konsolidowane jeszcze metodą pełną, ale jego sprawozdanie nie było zbadane przez lokalnego audytora, przez co BTFG zastrzegł, że nie może potwierdzić wszystkich sald. To jednak mniej ważna informacja.
Najważniejsza to taka, że wcześniejszy zarząd spółki źle księgował wydatki na prace badawczo rozwojowe. I w tym miejscu kłania się brak zastrzeżenia audytu w roku 2013…
Nowy audytor - BTFG klepnęło retrospektywne zmiany do bilansu w tym przede wszystkim 23 mln korekty na skapitalizowanych wydatkach na prace rozwojowe. Cormay błędnie kapitalizował prace badawcze, jako rozwojowe - koszt powinien iść przez wynik, a nie zostać aktywowany na bilansie. Na pracach rozwojowych aktywowano także część kosztów zarządu, czy koszty targów.
Wartość RM po stronie aktywnej w sprawozdaniu spadła z 44 do 21 mln zł. Na skutek eliminacji nieprawidłowości w księgowaniu zyski zatrzymane w kapitale własnym spadły o 17 mln w zasadzie się zerując. Po stronie pasywów mamy również korektę RM, bo dotacje przyznane na prace badawcze także powinny przejść przez wynik. Wynik netto (całkowite dochody) roku 2013 spadł o 5 mln zł. W efekcie poprawnego ujęcia kosztów i innych zmian kapitał własny spółki spadł o 15 mln zł, czyli o więcej niż 5 proc. Zmiana kapitału nie wydaje się duża w relacji do 228 mln prezentowanych pierwotnie, ale oznacza, że wyniki lat poprzednich były zawyżone i poprzednie sprawozdania nie oddają rzeczywistego efektu działalności.
W sprawozdaniu biegłego jest także informacja, że Cormay ma kredyt walutowy w kwocie 10 mln zł, który posiada zabezpieczenia na nieruchomościach w Łomiankach i Maryninie oraz zastaw na części zapasów. Wspomniany kredyt posiada kowentanty do których zobowiązała się spółka, takie jak emisja akcji serii K lub brak kontroli na Orphee do końca roku 2015. W wyniku sprzedaży akcji Orphee istnieje zatem niepewność, czy przypadkiem na koniec roku kredyt nie stanie się wymagalny.
Pierwszy kwartał nie był udany ani dla Cormaya, ani dla konsolidowanego metodą praw własności Orphee. Jeden z użytkowników słusznie zauważył, że dane pokazane w sprawozdaniu skonsolidowanym są nieporównywalne ze względu na różny charakter konsolidacji, przez co lepiej rozpatrywać wyniki jednostkowe - lepiej pokażą tendencje w sprzedaży i wynikach. Cormay nie ma bezpośrednio innych udziałów poza Orphee, ale należy pamiętać że transakcje pomiędzy Cormayem i Orphee w skonsolidowanym są wyłączane, a w jednostkowym nie.
Przychody spadły z 14,8 mln do 11,6 mln zł na co ma wpływ głównie sytuacja na rynku rosyjskim, ale także coraz mniejsza, a w zasadzie zaniechana kooperacja pomiędzy Cormayem a Orphee, które miała pełnić docelowo rolę dystrybutora. Taki sam poziom przychodów i kosztu własnego w rachunku skonsolidowanym i jednostkowym wskazuje, że spółki już ze sobą nie współpracują. Marża brutto spadła z 30 proc. w 1 kw. 2014 r. do 26,6 proc. obecnie. Koszty operacyjne (głównie zarządu) poszły mocno w górę przez co wynik operacyjny wylądował na ponad milionowej stracie. Spółka nie rozpoznała także żadnej korekty z dotacji, co każe stawiać pytania o prawdopodobieństwo dokończenia komercjalizacji analizatorów i BlueBoxa. Te same kwestie podnosił jeden z akcjonariuszy na WZA spółki, a Cormay odpowiedział w rb nr. 21. Otóż zarząd przyznaje że dotacje do BlueBoxa i Herems Junior są zagrożone, co może skutkować koniecznością zwrotu 12,3 mln zł.
Wróćmy do wyników. Na poziomie jednostkowym mamy stratę głównie za sprawą straty na działalności operacyjnej, a na poziomie skonsolidowanym zysk ze zbycia części akcji Orphee i braku konsolidacji tego podmiotu -6,4 mln zł. Warto w tym miejscu dodać, że za wartość godziwą udziałów które zostały Cormayowi przyjęto cenę z transakcji sprzedaży, a nie cenę z rynku NC. Sam wynik jest także zawyżony przez odwrócenie odpisów na zapasach w kwocie 250 tys. zł.
Niestety po wszystkich zmianach księgowych i de konsolidacji Orphee bilans Cormaya zmienił się bardzo niekorzystnie. W obecnej sytuacji, jeszcze przed emisją serii K można powiedzieć, że jeśli nie dojdzie do komercjalizacji urządzeń i objęcia kontroli nad Orphee, to spółka może stracić płynność finansową pomimo tego, że posiada na kontach w chwili obecnej prawie 18 mln zł. Proszę zwrócić uwagę, że kapitał obrotowy (aktywa obrotowe – zobowiązania krótkoterminowe) jest ujemny. Ewentualna konieczność zwrotu dotacji w kwocie 12,3 mln, a także spłaty kredytu to potencjalnie dodatkowe 22,3 mln potrzebne na zaspokojenie bieżących zobowiązań, czyli łącznie potencjalny niedobór na kwotę 25 mln zł. Tyle spółka powinna pozyskać z emisji akcji, aby mieć płynność. Każda strata będzie prawdopodobnie sytuację pogarszać. Oczywiście trzeba także wziąć skądś środki na prowadzenie prac, bo tego zaniechać nie można. Ewentualnie spieniężyć część aktywów trwałych.
Krótko mówiąc obecnie w Cormayu różowo nie jest.
>> Wyceny automatyczne są tutaj>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutajPowyższa treść przez 120 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.