PARTNER SERWISU
milxktaf
182 183 184 185 186

Kiedy szczyt Hossy:)

1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 244
Wysłane: 25 września 2023 15:10:27
Songo,

sama malejąca baza to 0,7%. Nie podejmuje się ocenić, czy spadek inflacji będzie poniżej 9% po wrześniu. Dla mnie byłoby to zaskoczenie, ale jeżeli wchodzimy w spowolnienie (jego skala jest znaczna), to nie wykluczam tego scenariusza. W takim wypadku decyzja RPP była wyprzedzająca i słuszna.

Kakarotto
83
Dołączył: 2013-05-08
Wpisów: 1 586
Wysłane: 25 września 2023 15:31:42
1ketjoW tylko że ja nie pisze o prognozie inflacji na tu i teraz, ale na to co będzie na przyszły rok. Wycena obligacji pokazuje jasno, że kolejne miesiące już nie będą takie miętowe jak ostatnie szybkie spadki.


1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 244
Wysłane: 25 września 2023 15:38:41
To też wynika z bazy. Od listopada baza, która teraz rośnie zacznie spadać. To spowoduje niejako automatyczne zmniejszenie tempa spadków inflacji.
Pytanie co z koniunkturą.


bginvest
161
Dołączył: 2012-03-18
Wpisów: 380
Wysłane: 25 września 2023 16:14:20
Od 1 stycznia 2024 r. wzrost minimalnej o 600 zł, dla pracodawcy wzrost kosztów o ponad 700 zł.
1/4 Polaków będzie pracować za minimalną.

Nie będę pisał jak wzrosną oczekiwania, rozgoryczenie i frustracja niektórych zawodów gdzie powszechne są zarobki ok. 5000 brutto, a za chwilę będą zarabiać niewiele więcej od sprzątaczki czy stróża nocnego.

Afrykańska ekonomia.

Przejściowy spadek spowodowany wysoką bazą i niedługo powrót pow. 10 %.

1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 244
Wysłane: 25 września 2023 16:31:05
bginvest napisał(a):
Od 1 stycznia 2024 r. wzrost minimalnej o 600 zł, dla pracodawcy wzrost kosztów o ponad 700 zł.
1/4 Polaków będzie pracować za minimalną.

Nie będę pisał jak wzrosną oczekiwania, rozgoryczenie i frustracja niektórych zawodów gdzie powszechne są zarobki ok. 5000 brutto, a za chwilę będą zarabiać niewiele więcej od sprzątaczki czy stróża nocnego.

Afrykańska ekonomia.

Przejściowy spadek spowodowany wysoką bazą i niedługo powrót pow. 10 %.


Ewentualny wzrost inflacji spowoduje wzrost stóp procentowych. Pytanie otwarte o ewentualną skalę wzrostów. Przy słabym wzroście gospodarczym wzrosty nie powinny być istotne.

Ciekawią mnie za to działania jakie podejmie NBP, aby obniżyć inflację do celu. 2024 r. zapowiada się bardzo ciekawie. Mogą nie podnosić od razu stóp procentowych po wzroście inflacji i spowodować osłabienie złotówki, co pobudzi eksport. Potem powinno być łatwiej.

PrzemoJ
10
Dołączył: 2017-10-10
Wpisów: 162
Wysłane: 25 września 2023 20:17:52
1ketjoW napisał(a):
Songo,

sama malejąca baza to 0,7%. Nie podejmuje się ocenić, czy spadek inflacji będzie poniżej 9% po wrześniu. Dla mnie byłoby to zaskoczenie, ale jeżeli wchodzimy w spowolnienie (jego skala jest znaczna), to nie wykluczam tego scenariusza. W takim wypadku decyzja RPP była wyprzedzająca i słuszna.


ksiegowosc.infor.pl/wiadomosci...

"Inflacja w Polsce jest już jednocyfrowa - poinformował 7 września 2023 r. na konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Jego zdaniem inflacja za wrzesień 2023 r. będzie wynosiła nieco powyżej 8,5 proc., a na koniec bieżącego roku być może spadnie do 6 proc." - nie słuchałeś/-aś wyraźnie stand-up'u pana Glapińskiego Whistle

PrzemoJ
10
Dołączył: 2017-10-10
Wpisów: 162
Wysłane: 25 września 2023 20:20:48
bginvest napisał(a):
Od 1 stycznia 2024 r. wzrost minimalnej o 600 zł, dla pracodawcy wzrost kosztów o ponad 700 zł.
1/4 Polaków będzie pracować za minimalną.

Nie będę pisał jak wzrosną oczekiwania, rozgoryczenie i frustracja niektórych zawodów gdzie powszechne są zarobki ok. 5000 brutto, a za chwilę będą zarabiać niewiele więcej od sprzątaczki czy stróża nocnego.

Afrykańska ekonomia.

Przejściowy spadek spowodowany wysoką bazą i niedługo powrót pow. 10 %.


Pewnie 2024 rok będzie stał pod dyktando większej liczby strajków niż zwykle, bo każda z grup też będzie oczekiwać podwyżki 20%-owej, by nadążać za minimalną. Szkoda tylko, że ma się to nijak do produktywności tudzież inflacji....

szarlej81
178
Dołączył: 2020-08-12
Wpisów: 1 398
Wysłane: 25 września 2023 21:12:23
PrzemoJ napisał(a):


Pewnie 2024 rok będzie stał pod dyktando większej liczby strajków niż zwykle, bo każda z grup też będzie oczekiwać podwyżki 20%-owej, by nadążać za minimalną. Szkoda tylko, że ma się to nijak do produktywności tudzież inflacji....


Gdyby pensje chociażby budżetówki były w jakiś sposób powiązane sztywno z poziomem pensji minimalnej to politycy dwa razy by się zastanowili ile dosypać do pensji minimalnej. A tak to bardzo łatwy prezent. W końcu to nie oni muszą się głowić skąd wziąć pieniądze na podwyżki.

Kakarotto
83
Dołączył: 2013-05-08
Wpisów: 1 586
Wysłane: 25 września 2023 21:18:19
PrzemoJ napisał(a):

"Inflacja w Polsce jest już jednocyfrowa - poinformował 7 września 2023 r. na konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Jego zdaniem inflacja za wrzesień 2023 r. będzie wynosiła nieco powyżej 8,5 proc., a na koniec bieżącego roku być może spadnie do 6 proc." - nie słuchałeś/-aś wyraźnie stand-up'u pana Glapińskiego Whistle


Słuchałem go aż za dobrze. Jego prognozy mają zwykle poślizg niedokładności półroczny.

bginvest bardzo dobrze napisał o tym co będzie czaić się w 2024r. Wzrost płac nie mający pokrycia w produktywności i brak popytu na tą pracę skończy się inflacją + niskim wzrostem PKB lub nawet ujemnym.

Ja to widzę tak: co sprytniejsze partie będą widzieć że PiS nie stworzy rządu, wyczekają jeden kwartał 2024, upewnią się że gospodarka chwieje się i wtedy dojdzie do kolejnych wyborów. Ludzie będą już okropnie wnerwieni co spowoduje, że PiS wyleci na bruk hukiem.

szarlej81
178
Dołączył: 2020-08-12
Wpisów: 1 398
Wysłane: 25 września 2023 21:33:59
Kakarotto napisał(a):
[quote=PrzemoJ]


Ja to widzę tak: co sprytniejsze partie będą widzieć że PiS nie stworzy rządu, wyczekają jeden kwartał 2024, upewnią się że gospodarka chwieje się i wtedy dojdzie do kolejnych wyborów. Ludzie będą już okropnie wnerwieni co spowoduje, że PiS wyleci na bruk hukiem.


Gospodarka musiałaby na prawdę mocno oberwać a poziom życia skokowo spaść. Na co raczej się nie zanosi. Inflacja faktycznie pewnie wzrośnie, lub przestanie spadać. Jednak do poziomów z końca 2022 zapewne nie wróci. A najmniej zarabiający dostaną sowita podwyżkę pensji minimalnej, rodziny z dziećmi osiemset plusa, emeryci całkiem ładną waloryzację i dodatkowo trzynastkę gdzieś na wiosnę. A pozostali już w obecnej mierze w dużej części są wkurzeni na PIS, więc jak się wkurzą jeszcze bardziej to w arytmetyce wyborczej niewiele to zmieni.
Edytowany: 25 września 2023 21:35


bankrucik
141
Dołączył: 2011-03-26
Wpisów: 4 899
Wysłane: 25 września 2023 21:46:07
wzrost płacy minimalnej (+ permamentne problemy z chętnymi do pracy) zadziała trochę jaksalute podniesienie stóp procentowych, ograniczy wzrost gospodarczy
słyszę, że wielu ludzi starszych ( mają emeryturę) co prowadzili swoje małe biznesy niejako z "rozpędu" przymierza się do ich zamknięcia/sprzedaży z końcem tego roku.
w rodzinach ze względu na mniejszą zyskowność nie ma wśród dzieci wielu chętnych a że jednocześnie nie ma problemów z pracą to łatwiej się młodym odrzuca opcję przejęcia + ogromna zmiana mentalności młodych ( kult zapierd.. za darmo albo po 12 godzin jakoś mało widoczny) młodzi nie chcą zapierd.. jak ich rodzice.
będzie fala zamknięć sklepików, barów, mniejszych firm usługowych czy produkcyjnych.
są w tej chwili branże do których kompletnie nie ma napływu młodych osób do pracy.

a podsumowując uważam, że to naturalny proces , teraz jedynie przyśpieszony sterydem w postaci wzrostu płacy minimalnej
i wcale nie uważam tego procesu za zły o ile następuje to bez większych kosztów społecznych ( wzrost bezrobocia) uważam , że zasoby siły roboczej (coraz mniej dostępne) powinny być lokowane tam gdzie generują największe dochody i PKB .Whistle




Brak kary w przeszłości rozzuchwala na przyszłość..

teraz również na twitter.com
Edytowany: 25 września 2023 21:54

szarlej81
178
Dołączył: 2020-08-12
Wpisów: 1 398
Wysłane: 25 września 2023 22:03:28
bankrucik napisał(a):

w rodzinach ze względu na mniejszą zyskowność nie ma wśród dzieci wielu chętnych a że jednocześnie nie ma problemów z pracą to łatwiej się młodym odrzuca opcję przejęcia + ogromna zmiana mentalności młodych ( kult zapierd.. za darmo albo po 12 godzin jakoś mało widoczny) młodzi nie chcą zapierd.. jak ich rodzice.


Taka anegdotka zasłyszana przypadkiem w autobusie.

Pewna pani, z kontekstu wynika, że nauczycielka opowiadała znajomej, że w ubiegłym roku mieli nauczycielkę plastyki zaraz po studiach. Ponieważ godzin plastyki jest mało musiała pracować w kilku szkołach aby "uzbierać" etat. Wypowiedziała umowę we wszystkich i w jednej z nich zatrudniła się jako sprzątaczka bo robota lżejsza, wypłata większa i przynajmniej jeździć między szkołami nie musi. Popracuje trochę a potem się zobaczy. :D

Pokolenie "Z" ma na prawdę wy..bane. I to podejście może bardzo namieszać na rynku pracy. Jestem niemal pewien, że większość osób z mojego pokolenia w tej sytuacji trzymało by się posady nauczycielskiej bo ma większy "prestiż" niż posada sprzątaczki.

Edytowany: 25 września 2023 22:04

1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 244
Wysłane: 25 września 2023 22:35:19
PrzemoJ napisał(a):
1ketjoW napisał(a):
Songo,

sama malejąca baza to 0,7%. Nie podejmuje się ocenić, czy spadek inflacji będzie poniżej 9% po wrześniu. Dla mnie byłoby to zaskoczenie, ale jeżeli wchodzimy w spowolnienie (jego skala jest znaczna), to nie wykluczam tego scenariusza. W takim wypadku decyzja RPP była wyprzedzająca i słuszna.


ksiegowosc.infor.pl/wiadomosci...

"Inflacja w Polsce jest już jednocyfrowa - poinformował 7 września 2023 r. na konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Jego zdaniem inflacja za wrzesień 2023 r. będzie wynosiła nieco powyżej 8,5 proc., a na koniec bieżącego roku być może spadnie do 6 proc." - nie słuchałeś/-aś wyraźnie stand-up'u pana Glapińskiego Whistle


Galiński co do inflacji za wrzesień może mieć rację. Co do poziomu inflacji na koniec roku mam wątpliwości ale wiele zależy od tego jaka będzie kondycja gospodarki.

Faktem jest, że nie słucham Glapińskuego. Zwyczajnie nie mam czasu.

Podwyżki świadczeń nie spowodują spadku poparcia. Nie obawiam się również masowego zamykania biznesów. Rynek nie lubi próżni.

Zawód nauczyciela od dawna nie jest prestiżowy i w związku z niską płacą mnie to nie dziwi.

Patrząc na to ile osób pracuje w budżetówce nie mam obaw co do tego, że ta grupa również dostanie podwyżki.

Kwoty bazowe, od której wielokrotności są naliczane uposażenia według projektu ustawy budżetowej na 2024 r., wzrosną o 6,6 proc. W efekcie nie ma gwarancji, że wszyscy pracujący w administracji otrzymają obiecane podwyżki. Jednak część dostanie. A znając życie dostaną wszyscy tylko po równo i mniej.

W kwestii podwyżek płac poza produktywnością warto patrzeć na wartość pieniądza. Każda podwyżka poniżej inflacji nie jest podwyżką, bo siła nabywcza pieniądza jest inna. Patrzenie na wartości nominalne przy inflacji np 10-20% nie ma wielkiego sensu.

W ustawie budżetowej zapisano inflację na poziomie 6,7 % w 2024 r. To by oznaczało przez cały 2024 r. że inflacja niewiele spadnie.

Kilka miesięcy temu pisałem, że wyższa inflacja pozostanie z nami na dłużej.

Z innej beczki. Ostatnia wizyta ograniczona Żełeńskiego to porażka wizerunkowa. Szczególnie w Kanadzie oraz w kontekście popierania kandydatury Niemiec do stałego członkostwa Niemiec w Radzie ONZ. Zapomniał, że USA jest temu przeciwne. W przyszłym roku wybory na Ukrainie. Mam mocnych kontrkandydatów.
Edytowany: 25 września 2023 23:00

Kakarotto
83
Dołączył: 2013-05-08
Wpisów: 1 586
Wysłane: 25 września 2023 23:59:53
szarlej81 napisał(a):

Pokolenie "Z" ma na prawdę wy..bane. I to podejście może bardzo namieszać na rynku pracy. Jestem niemal pewien, że większość osób z mojego pokolenia w tej sytuacji trzymało by się posady nauczycielskiej bo ma większy "prestiż" niż posada sprzątaczki.



Opinie jakie do mnie docierają o pokoleniu "Z" są albo żadne albo negatywne.
Bardzo mocno na tym zyskuje pokolenie starsze, gdyż nie ma kto ich zastąpić. Zwyczajnie na nieróbstwie "Z" podnoszone są pensje pokoleniu starszemu. W mundurowce bardzo jest to uwypuklone.

yanek z hor
168
Dołączył: 2021-04-25
Wpisów: 1 289
Wysłane: 26 września 2023 00:51:06
Inflacja w kwietniu 2024 około 3%. Macie stare zamierzchłe podejscie do inflacji. Juz nie jesteśmy pariasami Europy ktorzy jeździli na szparagi do Niemiec i na zmywak do Anglii. Warunek dochodowy już znikl. Inflację tworzy koniunktura w Niemczech, koniunktura w Polsce, ceny surowców na świecie. Nie ma na to prawie zadnego wpływu czy bedzie 30 mld pln przeznaczone na socjal czy nie. - tutaj tez jest inna polemika jaka jest roznica czy z budżetu ktoś wyda kasę na 500+ czy podniesie pensje dla budżetówki ... W dobie swobodnego przepływu kapitału i braku granic 30 mld pln jest nic znaczącą kwota . Wystarczy tutaj przypomniec BILIONOWE dodruki FED i EBC. Inna sprawa jest przyrost długu krajów strefy EURO we Francji gdzie 30 mld pln to nic nie znacząca kwota. Mamy recesję - i o tym nalezy pamietac. Jedyny czynnik cenotworczy to jest obecnie klimatyzm z taka namietnoscią uprawiany w gabinetach i na salach PE i KE - tylko na to nie ma recepty nawet porywajac sie na ideologie tyrowicz
Nie chce mi się tutaj pisac o osobach binky binky binky binky binky które pisały manifesty jak to ceny w Niemczech sa niższe niż w Polsce i za chwile pisza że inflacja będzie się utrzymywać na poziomie 10%??? tzn ceny będa wyższe od niemieckich o kolejne 10% - zupełny brak logiki i zrozumienia tematu.

Inflacja w kwietniu 2024 - okolo 3%

yanek z hor
168
Dołączył: 2021-04-25
Wpisów: 1 289
Wysłane: 26 września 2023 01:10:15
bankrucik napisał(a):
wzrost płacy minimalnej (+ permamentne problemy z chętnymi do pracy) zadziała trochę jaksalute podniesienie stóp procentowych, ograniczy wzrost gospodarczy
słyszę, że wielu ludzi starszych ( mają emeryturę) co prowadzili swoje małe biznesy niejako z "rozpędu" przymierza się do ich zamknięcia/sprzedaży z końcem tego roku.
w rodzinach ze względu na mniejszą zyskowność nie ma wśród dzieci wielu chętnych a że jednocześnie nie ma problemów z pracą to łatwiej się młodym odrzuca opcję przejęcia + ogromna zmiana mentalności młodych ( kult zapierd.. za darmo albo po 12 godzin jakoś mało widoczny) młodzi nie chcą zapierd.. jak ich rodzice.
będzie fala zamknięć sklepików, barów, mniejszych firm usługowych czy produkcyjnych.
są w tej chwili branże do których kompletnie nie ma napływu młodych osób do pracy.

a podsumowując uważam, że to naturalny proces , teraz jedynie przyśpieszony sterydem w postaci wzrostu płacy minimalnej
i wcale nie uważam tego procesu za zły o ile następuje to bez większych kosztów społecznych ( wzrost bezrobocia) uważam , że zasoby siły roboczej (coraz mniej dostępne) powinny być lokowane tam gdzie generują największe dochody i PKB .Whistle




teraz jest kult - nic nie robie a kasa musi być. Najsmieszniejsze jest to że takie młode nieroby to sa dzieci pokolenia które zpi/rdz.ało po 12 godzin na dobe i nie potrafiło przekazać genu pracowitosci. To nie chodzi ze tzw pokolenie Z ma pracowac po 12 godzin ale wystarczy zeby to robiło przez 8 godzin ale to jest dla większości nieosiagalne.

yanek z hor
168
Dołączył: 2021-04-25
Wpisów: 1 289
Wysłane: 26 września 2023 01:22:11
inflacja 8,3%r/r, -0,5% m/m i stopy obnizone o 0,25pkt - takie typy za wrzesien. Chociaz z tą obnizka to jest pytanie - co jest wazniejsze obnizka stóp czy spadek wartosci pln. Po obnizce pewnie nikt sie nie spodziewał że pln spadnie do 4,7 za EURO

1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 244
Wysłane: 26 września 2023 07:51:55
Nie wydaje mi się aby NBP był w stanie po miesiącu określić skutek obniżki stóp procentowych o 75 pb na gospodarkę. Poza tym baza inflacji zacznie rosnąć od listopada więc nie spodziewam się obniżki stóp procentowych w październiku.

Cel inflacyjny NBP zamierza zdaje się osiągnąć w 2026 r. więc inflacja 3% nie będzie raczej możliwa w najbliższym czasie. Chyba, że zakładamy, że Kotecki z RPP się tak bardzo myli w swoich projekciach.

Moim zdaniem wiele zależy od koniunktury gospodarczej i cen surowców. Może cel inflacyjny uda się osiągnąć w 2025 r.

Jest kilka czynników proinflacyjntch ale im przeciwdziała słaba koniunktura.

Edytowany: 26 września 2023 08:00

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 26 września 2023 08:34:09
1ketjoW napisał(a):

Z innej beczki. Ostatnia wizyta ograniczona Żełeńskiego to porażka wizerunkowa. Szczególnie w Kanadzie oraz w kontekście popierania kandydatury Niemiec do stałego członkostwa Niemiec w Radzie ONZ. Zapomniał, że USA jest temu przeciwne. W przyszłym roku wybory na Ukrainie. Mam mocnych kontrkandydatów.

Ty możesz mieć, ale Zełeńskyj nie ma. On sobie zapewnił drugą kadencję jednym zdaniem ma początku wojny: "potrzebuję broni, nie podwózki". Weź też pod uwagę, że podczas trwania stanu wojennego nie można zmieniać Konstytucji ani przeprowadzać wyborów.

szarlej81
178
Dołączył: 2020-08-12
Wpisów: 1 398
Wysłane: 26 września 2023 08:42:05
Kakarotto napisał(a):

Opinie jakie do mnie docierają o pokoleniu "Z" są albo żadne albo negatywne.
Bardzo mocno na tym zyskuje pokolenie starsze, gdyż nie ma kto ich zastąpić. Zwyczajnie na nieróbstwie "Z" podnoszone są pensje pokoleniu starszemu. W mundurowce bardzo jest to uwypuklone.



Też słyszałem masę narzekania. Głównie w stylu " dla nich się liczy tylko kasa, nawet minuty dłużej w firmie nie zostaną jak się tym nierobom nie zapłaci!" Fakt, że często mają zbyt wygórowane oczekiwania płacowe w stosunku do posiadanyc kwailfikacji - ale to już weryfikuje rynek.

Mamy tu typowy konflikt pokolenia, które musiało konkurować ze wszystkimi o wszystko z pokoleniem które nie musi konkurować prawie o nic. Demografia jest jaka jest i przez najbliższe kilkanaście lat nic się nie zmieni. Model pracy wykształcony we wczesnych latach 90 się kończy, a wygrają te firmy, które będą potrafiły się dostosować do nowych warunków. Czas gdy "trzeba było pracować po 16 godzin na dobę aby odnieść sukces" to już powoli przeszłość. I bardzo dobrze. Przeciętny Polak pracuje 1800 godzin rocznie podczas gdy przeciętny Niemiec 1400 godzin a i tak jest dwa i pół raza bardziej zamożny.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


182 183 184 185 186

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,385 sek.

fyidirqf
gobunclr
myfkxqqi
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
qzpshlaf
qyqpnrfc
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat